porod w Feminie w Lubinie,ktos rodzil ??

Ja jestem w 21 tyg., wiec tez stoje przed wyborem Bema/Femina. Przeczytalam uwaznie temat i moje spostrzezenia sa nastepujace: Jesli porod przebiega bez problemow, wszedzie jest dobrze. Jesli zabieramy do domu zdrowego dzidziusia bedziemy zachwalac nawet najgorsze warunki. Jesli natomiast, cos poszlo nie tak, a i niestety tak sie zdarza, gdzie bysmy nie rodzily, to bedzie zle. Jest to na pewno zwiazane z emocjami, jakie nam towarzysza w trakcie tych kilku dni, kiedy cale nasze zycie wywraca sie do gory nogami. Pieniadze za porod w klinice prywytnej, wydamy wtedy, jesli chcemy zaplacic za nasz spokoj i poczucie, ze wydalysmy pieniadze po to, by wszystko przebieglo i skonczylo sie dobrze. Czy jakiekolwiek pieniadze to zapewnia? 300 zl za polozna na Bema, 2000 za porod w Feminie, czy 12 000 za porod w Medicoverze w Warszawie? Przykro mi to mowic, ale uwazam ze zadne pieniadze nam tego nie zapewnia. Placimy przede wszystkim za komfort i moze troche za wyposazenie kliniki. Musimy same wziac pod uwage fakt, ze cos moze pójść nie tak i wtedy najwazniejsze bedzie zdrowie naszego bobasa. Mam gdzies swoja wygode. Potrzebuje miejsca, w ktorym beda lekarze wyksztalceni i doswiadczeni, ktorzy pomoga dziecku, a potrzebny im sprzet bedzie pod reka. Za to zaplace. Nawet bardzo duzo.. Tylko niestety nikt nic o tym nie pisze... Przegladam fora, bo nie wiem jaki sprzet ratuje zycie niemowlakom i na co zwrocic najwieksza uwage przy wyborze lekarza czy położnej. Czy sa jakies miary, ktory lekarz wyleczyl wiecej noworodkow, ktory mniej? Wątpię.. pozdrawiam przyszle mamy.

nie idziesz "leczyć dziecka", a właśnie rodzić - to a propos Twojego ostatniego zdania: "Czy sa jakies miary, ktory lekarz wyleczyl wiecej noworodkow, ktory mniej? " W Feminie pracują ZNAKOMICI położnicy i nie ulega to żadnej wątpliwości. Nie ryzykują czekając do ostatniej chwili i jeśli najmniejsza rzecz budzi ich wątpliwość po prostu przeprowadzają CC w przeciwieństwie do lekarzy ze szpitali państwowych:O A niestety właśnie ta ich niekompetencja powoduje, że rodzi się tyle dzieci, które potrzebują natychmiastowej pomocy, bo są chociażby niedotlenione z racji przedłużającej się akcji porodowej:O O późniejszych komplikacjach z tego powodu chyba nie muszę pisać? porażenie mózgowe i inne tragedie...:( Ja na pewno ryzykować nie będę ani zdrowia swojego dziecka ani swojego i rodzić będę w Feminie, bo tak pracują FACHOWCY i już raz przekonałam się o tym:)

witam!ABSOLUTNIE SIE ZGADZAM Z OSTATNIA WYPOWIEDZIA.NIkt i nic nie zapewni powodzenia w porodzie.Ja rodzilam w feminie i za granica.W feminie bylo super.Lekarz na wyciagniecie reki-nie zdenerwoany ze ma 5 porodow na raz i nie wie ktoremu asystowac!POlozne cala noc w gotowosci-jedna do dzieci,druga do poloznic.Sprzet...tyle szumu o oddzial neonatologiczny i wlasciwy sprzet...zupelnie nie potrzebne.Femina ma karetke wyposazona jak zaden szpital w okolicy,gotowa przewiesc bezpiecznie dziecko i matke 300km!!!NAjblizszy oddzial neonatologiczny,specjalistyczny to legnica.Z legnicy tez przyjezdza pani neonatolog do oceny noworodkow.POdejscie do dzieci bardzo indywidualne i bardzo szybko sa w stanie wylapac wszelkie patologie u noworodkow.Czy tego mozna sie spodziewac w oddziale szpitalnym z 30toma poloznicami?Nie wiem...

