Kto stosuje Lactovaginal ???

Cześć dziewczyny!:) Jestem tutaj pierwszy raz i na pewno nie ostatni. I też mam problem :/ Miałam anginę i lekarz rodzinny przepisał mi antybiotyk Zinnat, po kilku dniach zauważyłam zaczerwienienie na wargach sromowych i okropne swędzenie. Gdy poszłam do kontroli powiedziałam co mi teraz dolega i przepisała mi Lactovaginal. Aplikuje je już 3 dzień i nie czuję różnicy! Okropne swędzenie i pieczenie , niedługo się wścieknę, serio. Powiedzcie mi proszę jak długo trzeba czekać na poprawę? Czy możecie zaproponować mi inny środek, który przyniesie ulgę? Oczywiście bez recepty:) Bardzo proszę Was o pomoc - kobieta kobietę najlepiej zrozumie i doradzi. Czekam na wasze wpisy. Pozdrawiam :)

opisane przez Ciebie objawy wskazują grzybicę po antybiotyku dziwne że lekarz zalecił Ci tylko lactovaginal. To dobry probiotyk-sama go stosuję, ale pwoinnaś dostać leki a po nich stosować lactovaginal przez jakiś czas żeby odbudować florę bakteryjną.Póżniej można stosować lactovaginal profilaktycznie przed i po meisączce.Konkretne leki na grzybicę są tylko na receptę.

hej dziewczyny, a ja mam takie pytanie, zaczełam stosować lactovaginal po antybiotyku dopochwowym, konkretnie po Pimafucort wiec wystarczy tylko jedna tabletka, czy brac po dwie dziennie?i czy można uprawiać seks kiedy bierze sie ta tabletkę, czy lepiej sie powstrzymać??dzieki za odp.

kasia89_k1: własnie byłam u prywatnego ginea i mi przepisał Lactovaginal do uzywania profilaktycznie. Pytałam go własnie czy mozna się w tym czasie kochac, i powiedział ze tak, Laktovaginal doscz szybko się rozpuszcza i bo to są bakterie kture powinny tam byc, nie ma zadnego brzydkiego zapachu, więc śmiało! ;)

lactovaginal można stosować bez ograniczeń czasowych, codziennie po jednej kapsułce, ewentualnie 2-jedna rani i jedna wieczorem. Profilaktycznie lactovaginal stosuje się przez tydzień po zakończeniu kuracji lekami, ale taż np. przed i po miesiączce. Lactovaginal zawiera pałeczki kwasu mlekowego-bakterie które są w naszym organizmie ,więc lek sam w sobie jest zupełnie bezpieczny. Dodatkowo przyjmowanie doustnie witaminy b-complex wzmacnia działanie lactovaginalu.

Został mi przepisany ten lek, jednak nie przechowywalam go w lodowce... bo nie wzielam sie za czytanie ulotki, a kupilam go razem z innymi lekami przy grzybiczej infekcji pochwy. Brałam pierw macmiror complex 500, a po zakonczonej kuracji mialam brac wlasnie lactovaginal. Wiec 8 dni przelażał w szafce w łazience... Nie użyję go dzisiaj, wloze do lodowki i jutro wezme z rana... mam nadzieje, ze nic sie nie stanie. A jeszcze jedna rzecz mnie męczy... Gdyż już prawie 2 miesiace sie borykam z infekcją pochwy i wiadomo, ze nie moznabylo uprawiac sexu... a co lactovaginal... Na stonie przeczytalam cos takiego: Czy biorąc Lactovaginal można uprawiać seks? Czy kuracja Lactovaginalem może przeszkodzić w zajściu w ciążę? Oczywiście można uprawiać seks, choć zalecam jednodniową przerwę w seksie po założeniu Lactovaginalu I nie do konca to rozumiemiem... jeżeli będę brała cała opakowanie 2 razy dziennie (rano i na noc) to mogę w koncu uprawiac sex, czy nie?

