Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadal ta sama

25 lat, nadal dziewica

Polecane posty

Witam po 🌻 Juz nie dużo tylko 4 dni tj. 96 godzin tj. 5760 minut tj. 345600 sekund i to w najgorszym razie :D Pozdrawiam :) I ❤️ Kate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj...3 grosze---> to już miłość;) tak szybko...? Wiem, wiem, pewnie sobie zażartowałeś...ale życzę Ci szczerze , żeby była to najpiękniejsza i najprawdziwsza miłość!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta*
hmm tak czytam sobie ten topik i sie zastanawiam czy ty 3 grosze juz ja kochasz?????????????????????????? tak szybko????????no no ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Uliczka Rzeczywiście najrozsądniej było poczekać jak rozwinie się suytuacja z twoim \"amantem\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do paszczak---> chyba masz rację...ale mam nadzieję,że już się w żaden sposób nie będzie się rozwijała... A co u Ciebie, jak pisanie pracy mgr. ? dziweczynki----> czemu tak rzadko się tyu pojawiacie? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nikt tu nic nie pisze???? Topik nam umrze... Do roboty! ;) ;) A ja chciałam Wam coś napisać, ale skoro już nikogo tu nie ma to nie mam chyba po co.... Pozdrawiam.... Papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Paszczak ! Fajnie, że jesteś... chciałam się tylko pochwalić, że jak na razie udaje mi się mój plan... i umiem już o nim nie myśleć ;) No i że wiem już, że najlepszym sposobem byłoby zakochanie się w kimś innym, hmmmm.... U mojego brata przez 2 dni był kolega.... normalnie niesamowity.... i czułam,że mogłabym się w nim zakochać ;) Ale jak wiadomo nie zawsze można mieć to, czego się chce.... okazało się, że on ma dziewczynę... Zawsze tak jest....no trudno :O .... Ale i tak się cieszę, że go poznałam, bo dzięki niemu zapominam o \"tamtym\" .... Kurcze, boję się , że teraz będę już spotykała samych zajętych.... mam już 27 lat i w tym wieku większość facetów jest żonatych,albo w stałych zwiazkach.... Ten kolega, którego poznałam jest ode mnie 3 lata młodszy... i w związku ok. 3 lata.... A ja? Nie uda mi sie już chyba spotkać tego kogoś,kogo szukam.... A nawet jak znajdę, to boję się, że on, gdy mnie bliżej pozna, nie zaakceptuje mnie :( Pozdrawiam Cię Paszczak i dzięki ,że chociaż ty się tu pojawiasz... Nie wiem po co to napisałam, chyba bardziej, żeby się wygadać... bo innej rady niż w stylu : \"będzie dobrze, trzeba wierzyć\" to nie da się chyba dać... Oj zamotałam się.... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja też tu jestem :D Nasze spotkanie za mniej więcej 36 godzin :D \"już nie długo, co raz bliżej...\" - ale to chyba dotyczy matury :O Pozdrawiam i po 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 grosze---> to daj koniecznie znać jak się już doczekasz, jak spotkanie i w ogóle jak Wam się ułoży.... 3mam kciuki!!!! Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Uliczko - już jestem z Wami :) Ostatnio internet nie chciał mi działać, więc nawet nie mogłam zajrzeć na topic, nie mówiąc już o wpisaniu się. A co z tym smsem? Dotarła w końcu druga część? U mnie w zasadzie z nowych rzeczy to tylko tyle, że widziałam się z Paszczakiem, o czym już zresztą wspominał ;) No i dopiełam sprawę mojej pracy do końca. No może nie całkiem, bo jeszcze jej nie oddałam, ale już promotorka zatwierdziła, więc jest ok :) To na razie tyle. Pozdrowionka dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
