Praca w OVB - czy warto??plis

Sugeruję aby każdy kto chce niech pójdzie na rozmowę i zacznie i się sam przekona. I tak po pierwszej rozmowie nie podpisujesz żadnej umowy, tak samo po paru szkoleniach. Firma opiera się na MLM (marketing wielopoziomowy - czyli jak najwięcej sprzedawców i poleceń od klientów). No niestety na rozmowie jeszcze było jakoś w miarę szczerze (powiedzieli że ludzie wymiękają, że można zarobić coś 1000-1500 zł jak się dobrze pracuje), ale szkolenie to było już przedstawienie. Wpuszczanie stałych pracowników na szkolenie dla "zielonych", którzy tworzą sztuczną interakcję z prowadzącym jest żenujące. Od początku już dostajesz jakieś zeszyty żebyś zapisał swoje kontakty które potem sprawdza prowadzący i sam też je zapisuje (czyli wykorzysta do własnych celów). Taka działalność jest w pełni legalna, ale jak dla mnie bardzo mało moralna. Możesz przecież odmówić, ale całe te sytuacje wymuszają na Tobie konkretny kierunek działań. Ja jakoś potrafiłem to opanować, ale szkoda mi było tych młodych osób z niskim wykształceniem. Bo po prostu było łatwo nimi "sterować". Tymbardziej że wszyscy są tam z polecenia kogoś kto tam pracuje :/, więc rezygnując musisz odmówić Twojemu znajomemu, a nie obcej osobie. :/

pracownicy ktorzy pracuja dluzej i zrozumieja sa zadowoleni, klienci sa zadowoleni , firma dziala prawie na cala europe od wielu lat.To sa fakty!

Sonju, niestety ale ponieważ zeszłaś podczas ostatniego postu do mnie na swój normalny poziom i zaczęłaś pluć, pisząc że nie mam mózgu, to i ja się zniżę do twojego poziomu. To ty nie napisałaś NIC konkretnego - OFE - optymalne ? konto, z którego jesteś zadowolona ? Widzisz gdzieś tutaj konkrety ? Ja wymieniłem tylko literki, bo wiedza kosztuje i nie będę udostępniał swojej wiedzy choćby takim osobom jak ty. Ale nawet same literki to już jest jakiś konkret - na pewno większy niż twoje podarowane wraz z autem ubezpieczenie, heh. A jakbyś była choć trochę bystra to byś potrafiła się domyślić że bank na I to Invest Bank albo ING bo innych nie ma na tą literę. OFE na A też są dwa... niestety bystra jednak nie jesteś więc nie uznałaś tego za konkret. I wbij sobie do głowy, jak nie umiesz czytać, że nie jestem tylko pracownikiem firmy OVB, a raczej wolnym agentem i współpracuję z 12 firmami finansowymi spoza OVB. I dla mnie jesteś małą plugawą osóbką, żeby rozmawiać na jakimś poziomie nt finansów. Cieszę się też że nie pracujesz już w finansach bo po 3 latach pracy mieć taką wiedzę jak ty dzisiaj to po prostu wstyd. Już ze złotem ładnie się popisałaś i z tym, że inwestować chcesz w to, w co wszyscy inwestują (chcesz, bo tak naprawdę nie masz nieruchomości, którą wynajmujesz i kłamiesz po to, żeby się dowartościować, ale widzę po tym forum że jest ci to potrzebne i to bardzo!). Kamuflujesz się tutaj i wylewasz swoją frustrację. Mnie czepiłaś się, tylko dlatego że napisałem dobre słowo o OVB i że trafiłem w twój czuły punkt. Mam na pewno większą skalę porównawczą niż ty i mogę być przez to bardziej obiektywny (OVB jest jednym z wielu moich partnerów) ale ci nie przechodzi przez myśl, że jednak OVB może mieć dobre produkty. Pisz sobie dalej na doradców źle ale nie kompromituj się więcej i nie wypowiadaj na temat inwestycji i produktów.