witam serdecznie:) Mam następujące pytanie. Jestem pierwszy raz w ciąży, co prawda nie planowałam jej teraz, ale jestem bardzo szczęśliwa. Jest to 6 tydzień. Jestem z Legnicy, ale mój narzeczony jest z Lubina. Szukałam dobrego ginekologa i natrafiłam na stronę Feminy. Umówiłam się z dr Kazii na 21.05.2010. Słyszałam o nim same dobre opinie. Chciałabym w związku z tym dowiedzieć się ile kosztuje obecnie wizyta? Chodzi mi o całkowity koszt, wraz z wszystkimi niezbędnymi badaniami w ciąży. Chce dla mojej dzidzi jak najlepiej i zastanawiam się, czy prosić o badania prenatalne(nikt w rodzinie nie ma jakiś chorób genetycznych), ale tak dla świętego spokoju, czy na pewno wszystko w porządku. Będę bardzo wdzięczna za szybko odpowiedz, bo nie wiem ile szykować pieniążków na wizytę. Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamy jak i przyszłe mamy:)

Pierwsza wizyta będzie ginekologiczną, bo dopiero na tej wizycie lekarz potwierdzi ciążę i kosztować będzie 120zł. Każda kolejna już jako położnicza - 100zł. Badania prenatalne całkowicie odradzam. Tylko wprowadzają niepotrzebne nerwy i NIGDY nie dają 100% pewności. Uważam, że wystarczą kolejne OBOWIĄZKOWE badania usg (10-14tc, 20-22tc i 34tc). Wszystkiego się dowiesz o zdrowiu i obecnym stanie swojego dziecka:) Usg zwykłe kosztuje 100zł, a w 4D - 200zł. Na usg polecam zapisywać się zawsze do dr Marcina Pańszczyka, bo to dokonały, kompetentny i przesymapatyczny lekarz:) Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz:)

Witam rodziłam w feminie 14 lutego b.r. i jeśli ktoś ma wątpliwości czy wy rac femine czy szpital na bema to polecam FEMINE ja miałam okazje leżeć w szpitalu z którego uciekłam tzn sami mnie wypisali 9 dni po terminie ciąży i kazali czekać w domu(Paranoja!) Po wyjściu ze szpitala pojechałam do feminy i tam zajęli sie mną odpowiednio!:)naprawdę przemily personel godny polecenia! a cała ciżę prowadził dr Pańszczyk przesympatyczny doktorek:) w razie jakichkolwiek pytań z chęcią odpowiem:)

Annulla, planują poród w Feminie w wakacje, byliśmy z mężem już na jednej wizycie, żeby wszystkiego się dowiedzieć. Będę wdzięczna za wszystkie dodatkowe informacje: jaka jest opieka, czy położne są pomocne, jak wygląda sam poród/cc? , wszystko co mogłoby się przydać. Z góry bardzo dziękuję :)

hejka położne w feminie są bardzo miłe naprawde życzliwe ciocie:)) no cóż ja akurat miałam cc a wiec,przychodzi anestezjolog wszystko ci wyjaśnia co jednym słowem przygotowuję cie na cc od kroplówki po ubiór piżamka ,czepek itd...potem znieczulenie w kręgosłup i ..... po ok 15 min. będzie juz maluszek.....niezapomniana chwila....:))potem maluszka zabieraja na badanie mierzenie itd.tatuś może przy tym być a mamuśkę zszywają......i po ok 12 godzinkach pierwszy spacer po sali:)ja czułam sie po cc bardzo dobrz....szwy troszke ciągły ale do wytrzymania.... powodzenia

