Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość re ni

Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Polecane posty

Wiam wszystkich serdecznie i zapraszam na kawke ale jak widze nikogo niema co sie dzieje dziewczyny zameldujcie sie ,a jak niemacie czasu t o chociaz pomachajcie ze zyjecie.U mnie za oknem jak zwykle wietrznie i deszczowo chociaz teperatura8 stopni zaraz musze leciec do pracy POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam remont prawie skonczony zostala jeszcze jadalnia ale to pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie O Nieliczni:) Wiejski filozofie normalnie nasunales mi bardzo przygnebiajace mysli bo...faktycznie nasze wpisy zaczynaja przypominac podpisywanie listy obecnosci....kurczeee szkodaaaaaaaaaaa. Asiu czyli malunki dobiegaja konca.Fajnie masz ,ze TWoj maz taki uzdolniony malarsko i pedzlowo ,moj to ma jakis wstret do prac remontowych ;) i mowi ,ze \" nie mozna zdradzac przed zona wszystkich talentow !!!!!!!!Paskud normalnie A co tam u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani .......Hu,hu,ha ! nasza zima zła........taka jak lubię, tak więc nie tylko dzieci o takiej zimie marzą. Właśnie zblizaja się u mnie ferie, mozna wyobrazić sobie radochę dzieci. ....Asia....ja się melduję, dzięki za kawkę, co ja bym bez niej zrobiła. ....Skorpionku.....moze nasze niektore wpisy to podpisywanie listy, ale napewno nie Twoje. Dobrze ze nie bierzesz z nas przykladu👄 ....Kropciu.....trochę pobalowalam, były nawet tańce.To byli ludzie ode mnie z pracy-6 osob, od dwoch lat jak odeszlam nie moglismy się zebrać na to spotkanie. Nie moglam się specjalnie przygotować bo nie bylo to wcześniej zaplanowane. Zadzwonili tego samego dnia że wpadają i mam się niczym nie przejmować.Bylo super, wesolo gwarno, a zarcie nie jest w końcu najwazniejsze. ....Skorpionku....masz rację, wlasnie mama jest na lekach /Afobam / Jednego dnia jest cichutka, usmiechnięta, a innego placze bez powodu.Nie wiem, moze to mala dawka dla niej. ....Li-lcia...jest Ci ciężko, znam to uczucie. Światełko w tunelu świeci dla wszystkich, musimy BARDZO chcieć wytężyć wzrok żeby go ujrzeć. Ty chcesz bo walczysz, moze tym razem zabrakło sil, moze straciłas nadzieję.Ale przeszlaś juz wiele i masz jakieś doświadczenie że zwycięstwo jest możliwe.Tez się zastanawiałam skąd czerpiesz siły, więc i tym razem tak będzie. Sciskam Cię mocno. ...Zawszesama....Ty zyjesz ?, Ewa,Toogrusia,Buberku-POZDRAWIAM .........Biaaaaałaaaaaa !!!........ODEZWIJ SIĘ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszyscy ktorzy czytacie oj tekst:)...a pewnie sa to nieliczniii :( Re-ni hmm nie pamietam juz wiele z psychiatrii ,poza tym lekow na depresje jest coraz wiecej i coraz nowsze...ale moze Twoja mama powinna miec je zmienione na inne.Moja mama bierze sulpiryd i meloxam i widac znaczna poprawe:),nie ma zmiennosci nastrojow,jest taka wyciszona ..chociaz nadal potrafi byc czaseeeeem jak maly wirek -ja to tak nazywam ;)to lzejsza odmiana traby powietrznej:) ;) ..bo moja mama jak zczyna marudki to najpierw powoli i lagodnie a potem sie rozkreca ,ze ajajajjjjj ;)i wyhamowac jest Jej baardzo trudno. U nas pogoda nadal wiosenna ,dzis corka ma egzamin z historii teatru wiec jestem dzis calkiem sporo zdenerwowana ...przez co chyba ciagle chce mi sie cos slodkiego!!!!Zjadlam juz nawet rodzynki sultanskie...... Milego dnia zycze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich wietrznie u mnie wieje i pada brrrrrrr a ja popijam sobie w cieplutkim mieszkanku kawke ale zaraz musze wychodzic masz racje Skorpionku zdolnego mam meza malo jest zeczy ktorych niepotrafi zrobic ma duzo taletow ale tez z czystej oszczednosci bo firme zamowic to sa dopiero koszty ,dzis mam strasznego dola ale musze sie jakos pozbierac i wziasc sie za prace moze jutro bedzie lepszy dzien.................pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki .......Kawkę dopijam, zaraz syn przywiezie mi wnunie. To taki mały czpiot,wszedzie jej pelno, cały czas trzeba mieć ją na oku. U mnie nadal przepiękna zima, jak w bajce. Skorpionku....nie martw się, corka sobie poradzi, ja w kazdym razie trzymam kciuki. Milego dnia- na luzie.