Flowerek --> wyjdzie cos konkretnego ze znajomosci z Paszczakiem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, pozdrawiam Wszystkich bywalcow:) troszke zabiegana ostanio jestem... dlatego na cos wiecej... odezwe sie niebawem! ; generalnie u mnie bez wiekszych zmian;) wiec juz znikam;) trzymajcie sie wszyscy cieplo:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej flowerek,xanta:D Fajnie,że jesteście... flowerek---> nie,druga część smsa nie doszła,bo do mnie takie dłuższe nie dochodzą,a bardzo ciekawa jestem,co tam mi pisałaś;) Kurcze, jakoś oststnio mi czasu na nic nie starcza,choć już nie pracuję :O i aż mi głupio,bo miałam wysłać do Ciebie meila... postaram się poprawić;) Serdeczne gratulacje za tą magisterkę Flowerek! Brawo!!! Teraz tylko życzę pozytywnego wyniku na obronie,ale na pewno bedzie dobrze! xanta---> nie biegaj tyle,tylko nadrabiaj zaległości na topiku,bo jak widzisz, ostatnio świeci pustkami:( reanimacja by się przydała,bo mi samej to trochę ciężko...;) Czekamy też na simone choul.... :):) Trzymajcię się mocno,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reanimuję
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ja reanimuję :classic_cool: Witam! Prima - a cóż to za podchwytliwe pytania ;) Xanta - witaj i nie uciekaj Nam tak szybko ;) Uliczko - a żebym to ja pamiętała, co tam pisałam ;) Cóż, starość nie radość :D Następnym razem postaram się pisać krótsze smsy ;) Dzięki za gratulacje, ale na razie jeszcze nie ma czego gratulować, bo jestem dopiero w połowie drogi :) Ale fakt faktem, nieźle się namęczyłam nad tym cholerstwem ;) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prima
no tak, zawsze najlepsze sa tematy związane z relacjami damsko-meskimi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. To dziś ja reanimuję:) Flowerek---> wysłałam Tobie meila:) Mam nadzieję,ze mi odpiszesz i nie odbierzesz mnie jako gadatliwej osoby,bo trochę się rozpisałam;) POzdrawiam wszystkich.... Co... nikt już do nas nie dołączy???? Nikt nie ma zdania na ten temat????? Może jakiś mężczyzna napisałby co on na to,gdyby poznana dziewczyna okazała się \"niedoświadczona\"? Pytam,bo za 2 tyg.jade na weekend na Mazury... wiadomo,że nikomu nowopoznanemu tego od razu nie powiem,ale ciekawi mnie ew.opinia mężczyzn:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to, meżczyznom zależy tylko na tym czy jesteś doświadczona czy nie? Liczy się coś innego; no chyba, że ktoś myśli jedynie o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kilku dni jeden nowopoznany w necie chlopak przekonuje mnie, ze najlepsza jest zcystosc do slubu - biorąc pod uwagę, ze on tez jest prawiczkiem (26 lat), przynajmnije nie musze sie stresowac jakby zareagował, gdybym mu sie przyznala :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uliczko ---> jako ten facet, o ktorego opinie pytasz, odpowiadam, ze bylbym tylko mile zdiwiony a zadnych uczuc negatywnych bym nie mial. Chyba tylko jakis zdecydowany kretyn moglby miec w takim wypadku uczucia negatywne dla dziewczyny, ktora byla zbyt niesmiala albo poprostu nie miala szczescia trafic na kogos kto by sie jej podobal. A co do wieku to moja ostatnia zone poznalem jak miala nieco powyzej 30 i nie zamienil bym jej na zadna inna. Co prawda miala juz wtedy duzo zwiazkow i jedno malzenstwo poza soba ale nie dlatego mi sie podobala i ciagle podoba (chociaz ja jej juz nie bo podobno kobiety w koncu maja dosyc facetow i wola byc same i wtedy nawet zyja dluzej jak mowi statystyka: najdluzej zyja samotne kobiety a najkrocej samotni mezczyzni, z czego wynika ze statystycznie to mam nikle szanse na dlugowiecznosc). Z weselszych wiadomosci, to wczoraj, mimo oporow dziekanatu, zostalem przyjety na studia doktoranckie i za 4 lata (jak dozyje bez problemow ze skleroza) to sie moge nawet habilitowac i moj opiekun doktoratu (oczywisty