Dziękuję za informację:) A jeśli możesz napisz jeszcze po jakim czasie dają Maleństwo do mamy? U mnie na 90% będzie c/c. Czy cesarkę miałaś w dniu przyjęcia? (czy trzeba zjawić się na czczo czy robią jak do porodu lewatywę itd?). No i nurtuje mnie jeszcze jedno- znieczulenie w kręgosłup. Krążą różne opinie. Jest do zniesienia czy faktycznie tak bolesne? Orientujesz się może jak wygląda kwestia dodatkowych opłat? (czy np. naświetlania dziecka w razie żółtaczki, jakieś leki przeciwbólowe itd są w cenie czy dodatkowo płatne?) Dużo pytań ale to pierwsza dzidzia i chciałabym się przygotować psychicznie :) Pozdrowienia :)

do OCZEKUJĄCA MAMUSIA Hej.ja rodziłam w Feminie w kwietniu br. i jesli masz umowioną cesarkę to robią Ci ją w dniu przyjęcia.Przychodzisz na godz ok 7. rano,najpiewr zakladaja ci karte przeprowadzają wywaiad,nastepie zakladają wenflon,mierzą obwód brzucha,cisnienie i takie tam pierdoły.Pozniej idziesz do slali gdzie robią ktg i podają kroplowki,a pozniej to juz na sale operacyjną. Jesli chodzi o wbicie w kregoslup to samo wbicie nie boli,dopiero moment jak wstrzykiwany jest srodek znieczulajacy czujesz mocne parcie na kregoslup i klatke piersiową-tak przynajmiej bylo u mnie,ale trwa to z 2 sekundy i nie jest to jakis mega wielki ból. Nie bój sie też zakladania cewnika,bo robią to dopiero kiedy znieczulenie zadzaiala. Jesli wszystko bedzie ok to dzidziusia dostaniesz do ok 2 godzin i bedziesz go mogla miec przy sobie az do kąpieli czyli ok 22 i na pierwsza noc zabierają,bo nie mozesz wstawac przez 12 godzin. Zadnych dodatkowych kosztów nie ma,leki przeciwbolowe,pieluchy,kosmetyki i mleko dla malucha jest wliczone w koszt pobytu.

Karola 195, bardzo Ci dziękuję. Krążyły opinie , że za każde lekarstwo itd trzeba płacić. Wiecie jak to jest.. Najczęściej wypisują osoby, które w ogóle w Feminie nie rodziły. Najlepiej więc zasięgnąć wiedzy u kogoś, kto faktycznie tam był. Ze znieczuleniem mnie uspokoiłaś :)

witam, ja tez rodzilam w Feminie w marcu (jestem z Wroclawia) i gdybym miala rodzic jeszcze raz to tylko Femina! Mialam cc ktore wspominam bardzo bardzo pozytywnie. Balam sie strasznie bo nigdy wczesniej nie mialam zadnej operacji ale polozna mnie tak rozweselila ze od razu bylo mi lepiej. Sam zabieg to ok 20-30 minut, zero bolu, nie wiedzialam nawet kiedy znieczulenie wbijali, dziecko moglam dotknac od razu, pozniej zabrali do wazenia,mierzenia itd, byl przy tym tatus ktory mogl uwiecznic ten moment na zdjeciach i filmiku, pozniej mnie przewieziono na sale i gdy juz moglam sie przekrecac na boki (ok 30 minut) zapytali czy jestem gotowa na przyniesienie dzidziusia, przyniesli coreczke i lezalam z nia, a pozniej poniewaz nie moglam sie ruszac zabrali ja, dostawalam srodki przeciwbolowe na zyczenie, ale naprawde nie bylo zle, pierwsze wstanie trudne, ale polozna poszla ze mna do lazienki, asystowala przy prysznicu, pomogla sie ubrac, po prostu bajka, po opowiesciach kolezanek o porodzie we Wroclawiu wiem, ze przepasc jest kolosalna, one z mega urazem psychicznym i czesto fizycznym a dla mnie porod bajka i w takim wykonaniu moglabym go powtarzac co 9 m-cy:) acha rana bolala kilka dni a po 2 tyg. WCALE jej nie czulam do dzis jest super, blizna kosmetyczna i juz sie ladnie zarozowila, gdy zrobi sie biala to prawie nie bedzie jej widac, ja goraco polecam Femine i dziekuje personelowi-super poloznym i lekarzom