Kreo, nie pluje na ciebie człowieku, stwierdzam fakty i dostosowuje sie do twojego poziomu. Ty sie kreujesz na wielkiego "doradce", ty sie wykazuj wiedzą. Ja nie musze sie spowiadac z czego korzystam, tym bardziej, ze nikt tego nie robi i nie zamierza.

Poza tym nie ja sie czepiałm, ciebie, ale to ty odnosisz sie do moich postów. Ja mam prawo wyrazic swoja opinie, czy pozytywna, czy negatywna. I tobie nic do tego, co ja uwazam. Miałam okazje dłuzszy czas obserwowac jak to wyglada, wiec raczej mi nie przegadasz. Komentarze na moj temat sobie daruj, nie mam zamiaru ci opowiadacw jaki sposob zarabiam i jak inwestuje:) Za darmo- jak powiedziałes. Poza tym mieszasz sie w zeznaniach. Napisałes,ze jest 55 banków, wiec niekoniecznie I tj Investbank, czy D Deutsche bank. Ty jako pseudo doradca sie błaznisz niskim poziomem wiedzy. Takich agentów własnie powinno sie tępic.

Poza tym w ramach umowy agencyjnej nie mozna pracowac dla konkurencji... wiec jakim cudem OVb jest jednym z twoich partnerów? Chyba ze zawodowo sadzisz kartofle, a dorabiasz po godzinach:) Twoj poziom wypowiedzi wskazuje własnie na to- buraczany poziom:)))

Właśnie też mnie to ciekawi. Jak to jest możliwe że pracujesz jednocześnie dla OVB i dla konkurencji??

Sonja- przytocz proszę pytania, na które Ci nie odpowiedziałem. Miło, że inwestujesz w mieszkania, natomiast wyobraź sobie, że jednak większość Polaków nie jest w stanie kopić mieszkania, by je wynająć. Ja się oczywiście zgadzam z tym, że istnieją na rynku formy inwestycji 100 razy lepsze niż te, które oferuje OVB. Tylko tu chodzi o dostępność. O ile każdy przeciętny nasz obywatel jest w stanie w jakiś sposób (już mniejsza o to, co to będzie) oszczędzać, czy inwestować przy pomocy OVB, o tyle nie jest w stanie inwestować w 90% form jakie istnieją w ogóle. "Ty jako pseudo doradca sie błaznisz niskim poziomem wiedzy. Takich agentów własnie powinno sie tępic." No... i widac pięknie, że nic nie skumałaś z posta Kreo... A ja zrozumiałem o co mu chodziło i o które banki. "Poza tym w ramach umowy agencyjnej nie mozna pracowac dla konkurencji... " PRAWDA! To jest ten jeden z niewielu przypadków, gdy sie z Tobą zgadzam. Tylko gdzie Kreo napisał, że współpracuje z konkurencją? Wiesz, Sonja... a ja to widze tak: Odnosnie produktów finansowych, które posiadasz. Albo masz z OVB, bo wiesz, ze są dobre i pewne, ale głupio Ci teraz sie przyznać, bo by to głupio wyglądało na tle Twoich postów. Albo sie boisz przyznać co masz, bo masz świadomość, że w OVB byś te sprawy lepiej załatwiła. Mocno sie pomyliłem? "Wpuszczanie stałych pracowników na szkolenie dla "zielonych", którzy tworzą sztuczną interakcję z prowadzącym jest żenujące" Data i miejsce takiego szkolenia. Byłem na kilkunastu szkoleniach z kariery lub sukcesu (dwa pierwsze- głównie na początku, jakieś pół godziny, bo swoich współpracowników przyprowadzałem. ale kilka razy zostałem do końca) i tego nie zaobserwowałem. "Od początku już dostajesz jakieś zeszyty żebyś zapisał swoje kontakty które potem sprawdza prowadzący i sam też je zapisuje (czyli wykorzysta do własnych celów)." Kto i gdzie tak robi? Masz zapisać, a prowadzący sprawdza, czy masz. Ale żeby zapisywał? (mówimy tu o potencjalnych klientach). juri- NIE! Nikt Ci nie każe dzwpnić z książki telefonicznej, wręcz przeciwnie- będa Ci odradzać!. Pierwsze analizy prowadzisz wśród osób znajomych i rodziny. Moga skorzystać, jak będą chcieli. Nei muszą. Natomiast dla Ciebie są najważniejsze polecenia. Jak dobrze wykonasz swoja pracę dostajesz (a jak zrobisz dobrze to dostaniesz!) średnio 5-6 poleceń do dalszych potencjalnych klientów. W ten sposób budujesz swoja własną bazę klientów. Jak bedziesz miał dobrego kierownika- nauczy Cię wszystkiego i dobrze poprowadzi.