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie średniaczki Właśnie wróciłam od lekarza...mam zapalenie krtani. Głos , który się wydobywa z mojego gardła można by opisać jako głos zapijaczonego osobnika z przepitymi strunami głosowymi. A kaszel to jak szczekanie psa w blaszanej budzie. Nie wiem gdzie ja się tak doprawiłam...jeszcze głowa mnie do tego boli. Mam tak minorowy nastrój, że z kijem do mnie dziś niech nikt nie odważy się podchodzić.Pogoda za oknem też nie najlepiej mnie nastraja brrrr. Leje deszcz i jest buro.Dobrze , że skończyłam tą pilną pracę to mogę trochę poleniuchować ale nie tak do końca bo nauka przecież. Poplotkować też nie mogę bo głos gubię, a to dla mnie najgorsza pokuta, bo lubię pogadać. Wszystko do pip pip pip ;-) Asia nie wpadaj w dołki....będzie lepiej. Pozłość się jak coś cię wkurza i od razu poczujesz ulgę....to mój patent na doły. Niedawno dziewczyny na tym topiku pewne rzeczy mi uświadomiły, więc teraz moja kolej. Pokrzycz sobie nawet coś stłucz, tylko nie zakręcaj się w problemie. Pozdrawiam was skarby....ciepełka życzę o-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokorny1
a moze warto poznać pokornego i posłusznego faceta który wykona kazdy rozkaz, usluży wyręczy stópki wymasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ha ha ha ha :-D hahahahahahahahahahahahahahahahahahahah ale się ubawiłam :-D Z tej radochy o mało się nie zakrztusiłam ha ha ha . Poprawił mi się humorek ...idę smażyć naleśniki, będą z bananami i bitą śmietaną ...zapraszam hahahahahahahhhhahhahahahahahaahhahahaahahaaah :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :)plus jeden chłopak:) Pozdrawiam ,,Skorpionik czytam,,czytam,,,tylko strasznie intesywnie pracuje,,,,jak zwykle pod koniec m-ca,,,poza tym miałam w pracy awarie kompa i walcze z odzyskaniem danych,,,a to nie łatwa sprawa.... Pozdrawiam nie wpadajcie w deprechy,,ja tez tak mam czesto,,,ale trzeba zyc i isc do przodu.Wczoraj wyczytałam ,ze z Unii mozna na jakies kursy dla ksiegowych i kadrowych isc ,,,na 13 m-cy,,,finansuja wszytsko,,,jest to dla bezrobotnych,,,wiec pomyslałam sobie,,jak mnie zwolnia,,,,to zapisze sie na taki kurs i jazda,,,,do nauki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Toogra Ty nie wywołuj wilka z lasu.Lepiej żebyś nie musiała korzystać z takich kursów jako osoba bezrobotna. Chociaż z drugiej strony jest to świetna sprawa jeśli już człowieka taki los dopadnie.Kiedyś nie do pomyślenia, a teraz to takie światełko w tunelu dla ludzi , którzy są bezrobotni i chcą z tej bezrobotności wyjść.Unijne pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej to także świetna sprawa. Pa dziewczyny ...idę się zaszyć w ciepłą kołderkę i zdrowieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszyskich zapraszam na poranna kawke zrobilam caly dzbanek ale wy jestescie albo w pracy albo pod kolderkami i jeszcze smacznie spicie a ja znowu spac niemoge czuje sie jak ta pogoda pochmurno i deszczowo i jest mi bardzo smutno ale coz trzeba wypic kawke i szykowac sie do pracy Pozdrawiam i zycze wam udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochani i Ty pokorny ..wielbicielu odnozy i milych uslug...:) ;) U nas tez pada i na dodatek wieje...fujjjjj Kropcia a jak Ty dodajesz te banany do nalesnkow-wkrawasz do ciasta czy jakos inaczej...bo