Dziewczyny, mam do Was jeszcze pytanie. Jeśli cesarka jest planowanym zabiegiem, to w jakim terminie przed przewidywaną datą porodu? (bo zapewne wcześniej). Ja mam termin porodu na sierpień, ale moja córcia tak strasznie się wierci już i napiera główką, że mam nadzieję, że dotrzyma. Bardzo chciałabym "rodzić" (c.c.) w Feminie. Dokładny termin cesarki mają nam wyznaczyć na początku sierpnia. Ja też jestem z Wrocławia. Całe szczęście, że jest taka klinika jak Femina. Aż dziwne, że tylko jedna w okolicy.. Też słyszałam różne nieciekawe opinie o wrocławskich szpitalach. Do tego okres urlopowy (dezynfekcje), brak miejsc itd. Pozdrowienia

planowana cesarke robia ok 7-10 dni przed planowanym naturalnym terminem porodu.nawet jakbys zaczela szybciej rodzic,a zdazysz dojechac do szpitala to Ci przeprowadza cesarke...chyba,ze nie zdazysz dojechac;) ale raczej sie tym nie stresuj,bo jak sie juz wszystko zacznie to spokojnie dojedziesz;)expresowe porody są tylko w fimach ;)

ja mialam 9 dni przed terminem po szczegolowym usg z wszelkimi pomiarami, przyjechalam rano o 7.00, formalnosci, kroplowki i ok 9.30 na sale operacyjna, a ok 9.50 bylo po wszystkim, rewelacja:)ja kazdemu z czystym sumieniem polecam

Ja miałam cesarkę 7 dni przed terminem naturalnego porodu i ustaliłam ją 2 tyg.. wczesniej ;) Bylam na KTG i mowie : Panie doktorze na poród pasuje mi 21 kwietnia,akurat znajde czas ;) hihi i mojemu lekarzowi tez tak pasowalo,bo chodze do doktora Nowackiego,który w Feminie juz nie pracuje,ale nie było zadnego problemu zeby to on wlasnie w Feminie zrobił mi cc, za co jestem mu bardzo wdzieczna.Jak tylko pojawil sie na sali operacyjnej to minal mi strach i przerazenie,poprotu wiedzialam,ze ja i dzidzius jestesmy w dobrych rękach;)

Ja mam termin w listopadzie ale też chciałabym rodzic w Feminie. Robiła tam któraś usg szczegółowe?Mam je za kilka dni a pani która sie tym zajmuje jest ponoc niezbyt sympatyczna.Jak jest naprawde?

zmień termin tego usg i zapisz się do dr Marcina Pańszczyka on jest do 18 lipca na urlopie, ale od poniedziałku już będzie

mi usg robil dr Pańszczyk i jestem bardzo zadowolona, polecam go

mi usg robil dr Pańszczyk i jestem bardzo zadowolona, polecam go

O tej babce tez slyaszalam,ze jest nie mila,ale podobno zna sie na rzeczy, z tym,ze jesli bedziesz miala jakies pytania to nie licz na uprzejmość,bo naprawde nikt kogo znam,a u niej byl nie wypowiada sie pozytywnie na temat jej zachowania,arogancka i nie uprzejma jakby oczekiwala,ze pwinnas to wiedziec.Zdecydowanie polecm doktora Pańszczyka,wyluzowany lekarz dowiesz sie wszystkiego co chcesz i zna sie na swojej robocie.sama do niego chodzilam na szczegolowe badania 3d,wszystko wyjasni ,odpowie na kzade pytanie,mily i uprzejmy;)

