25 lat, nadal dziewica

letnia mgielko ---> pamietaj, ze jak Bog chce kogos ukarac to spelnie jego/jej marzenia. Ale mam nadzieje, ze jezeli Bog chcalby Cie ukarac i zetknie Cie z mezczyzna o zasadach takich jak Twoje to zanim do czegokolwiek dojdzie szybko zmienisz marzenia i zostaniesz uratowana. simone ---> snejki ---> jak faceci sobie sami nie robia to im sie robi samo (nie przerywajac snu). Wiec faceci sa wyposazeni przez nature w rodzaj zaworu bespieczenstwa. Ale to samo robiene mieszanymi parami jest dUUUzo lepsze. Wiec wg mnie to dziewice nie powinny przeciagac tego stanu w nieskonczonosc bo sporo traca. Powinny tez pamietac, ze zeby znalezc wartoscieowgo faceta to niestety musza wyprobowac praktycznie przynajmniej kilku (jezeli nie kilkunastu albo kilkudziesieciu). Czlowieki, w przeciwienstwie do zwierzakow, nie kieruja sie instyktem ale matoda prob i bledow, ktora to matoda okazala sie o wiele lepsza od zwyklego instunktu. Wystarczy porownac rezultaty. Czlowieki maja internet (co prawda wymyslony przez elfy) zeby sie porozumiewac a zwierzaki co najwyzej moga sie obwachiwac w tym samym celu. Ja moge miec wkrotce posrednio ten sam problem co Wy macie bo odziedziczylem po moim bracie dwie bardzo mile bratanice (19 i 20). Mysle, ze narazie wystarczaja sobie same ale obawiam sie, ze moga miec wkrotce Wasz problem. Poniewaz jestescie naogol starsze to czy macie dla mnie jakas sensowna rade jezeli chodzi o ich przyszlosc? Zadnych przesadow kulturowych nie mam (ale pewne tabu obowiazuja, wiec prosze bez glupich pomyslow).

simone ---> mialo byc

house elf --> ale jak mam wypróbowac kilku lub kilkunastu facetów, kiedy nie trafiam na takiego, którego chcialabym wyprobowac? :o a byle jaki/jakikolwiek mnie nie satysfakcjonuje...

kamiko ---> to nie jast tak zupelnie jak mowisz o tych feromonach. Glowna sprawa to przesady kulturowe i ich wykorzystywamie. Zauwaz, ze mozna sie zakochac przez internet, gdzie zadna chemia nie moze dzialac bo jestescie od siebie idealnie odizolowani. To co facet do Ciebie mowi wywoluje zmiany chemiczne w Tobie. Niektorzy faceci baiwa sie dziewczynami w ten sposob i to nie jest ich \"chemia\" ktora dziala na te dziewczyny a tylko chemia tych dziewczyn, ktore nie maja dostatecznie duzo rozumu, zeby sie nie poddac dzialaniu SWOJEJ chemii.

snejki ---> skad wiesz ze nie trafilas na takiego, kedy go jeszcze nie wyprobowalas? To co mowisz to tylko znaczy, ze go NIEZAUWAZYLAS w swoim otoczemiu. Ale facetow powyzej przecietnej jest przynajmniej polowa (zwykla statystyka). W tej lepszej polowie jest znowu przynajmniej polowa tych jescze lepszych, itd. Moze powinnas byc bardziej uwazna patrzac na facetow zeby zobaczyc tego ktorego jednak chcialabys wyprobowac. Ryzyko jest prawie zadne. W najgorszym razie okaze sie dupkiem. Moze powinnas bardziej przyciagac ich uwage bo wtedy latwiej jest zobaczyc jacy sa naprawde...

Pozwolą panie że zabiorę głos w tym wątku . Mam 25 lat i jestem prawiczkiem , umawianie się z kobietami nie jest mi obce ale z żadna nie czułem tego czegoś . Tego nieuchwytnego wzrokiem elementu tych iskierek które roświetlają największy mrok najczarniejsze niebo. Nie robię z tego tajemnicy i nie przejmuję się uszczypliwymi żartami znajomych , wiem doskonale jaka jest presja otoczenia ale nie przejmuję się tym , skoro niektóre kobiety potrafią podarować swą cnotę dla tego jedynego...to dlaczego ja nie miałbym zrobić tego samego ?:) . Wierzę że spotkam kobietę mojego życia , i podczas naszej pierwszej nocy powiem że nie było przed nia żadnej...nie będzie po niej żadnej i ...że ją bardzo kocham , moje ciało i dusza będzie jej . Wiem że to staroświeckie myślenie z innej epoki...ale nie potrafię inaczej , nie potrafię iść z kobietą do łóżka do której nic nie czuję , mężczyzni zazwyczaj potrafią świetnie oddzielić miłość od sexu...ja nie , nie potrafiłbym sobie poźniej spojrzeć w oczy , chcę ofiarować tę mały prezencik kobiecie mojego życia i zrobię to :)