""Wpuszczanie stałych pracowników na szkolenie dla "zielonych", którzy tworzą sztuczną interakcję z prowadzącym jest żenujące" Data i miejsce takiego szkolenia. Byłem na kilkunastu szkoleniach z kariery lub sukcesu (dwa pierwsze- głównie na początku, jakieś pół godziny, bo swoich współpracowników przyprowadzałem. ale kilka razy zostałem do końca) i tego nie zaobserwowałem." W mojej strukturze był to standard. Cyrk na kółkach. Mam na myśli szkolenia podstawowe dla nowych członków o których już wspominałam wcześniej. Takie szkolenia odbywały się średnio co 1,5 miesiąca, i był to taki show dla nowych pracowników.

Kreo- weź człowieku przeczytaj co Sonja22 napisała i nie czepiaj się szczegółów.Ja kupiłem w piątek samochód/ używany , bo uważam iż głupotą jest kupować nowy i za 3 lata stracić 65 % wartości// i też poprosiłem o pakiet, bo nie mam czasu chodzić sam załatwiać. Z pewnością stracę 200, moze 300 złotych, ale to szczegół. A co do nieruchomości i złota to odpuść , albo zapytaj ,kiedy ma zamiar kupić. I nie pisz o inwestowaniu w nieruchomości na podstawie rynku amerykańskiego , bo tam zawsze były chore relacje. ja kupiłem w tym roku w lutym domek na wsi z 60 arami działki budowlanej.domek drewniany, do zamieszkania woda , gaz, prąd, telefon, centralne. Cena - 40.000 pln. z licytacji komorniczej. mam już kupca za 65.000. Poczekam , wyremontuję , ogrodzę. działkę podzielę na 2-3 mniejsze. Jak za rok dwa się polebszy sprzedam za 200.000 może 250.000. 38 kilometrów od Krakowa. sprzedam bez problemu. szukam następnych okazji. pisze to nie po to by się chwalić , tylko by pokazać tobie jaki jesteś malutki chwaląc się swoją wiedzą przed Sonją. Odpuść ten sekciarski ton.

"i też poprosiłem o pakiet, bo nie mam czasu chodzić sam załatwiać. Z pewnością stracę 200, moze 300 złotych, ale to szczegół." Wiesz... jest taka jedna firma co by Ci to załatwiła możliwie szybko, nigdzie byś nie musiał chodzić i załatwiać, a co najważniejsze- zaoszczędziłbyś te 2, a może 3 stówy... Ale uważasz, że ta firma to chodzące jaja... Zrozum, że nie każdy ma 40 000zł. Niektórzy mają np. 100zł w miesiącu. Poinwestuj takimi kwotami swoimi metodami, zobaczymy co Ci wyjdzie.

Wybacz , ale znając wasze możliwości , sieć placówek , wszechobecną reklamę i chęć współpracowników do zawierania ubezpieczeń samochodowych nie będę tracił kilku dni , aby wykupić pakiet.Pomijam twoje szczere zaangażowanie , ale 90 % OVB-owców myśli niestety inaczej niż ty i nie udawadniaj proszę po raz setny , że jest inaczej. Co do 40.000 to powiem inaczej. Jak ktoś nie ma to niech weźmie się do roboty. Niech liczy na siebie , a nie na socjalizm , który wielkimi krokami zbliża się do Polski. A który zadomowił się na dobre w Niemczech , Francji czy najbardziej w USA. Po 100 miesięcznie to mozna małolatowi zaproponować , aby bawił się przez 40 lat. On ma szansę.