sie zrobilam bardzo wyglodniala nalesnikowo....i mam chec na nie albo na placki ziemniaczane...mniam Toogra ....dobrze,ze opracowujesz sobie plan awaryjny...choc zycze Ci z calego serca aby nie byl Ci konieczny. Jak slysze od znajomych jak wygladaja rozmowy kwalifikacyjne u pracodawcow ,to mi sie wlos na glowie jezy,osoby mniej odporne psychicznie i mniej elokwentne odpadaja w przedbiegach:(.Ktos powiedzial ..nie pamietam kto ,ze \"sad Ostateczny juz sioe odbyl a zycie na Ziemi to wlasnie czysciec\" Czasem mysle ,ze faktycznie..jakos trudno i smutno i tak beznadziejnie sie zyje,ze coraz trudniej wykrzesac w sobie wiare,nadzieje,radosc...... Asiu Ty stajesz sie specjalistka od parzenia kawki i wabienia nia kawiarenkowiczow:) ;).Niemoznosc spokojnego snu to meka,na szczescie ja nie mam klopotu ze snem ,aczkolwiek mam sen bardzo czujny ...noo jak mam klopoty to nie moge spac-fakt!Wtedy sie tak wierce ,ze az mnie wszystko boli i ze zlosci jestem az spocona i rozezlona.Bo obok mnie spia smacznie a ja nie mogeee Milego dnia kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozrowienia ciepłe choc na dworze zimno , deszczowo i wietrznie na dokładkę :( . Tak czytalam i .... nalesniki z bananami lubie, zawilajmbanana w nalesnik, pogdrzewam i z sosem czekoaldowym zjadam, pyyyyyyyyychotka ! zdrowiejcioe dziewczyny , czytam ze a to ze spanie mkłopot a to z krtanai a to zczym innym jeszcze, choc i mne ijakso tak pochorobie nie za dobrze - stale spiaca, zamęczona jestem . Srdecznie posrowienia, milego dnia zyczę wszystkim !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka a moze zrob sobiebadanie krwi co? Moze masz anemie?Sorki ze ja tak medycznie ale to chyba skrzywienie zawodowe.:) ;) Kropeczko jak Twoj glosik? Juz lepiej? Moj syn na owa przypadlosc musial brac zastrzyki z dexawenu ..to niebezpieczne schorzenie i trzeba bardzo szybko wchodzic z hydrokoryzonem lub innymi lekami.Kropciu mam nadzieje ,ze zdrowiejesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja jak Toogra choruję i pracuję. Tylko na jeden dzień \"chorobowego\" sobie pozwoliłam. Na szczęście nie mam temperatury tylko kaszel i problem z mówieniem.Płuczę gardło ssię tabletki i łykam jakieś doustne świństwo. Jest niezle. A co do tych naleśników z bananem to ja kroję je w plastry i kładę na naleśnik posmarowany bitą śmietaną, zawijam w trójkąt i na wierzch też jeszcze troszkę tej śmietany. Dla mnie pychota. Wczoraj wsunęłam aż 5 sztuk, co niechybnie odłoży mi się na bioderkach. Wiele mogę sobie w życiu odmówić, ale nie naleśniczki czy racuchy z jabłuszkiem...mniam. Asieńko dzięki za poranną kawkę, ale mów szybko co cię trapi , bo inaczej nie możemy ci pomóc. Jeśli to nic bardzo osobistego to wal śmiało, bo całą grupą coś wymyślimy na te smutki. Pozdrawiam Was wieczorkowo i zmykam do kucia słówek....buziaczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nocą Kochani .......Jakoś wczesniej nie udalo mi się zajrzeć, jeszcze nie śpię bo siedzialam przy mamie. Asia...teraz z Ciebie ranny ptaszek, otwierasz Kawiarenkę i zapraszasz na pyszną kawkę, jak milo-dzięki. Na mnie raczej nie mozna liczyć, śpię do 9-ej i zanim przejrzę na oczy to 10 godz. W deszczową pogodę łatwo poddać się smutkom, oby nie na dlugo. Na szczęście nie zawsze pada deszcz. Toogrusia....nie martw się, na razie nie masz powodu. Miejmy nadzieję że nie stracisz tej pracy, a jeśli do tego dojdzie to będziesz musiała się z tym pogodzić. Kropciu,Ewa...zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc .:) Kropeczko Ty zdrowiejesz -to cieszy,Re-ni ma nocny dyzur przy swojej Mamie-oj trzymaj sie dziewczynoo ,niestety na starosc dorosli rodzice robia sie jak dzieci i takiej opieki wymagaja-nocnych wstawac ,karmienia ,utulania .....och nie lubie