A myslalam ze tacy mezczyzni nie isnieja.... Piszesz jak poeta...i masz piekne poglady. Tylko pozazdroscic Twojej wybrance. pozdrawiam

Grzego ---> \"...to dlaczego ja nie mialbym zrobic tego samego ?\" Jest badzo prosty powod: bo to nie jest dorosle. Dzieciom sie bardzo podobaja rozne bajki, ktore dorosli dla nich wymyslaja, zeby usprawnic ich umyslyi charaktery. Ale jezeli, ktore z tych dzieci nie odroznaia fantazji od realu to ci dorosli posylaja je do psychologa, zeby zbadal co jest zlego z tym brzdacem. Dlaczego w takim poznym wieku ciagle wierzy w Swietego Mikolaja kiedy innym dzieciom przechodzi to w wieku lat 12 maks.

dziewica6000 ---> \"A myslalam ze tacy mezczyzni nie isnieja....\". Myslalas, ze nie ma facetow w wieku 25 lat oderwanych od rzeczywistosci do tego stopnia? A nasz obecny rzad? Ci sa jeszcze starsi i ciagle im sie wydaje, ze zyja w jakiejs Polsce z bajki, w ktorej wszystko da sie zalatwic przy pomocy zyczen bo dobry Bog popiera tych, ktorych zyczenia sa zgodne z Jego planami. I wydaje im sie nawet, ze znaja jgo plany. Czytali nawet o nich w jakiejs bajce...

To jest ogolny problem zwiazany z tworzeniem piekna :) Niektore czlowieki nawet w poznym wieku biora to piekno zbyt doslownie i nie potrafia skonfrontowac go w swoich umyslach z rzeczywistoscia gdzie to samo piekno funkcjonuje na innym poziomie. Wiec ludzie pisza bajki, tworza piekno, wierzac ze jednak wiekszosc odbiorcow nie wezmie postaci z bajek za postacie z zycia i ze nie bedzie usilowala ich nasladowac zbyt doslownie. Ale okazuje sie ze to nie zawsze dziala bo zawsze sie znajdzie ktos dla kogo Swiety Mikolaj bedzie postacia z realu. Bo o nim czytal i UWIERZYL. Problem WIARY. Troche lagodzony istnieniem NAUKI. Ale widocznie niedostatecznie, jezeli spojrzec na polska rzeczywistosc... Czy artysci maja przestac tworzyc piekno bo nie wszystkie czlowieki moga je? Wg tego elfa nie powinni przestawac tworzyc ale powinni zaczac wyjasniac. Co ten elf wlasnie usiluje robic...

mialo byc \"...bo nie wszystkie czlowieki moga je zrozumiec\" (tu elf sie w koncu wylacza i idzie spac).

Grzego---> to miłe wiedzieć, że są tacy mężczyźni jak Ty. House elf---> a ja nie uważam tego za oderwanie od rzeczywistości, za jakąś bajeczkę.

hause elf---------> masz troche racji jeśli chodzi to oderwanie od rzeczywistości. Ja to oderwanie rozumiem jako te wszystki piękne idee napakowane mi do głowy za czasów jak byłam jeszcze bardzo młodziutka. Problem w tym,ze my w to nadal wierzymy i nie ptrafimy się od wiary w te bajeczki uwolnić. Ja pewne ideały juz straciłam, ale z pozostałymi chyba umre. dziękuje za

dziekuję paniom za miłe słowa . Nie patrze na mój prawicyzm w kategoriach dorosłości , w kategoriach postrzegania tego jako balast nie patrze też jako coś z czym mam się obnosić i nie musze nikomu niczego udowadniać na tym polu bo to moja własna prywatna sprawa . Dorosłość to wielka ułuda dla mnie dorosły człowiek dopiero może powiedzieć jestem dorosły kiedy będzie miał dziecko , kiedy będzie na tyle dojrzały emocjonalnie by dziecko wychować . Nie muszę uprawiać seksu z przygodną kobietą , dla samego faktu inicjacji , ja się nie poczuję wcale spełniony i nie chcę tego . W dzisiejszym świecie konsumpcji tak może i jest , ale na szczęście mam wolną wolę jestem zdrowy , jeszcze młody i mogę wiele . Życie to nie bajka? , może nią być jeśli będziesz tego chciał bo życie to najcenniejsze co mamy , życie to jest to co czujesz naprawdę kiedy trzymasz swoje nowo narodzone dziecko w rękach , kiedy otwiera swe małe oczka i jesteś jedną z pierwszych istot jakie widzi w swym nowym świecie , kiedy słyszysz jak spokojnie oddycha w nocy ...wtedy naprawde można poczuć że przestało się być dzieckiem , jest się odpowiedzialnym za mała bezbronna istotkę ...zaczynamy naprawdę żyć

Grzego---> przywracasz mi wiarę w porządnych mężczyzn! W pełni Cię popieram!!! Inni mogą mnie odbierać za dziewczynę o staroświeckich poglądach na temat miłości i dziewictwa, najważniejsze jednak jest to, że ja się z tym czuję dobrze. Nie powinno się w życiu kierować panującym trendem do przygodnego sexu, lecz własnym rozumem.