Ovb to jaja thx;) Batosai, nie mam z Ovb produktów... Nie mowie, ze produkty sa złe, tylko ze ja nie ufam takim inwestycjom. Ja osobiscie. Nie bede sie spowiadac w co dokładnie inwestuje, kiedy i gdzie. Mysle, ze to zrozumiałe:) Batosai, dobrze wieszze po 100 zł to nic duzego sie raczej nie uzbiera...No chyba ze z 40 lat by składac..Jak ktos ma tyle czasu, to niech sobie odkłada. Co do wypowiedzi Kreo na temat banków. Dobrze wiesz, ze bzdury pisał, operował jakimis literkami bo sie nagle okazało, ze jego "wiedza" jest wielką tajemnicą. . Myslisz, ze jak wejdzie sobie przecietny klient i zobaczy te literki, to bedzie obmyslał, co autor miał na mysli? Raczej chodzi o wstyd przed zrobieniem z siebie błazna i udowodnieniem niedouczenia i braku elementarnej wiedzy na temat finansów i giełdy. Broniac tych bzdur, tez o sobie opinie wystawiasz.

Czyli lepiej w ogóle nie oszczędzać niż oszczędzać po 100zł miesięcznie? Dużo to pojecia względne. Dla jednych dużo to np. 10 000 000zł, a dla innych 1000zł, a o milionie to gdzieś słyszeli w totolotku, albo we Wiadomościach (albo pamiętali jak 15 lat temu kupowało się w milionach). Pewnie, ze odkładając po 100zł miesięcznie dużo się nie uzbiera. Ale dla osób, których stać na 100zł miesięcznie i nie więcej, to co się uzbiera to będzie dużo. OC/AC samochodu można wystawić w przeciagu 24 godzin od informacji o zapotrzebowaniu na nie. Ale jak widac niektórzy lubią sobie robić problemy... Pzoa tym za samo OC jest zwykle ok 15 JP, co przy stopniu KOD 120zł brutto. Za pół godziny pracy. To, że mała prowizja za to jest to mit. "Co do 40.000 to powiem inaczej. Jak ktoś nie ma to niech weźmie się do roboty." Wiesz... jest taka firma, w której można zarabiać takie pieniądze... Ale uważasz, że ta firma to chodzące jaja...

koledzy z OVB proponuje juz nie rozwijac dalej tego tematu poniewaz niektorym sie nie przegada,maja swoje wypracowane"idealne"zdanie, i niestety nie uleczymy calego swiata, ale czy nam to potrzebne , jesli ktos ma ochote sprawdzic czy w OVb jest dobrze czy zle niech przyjdzie do firmy i sam sie przekona jak jest naprawde.Na forum jest nibu wielu niezadowolonych pracownikow, dziwi mnie skad tacy sie biora( konkurencja) , bo ja osobiscie nie znam zadnego czlowieka ktory po kontakcie z firma powiedzial "wasza firma jest zla" pod zadnym wzgledem,dodam ze juz troche czasu jestem w firmie .pozdrawiam

...PRACOWNIKOW.Jesli juz sie otarliscie o OVB to przyjdzcie na rozmowe , popracujcie w firmie i sami ocencie jaki wielkie mozliwosci daje Wam OVB. To forum w wielu przypadkach to opinia "wyssana z palca" ale niestety mamy wolnosc slowa i takie fora beda istniec,wiec szkoda zebyscie sie zmarnowali.pozdrawiam

"To forum w wielu przypadkach to opinia "wyssana z palca" ale niestety mamy wolnosc slowa" Na szczęście mamy wolność słowa i mam nadzieję, że tak właśnie pozostanie na wieki!!!

niestety jesli chodzi o ten post.

