Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysia30

są tu krótkowzroczni okularnicy??

Polecane posty

dziewczyny w okularach gdzie sie podziały? i co u was słychac? jeżeli juz śpicie to samych kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie przechodze kolejne zapalenie spojowek tym razem tylko jednej okulistka zabronila mi nosic na tym oku soczewek to chodze w jednej(mus-szkola,zaliczenia).przy moim -11graniczy to z cudem wiec jezdzi ze mna pies przewodnik czyt.bojfrend.koszmar nikomu nie polecam.wrr wredne oczy ludzie maja zapalenie i normalnie zyja, a ja slepota zawsze w plecy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patri
coz ja nie jestem okularnikiem hehe ale raczej kontaktowcem bo mam -12 i -11,5 takze juz nie chce okularów;) ale z tym da sie zyc ja tam nie nazekam moglo byc gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wpisze sie i ja!! Od 11 do 21 roku zycia nosilam okulary, a teraz juz 10 lat soczewki. Na ostatnim badaniu wyszlo, ze mam leciutki astygmatyzm. Moja wada to -3.00 na lewe oko i -4.50 na prawe.... Okularow nie lubie, czuje sie w nich niewygodnie i wkurza mnie, ze musze glowa ruszac caly czas, zeby cos zobaczyc co jest z boku, na dole czy na gorze, a w soczewkach nie mam tego ogranicznika :) Myslalam o laserowej korekcie wzroku i nawet bylam na badaniu w klinice, ale na razie sie nie zdecydowalam. Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak minął dzien? upalnie co? a jutro niestety do pracy, ale tylko jeden dzień i znowu laba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. To i ja dolanczam. Moja wada to stozek rogowki w obu oczach. Okulary nosze od 25 lat. Zaczynalam w przeczkolu od 0,5. Skonczylam na calkowitej slepocie w prawym oku. Jestem 2 lata po przeszczepie rogowki, dzieki niemu teraz widze do polowy tablicy i moge do was napisac. Lewe oko zatrzymalo sie na poziomie drugiego rzedu od gory oczywiscie. jest stabilne /nie pogarsza sie/ dzieki systematycznemu swieceniu na zamkniete oczy lampa Bioptron. pozdrawiam wszystkich okularnikow. nie poddawajcie sie i szukajcie skutecznych metod leczenia az do skutku. Wszystkim zycze poprawy wzroku, tak jak mnie sie udalo. Caluski dla wszystkich.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puniii
witajcie drogie okularnice i soczewice!dolaczam i ja do was,moja wada to -11 i astygmatyzm dosc spory.okulary zaczelam nosic od 1klasy podstawowki .Najpierw bylo -4 stopnioWo sie pogarszalo,az doszlam tak daleko.okropienstwo.Chci lam tez zrobic korekte w klinice,ale u mnie to wykluczone gdyz mam zbyt cienka rogowke.Jedyna mozliwosc to wstawienie specjalnych soczewek na stale przez operacje.Aha ja tez nosze soczewki tak okolo10lat.pozdrawiam was niedowidzace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zaloze okularkow bo:mam denka(a i tak maja mniej dioptrii niz w rzeczywistosci bo sa stare),nienawidze okularow, wszystko jest mikroskopijne, nie ocenie odleglosci bo plaszczyzna jest jakas dziwna, no i sa wlasnie za slabe(wiem powinnam zrobic nowe ale szkoda kasy czekam na operacje:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandraaa
czesc:) a ja tam lubie moje okulary juz nawet przestalam ich zapominac w roznuch miejscach:) kupilam sobie sznureczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mysiu, jak kruszynka - bedzie chlopiec czy dziewczynka? Ze stopki widze, ze slub niedlugo - a jakos na topiku o slubach cie nie widac ;) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam wade - 4,5 nie nosze okularow, bo mi nie pasuja, chodze w soczewkach podziwiam Papierowe Nozyczki, ja bez okularow czuje sie koszmarnie i naprawde ciezko znalezc mi z pewnej odleglosci kogos znajomego, zwlaszcza na basenie gdzie wystaja z wody tylko czepki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nosze szkla kontaktowe, ale zawsze wieczorem przedluzam moment ich zdjecia, bo bez nich czuje sie strasznie, zwlaszcza na poczaku, zanim oczy sie przyzwyczaja do patrzenia bez nich. nie mam takiej duzej wady, ale nie odwazylabym sie poruszac na basenie bez szkieł. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) cześc wszystkim, co do rodzaju mojego maluszka to jeszcze nie wiem , ale coś tak razem czujemy, że będzie chłopak i baaaaardzo sie cieszymy na jego przyjście a na topiki o ślubach nie mam czasu, wolę sie nie stresowac, będzie pieknie i tyle, lepiej działac niz czytac co tam dziewczyny będa miały w menu ;) ide poszerzac obrączkę bo chyba palce mi puchną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie uciekacie ratunku rozwaliłam soczewkę, tak się cieszyłam że się zdecydowałam i na ślub będzie jak znalazł ale gdzieś przy ściąganiu za mocno ścisnełam paznokciem i dziura makabra to nie dla mnie teraz muszę nowe zakupic kolejny niepotrzebny wydatek jak wy sobie radzicie z tymi soczewkami?? podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od prawie 3 lat noszę soczewki żeby skorygować moje -1,75. wolę to 100000000000000000000 razy bardziej niż okulary. mysiu30 trochę delikatniej z tymi soczewkami :) ja mam prawie zawsze bardzo długie pazurki i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło żeby mi w palcach poszła soczewka. delikatnie i z cierpliwością a wtedy nie będzie niepotrzebnych wydatków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja dolacze do grona slabo widzacych. Nosze okulary od 15 lat, moja wada to -3,5 jedno oko i drugie -4,0. Wlasnie jakies pol roku temu , wymienialam okulary, bo po urodzeniu dziecka wada sie poglebila(w starych okularach mialam wrazenie , ze nie widze na telewizor wyraznie ), obawy potwierdzone fachowo , nowe oprawki , nowe szkla i teraz jest dobrze.Chociaz wcale nie czuje sie tak wspaniale z tym , ze je nosze.Duzo piszecie o soczewkach, mialam i ja , ale oczy mam jakies wrazliwe , ze nie moglam ich nosic caly dzien , bo oczy piekly i byly czerwone . Zakladalam jak szlismy na dyskoteke, zeby ktos przypadkiem lokciem nie chcacy ich nie wytracil.Jak bralam slub , to mialam dylemat , czy moje oczy wytrzymaja tyle godzin , jakos wytrzymaly , ale jaka ulga , po zdjeciu ich.Zakladalam na specjalne okazje i w koncu z nich zrezygnowalam.Nie moge uwierzyc , ze wy dziewczyny potraficie je nosic caly dzien i nie czujecie dyskomfortu.Ja sie tak przyzwyczailam do moich szkiel , ze do kompa nie ma szans startowac bez nich , patrzec na tv rowniez -czasami mnie to wkurza. Kiedys razem z kolezanka , czekalam na jej znajoma ; na rogu ulicy rozgladamy sie na prawo i lewo , w koncu ja mowie , a tam zobacz ktos idzie , moze to ona , a ta mi na to , dziewczyno to facet .Wiecie jak mi bylo przykro , tylko ten rozumie , kto tez nie widzi . Fakt , ze to byly jeszcze moje stare okulary , ale prawda jest , ze im dostajesz mocniejsze , tym oko sie bardziej przyzwyczaja i robi sie leniwe.Ja mam juz 30 lat , i mowia , ze wada juz powinna sie zatrzymac -mam nadzieje , ze tak bedzie , i tak jestem slepa , a nie mowiac o tym , ze jeszcze by mi sie poglebila o pare diopri. Obecnie jestem za granica , wiec mnie omijaja wszelkiego rodzaju imprezy , ale jak wroce do Polski , to pewnie znowu zafunduje sobie soczewki , aby chodz na chwile , przy uroczystej okazji nie czuc na nosie okularow, bo przeciez i tak nie moge ich nosic codziennie . Mam takie pytanko.Slyszalam , ze sa soczewki do korekty , na noc , zakladasz na noc ,wstajesz rano i widzisz , podobno sa drogie , czy ktos z tu obecnych je probowal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blummmm
`A jaki jest koszt soczewek i jakiej firmy ktoś by mi polecił mam p -1,75 l-1,5 i do tego astygmatyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, przede mna dwa tygodnie oczekiwania na ortosoczewki, jestem wlasnie po badaniach...Okulary nosze od ponad 10 lat, sporadycznie soczewki(zmora), probowalam takze cwiczen wzroku, ale po kilku dniach zabraklo mi czasu na dalsze wysilki, chociaz przyznam ze zaczynalam zauwazac efekty, gdyby tak byl na to czas to rozwiazanie idealne. Podobno jest w Wawie lekarz ktory robi jakies relaksujace masaze, pomogl ludziom w poprawie wzroku, ale na to tez trzeba miec czas i kase...Rok temu bylam zdecydowana na laser i dzieki Bogu tego nie zrobilam...niewiele wiem o ortosoczewkach wiec jesli jest ktos kto chcialby sie nimi pochwalic to chetnie sie czegos dowiem...Mialam dzis taka soczewke na oku przez pol godziny, dziwne uczucie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martusia666
Hejka może ja strasznie dużej wady nie mam ale za to mam inny problem bo ona bardzo szybko idzie w górę. W tej chwili mam 15 lat i noszę okulary, jedno oko -5 a drugie -5.5. Okulary noszę od 2 może 3 klasy podstawówki i mi średnio wada się podnosi co pół roku o 0.5 dioprii. O tej nowej metodzie też się dowiedziałam. Byłam nawet na stronie internetowej klinki, która to robi. Cennik to jest 1000 zł za jedno oko i jakieś tam inne koszty. Można o wszystkim poczytać na stronie http://www.eyelaser.pl Tej metody próbował syn mojej mamy koleżanki i po dwóch latach przestał nosić okulary. Teraz ja chcę tej metody spróbować i jak ktoś ją próbował chciałabym się dowiedzieć czegoś na ten temat bo jedna osoba to jednak mało jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×