optymista) ma nawet dla mnie juz temat pracy habilitacyjnej. Z czego wynika, ze tez powinnas byc nastawiona do zycia optymistycznie bo nawet jezeli wszystko inne bedzie tak samo, to bedzie Ci z tym lepiej. A ten kolega twojego brata to nie jest automatycznie tabu jak ma dziewczyne. Bo czasem sie zdarza, ze czlowieki sa ze soba mimo, ze nie powinny a powinny byc z innymi, ktorych czasem przypadkowo spotkaja. I wtedy sie okazuje, ze jest lepiej jak cos w swoim zyciu zmienia, a ta zmiana moze sie nawet nazywac uliczka. Przeciez nie wiesz jaka jest przyszlosc. Dobrze jest postepowac tak jakby byla najbardziej korzystna z mozliwych. Jezeli nie jest to niczego nie stracisz a tylko nie zyskasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejuśku
"człowieki"?????:O House elf, Ty sadzisz tak karygodne błędy? Zawiodłeś mnie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Prima - otóż to ;) Niewątpliwie takie tematy kręcą najbardziej ;) Uliczko - internet nadal beznadziejnie mi działa, cudem w ogóle będzie, jak mi się ten post wyśle, ale jak tylko uda mi się zajrzeć na pocztę to na pewno odpiszę :) Aha, i dobra robota, wystarczyło tylko poddać temat i od razu zjawili się Nasi panowie ;) Dziś tak króciutko, bo komp skrzeczy ;) Pozdrowienia dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojejusku ---> jakie bledy? Czlowiek - czlowieki. Czy to nie jest sposob tworzenia liczby mnogiej zgodnie z regulami odpowiedniej deklinacji (niestety nie pamietam ktorej bo jako elf, a w dodatku domowy, nie posiadam takiej dobrej znajomosci gramtyki, mam nadzieje, ze mi powiesz ktorej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No właśnie, jak to pisze --Flowrek-- pisząc to,co napisałam chodziło mi o wywołanie dyskusji i o opinie mężczyzn.... paszczak----> chyba jak zwykle źle mnie zrozumiałeś! Odbieram Cię ostatnio,jako bardzo złośliwą osobę... w rzeczywistości jesteś zupełnie inny niż na kafe,z resztą mówiłam Ci to,więc nie wiem skąd ten sarkazm... Absolutnie ani tak nie napisałam ani nie sądzę, że \"mężczyznom zależy tylko na tym czy jestem doświadczona czy nie\"...dobrze wiem,że mężczyznon zalezy na czymś wiecej niż tylko na seksie(oczywiście z paroma wyjątkami)... I myślałam,że znamy się już na tyle(tu na kafe i po naszym spotkaniu),że wiesz co myślę na te tematy,a ja znowu czuję,że odebrałeś mnie jak jakąś głupią gęś... Wiem ,ze \"liczy się coś innego\" i myślałam,że ty też wiesz,że ja to wiem... Moje pytanie brzmiało jak mężczyzna zareaguje na to,gdy dowie się, że kobieta jest dziewicą... Nie wszyscy mężczyźni są tacy jak ty(którzy to cenią ) dlatego chciałam też poznać opinie innych meżczyzn... I ja naprawdę nie myślę cały czas o seksie;) !!! Chyba najbardziej chciałam,żeby jak najwięcej facetów poświadczyło mi to,że nie bedzie to stanowiło dla nich żadnego problemu.... Bo ja jeśli już kogoś poznam i pokocham to pewnie po jakimś czasie pojawi się myśl o seksie i nie chciałabym wówczas przeżyć rozczarowania, kiedy to mówię o tym temu mężczyźnie,a on ....np.- -ucieka, -śmieje się, -jest zszokowany tak bardzo,że wydaje mi się jakbym mu powiedziała,że jestem z kosmosu -nie wierzy -mówi otym swoim kolegom,jako najlepszy dofcip Po prostu boję się takich reakcji... Wiem,że w takim razie taki facet nie jest nic wart ,ale czasem wydaje się,że kogoś znasz i możesz przewidzieć jego reakcję,a mimo wszystko można się bardzo zdziwić... house elf----> Witaj:) Po pierwsze bardzo gratuluję studiów!!!! A po drugie bardzo Ci dziękuję za Twoją opinię!!!! Jesteś jak zwykle nieco ekscentryczny,ale za to zawsze jesteś sobą:) Mam wiec nadzieję,że nie trafię na żadnego \"zdecydowanego kretyna\" i jak będę kiedyś mówić o