A ty z sekty jestes, ze chcesz swiat uleczac???????

musze napisac kilka słow odnosnie firmy ovb... jest to kawalek niezlego gown.... po pierwszym szkoleniu(nie majac pojecia o finansach)moj pan kierownik wreczyl mi ksiazke w ktorej mialem wpisac kilkadziesiat nazwisk i telefonow moich znajomych.. nie powiedzino mi po co to mam zrobic wiec nie zrobilem.. na poczatek bylo opowiadanie bajeczek jak to mozna zarabiac w ovb, jakie to mozna budowac struktury itp.. pojechalem na pierwsze szkolenie(bezplatne) na ktorym nie nauczylem sie nieczego oporcz przedstawienia firmy(dwa dwni probowali ludziom wyprac mozg jak to latwo zarobic duza kase, jak to ovb pomaga rozwinac swoj biznes) drugie szkolenie na ktorym bylem musialem juz zaplacic(450zl za dwa dni spedzane w *** hotelu) nie nauczylem sie na nim nic bo byla to tylko powtorka pierwszego szkoelnia(ble ble ble o zarabianiu kasy i strukturach) no i po 2 miesiacach sie zaczelo:) awansowalem na stanowisko KOD(kpina nie stanowisko) no i w pierwszym miesiacu jedziemy po kolei: -350zl za biuro 100zl za najlepszego era 450zl za szkolenie 25zl za segregator dodawany do polisy klienta dwa razy w tygodniu spowiadanie sie u dyrektora z tego co sie zrobilo i czego sie nie zrobilo(z reguly byla ostra zjeb.... a pozniej narzucanie planow na miesiac przez dyrektora ok 500j.p) a z tego co sobie przypominam to oferowali nienormowany czas pracy i jesli chodzi o firme tego typu nie powinno byc zadnych limitow(ile pracujesz tyle zarabiasz) a nie ze ktos cie sciga ze masz pisac 500j.p bo sie pozegnamy... napisze tez co mnie zawsze w tej firmie zastanawialo.... dlaczego on razu na dzien dobry nie przedstawili warunkow wspolpracy tylko stopniowo odkrywali jej minusy(wyzej wymienione biuro, segregatory i platne szkolenia) aha ktos kiedys tutaj napisal ze szkolenia wyjazdowe(platne) sa tak rozliczane ze pieniadze za szkolenie jest potracone z nastepnej pensji(u mnie tego nie bylo, placilo sie do reki 450zl dyrektorowi) nie powiedzieli mi tez tego ze jesli klient zrezygnuje ja musze pieniadze oddac, sam sie tego dowiedzialem bo bylem bardzo dociekliwy i troszke mi pewne sprawy w tej firmie brzydko pachnialy... smiechem dla mnie bylo to ze kazdy w biurze zgrywal kozaka, nie bylo fajnej atmosfery i do kazdego dyrektor kazal sie zwracac na PAN(troche sie glupiu czulem jak 4o kilku letni facet mowil do mnie na pan.... ja mam 24) kolejna sprawa, jesli chodzi o ta firme, nazywaja siebie obiektywnymi doradcami finansowymi co tez jest guzik prawda.... podam przyklad; mialem znajomych ktorzy chcieli ubezpieczyc mieszkania, domy, albo zmienic oc, po czym szedlem z tym problemem do mojego przelozonego a ten mnie odsylal do dyrektora, dyrektor z kolej powidzial takie slowa: "nie ma co sie brudzic takimi ochlapami bo na tym sie nie zarabia, zarabia sie tylko na zyciowkach i macie pisac zyciowki a nie jakies gówna..." kiedys mialem klientke ktorej zmienilem ofe i ubezpieczylem dom-i podczas kolejnego spotkania u dyrektora(spowiadania sie) zostalem pozadnie ochrzaniony o te ze podpisalem tam ubezpieczenie mieszkania, zmienilem ofe a nie podpisalem zyciowki na 200zl. zrezygnowalem z tej pracy i dobrze mi z tym, ludzie ktorzy pozostawali sa teraz na niezlych dlugach(i nie mowie tutaj o stornie) poprostu klienci sie skonczyli a tutaj trzeba co miesiac placic 350+100+450(jesli doszly do tego jakies umowy to i te 25zl za segragatory), a wiekszosc ich byla na dzialanosci gospodarczej wiec kolejne oplaty ok 300zl+ksiegowa ok 150 zl.. wiec powiedzmy sobie szczerze ovb to nie jest kraina mlekiem i miodem plynaca.... prawdwa jest brutalna jest to typowy wyscig szczoruw... przyjmuja jak leci mlodych ludzi robia im pranie mozgu i zarabiaja na naiwnosci takich mlodych poczatkujacych szaraczkow... oby tylko w pore wyjsc z tego bagienka... mnie sie to udalo i jestem szczesliwy bez firmy ovb... I smiesza mnie posty ludzi ktorzy pisza ze na ovb ludzie najezdzaja tylko ci ktorym sie nie udalo... wrecz przeciwnie:) mnie sie udalo i sam postanowilem odejsc bo tkwic w takim szambie to nic przyjemnego... kwestia czasu a przyznacie mi racje:) pozdrawiam:P

