Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Gość Edyta LTL
A ja się dziwię ,jak przez telefon panie pytają czy po zrobionych ustach będą mogły jeść albo pić i czy to prawda, że przez dwa tygodnie będą miały strupy. U mnie usta złuszczają się max po 5 dniach, krew się nie leje, można otworzyć usta i ugryźć kanapkę. Nie polecam tylko gorących oraz kwaśnych i ostrych potraw na czas rekonwalescencji . Kremować usta i to cała filozofia. potem już tylko pielęgnować kolor. Nie opalać się , nie złuszczać kwasami , peelingami itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Rok temu zrobiłam makijaż ust i byłam bardzo zadowolona do momentu gdy pojawił się problem: około miesiąc temu na ustach wyskoczyły mi pryszcze, zgrubienia,/nie wodne i nie ropne/, które swędzą , pieką, występuje uczucie mrowienia. Usta są opuchnięte i otoczone jakby zgrubiałym wałeczkiem, wygląda to okropnie, a ja czuję ogromny dyskomfort, jestem podenerwowana, swoją "odmiennością" zwracam na siebie uwagę ludzi. Byłam u dwóch dermatologów którzy stwierdzili, że może to być reakcja na słońce. Używam różnych maści /w tym sterydowych/ i leków doustnych przeciwalergicznych, ale nie ma poprawy. Może ktoś z Państwa spotkał się z opisanym przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku1234
do dyskusji o Gruponach http://www.wiocha.pl/771607,Podstawa_to_dobrze_dobrany_makijaz powodzenia z niesprawdzonymi linergistkami jej tez ktoś to popełnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akolora
ten makijaz to masakra, ale trzeba pamietac, ze nie jest to mak.permanentny. Tak moze wymalowac sie babka kosmetykami. Natomiast opisany mak.permanentny i po roku uczulenie........ Alergrny atakuja 48 godzin po zastosowaniu , zjedzeniu lub tp. Po roku? Makijaz permanentny jest dla alegikow. Mowie tu o makijazu wykonanym na barwnikach org. Nawet jesli to, czy po roku? Nie sadze, po konsultacji z alergologiem raczej niemożliwe. Nigdy nie powiem 100%, bo same wiecie, ze rozne sytuacje moga sie przytrafic, ale alergia lub powiklania po roku? Nie. Ja ide sama na testy, bo po napiciu sie herbaty wyladowalam w szpitalu, bo spuchłam, adrenaline trzeba bylo wstrzyknac. Masakra. Teina jest alergenem moim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
Witam - mi usta zareagowały alergicznie na barwnik po dwóch miesiącach - wyszło ostre słońce i poszłooo. Pomógl mi protopic ale i tak przez półtora roku wyłuszczyło mi sie wszytko i pozostały blizny - a reakcja przypominała tą z postu powyżej., Wspólczuję bo być może następną osobę czeka takie piekło jak ja przeszłam - dowiedziałam się że czerwień zawarta w barwnikach w reakcji z ludzkim tłuszczem pod wpływem słońca moze dawać silne alergie. A i często barwnik jest zanieczyszczony zbyt dużą ilościa związków żelaza itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku1234
chyba w tym fachu rysunek to podstawa !!! i jeszcze wyczucie proporcji, symetrii, krzywizn?? Mi brewki robiła przesympatyczna bebeczka po architekturze a tam rysunku maja sporo. Są (brewki) zaje........e pozdrawiam rodzinny Poznań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Zibi29 a robiłaś tylko makijaż ust czy jeszcze coś dodatkowego , mam tu na myśli wypełnienie kwasem nawet dużo wcześniej rok, dwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
No albo jakiś czas po zabiegu? Chodzi o to czy masz jeszcze inny materiał w ustach poza barwnikiem. I pamiętasz lub wiesz jakiej firmy był ten barwnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morchibba
Ponawiam pytanie o kogoś sprawdzonego w Krakowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jestem przerażona, że leczenie trwa tak długo i jeszcze te blizny, a miało być tak pięknie.Czy jest jakiś sposób na usunięcie tych blizn bez powikłań? Mnie protopic nie pomaga, pieką mnie po nim usta. Chwilową ulgę przyniósł AFLODERM i ELOKOM, ale to maści sterydowe inie wolno ich długo stosować.Obecnie przez 5 tygodni lekarz zalecił: we wtorek i piątek AFLODERM 1x, codziennie 2x krem ZINALFAT, codziennie 1xtabletki TELFEXO 180mg, minął tydzień i żadnej poprawy. Wałeczek wokół ust nadal jest, piczenie i mrowienie też, usta opuchnięte, wraźliwe, wyglądam jak ryba. Makijaż robiłam w październiku ubiegłego roku, a w tym roku w lutym miałam wypełnienie bruzd preparatem JUVEDERM ultra smile, wszystko było Ok. Proszę o dalsze rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