myslec o wlasnej starosci..przeraza mnie ...jest taka bezradna i bezbronna.Ludzie starzy maja oczy jak bezbronne,samotne dzieci...:(EEE dosc o tym..co ma byc to bedzie ....cieszmy sie zyciem puki mozna:) Ja jestem zmartwiona -corka oblala egzamin z historii teatru u dr.hab ..ponoc jest baardzo \"nawiedzony\" i stanowi postrach studentow gdyz swoja dziedzine ukochal nad wszystko inne i wymaga by zacy teatr darzyli taka sama miloscia jak on.Wielu z grupy corki nie zdalo ..ale i tak sie martwieeeee.Dzis ma egzamin z jezykoznawstwa-pisemny.Taki woli ,poniewaz mowi,ze moze sie spokojnie zastanowc a odpowiedz ustna wymaga szybkiej odpowiedzi i profeserowie czesto przerywaja co bardzo rozprasza. Umykam na kawke i dla was zaparze i moze skusze Was na mrozone truskawki ..no teraz juz rozmrozone ...mniammmm ,pachna latem i sloncem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Skorpion powiedz mi czy tak wygląda zdrowienie...kurcze skrzypie jak stary trabant i do pracy.Ale jak się ma zaległą robotę to nie ma siły...alleluja i do przodu. Po cichu wam powiem, że marzy mi się wyleżeć tą paskudę, która mnie męczy, bo same wiecie ,że nie ma nic lepszego jak ciepłe łóżeczko na wszelkie boleści.Tylko to szybkie i niewdzięczne życie robi z nas pracoholików nawet w brew nas samym. Nie wykażesz się to get out..., a życie ma przecież swoje prawa. Jednak przede mną całe dwa dni wolne więc się wybyczę za wszystkie czasy. Dziś robię niezbędne zakupy i nosa nie wyściubiam z domu przez 2 dni. Pozycja horyzontalna i dobry film na DVD. Zaczęłam przyzwyczajać się do porannej kawki naszej Asi, a tu hm niespodzianka...kawki brak. No cóż pójdę zrobić sobie sama. Acha ja jeszcze w sprawie truskawek...lubię je, ale tylko świeże w sezonie ich zbioru. Wszelkie inne ze szklarni czy mrożone zupełnie mi nie smakują. Te czerwcowe pachną słońcem i latem, i mają taki cudny , niepowtarzalny smak. Ale się rozgadałam....pozdrawiam i zmykam do swoich zajęć....dobrze że nie mam szefa hahahaha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na porannej kawusi. ....Skorpionku....tym razem się corci nie udało, szkoda...ale i tak się zdarza. Facet moze zbyt wymagający, to nic dziwnego ze tyle osob nie zaliczyło. Trzymam kciuki za dziś, moze pomogą. ...Kropciu....w razie choroby cieple lóżko to najlepsze lekarstwo, ale my nie mamy czasu się wylegiwać. Zwłaszcza jak ktoś ma pracę to musi ukrywać chorobę.Czy te czasy kiedyś się zmienią na lepsze ? Na razie- milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piatek, pora obiadowa, kawy nie piej dzis tylko emergetyzujaca herbatke vitaxa... Moze pomoze bo jakso tak mi....Wróciłąm do domu, dzis ciezki dzien, nerwowy bardzo, ma w sobie smutrk, zal i złosc naraz....Nadal mam bole głowy, moze to migrena??? Skorpionku, anemii nie mam, robilam badania krwi dopiero co...Reni, serdecznosci , Ty masz zawsze tez dobre słow dl ans :) , buziak dla ciebie. Toogra i Kropka- obie heroicznie chodza do pracy w chorobie, dziewczyny, naprawde sotroznie, wiem po sobie potem n ciezko sie wyleczyc! Miłęgo weekemdu, odpoczywajcie, redukujcie stresy, chociaz wiem ze co krtok to cos sie zieje i los nei daje za wiel odsapnac od klopotów.... Pozdrowienia dla Średniaczek i Sredniaka ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ! ....Ewka.....a może piwko pomoze. Ja nazlościlam się dziś na urzędniczkę, trafiłam na \"zołze\".Rozumiem że nie jest łatwo przyjmować interesantów, potrafią być wredni. Ale jak człowiek nie ma \"chapy\"to nic nie załatwi. Wypiłam szklaneczkę Żywca i zlość minęła - hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Reni ja to sobie opracowałam własny sposób na urzędniczki \"zołzy\". Jeśli na takową trafiam i mimo moich grzecznych zapytań pani robi mi łaskę