bylyna szczeście pracownik- czy możesz napisać z jakiego jesteś miasta, a właściwie skąd jest struktura w której pracowałeś? Jak się nazywa ten dyrektor? Jeśli to co piszesz jest prawdą, trzeba zgłosić te praktyki do zarządu OVB, bo 3/4 praktyk stosowanych w tej strukturze jest sprzeczne z regułami jakie obowiązują w OVB. To juz któryś post opisujący koszty na początku pracy i dyrektora, który ochrzania za robienie majątków (np. mój wręcz nakazuje). Jeśli ta wiadomość dotrze do zarzadu i prezesa, facet dostanie co najmniej wielki ochrzan i nakaz zaprzestania takiej działalności. Ale nie zdziwiłbym się jakby wyleciał... Jeśli nie chcesz publicznie ujawniać tych danych, napisz prosze do mnie maila. Z jakiejś anonimowej skrzynki, nie ważne. To dla mnie dosyć ważna sprawa, bo z tego co widzę przez 1-2, góra 3 struktury obrywa sie całej firmie.

katiusza ale zdaje sie jeszcze neidawno twierdzialas ze zadne forum nie ma wplywu na tworzenie obrazu firmy teraz troszke zdanie zmienilas.hmm pracowwnicy?? czy Ty przypadkiem tam nie pracowalas?? zaczyna sie nie umiesz czytac, zrobili prani mozgu ,kosmita itp. hehe zabawne to ale niech bedzie Panno oczytana. poczytaj fora na temat firmy Sony a np na temat easy touch ,ciekawe o czym znajdziesz wiecej;? sadze ze o tej , ktora jest wieksza;) Dziewczyno ludzie zawsze narzekaja.powiedz jaka byla Twoja 1 praca (albo tyko pomysl) narzekalas na nia czy bylas w pelni szczescia.To czym sie zajmujesz teraz daje Ci satysfakcje i spelnienie?? na zarobki tez narzeka prawie kazdy wiadomo w miare jedzenia apetyt roznie( niestety taka "nasza" mentalnosc) a cos trzeba robic. Kto nie ryzykuje ten nic nie zyskuje;) Ci wiecznie narzekajacy jak to zle w OVB i jak oszukuja. Kurcze az tak naiwni byliscie ,ze tak dawaliscie sie oszukiwac przeciez wylewaja sie z |Was same "madrosci". Jak by nie bylo jakies nowe doswiadczenia macie;P heh "musial mowic mi na Pan kolezka ,ktory mial 40 lat" zatrudnij sie na budowie nie bedziesz mial z tym problemu Ty bedziesz mowil komus na Pan. Tak ciezko zrozumiec ze skoro masz dane stanowisko to musisz byc za w pelni odpowiedzialny mentalnie rowniez;) Milej nocy zycze

Bo z OVB jest troche jak z systemem Windows. Wszyscy narzekają, ale 90% z niego korzysta, bo wie, że albo lepiej nie jest w stanie użytkować komputera (np. z innymi systemami nie jest w stanie sobie samemu poradzić), albo jest to dla nich najkorzystniejsze rozwiazanie (np. inne oprogramowanie współgra tylko z Windowsem). Wszyscy będą narzekać, będą wyliczać wady, a mimo to będą mieć świadomość, zę takie rozwiązanie jest najprostsze i najrozsądniejsze.

