Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

hmmm czyżbym o kimś zapomniała ??? no tak o Sylwusi :D to teraz uwaga sylwia to specjalnie dla Ciebie ...:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P za stronke ;):D A tak na poważnie to masz zrobić jutro test skoro świt, i zdać relacje:) czekamy na twoje dzidzi ❤️ Ja Ci kochana zycze w każdym kątku po dziewczątku ❤️ :D i czy ja sie nie przeczytałam, ty robisz prawo jazdy?? nie za stara jestes na takie rzeczy :P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście,ja własnie wróciłam z pracy,jestem padnieta lece pod prysznic:) Julka tty się nie pytaj lepeij co było dalej bo i tak nie napisze:P :P :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka nie imieninkach tylko urodzinkach jak cos ;) a nie baluje tylko po prostu nie mam czasu na nic ostatnio, mam wrazenie, ze dni sa coraz krotsze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobudka wstawć śpiochy!! Kawe dzisiaj stawiam bardzo mocną, ja jestem padnięta, maa budziła sie w nocy co chwile, i nie spi juz od ponad godz. zaraz zaniose ją do dziadkow na chwile, i posprzatam troche. ....c.... Ja widze ze ktos tu bardzo ranny ptaszek jest:) Iwet co ty spania nie masz? czy moze sie uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poproszę tą mocną kawusię julka,bo własnie mnie Nadisia z łóżka wywaliła:O,jak jestem w pracy to spi do 9,a przyjdzie weekend to wstaje o 7:O ivette a Ty to mnie już wogóle godziną wypowiedzi zszokowałas:P julka a Jagódce nic nie lepiej?czemu miała taką noc??Buziaczki dla niej od cioci👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to odemnie dla was ❤️ ;) Dzień dobry Sylwunia :) Kochana przytulam cie wirualnie(..........) Wierze ze niedługo Wam sie napewno uda:) i wtedy bedziesz mieć prawdziwy wysyp dziewczynek:) Kasbak małej zaczą spływać w koncu z noska katar, i to bardzo duzo, wiec jednak cos pomaga, bo to jus ponad tydzien ja trzyma:O. Dzis bedzie miec druga serie baniek. a ona w nocy sie tak często budzi niestety:( pozdrawiam wszystkich i zmykam obiad robić papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agga-mówisz i masz-mowa o śniegu, szkoda tylko że wieje. Julka- bardzo mocno pozdrawiam twoją córeczkę i oby z pomocą cioci (co stawia bańki) była porządnie doleczona. A pomysły to my wszystkie mamy:) tylko każde dziecko nie urobisz \"opowieściami dziwnej treści\" ja wytrzepuję z rękawa;) jednej to a drugiej tamto, bo np. Ize nie urobiłabym kinder niespodzianką ona i tak musiała by zobaczyć jak się te bańki stawia i znając ją zapewne nie zgodziłaby się, w jej przypadku muszą być już co najmniej 3 osoby które ją przekonają a najbardziej lubi słuchać swoją chrzestną która zaczyna opowieść- była sobie raz pewna dziewczynka... Luiza-oby imprezka się udała, z życzeniami do córeczki \" przyjdę\" 19 lutego:) Sylwuna- trzymam kciuki -aby na teście były 2 kreski:) Ja już Walentynkuję od wczoraj, założyłam nowe czerwone fikuśne majteczki i mój chłopina do późnych godzin nocnych nie mógł zasnąć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwynia-nie doczytałam wszystkiego -przykro mi, a życzenia przekładam w takim razie na marzec😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach dziewczynki kochane jestescie❤️ja juz sie nie nakrecam,a i sie nie nakrecalam;)tylko mialam cicha nadzieje,ze sie uda;)nastepny test o ile nie przyjdzie @to zrobie w pon.przed