to w życie wprowadzam plan \"B\". Polega to na tym , że ze stoickim spokojem artykułując każdy wyraz pytam tą panią czy mi jakąś łaskę robi iż mnie obsłuży czy poinformuje.Następnie bardzo grzecznie proszę, aby poprosiła swoją szefową skoro ona nie chce wypełnić swoich obowiązków jak się należy. Jednocześnie prosząc by mi wyjaśniła na podstawie jakich przepisów nie może tego załatwić lub zrobić.Efekt jest zawsze taki sam...pani urzędniczka z przyklejonym uśmiechem i ugrzecznieniem zaczyna wypełniać swoje obowiązki jednocześnie tłumacząc swoją wcześniejszą niekompetencję nie zrozumieniem tematu. Pani z \"okienka\" ma przecież święty obowiązek zająć się petentem....po to tam jest i za to bierze pieniądze. Jak myślę o swojej pracy gdzie muszę dobrze się nagimnastykować i być przesadnie ugrzecznionym by zdobyć klienta to wierzcie nie mam najmniejszych oporów by tak z paniusią postąpić. Zawsze powtarzam, że humorki i pazurki w domku się zostawia, a łaskę to można zrobić koleżance a nie interesantce. Ale jestem wredota ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedys taki mily topik byl
a teraz to chyba liste obecnosci tu podpisujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Pomaranczko ,kiedys bylo nas tu wiecej jak sama wiesz,nikt nikogo na sile do wpisow sie nie zmusi......uwazam ,ze teraz wcale nie jest ten topik niemily tylko jest nas mniej a klopotow kazdej z nas przybywa wiec i sily i checi na pisanie jakby mniej......Jesli nawet czasami jest to podpisywanie listy obecnosci to oznacza tylko,ze jeszcze sie staramy i chcemy utrzymac kawiarenke przy zyciu :).Moze stac sie i tak,ze zamilkniemy na jakis czas by potem jednak sie odezwac.Nic na sile -czyz nie?:) U nas znowu wieje....matko juz mam dosc takiej pogody . Corka z egzaminu pisemnego z jezykoznawstwa zadowolona i wczoraj imprezowala z reszta udreczonych sesja zakow :) ;) ...co mi sie juz mniej podobalo.Lepiej by sie wyspala i wypoczela ale ...hmmmm zycie studenckie toczy sie wlasnymi torami. Przed chwila gadulkowalam z moja bratowa na skype ,opowiadala ona o swojej corci a mojej chrzesniaczce ,ze....( mala ma 7 lat)Tato wiozl ja na prywatne lekcje angielskiego ,przedtem chcial ja uczesac poniewaz Paula ma dlugie wlosy ...wywolalo to ostry i zdecydowany sprzeciw dzieciecia.Tatulek sie poddal i zawiozl potargana pocieche na lekcje.Gdy po nia przyjechal,Paula opowiadala mu,ze \"pani mnie spytala -dlaczego jestes taka potargana? A ja odpowiedzialam pani-nooo bo bylam u moich patologicznych dziadkow a oni na to nie zwracaja uwagi...Bo co mialam powiedziec pani? Ze nie cierpie grzebieniaaaaaaaaaaaaa?????????????????\"Dodam ,ze dziadkowie Pauli to baaardzo porzadna rodzina! Hi hi Ej dzieeciii Pa! Na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochani ! .......Przyszlam sie odfajkować-hi,hi,hi.....Dzis ja otwieram i nastawiam wodę na kawusię. .....U mnie deszczyk ze śniegiem pada, wlaściwie to więcej deszczu niz śniegu, co nie sprzyja dobremu samopoczuciu. Ale nie ma co marudzić, trzeba brać się za robotę. Mąż z rana skręcił ziemniaki na kopytka. Kurcze nawet się nie spyta, moze inne mialam plany. Trzeba włączyć jakąś wesołą muzyczkę i do dzieła. Na razie.Pa BUZIACZKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka_ja
pozdrawiam od rana...milo tu i tak pachnie kawą...chętnie pogadkuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Skorpioś....ale ze mnie gapa, nawet nie zauwazylam ze juz otwarte. Paulinka niezle podsumwała dziadkow. Też mam problem z czesaniem wnuczki, zobaczy grzebień to już wrzeszczy- nieeee !!! .....Corcia niech się bawi,musi odreagować, jest karnawał. ....Jaka_ja.....też Cię pozdrawiam, może napijesz się z nami kawki-ZAPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×