mam pytanie do Karoli 195, u kogo rodziłaś w Feminie? I pozostałe mamusie, które już są po rozwiązaniu proszę o podanie kogoś dobrego do cc. Dziękuję i pozdrawiam

na rzeczy doskonale;) mam na myśli CC, bo te zabiegi to u nich porządek dzienny ja od siebie mogę powiedzieć tylko, że szył mnie doktor Kazzi i zrobił to perfekcyjnie:) nie odczuwam najmniejszych dolegliwości związanych z CC, a za kilka dni minie dwa lata od cesarki jaką miałam robioną w Feminie

Witajcie, szykowałam się na c.c. ale okazało się, że jednak mogę rodzić naturalnie. Dzidzia ma 3kg (kiedy prognozy były na ponad 4kg). Ułożyła się już główką w kanale rodnym. Zdecydowaliśmy z mężem na poród rodzinny (w razie jakichkolwiek komplikacji obok jest sala operacyjna i mogą wykonać c.c.). Chciałabym więc dopytać czy któraś z Was rodziła naturalnie w Feminie? I oczywiście jak najwięcej się dowiedzieć ;)) Jak wyglądał sam poród (czy jest cały czas położona, czy często przychodzi lekarz, czy pomagają podczas porodu itd.). Czy w razie mocnego bólu mają jakieś środki przeciwbólowe? I jak jest już po samym porodzie. O mały włos nie zostaliśmy już wczoraj w Feminie po wizycie kontrolnej, gdyż na ktg wyszły nam regularne skurcze, ale okazało się, że to przepowiadające i puścili nas do domu. Niemniej jednak Maleństwo urodzi się wg lekarzy przed terminem (teraz mamy 37 tydzień i może już w każdej chwili). Będę wdzięczna za wszystkie informacje. To już naprawdę niedługo.

u mnie poród zaczął się normalnie SN, nie miałam planowanej cesarki, ale skończyło się CC, na szczęście:) nikt tam nie ryzykował życiem moim i dziecka i skoro niezbędna była CC, to ją wykonano pomimo, że był środek nocy położna i lekarz pojawiali się często by sprawdzać jak postępuje akcja porodowa (pomimo skurczy i podawanej oksytocyny, niestety rozwarcie nie postępowało) wydaje mi się, że opieka jest tam naprawdę dobra:) ja poród wspominam bardzo dobrze:)

Dziękuję za szybkie info zwrotne :) To jestem w takim razie spokojna.

to powodzenia i wszystkiego dobrego:)

Dziękuję :) Jak będę już "po" to opiszę moje wrażenia. Oby były tak samo pozytywne jak Twoje :)

Sylwia 30 ja chodziłam do dr Nowackiego do Profeminy i miałam umówioną cesarkę.Powiedział,ze przeprowadzi mi zabieg albo na Bema albo w Feminie w zaleznosci od tego gdzie chce.Na poczatku myslalam,ze to ściema i poprotu mowi mi,ze bedzie po to zebym byla spokojna, a zrobi mi to lekarz,ktory akurat bedzie w pracy,ale faktycznie przyjechał i zrobil mi cc razem z dr Kazim.Generalnie jestem bardzo zadowolona.Byłam ostatnio nawet na kontroli i blizna mi sie zrobiła wypukła,ale tego sie spodziewalam,bo mi sie rany bardzo zle goją i dr Nowacki powiedział,ze przy nastepnej cesarce mi to usunie ;)wiec moim zdaniem jest godny polecenia;)ale tak prawde powiedziawszy to w Feminie każdy lekarz jest ok;)

Więc chyba jednak zdecyduję się na Feminę.Zastanawiałam się czy nie rodzic na Bema bo słyszałam o tym miejscu wiele pozytywnych opinii ale z drugiej strony od samego początku ciąży jestem pacjenką Feminy i do tej pory nie mam powodów do narzekań a to już 6mc.