aerobikiem;) Dziecwzynki ide salatke zrobic,a potem chce meza wyciagnac do siostry:) Wieczor chce sama z M siedziec i nikogo do domu nie wpuszczam😠;):D:D Mialam posprzatane i co???i znowu mam bajzel😭ja sie poddaje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki:)prosze bardzo macie cos na deser;) ROGALIKI 4szkl.mąki 1jajo 5dkg drożdzy 1 śmietana 18% 200ml cukier waniliowy 1 margaryna 250g twarda marmolada/dzem jajo+cukier do glazury Drożdze,smietanę i cukier rozetrzec. Wlac roztopioną letnią margarynę.Wymieszac.Dodac jajo i stopniowo makę--wyrabiac do gladkiej masy.Wstawic do lodowki na 1h.Walkować na niezbyt gruby placek, wyciąc koło(ja odciskam wielką miską). Podzielic je na 8 części--wyjdą zgrabne trojkąty--nakladac na kazdy dzem, zawijac rogaliki, maczac gorę w jaju i cukrze,piec ok.0,5 h /180st.C Wychodzą lekko slodkie. Jak ktoś lubi bardziej--dodac trochę cukru do ciasta. Smacznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziekuje,kochane jestescie. Ja dzis pierwszy raz bede spedzac walentynki z ...niedoszla tesciowa.....zapowiedziala sie kilka dni temu,ze chce zobaczyc malego..ogolnie dobry mam z nia kontakt ale przypomina mi dawce i juz mnie zlapal dol ... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:D!!! wstawać,pooooobuuuudddkaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! hmm,mi sie wydaje,że ktos inny obiecywał nam głosne pobudki,i zniknął z topiku:( dobra nie smęcę,tylko kawuskę stawiam,proszę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko jak dużo osób dziś na topiku;) IVA-a ten jak go określasz dawca to co teraz porabia? jak masz ochotę to się powywnętrzaj. Kasbak- nie smęcisz tylko stwierdzasz fakty:) Moje dziewczynki rano kaszlały, pewno po tym wczorajszym śnieżnym spacerze, mnie w nocy gardło rozbolało więc spacerowałam kilka razy do kuchni po medykamenty. Obiad już zjedzony można się pobyczyć do kolacji, może dziewczynki się zdrzemną. Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kurczę,tu dalej puchy:( Dziewczyny,Wy chyba po Walentynkach dogorywacie;) u mnie Walentynki ogólnie udane,kolacja miła,dostałam od M łańcuszek z serduszkiem śliczny i czekoladki,tylko niestety zdrowie mi nawaliło:(od czasu chory boli mnie cały bo,jakby mnie przewiało,a wczoraj dowaliło mi tak,że nie mogłam sie ruszyć,dopiero teraz zaczyna mi puszczać ten bol po tonie tabletek jakie wzięłam:( julka jak tam Jagódka??mam nadzieję,że dziś juz lepiej?? agaa a Twoj mężuś pewnie jutro znowu do pracy wyjeżdża to wrócisz na topik;) margarett mam nadzieję,że u dziewczynek na kaszlu się skończyło i juz ok??zdrówka życzę🌼 pyśka a Ty jak po pracowitym weekendzie?? Sylwuś a @ przyszła??może jeszcze jest nadzieja?? Ja jutro niestety do pracy śmigam,nie wiem jak sobie poradzę,mam nadzieję,że mi trochę przejdzie:( to buziaki i spokojnej nocki życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało byc od czasu choroby boli mnie bok;) gdzieś mi literki pouciekały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ja na omencik;) Dziewczyny nie przylazla@:(jutro bedzie 40 dzien cyklu:(dzis robilam test i tez nic 😭moja psychika juz siada:O:( Zycze spokojnej i przespanej nocki...................