Raczej z makijażem perm. tego czegoś tez bym nie kojarzyła. Ja miałam ze 2 razy w zyciu usta 3 razy wieksze niz normalnie: cos dziwnego się im zrobilo, po prostu spuchły straszliwie w ciagu pół godziny. Miałam podany hydrokortyzon dożylnie i wylądowałam w szpitalu, bo obawiano się o wystąpienie efektu Quinckiego (sorki, ale jakies literówki popełniam). Dodatkowo kroplówki. Do tej pory nikt nie wie i ja równiez z czego to mi się zrobiło. Myslałam, że moze po zjedzeniu winogronu, ale za drugim razem go nie jadłam. Myślałam o aspirynie, bo jakis czas wszesniej spożyłam, ale to wszystko nie to. Miałam nawrót po jakims czasie, tzn czułam, ze to gówno znowu mi rosnie. Położyłam się i skupiłam wszystkie mysli na moich ustach, że muszę zniszczyć wewnetrzna siłą i odpornością ten wybryk natury, który mie kolejny raz atakuje. Wierzcie lub nie, wysilałam się tak z pół godziny, stracilam duzo energii, ale to cos sobie "poszło". Od tamtego czasu nie mam nawrotów. Babka ze szpitala jak mnie widzi na ulicy, to sie do tej pory na mnie dziwnie patrzy, bo byłam jakims nietypowym, niezdjagnozowanym przypadkiem i miałam podwojne usta Wegrowskiej, efekt komiczny. Dziwne, ze tyle czasu juz Ci się to utrzymuje... Ja bym konsultowała z innymi lekarzami i szukała jeszcze na necie podobnego przypadku. Jak lekarz mówi, ze to od słońca, too sorki.... Pierwsze co mi się nasuwa na mysl, to jednak opryszczka, jakiś grzybek. Moze dotknełaś czego niezidentyfikowanego ustami albo zjadłaś. Tyyy, a gumek zapachowych ty nie całowałaś czasem - ?? ;pp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1tygrysek
Zibi, Powiem szczerze, że bałabym się stosowac te maści na usta, które zalecił ci lekarz i przebarwień po nich, a w tych miejscach o takie bardzo łatwo. W ulotce Afloderm'u jest: Uwaga! Chronić oczy i błony śluzowe przed kontaktem z preparatem. Możliwe skutki uboczne: (...)odbarwienia skóry, zapalenie skóry wokół ust, alergiczne kontaktowe zapalenie skóry (pieczenie, obrzęk i zapalne pęcherzyki na skórze) Nie należy stosować leku Afloderm w kremie w następujących przypadkach: (...) w zakażeniach wirusowych skóry, zwłaszcza w opryszczce zwykłej, (...) w zapaleniu skóry wokół ust(...) Nie stosować dłużej niż przez 3 tygodnie. Ze względu na zawartość glikolu propylenowego lek może powodować podrażnienie skóry. itp. Bałabym się tez łączenia tych wszystkich preparatów, które Ci lekarz zalecił. Z własnego doświadczenia, długotrwałego leczenia tradziku zaobserwowałam, ze im więcej tego gówna dermatolodzy przepisywali, tym sytuacja mojej skóry się pogarszała. Preparaty roznosiły tylko wszystko "do srodka", głębszych warstw skóry, blokowały dostęp powietrza i rozregulowały naturalną barierę ochronną, wysuszyły. O stosowanych antybiotykach nie wspomnę... Obyś sie nie zapędziła w kozi róg, bo jedne leki mogą zadziałać pozytywnie, a inne wręcz odwrotnie i nie bedziesz wiedziała co i po czym. Ten Telfexo to jakis ogólny lek na pokrzywkę idiopatyczną - pytanie czy Ty masz pokrzywkę ?? Pokrzywka może być na tle nerwowym. Pomysl moze, czy nie przebadać się w kierunku pasożytów, bo te są częstym źródłem alergii, co lekarze nagminnie pomijają, lekceważą, a leczą latami alergię pokarmową. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Kilka lat temu zrobiłam sobie makijaż permanentny brwi. Nie byłam zadowolona z efektu. Zależało mi na bardzo naturalnym zagęszczeniu brwi. Niestety lingeristka zdecydowanie odradziła mi metodę piórkową - wmówiła mi że na zdjęciach w internecie efekty wyglądają ładnie, ale w rzeczywistości efekt jest STRASZNIE SZTUCZNY, a domalowane włoski wyglądają jak "płaskorzeźba". Namówiła mnie do wycieniowania całej brwi twierdząc że będzie to to czego oczekuje - delikatne i naturalne podkreślenie brwi. Niestety ani z delikatnością ani z naturalnością nie miało to NIC WSPÓLNEGO. Domyslam się że po prostu było jej wygodniej zamalowac całą brew niż męczyć się włosek po włosku......... Całe szczęście dziś, po tamtej porażce nie ma już prawie śladu na mojej twarzy... Nadal chciałabym zagęścić brwi, ale nie pójde już do kogoś komu nie chce się pracować, a jedynie wziąć pieniądze i odwalić byle jaką robotę. Teraz nie dałabym się już przekonać że metoda piórkowa jest nienaturalna, bo codziennie zagęszczam sobie brwi cieniutkim skośnym PĘDZELKIEM i EYELINEREM. Wiem dokładnie jak miałyby wyglądać moje brwi. Tylko pytanie czy którakolewiek lingeristka jest w stanie zrobić mi taki dokładny rysunek brwi przed wykonaniem zabiegu? Dokładny - czyli narysowanie każdego włoska. Czy w ogóle praktykuje się takie rozwiązanie? Może któraś z Was miała wykonywany makijaż permanentny w ten sposób? Jeśli tak to byłabym wdzięczna za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