Nitka mnie zawsze o przechowywaniu informował farmaceuta, Ty nie dostałaś takiej informacji w aptece? I powiem Ci, że ejszcze przez czas kiedy bierzesz Lactovaginal, lepiej się powstrzymaj od współżycia, ewentualnie w gumce. Bo ja jak miałam taką kurację jak Ty, to lekarka wyraźnie powiedziała, że mam nie współżyć przez cały czas trwania kuracji od początku do końca. Po to, żeby zaleczyc się do końca, a nie znów się zarazić albo co gorsze partnera.

Jeżeli mam brać przez 5 dni ten lek (bo w opak. jest 10 tabletek a mam brać 2 razy dziennie) to jakos wytrzymam. A o przechowywaniu nie poinformowal mnie ani ginekolog ani farmaceuta.... Dlatego nawet sie nie spodziewalam, ze musi on byc w lodowce i wrzucilam go do szafki... Ale doczytalam, ze lek moze byc przechowywany poza lodowka do 4 tyg. u mnie lezal niecale 2 tyg. takze jest jeszcze uzyteczny.

Witajcie ! czytałam wasze poprzednie posty i zdecydowałam się na zakup Lactovaginalu. Powiem wam :) naprawde działa ale farmaceutka poleciła mi jeszcze Provag Żel który przynosi mi ulgę odrazu po posmarowaniu , używam go po skonczonej kuracji lactovaginalu jako dopełnienie nie wiem czy dobrze ,mam go stosowac razem czy osobno ale działa . I odkryłam jeszcze jedna pozytywna zależność , stosuje go przed stosunkiem i moj mąż naprawde jest zadowolony z efektów :P..

Ja provag żel też mam (stosuje przed i po basenem/solarium) tez doradzila mi go ginekolog, i bralam tez provag w tabletkach działa tak samo jak lacidovaginal, czy lacibiosfemina.

Provag Żel zaczełam używać od 2 miesięcy. Wszystkie dolegliwosci typu swedzenie zaczerwienienie mineły. O lactovaginalu nie słyszałam i wczesniej uzywałam czosnek podleczyłam się troche narazie mam spokój ale jesli wróci mój niemilewidziany kolega grzybek to bede stosowala sie do waszych rad :)

Żel jest miejscowy, lepiej zastosować jeszcze cos doustnego z kwasem mlekowym...

Tak ten provag Zel chyba lepiej działa z kuracja doustna napewno szybciej. Ja skonczyłam kuracje czosnkiem ale nic nie daje a teraz stosuje wlasnie Provag , nie potrzebnie aplikowałam ten czosnek u mnie srednio pomogl...

Ja sie borykalam z infekcja grzybicza ok. 2,5 miesiaca... Jak juz przechodzilo to wracalo na nowo. Czosnku nie stosowałam, leki jakie przyjmowałam to: macmiror complex 500-globulki (2 opakowania), pimafucin (krem i globulki) te bez recepty: lactovaginal, lacibios femina, provag żel, provag w tabletkach a mój chłopak to clotrimazolum i jeszcze jakieś tabletki, ale nie pamiętam nazwy, bo byly tylko dwie, stosuje się jedną rano drugą wieczorem (takie różowo-błękitne) a na początku też pimafucin w kremie. Naprawde ciężko się tego pozbyc... Ja zmieniałam ginekologów, każdy mi doradzał co innego... Skąd tyle różnych kombinacji.

macmiror complex 500-globulki wogole mi nie pomogly nie wiem moze taki organizm ale ten provag zel z provagiem stosuje i mam narazie spokoj. Świeto w rodzinie wszyscy zadowoleni moj mąż nawet stosuje ten Żel provag podczas stosunku ,tez jakis pomysl :P