🌼 Do jutra mam nadzieje;)🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Margaret,nie widze zbytniego sensu na uzewnetrznianie sie bo obawiam sie,ze \'napadniecie\' na mnie i zamiast isc w przod popadne w kolejny dol,ale mimo wszystko...mimo braku sil nacokolwiek napisze... ...czuje sie okropnie,mam wrazenie ze wpadlam w jakis gleboki dol z ktorego nigdy sie nie wystane,bo kiedy zaczynam zyc a nie funkcjonowac po chwili wraca wszystko i kolo zamkniete. O dawcy napisze tylko ze na miano ojca nie zasluguje,bo prawdziwy ojciec,tatus jest wtedy kiedy zyje z zona i dzieckiem,ktory nie oklamuje,nie kradnie bliskim pieniedzy w portfeli,nie dusi,nie jest narkomanem i alkoholikiem,Prawdziwy tata wie co to znaczy prawdziwa milosc,co to znaczy slowo kocham przepraszam dziekuje prosze,prawdziwy tata ,prawdziwy czlowiek ktory ma serce nie traktuje najblizszych w najgorszy sposob,nie rozdrapuje ran,nie wzbudza litosci,nie manipuluje,nie łże w zywe oczy ze bardzo kocha po czym pozniej posowa inna.Prawdziwy tata zyje pod jednym dachem z ukochana i swoim dzieckiem,daje bezpieczenstwo i opoke,a nie lzy,bol i pesymizm...nie zawodzi,nie mowi kiedy dowiaduje sie,ze bedzie mial dziecko \'wszystko bedzie\'dobrze a pozniej ucieka w swoje zabawki odwracajac sie plecami i przypominajac kiedy ma lepszy dzien udajac dobrego tatusia,on nigdy takim nie bedzie.... umieram :( przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
...prawdziwy tata to nie taki ,ktory podnosi piesc na kobiete ktora rodzila jego syna przez 15 godzin,nie taki,ktory odbiera nadzieje na wszystko,przez ktorego ma sie koszmary a zeby usnac lyka sie proszki nasenne a pozniej nieprzytomna zajmowac sie dzieckiem....trzeba chociaz i na o czasami brakuje sil....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobudka śpiochy ! Kawusia dla was lub herbatka jak kto woli ....c.... Iwa smutne to co napisałaś:( i przerażające ale nie, nie naskoczę na Ciebie, bo niby czemu? Przecież nic złego nie zrobilaś, a nawet jak gdyby to nie mam prawa cie osądzać. Ty dałaś życie swojemu synkowi, choc to nie bylo po mysli niektórym, i na pewno wychowasz go na wspaniałego człowieka, który bedzie miał szacunek do życia , do innych ludzi.W takim przypadku na pewno podięłaś słuszną decyzje. Zawsze uważam ze lepiej żeby dziecko miało tylko 1 rodzica, ktory bedzie go kochał, troszczył sie o niego, i wychowa najlepiej, niż rodzine, w której rzadko panuje spokój i miłość. trzymaj się i nie poddawaj bo masz dla kogo żyć, twoja cała miłośc jest teraz przy tobie i pewnie jeszcze słodko śpi :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo prosze jak to sobie można życie umilic z rana :D prawda Sylwia :) A dziewczyny co tu takie puchy? co? Kasbak to pewnie już w pracy, luiza sprząta po przyjeciu urodzinowym hmm a reszta??? Moja mała miała w sobote znowu 4 bańki stawiane z czego 2 zaraz odpadły, bo sie strasznie wierciła, ale w sumie wytrzymała jakieś 10 min, juz tak nie kaszle, troche jeszcze odciągam z noska, ale juz tez nie wiele, wiec chyba pomogło w końcu coś, tylko znowy mamy inne zmartwienie bo w pachwinach i na pupie ma bardzo zaczerwienione, wygląda to jak malutkie krosteczki, zlewajace sie w jedną całość. Raczej odparzenie wykluczam, i boje się że to może być grzybica po antybiotykach:( Dziś znowy ide do lekarki, bo nic to nie chce schodzić. Dobra ja spadam napić sie tej kawy w końcu, poki mała jeszcze śpi. miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny!:) Julka ja siepisze na tą kawkę!!!!!!:D :D :D stawiam paczki do tego-tłusty czwartek juz niedługo:P :P:D Iva ja sie podpisuje pod Julka,tak jak napisałą