House elf - to ze facet ma inne poglady niz inni czyni z niego oderwanego od rzeczywistosci? Nie sadze.

"Dziewictwo jest jak róża: jeśli będziesz każdemu partnerowi po jednym płatku, to już nigdy Róża nie będzie taka jak na początku. Ja chcę kwiat swojego dziewictwa oddać tylko jednemu mężczyźnie!" bardzo pani to pięknie ujeła pani letnia mgiełko , to wielka odwaga z pani strony ,a tylko odważni żyją naprawdę ..zaś tchórz umiera wielokrotnie zanim zamkną go w trumnie . Oby pani znalazła męższczyznę który to doceni , który nie będzie się bał wykrzyczeć całemu światu że panią kocha , wtedy ten kwiat nawet zerwany nie zwiędnie bo będzie podlewany codziennie uczuciem . Kwiat dziewictwa rośnie na sercu , jeśli ma być wyrwany to tylko z nim

jejku, ludzie, ja chyba sie nie nadaję do Waszych poglądów ;) mi dziewictwo ciązy, chyba niestety uległam presji otoczenia w tej materii :o

Grzego---> dziękuję! Mam nadzieję, że droga mojego życia kiedyś się złączy z drogą mężczyzny, którego pokocham tą jedyną miłością.

mam26 lat

do snejki ---> mam 22 lata a dziewictwo mi już ciąży :/

Witam serdecznie Wszystkich i pozdrawiam dla Kobiet po U nas na razie wszystko dobrze, wciąż się dogadujemy, rozmawiamy na różne temty, w wielu sprawach się zgadzamy... a mówi się że to przeciwieństwa przyciągają się :O chyba że się mówi się o kobiecie i mężczyźnie :) Hmmm do Tych z Was, którym \"ciąży\" dziewictwo, hmmm to chyba nie jest TO, bardziej jest nią presja otoczenia, tzn. kolezanek (czasem kolegów), które zachwalają jak to im było super, ale czy gdy stracą tego chłopaka, z którmi teraz są czy nie będą smutne? Nie będą miały dołka, bo oddały mu coś co miały najcenniejszego, a on je teraz porzucił, tzn. (przepraszam za określenia) zdobył i zaliczył. house elf --> coś sie przyczepił do tego testowania :O nie wszystkie są takie że będą tesować, w łóżku czy to jest ów czy nie. One chcą przede wszystkim szacunku z drugiej strony i wiem co piszę, bo moje dziewcze chce PRZEDE WSZYSTKIM: Szacunku i Miłości (SiM) przez te duże litery. Staram się to zapewnić tyle na ile potrafię i jak tylko potrafię. Raz mi (czyt. nam) to wychodzi lepiej raz gorzej. Ja staram się (i ona też). Niektórzy chcą tego a nie za przeproszeniem \"obracania w łóżku\" i jeszcze raz przepraszam tylko \"dopasowania seksualnego\", bo cóż z tego że się tak dopasują jeśli między nimi będzie jedynie fizyczność. Nigdy nie wiesz co jest za rogiem, możesz miec wypadek (czego Ci nie życzę) lub zestarzejecie się (a kazde na inny sposób), tzn. Ty i/lub kobieta i któreś z Was straci coś bardzo cennego, a wtedy diabli wezmą wasze dopasowanie fizyczne, bo już będziecie inni. Miłość (ta prawdziwa) to przede wszystkim psychika, to możliwość \"wypowiedzenia się\" słowem i/lub czynem a nie tylko próżna cielesność. Nas dzieli róznica 18 cm, ja mam 174, a ona troszkę mniej, ale ja widze w niej przede wszystkim człowieka, nie tylko kobietę. Dlatego jestem jej winny moje SiM. Jeśli ona by tego ode mnie nie otrzymywała to cóż po chemii, cóż po cielesności, jesli ona nie czuje mojego wnętrza. Grzego --> mogłem Ci napisać \"rób tak dalej, a będziesz nagrodzony\" ale nie napiszę, napiszę to tak: jeśli szanujesz siebie, to będziesz również szanował kobietę, która obdarzysz SiM, czego z całego serca Ci życzę. APEL do Wszystkich!: Miłość jest w nas, nie dajmy się zwariować hasłami ogółu, my płyńmy pod prąd, a wszystko się rozjaśni, bo warto :).

3 grosze---> bardzo mądre słowa!

:D

A dla wszystkich dziewic na tym forum

:P :P :P

...? ? ?

:O:O:O:O?

Som...

mmmm....:D