tym temu mojemu \"wymarzonemu\";) to zareaguję włąśnie tak jak piszesz... albo i lepiej... Pozdrawiam Cię serdecznie! I Twoją żonę, która chce długo żyć:) ojejuśku----> a ja tam lubię specyficzny język house elf--- nie wydaje mi się ,że są to celowe błędy, On po prostu tak pisze... --człowieki-- mi się to podoba;) Flowerek---> Trzymam kciuki tym razem za ten twój internet, mam nadzieję,ze się w końcu naprawi i będziesz częściej z nami! xanta 🌻 3 grosze---> już przyleciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Uliczko... Nie uważam wcale, ze jesteś głupią gęsią! Twoje pytanie zabrzmiało trochę tak, jakbyś jednym z pierwszych spotkań z facetem miała mu oznajmić, że jesteś dziewicą. Przecież nie musisz mu od razu tego mówić. Jeśli poznasz kogoś interesującego, to może minąć wiele miesięcy zanim wyznasz mu, że jesteś \"niedoświadczona\". A po wielu miesiącach powinaś znać już tego człowieka w miarę dobrze i wiedzieć, że Cię nie wyśmieje, nie zrobi głupiej miny, nie rozpowie kolegom etc. Tak ja to widzę. A jeśli zapyta o twoje związki, to możesz powiedzieć, że nie chcesz poruszać tego tematu. I koniec. Powinien uszanować twoją wolę. A jeśli nie, to niech spieprza. Co do mojej złośliwości...nie robię tego celowo. Może posty są nieco jadowite, ale nie nastawiam się absolutnie do nikogo na tym forum negatywnie. Po prostu lubię się czasami droczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paszczak---->Piszesz: \" Twoje pytanie zabrzmiało trochę tak,jakbyś jednym z pierwszych spotkań z facetem miała mu oznajmić,ze jesteś dziewicą. Przecież nie musisz mu tego od razu mówić\" W ogóle mnie chyba nie czytasz... przeczytaj raz jeszcze to co wtedy napisałam: \"wiadomo,że nikomu nowopoznanemu tego od razu nie powiem(...)\" \"bo ja jeśli już kogoś poznam i pokocham to pewnie PO JAKIMŚ CZASIE pojawi się myśl o seksie\" -po jakimś czasie, a nie od razu...nigdy tego nie pisałam ani nie mówiłam, w ogóle nie nawte tak myślałam,bo gdybym myślała to by mnie na tym topiku po prostu nie było... Piszesz jeszcze: \" jeśli poznasz kogoś interesującego, to może minąć wiele miesięcy zanim mu wyznasz,że jesteś \"niedoświadczona\". A po wielu miesiącach powinnaś już znać tego człowieka w miarę dobrze i wiedzieć,ze cię nie wyśmieje(...) \" A ja wcześniej pisałam: \"czasem wydaje się ,że kogoś(dodam- dobrze i długo) znasz i mozesz przewidziec jego reakcję,a mimo wszystko można się bardzo zdziwić\" To wszystko co pisałam przed Tobą jest odpowiedzią na Twój ostatni post... To teraz ja się trochę podroczę;) i poproszę o dokładniejsze studiowanie mojej pisaniny... Pozdrawiam Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko święta! Chodziło mi o twój post z 23:33 I do niego się ustosunkowałem, a nie do późniejszej twojej wypowiedzi. A teraz się ustosunkuję do twojej wypowiedzi z: 13:47 Jak dla mnie- jeśli facet zareaguje na twoje wyznanie: ucieczką, śmiechem, szokiem itd. to znaczy że nie poznałaś tego kogoś dobrze. Dla mnie jest to dziwne, żeby po dłuższej znajomości i zaprzyjaźnieniu się facet mógłby tak zareagować. A jeśli nawet, to znaczy że jest osobą fałszywą i głupią. I niewartą dalszej znajomości. Uważam, że w twoim przypadku musi najpierw zaistnieć przyjaźń i powolne rozkwitanie uczucia. Gdybym ja poznał kobietę, i przypuśćmy po kilku miesiącach znajomości z nią, wielokrotnych spotkaniach, randkach wyznał jej, że jestem prawiczkiem, a ona wyśmiała mnie czy rozpowiedziała to swoim koleżankom lub wystraszyła się mnie to dziękuję takiej pani. Finito.Nigdy więcej byśmy się nie spotkali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reanimuję
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×