lepiej żeby dziecko miałąo jednego rodzica ale spokojne dzieciństwo,napewno jest ci bardzo cięzko:(samej nie jest łatwo poradzic sobie ze wsztystkim i na pewno brakuje ci drugiej osoby koło siebie.Ja tez jestem tego zdania że jak mąz podnosi -nawet podniesie rekę na żonę to nie ma się co łudzic że to był przypadek bo i podniesie drugi raz.Oczywiście ja tego nigdy nie miałam ale sadzie że tak jest że jak bedzie ten pierwszy raz to na jednym razie się nie skończy,........pamietaj że jeszcze całe życie przed wami,na pewno spodkasz jeszcze kogos i tego ci zycze kto zapewni wam spokój i miłość dla was obojga:)❤️.....:) Julka napisz co powiedziałą pani doktor,ja tez dzisija ide do lekarza z Adasiem w piatek w nocy miał goraczke i tak go trzyma do dzisija ,zobaczymy co powie lekarz:O Sylwunia jak jeszcze nie masz @ to poczekaj pare dni,może za wcześnie jest jeszcze na test:) Lece się ubierac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Maz wyjechal, to wrocilam :) Chcielismy spedzic jak najwiecej czasu razem, zeby sie nasycic soba :) Impreza sobotnia tez nam sie udala - do tej pory jestem tu i owdzie obolala po baletach ;) Agacia tez byla szcezesliwa, chociaz w sobote pojechala na noc do dziadkow. Sylwunia, moze rzeczywiscie jeszcze za wczesnie na test :) Trzymam kciuki. A jak nie w tym to moze w kolejnym miesiacu. Iva z tego co piszesz to podjelas sluszna decycje, zeby wychowowac swojego skarba samej. Twoj synek tez to na pewno doceni jak bedzie starszy. Najwazniejsze jest jego dobro. A co do Ciebie, to jeszcze wszystko przed Toba! Zycze Ci wszystkiego najlepszego i wiele usmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IVA- nikt o nic cię nie ma prawa oskarżyć, w końcu to ty byłaś ofiarą, twoja decyzja w tym przypadku jest słuszna. Nie możesz zostać sama ze swoimi myślami musisz się wygadać, nawet wypłakać a jak przyjdzie czas to zapomnieć. Musisz być silna , z biegiem czasu wszystko się ułoży- tego Ci życzę. A sama mieszkasz z synkiem? Masz wokół siebie ludzi do których mogła byś się wygadać? Jeżeli takowych brak, to może warto udać się na wizytę do psychologa. A puki co to my tu zawsze jesteśmy, i zapraszamy na pogaduchy, pozdrawiam. Julka-przy antybiotyku mocz jest zaostrzony, Ola często miała takie rozognione kropki, czasem wystarczyło ją podmywać rywanolem(w postaci żelu też jest) a jak nie pomagało to dostawała maść ze sterydem. Pyśka- naprawdę masz niezłe te pączki, czyżbyś własnoręcznie robiła:P Agaaa- no widać że weekend udany , bo same buźki uśmiechnięte na twoim wpisie:) Nie zakładam Oli pampersa na noc i mam przez to nieprzespane noce, ona ma tak twardy sen że jak się ją budzi do sikania to zanim zajaży o co chodzi to mija parę minut, samo jej wyjście z łóżka potem zamiast do łazienki idzie do pokoju obok, jak się zaprowadzi do łazienki jeszcze się nie załatwi nawet spodni nie ściągnie to urywa papier i się podciera, jak jej ściągniesz gatki posadzisz to łaskawie się wysika, ale do łóżka wraca ze spodniami na kostkach. W inną noc potrafi się zesikać i nawet się nie budzi:O. Do Izy też często krążę bo na okrągło jest odkryta, ma teraz koudrę, wcześniej miała taki powiększony śpiworek z otworami na ręce zapinany na zamek dla utrudnienia w odwrotną stronę, i tak wychodziła z niego i na nim leżała a zimno jej było bo wyglądała jakby chciała wejść do swojej przytulanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×