25 lat, nadal dziewica

Oj, dziewczyny, dziewczyny... Czemu wy chcecie się tak znęcać nade mną??? To nie moja wina, że jestem takim napaleńcem

Oj, dziewczyny, dziewczyny... Czemu wy chcecie się tak znęcać nade mną??? To nie moja wina, że jestem takim napaleńcem

xyzxyzxyzxyz----------->a co takiego jest kręcącego w dziewictwie? Moze mógłbyś to wyjasnic. Nie lepiej jest być z dziewczyną która cos umie?? na zachęte ;)

Nawet nie wiesz jakie to podniecające!!! Mieć świadomość, że to Ty wprowadzasz ją w świat sexu i rozkosznych uniesień. Poza tym dziewice są zwykle bardziej napalone... Są jak wino- im starsze tym lepsze. Może to efekt kumulowanego przez długi czas popędu sexualnego.

Jak wino? Ale i wino po pewnym czasie się psuje, możę też skwaśnieć... Jaki jest wg. Ciebie ten max czas po którym dziewica jest jak skwaśniałe wino? A może zawsze jest pociągająca?

xyzxyzxyzxyz---------->a powiedz mi jeszcze, ile miales dziewic?Jak długo z nimi byłes?Cięzko było się od nich uwolnic,przywiązywały się do Ciebie?To były wogóle jakies zwiazki?Czy tylko seks?A tak wogóle potrafisz poznac po dziewczynie od razu,że jest dziewicą? I to najważniejsze pytanie, jak je poderwałes??wiem ze jestem wscibska,ale strasznie mnie to ciekwai.Odpowiedz prosze na te pytanka.

Witam :D Co u nas hmmm :D na razie wszystko idzie ku dobremu :) tzn. nie uciekła ode mnie ;) mimo, że znamy się już miesiąc ;) W miarę możliwości spotykamy się ze sobą, bo ona ma pracę na zmiany a ja mam hmm troszkę nie normowany czas pracy :P ale jak się potem miło spotkać... :D Pozdrawiam i po

Kurcze, czuje się jak na przesłuchaniu a ja tu jestem inco gnito Dobra odpowiem na te pytania- co mi szkodzi;) Miałem 4 dziewice, z czego jedna poprosiła żebym się z nią przespał tak bez zobowiązań, bo chciała mieć już za sobą ten pierwszy raz. Więc w tym przypadku trudno było mówić o przywiązaniu. Z drugą to było po imprezie i uznaliśmy, że nie będziemy do tego wracać, choć przyznała, że było "nieziemsko". Z dwiema pozostałymi byłem w związkach, choć nie trwały one długo. A rozstanie? Hmmm...żadne nie jest przyjemne. Co do tego: czy od razu poznałem, że są dziewicami? Muszę przyznać, że nie poznałem tylko po tej, z którą przespałem się po imprezie (może przez drinka którego wypiła???) Dziewice z reguły zachowują się inaczej od tych doświadczonych. Np inaczej reagują na dotyk... A jak je poderwałem? Proste- tak jak i te doświadczone:D że się wtrącę---> to zależy od smakosza:D Fakt, sex z pomarszczoną staruszką nie byłby dla mnie podniecający:(

Xyzxyzxyz...---> jak można żyć w taki sposób??? A pomyślałeś, że w przyszłości możesz zostać sam, bo twoja atrakcyjność z wiekiem przeminie??? I co wtedy??? Czy nie wolałbyś ułożyć sobie życia z jedną kochaną kobietą???

dzięki :D

a ja myśle że tacy jak xyzxyzxyzxyz, też sobie układaja normalnie zycie,jak już im się znudzi.... no wiecie co.Inaczej się patrzy na to co robia mezczyźni, choć i dziewczyny potrafia ukryc swoją przeszłosc.Ehhhh życie się róznie układa, nie ma reguły.......

Simone choul---> pomogły ci w czymś moje odpowiedzi???