Tak jest niestety w OVB liczą się życiówki i stopniowane łgarstwo , tak by nikogo od razu nie wystraszyć. Widzicie co pisze były już pracownik. Jak od razu by wiedział to nie wszedł by w to łajno. A my dzięki takim jak on , w skali roku setkom , jeśli nie tysiącom mamy kasę. Im zawsze się wmówi , że sa do niczego. jedynie Batosai ten głąb tego nie rozumie i buja się ze swymi majątkóweczkami już dwa lata n podrzędnym stanowisku. Ale on nie kuma ,że życiówki dają jednostki i kasę. I jeszcze chce nawracać pacan i pyta czyja to Dyrekcja. Wszyscy Dyrektorzy mają takie podejście i nie strasz prezesem bo on też ma robić produkcję , a nie pitolić się z mająteczkami. Nie powie ci tego nikt , bo maja cie za takiego Niesiołowskiego , co dużo gada bez sensu , ale w gruncie jest nieszkodliwy.

Kogo Ty chcesz nabrać? Że niby Ty jesteś pracownikiem OVB? Jakby tak było to byś wiedział, że prezes nie robi własnej produkcji, nie ma swojej struktury itd. Poza tym obrażasz mnie, co świadczy o Twoim wątpliwym poziomie. Tyle.

BOTOSAI, znowu manipulujesz wypowiedzią. "OVB" napisał, że prezes "ma robić produkcję", czyli jest odpowiedzialny za rynek polski przed firmą matką w Niemczech - ma dbać by OVB Polska wypracowało jak najwyższe zyski (przypominam, ze OVB jest spółką giełdową, więc dotyczą jej wszystkie następstwa z tego wynikające - patrz: wynik), by akcje OVB rosły, by akcjonariusze - w tym kluczowi menedżerowie struktur - mogli zarobić. Wybacz mi, ale nie uwierzę, że przypis z majątku liczy się dla OVB tak samo jak z życia :-) Prosta matematyka - z majątku wyciśnie się prowizje max 30-35 %, a z życia taka firma jak OVB jest w stanie wycisnąć od ubezpieczycieli - za produkty na życie i dożycie i produkty takie jak AXA, Compensa, Generali.. - nawet ponad 100% składki pierwszorocznej (inna sprawa ile z tego trafia do struktur). Logika przesiębiorcy wskazuje jasno za preferencje :-) I oczywiste jest, że prezes sam nie zajmuje się produkcją, ale ODPOWIADA ZA TO CO JEST SPRZEDAWANE! więc bezpośrednio steruje (choćby poprzez prowizje, punkty, konkursy) tym co jest w OVB sprzedawane. Nie wierzę, że OVB jest tak nieudolną firmą, iż nie potrafi kierować się elementarnymi zasadami przedsiębiorczości :-) OVB ma przynosić zysk akcjonariuszom, a zysk można zwielokrottnić sprzedając produkty obarczone jak największą marżą (np. życiówki). Nie wiem czy jesteś taki naiwny (czyli "etyczny" idąc Twoim tokiem myślenia). , czy tylko udajesz takiego naiwnego Jeśli to pierwsze to.. przykro mi, ale chyba nie nadajesz się do biznesu :-) Jeśli to drugie.... przestań juz ściemniać - każdy kto jest choć trochę zorientowany w przedsiębiorczości zorientuje się, że w OVB chodzi o ZYSK!! ZYSK! ZYSK! Nawet kosztem klienta i współpracownika. OVB to kapitalistyczny krwiopijca jak inne korporacje :-)