ZIBI cois tam ;-) ja miałam dokładnie takie same objawy - usta potwornie spuchły, miłam do tego czerwona obwódke wokół czerwieni wargowe, nie mogłam nawet kanapki zjeśc jesli wcześniej nie odkroiłąm skórki :-((( najwieksze blizny zostały w miejscach gdzie linerystka ryła po wielokros żeby barwnik wprowadzić. podaj adres mailowy to ciwysle zdjęcie moich ust - porównaż ze swoimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natya
Dziewczyny, chcę wykonać mp brwi, metodą włoskową - zależy mi na zagęszczeniu i przyciemnieniu swoich własnych, bo codzienny ołówek + okresowo henna już mnie męczą. Przejrzałam kilkadziesiąt stron tego wątku i widziałam, że w rejonie Warszawy polecana jest m.in. Pani Agnieszka Zapała z Body Massage&Spa w Piasecznie. Czy ktoś był u niej ostatnio? :) Albo może się podzielić fotkami efektów jej pracy? I czy wiecie na jakim sprzęcie ona pracuje, bo jakoś na stronie nie mogę się tego doczytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku1234
do Kasia-b ja mam zrobione brewki metodą zagęszczania własnych włosków ale nie met piórkową czyli takim nacinaniem (jak mi wytłumaczono) ale pani wrysowała mi po włosku normalną maszynką z 1 igiełką miałam niewidoczne własne brwi bladej blondynki. teraz je subtelnie i pieknie widać, plus korekta kształtu. Moim zdaniem to mistrzostwo świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta LTL
Warszawianka2 a przyślij mi proszę także zdjęcia twoich ust z tamtego paskudnego okresu? edycjaj@op.pl będę wdzięczna. Miałam kiedyś u siebie kobietę, która zrobiła sobie mp ust, a po kilku latach włożyła kwas na wypełnienie. Od tego czasu miała notoryczne okresowe obrzmienia ze swędzącymi krostami. Jak krosty po rozdrapaniu wydaliły z siebie coś" wszystko wracało do normy aż do następnego razu. Lekarz twierdził, że to alergia. Ale na co? Bo twierdzi się , że na kwas hialuronowy nie ma uczuleń, a makijaż miała robiony z 3 lata wcześniej i nigdy nie było problemu. Zresztą po 3 latach to barwnika było mniej niż więcej. Owszem mówiła gdzie robiła usta itd ale w samej pracy poza kształtem to nie miałam jakiś zastrzeżeń. No i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, od dawna zastanawiam sie nad zrobieniem makujaru permanentnego gornej kreski na powiece. Jedenk zniecheca mnie bol robienia tej kreski. Takze chcialam sie dwoiedziec czy to cos faktycznie boli i w jakim stopniu czy da sie wytrzymac ? Jedni pisza, ze boli drudzy, ze nie i tak naprawde to nie wiem jak to jest. Zrobilam sobie niedawno rzesy zageszczalam myslalam, ze to obejdzie sie bez robienia tej kreski ale niestety. Chociaz same rzesy same z siebie sa ladne i jestem zadowolona. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO: kukuryku1234 Właśnie kogoś takiego szukam! :) Mogłabyś podesłać mailem mi jakieś namiary na tą panią ??? kb3006@onet.pl a jakbyś przez przypadek miała jeszcze jakieś zdjęcie swoich brwi to już w ogóle byłaby bajka :) z góry wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natya
do 1tygrysek: Śliczne dzięki! Ja już wcześniej widziałam tą galerię i faktycznie, makijaże wyglądają bardzo naturalnie. Ale właśnie galeria jedno, a doświadczenia dziewczyn, które robiły u tej Pani makijaż to drugie - stąd było moje pytanie :) Czy któraś z Was mogłaby podzielić się własnymi fotkami makijażu wykonanego przez p. Agnieszkę z Piaseczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra Kawałko
Witam! Poszukuję modelek do metamorfozy, więcej informacji na stronie: www.makijazpermanentnykrakow.com Szczegóły w zakładce strony: PROMOCJA !!!! Z A P R A S Z A M !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agurala.
Morchibba Ja byłam u Pani Małgosi Gajewskiej - Didiuk w Salonie Odrodzenie. Poszłam z polecenia koleżanki tam, która robiła u niej brwi i kreski górne. Ja się zdecydowałam na reski górne i dolne. Jestem zadowolona. Umów się pierwsze na bezpłatna konsultację. Jak coś to podaj mi maila to prześle zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×