Potrafię oddzielić sex od uczuć. Napewno kiedyś jak spodkam kobietę, którą bardzo pokocham z wzajemnością nie zawacham się z nią związać na stałe. Narazie takiej nie spotkałem więc korzystam z życia

tak szczerze to myslałam,ze niezły bajerant z Ciebie,ale po tym co napisales to wynika,ze te dziewczyny chciały tego. No i zaspokoiłam ciekawośc.:D

Ale bzdury. Dzieci nudzą się na wakacjach.

paszczak, coś masz kiepski humor,bo znów jesteś złosliwy. Nie denerwuj się, są wakacje, trzeba wyluzowac :D i dla Ciebie :)

xyzxyzxyzxyzxyzxyzxyz --> co to znaczy, ze dziewice inaczej reaguja na dotyk? tego nie widziałam.. :o wyjasnij to, prosze, blizej ! ;) no i powiedz czym jeszcze dziewice róznia się od nie-dziewic :D

No wiesz Simone choul---> nigdy nie zrobiłbym tego z dziewczyną gdyby ona tego nie chciała. Do takich typów nie należę, a że lubię sex to już inna sprawa:D Snejki---> nie chodzi mi o taki zwykły dotyk jak np. uściśnięcie dłoni, czy przytulenie... Chodzi mi o dotyk, który może się przerodzić, być wstępem do czegoś więcej... Paszczak---> oj nudzę, się nudzę:D Trzeba jakoś w pracy te 8 godzin wysiedzieć;)

xyzxyzxyzxyzxyzxyzxyz --> no to podaj więcej konkretnych przykładów różnic miedzy dziewicami i nie=dziewicami ;) plissss :D akurat bedziesz mial sie czym zająć w pracy :D

xyxyxyxyxyxyxyxy>> "Poza tym dziewice są zwykle bardziej napalone... (...) Może to efekt kumulowanego przez długi czas popędu sexualnego. " jejejeeejku, ten pan ma rację:O, no albo...przynajmniej w moim jednostkowym przypadku:O my się znamy...

ja Ci podam snejki jedną różnicę:P ja sądzę, że nie-dziewice mają już ukształtowany pogląd na temat lubienia czy nielubienia pewnych intymnych zachować i to co lubią-dopuszczają, a to czego nie lubią-unikają. natomiast dziewice- to sąąąąą ttaaaakkk ciekawe świata , że wszystkiego chętnie by spróbowały...no albo przynajmniej ja:P:O!

ha, ale moze akurat koles trafić na taką nie-dziewicę , co to bedzie lubić wszystko to, co on jej zapoda i wtedy kolo nie bedzie od razu wiedział czy ma do czynienia z dziewicą czy z nie-dziewcią :p ta teoria chyba nie jest do konca prawdziwa ;)

hehehehehehehe dziewczyny!!! xyzxyzxyzxyzxyz------ nawet nie pomyslałam,ze zmuszałes te dziewczyny do czegokolwiek ;)

xyzxyzxyzxyzxyzxyzxyz --> ponawiam sowją prosbę ;) nie każ nam czekać zbyt długo.. :D plisssssssssssssssssssssssssssssss - zrob dziewicy przyjemnosc! :D

..tym razem przyjemnosc (wyłacznie) intelektualną :D

nie nie, ja nie potraktowałam tego jako wyznacznika-dzielnika na dziewice i nie-, a jedynie jako możliwą, potencjalną różnicę:) a jeśli chodzi o RÓŻNICE- to może dziewice są bardziej powściągliwie w sytuacjach sam-na-śam, tuż na początku...tzn. są bardziej onieśmielone; chociaż-jak ja sobie myślę o takim jednym, to najchętniej bym go gdzieś zamknęła :P i się na niego rzuciła:O jeeejku, psycha mi się zbacza przez te opowiadania:O więc to chyba też nie-różnica! a może ten sławenty jednorożec?-przecież każda dziewica powinna takiego mieć:)

JEDNOROZCA?? nie słyszałam o tym ;) ale nawet jeśli, to ja juz wiem do czego dziewicy potrzebny jest jednoROZEC :P hahahahha :D

Związek między dziewicą a jednorożcem: "Jednorożec czuł nieodparty pociąg do dziewic i wyczuwał je węchem, lub, jak inni twierdzą, pociągał go widok dziewiczego łona (pewnikiem dziewica musiała uchylić nieco giełzłeczka, by zwierz mógł zapuścić żurawia). Tak zwabiony zwierz pozbywał się dzikości, bawił się z nią, przytulał, wchodził onej dziewicy na kolana, wreszcie zasypiał." żródło http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR2/C0301/19-QZC03050_unicorn.HTM :D

o rany dziewczyny szalejecie.A o co chodzi z tym jednorożcem? My jesteśmy normalnymi kobietami, każdy chciałby się czasem rzucić na takiego jednego... :p

haaaaa! a zapomniałeś/łaś o tym, że jeszcze kład onym dziewicom głowę na ramię!