A wiecie co jest dobre czosnek tak jak mowia dziewczyny... i smaruje odrazu Provag Żelem... czosnek sobie działa jak ma działać a ta masc przynosi ulge w pieczeniu . dobre rozwiązanie :D:P

tez uwazam ze z tym czosnkiem to cos nie tak macie. JA w zyciu nie aplikowała bym sobie taki zeczy jeszcze zaraz napiszecie ze miód jest dobry na grzyba albo co gorsze zrobienie sobie tam ula ehhh. Teraz powinniscie udac sie do specialisty on napewno pomoze albo przynajmniej poprawi sytuacje. Jesli juz tak nie odpowiada wam wizyta u lekarza to do apteki sa przeciez leki które mozna kupic bez recepty nie wiem Lacibios ( chodz u mnie nie pomogl ) albo jakis Lactovaginal albo Provag . Wydaje mi sie ze to są rozsądne działania. Czosnkowi mowie stanowcze nie

nie no czosnek moze byc ale nie wolno zapominac ze powiino sie mimo wszystko stosowac kuracje lekowa. Ja uzywam czosnku na jakis czas i lactovaginalu wszytko trzeba robic z umiarem i nikt nie mowi o ulu ...

ojjj tez sie dlugo zmagałam z ta chorobą. U mnie sprawdził sie Lactovaginal innch ciekawych pomyslow nie stosowalam wienc sie nie wypowiadam. Ale w okresie okolo 2 miesiecy minely wszytkie obiawy, trzeba go tylko stosowac regularnie

ja juz sie wyleczyłam z tej dolegliwosci. Chwała bogu, brałam podobne produkty do waszych wienc nie załamywac sie 2 3 miesiace i powinno byc lepiej to jest kuracja rozciagnieta w czasie ale pomoze. teraz zeby mi nie wrocilo dbam o higiene w100 % albo i jeszcze wiecej, nawet stosuje profilaktycznie provag w zelu bo martwie sie zeby nie wrocilo

zel do higieny intymnej i pozniej provag zel, najelpiej sie sprawdza w moim przypadku. Co roku miałam o w tej porze miałam problemy a juz wakacje powoli mijaja a mi nic sie nie dzieje :)

hej, ja tez jestem zadowolona z lactovaginalu, stosuje go po wizytach na basenie, saunie, po okresie i dodatkowo co jakis czas robie sobie tygodniowa kuracje tym lekiem, zadnych nieprzyjemnosci intymnych nie odczowam:))

ja tez nie odczuwam zadnych nie przyjemnosci po lactovaginalu, po to sie go stosuje zeby nie bylo nie przyjemnosci :D

Ja stosuje lactovaginal zawsze po wyściu z basenu, sauny itp, ale czasami też robię sobie taką serię przez tydzień żeby wzmocnić swoje bakterie. Lepiej zapobiegać niż poźniej leczyć się nie wiadomo ile i za ile.

JA juz skonczyłam kuracje lactovaginalem, i nie wierzylam ze przyniesie jakis efekt , ale naszczescie sie przeliczyłam :) jest lepiej o wiele w porownaniu do początku kuracji. wydaje mi sie ze trzeba byc cierpilwym i skonczyc kuracje zeby byly jakies efekty bo tak to nawet nie ma co brac taka naprawde lek musi zadziałac

Ale jak ktos narzeka na dlugi okres działania to niech sie wspomoze jeszcze dodatkowa ochrona ja np mam provag zel i zanim lactovaginal zacznie działac to przynajmniej mnie nie swedzi po provagu

stosowałam lactovaginal po raz pierwszy w ciąży z zalecenia ginekologa, od tego czasu jeśli przydazy mi sie infekcja po leczeniu stosuję go przez kilka dni.

Ja tez podczas ciazy stosowalam lactovaaginal chyba najbezzpieczniejszy, mam do niego zaufanie a podczas ciazy nie bede eksperymentowac ....

albo provag zel to jedyny wyjatek jaki zrobilam :P musiałam dopowiedziec :)

Ja tylko i wyłącznie stosuje lactovaginal dopochwowo po okresie, po basenie, saunie aby wzmocnić bakterie kwasu mlekowego , polecam dziewczynom przy nawracających infekcjach.