Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Asmana to dobrze że i twoja córcia już zdrowa jeżeli jeszcze chorują forumowe dzieci to dużo zdrówka:) zuziu podziwiam cię za twoją zapobiegliwość w robieniu przetworów , mi się wyjątkowo nic nie chce ,trochę pózniej jak papryka będzie tańsza to wezmę się do roboty , teraz idę na ogródeczek z kawusią ,Julka i Bartuś pobrykają w baseniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, gumijagoda mnie też się wyjątkowo nie chce (jeszcze przed ciążą robiłam to z chęcią ;) ), ale wiem, że nikt tego za mnie nie zrobi... mąż pomaga ile może i to mnie mobilizuje; robię też trochę na złość teściowej, żeby jej pokazać, że przy odrobinie dobrej woli można zrobić nawet przetwory :) Ale dziś i tak nie zrobiłam \"planu\" jutro będę kończyć ogóreczki i dżemik truskawkowy. Przed chwilą skończyła prasowanie. Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś z rana zostawiam moje przetwory swojemu losowi ;) i znikam na kilka godzin. Idziemy z Paulinką na długi spacer - musze załatwić parę spraw na mieście i chcę odwiedzić koleżankę (jest na zwolnieniu w początkach ciąży i potrzebuje pocieszenia). Do wieczora! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miłego dnia i straszne pustki tu u nas . Margarett jak tam córunia jak wrócicie to sie odezwij jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, co tu takie pustki ??????????????? Zielna napisz coś więcej, co tam u Ciebie, jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia30 🖐️ Widzialam Cie na \"mamach z lubelskiego\" i pozrdawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O,Zuziu :) Ja już tu kiedyś (na początku) zaglądalam ale jakoś nie potrafię się rozdwoić. Ale sobie poczytam co pisalyście, a co! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻 🌻 🌻 Fajnie gumijagoda, że jeszcze chociaż Ty o nas dbasz :) Ja zaczęłam zaglądać na topik lubelski, ale to wcale nie oznacza, że mam zamiar Was opuścić; najwyżej się rozdwoję ;) Zielna, Mamka, Luiza, Marteczka, Patipaula, Brylka, Viki...co się z Wami dzieje? Margaret, mam nadzieję, że już jesteś z córcią w domu. Asmana, jak tam Twoje przetwory? ;) Ja wczoraj znów kolejna porcja ogórków (przy znacznej pomocy męża i teściowej) oraz pomoc mężowi ( :) ) przy sałatce ogórkowej, no i dżemiki truskawkowe...A na dziś nie mam planów i już usycham z nudów ;) Pa pa pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w kolejny upalny poranek. Zuziu gratuluje twojej wytrwałości w przetworach:D ja też się udzielam na dwóch topikach ale staram się zaglądać do obu szkoda żeby ten padł bo polubiłam te nasze wspólne bycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumijagoda, nie dołuj mnie :( Ten topik jeszcze nie upadł!!!!!!!!!!!!!!!!! Prawda dziewczyny?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wpadłam na chwilke do domu sie wykapać od wczoraj leże z Izą w szpitalu pod kroplówką, ma zapalenie dróg moczowych i z nerkami coś oby sie nie skonczyło operacją 14 dni minimum leżenia, spie na krzesełku koszmar jak wróce napiszę wiecej papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! to ja , długo mnie nie było. bo nie działał mi internet(przez trzy tygodnie!!!) o mało nie oszalałam! mam nadzieje ze nie zapomniałyscie o mnie.? jeszcze jestem w całosci, choc gin mówi ze to tylko kwestia dni dzieli mnie od porodu.. napisze wiecej jak nadrobie zaległosci w czytaniu, bo mam do przeczytania 290waszych postów! pozdrawiam serdecznie!!!!! miłego dnia!! (strasznie goraco, poprostu sie topie) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana bardzo mi przykro z powodu choroby twojej córci,współczuje leżenia w szpitalu, przeżyłam to więc wiem co to znaczy ,leżałam z Julką też 2tyg. koszmar, ale spałam na łóżku ....bo zapłaciłam . życzę bardzo szybkiego powrotu do zdrowia....trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Monika fajnie że jesteś znowu, mi nieraz 2dni serwer coś się blokuje i szlag mnie trafia a co dopiero 3tyg ,jak się czujesz w tych afrykańskich upałach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,przez te upały nic mi się nie chce.Podziwiam Cię zuziu30 takie upały a ty przetwory robisz,ale też zazdroszczę,bo ja się do tego nie nadaję.Mój dzieciaczek zdrowy,trochę marudzi,bo chciał by cały dzień być na polu a się nie da przez te upały.Coś mi się wydaje,że na weekend znowu pójdzie do teściów,więc trochę odpocznę.Jutro wybieram się do okulisty,mam zaległe badanie z przed roku.Zobaczymy czy wada wzroku się powiększyła czy nie.A tak po za tym to mało co robię,więcej czasu spędzam na polu,więc nie piszę na bierząco,ale zacznę się starać.Nie chcę aby ten topik upadł,bo bardzo by mi brakowało rozmów z wami.Muszę kończyć,bo jestem już głodna a zupa jeszcze nie gotowa.Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dziewczynki, jak miło, że zajrzałyście, aż mi serce drgnęło z radości :) Asmana, trzymaj się! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dużo zdrówka dla Izy i dużo sił dla Ciebie 🌻 Monika, nie zapomniałyśmy o Tobie :) Jak wszystko przeczytasz to zobaczysz, że dopytywałam się o Ciebie :) Szczęśliwego rozwiązania :) Luiza, dzięki za podziw ;) To akurat lubię robić, choć teraz strasznie się denerwuję, bo mam dylemat: zająć się przetworami, czy dzieckiem? I tak pokrótce zajmuję się jednym i drugim, choć mam ogromnego kaca moralnego :( Ale dużo teraz pomaga mi mężuś. Wielki 😘 dla niego! Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:):) Wiem wiem nie było mnie troszke, miło że pamiętacie o mnie aż cieplej na serduszku mi się zrobiło (buziaczki za to:)) Mój powiedzmy że mąż jest teraz w domu ale jak widzicie nawet nie mam czasu do was zajrzeć.Mam baaardzo duzy problem do rozwiązania i nie wiem co mam zrobić:(. Już nie mam siły do kłótni wyzwisk pretensji. Czuje że nic mi się nienależy. Naprawdę się staram ale jakoś nic nie wychodzi. Wszystko na opak. No ale nic nie będę smęcić. Mam nadzieje że wasze dzieciaczki juz zdrowe a jak nie to żeby szybciutko wróciły do zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamka fajnego masz synusia,próbuje sobie przypomnieć i chyba Bartuś zadzierał główke do góry jak\'\' pasł koniki\'\' ,a czym się tak martwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze niedokładnie przeczytałam pytasz kiedy dziecko zadziera główkę -nie bardzo już pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Gumijagoda :) Oj bo mój synuś ma skończone 3 miesiące i z tym zadzieraniem główki to kiepsko jest no i martwie się. Nie chce za bardzo leżeć na brzuszku. Juz mu śpiewam zabawki pokazauje książeczki i czasami polezy i przekręca główke a czasami nie chce i płacze. Stąd moje pytanie do was. Zdaje sobie oczywiście sprawe z tego że każde dziecko rowija się swoim tempem ale pewne wzorce są okreslone. Pewnie nie powinnam się martwić. Zobacze co powie pediatra. A martiw się bo nie moge się dogadać z moim mężem mam tylko nadzieje że to przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamka:) nie dobrze że w twoim związku coś się złego dzieje ,życze ci aby wam się udało zażegnać kryzys a co do podnoszenia główki to faktycznie każde dziecko rozwija się w swoim tempie, nawet moje dzieci zupełnie inaczej dostawały ząbki,Bartuś ma już 8,a Julce w tym wieku wychodził dopiero pierwszy,ona przy ścianie chodzila około roku ,a on od 8m-cy ----- a przecież z jednego ojca są:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że nie mam z kim pogadać więc idę \'\'porozmawiać\'\' z mężem a wam wszystkim DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana:) u mnie w nocy przeszła burza więc troche lżej się zrobiło,może w końcu wezmę się za prasowanie;) a wszystkim odwiedzającym nasz topik życzę udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.A u nas leje z czego się bardzo cieszę.Jest czym w końcu oddychać,ale jak pare razy zagrzmiało to moja psina wszędzie się chowa.Boi się burzy,więc piszę jedną ręką a drugą ją głaskam.Popołudniu idę do okulisty,więc narazię kończę.Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraZuzi30
Witam! Zuzia30 bardzo przeprasza za chwilową nieobecność. Obiecuje, ze pojawi się na forum, kiedy tylko mąż (i komputer) jej na to pozwolą. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzieciaczki. Specjalne pozdrowienia dla gumijagody (ode mnie). Miłego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×