ja napisalem tylko swoje spostrzezenia odnosnie pracy w firmie ovb... jestem w 100%pewien ze nie we wszystkich strukturach praca i funkconowanie firmy wyglada tak jak ja to opisalem, no ale coz ja trafilem do takiej a nie innej, mysle ze gdybym trafil do innej to moze nawet dalej bylbym pracownikiem.. niestety nie godzilem sie na takie traktowanie jak wyzej opisalem, a z toba kolego obiektywny nei mam zamiaru polemizowac bo prezentujesz bardzo niski poziom do ktorego nie chce cie znizac.. wez przyklad z formowego kolegi twojego jakim jest batosai i jak masz cos pisac to pisz z sensem a nie wypisuj glupot.. a co do kolegi batosai chyba przyznasz mi troszke racji ze nie tak powinno wygladac funkcjonowanie tej firmy prawda? to jest wlasnie najwiekszy minus tej firmy ze jst ilus tam dyrektorow krajowych i kazdy z nich prowadzi inaczej firme, dlatego pojawiaja sie tutaj takie a nie inne posty... nie da sie obiektywnie ocenic tej firmy, mozna oceniac swoja strukture tak ja ja to zrobilem ale o ovb jako calosci nie da sie napisac ze jest dobra czy zla bo bylo by to totalnie bez sensu, gdyby byl jeden szef to ok. mozna pisac ale jak kazdy dK czy SDK prowadzi inaczej swoja strukture to pozniej pojawiaja sie tacy ludzi jak batosai ktory jest super zadowolony i tacy jak ja ktory sie zrazil i jest superniezadowolony:) paleta produktow ktore sprzedaje ovb nie jest wcale mała ale jak napisalem wczesniej u mnie w strukturze liczyly sie tylko zyciowki, inne polisy nakazywano omijac szerokim łukiem.. wiekszosc ludzi robila awanse a pozniej sie okazywalo ze wszystko bylo zrobione nieuczciwie... no ale skoro taki przekaz szedl z samej gory to trudno sie dziwic ze ludzie nie uczciwie starali sie piąć w góre nie zwazajac na nich.. zgodze sie z przedmowca ktory napisal ze na poczatku jest wszystko stopniowo odkrywane zeby nie zrazic mlodych przychodzacych do firmy, u mnie bylo tak samo, minusy odkrylem sam po jaims czasie. pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia:)

Witam Kolego niezadowolony i mam niedyskretne pytanko , czy ty nie byłeś przypadkiem w strukturze Pana Stanisława P. ?

czytelnik 28IV- śmiem sie z Toba nie zgodzić. OVB napisał: "Wszyscy Dyrektorzy mają takie podejście i nie strasz prezesem bo on też ma robić produkcję , a nie pitolić się z mająteczkami." Zastanów sie jaką role pełni "też" w tym zdaniu. Oczywiście prawdą jest, że za produkty majątkowe jest największa prowizja. OVB jak każda inna firma ma przynosić ZYSK. To są fakty oczywiste. Ale to nie znaczy, że produktów majątkowych się nie robi! Poza tym w Polsce OVB nie jest spółką akcyjną. I Polskie obroty w dość małym stopniu wpływają na ceny akcji OVB na giełdzie we Frankfurcie... Uważasz, że nie nadaję się do biznesu, bo robię swoim klientom produkty majątkowe gdy tego potrzebują? Nie mówię, ze życiówek nie robię. Natomiast gdy mam klienta, który nie potrzebuje życiówki, ale potrzebuje np. ubezpieczenie mieszkania- robię mu ubezpieczenie mieszkania, a nie zostawiam go. Fakt, może kokosów nie zarobię, ale klient będzie zadowolony. A jak będzie zadowolony, da mi polecenia, gdzie być może natrafię na osobę, która bedzie potrzebowała produktu życiowego i tu zarobię więcej. Uważasz, ze moje podejście jest naiwne i złe? bylynaszczescie pracownik- naprawdę bardzo by mi pomogło jakbys napisał z jakiej byłeś struktury, kto był Twoim dyrektorem, w jakim mieście. nie musisz tutaj, przy moim nicku jest mój e-mail.

nie nie bylem w strukturze pana stanislawa P. chociaz slyszalem ze w tej struktorze tez sie dzialy cuda:) kolego batosai mysle ze nie ma takiej potrzeby zebym podawal nazwisko dyrektora i inne informacje, juz tam nie pracuje i malo mnie obchodzi czy dalej jest tam tak jak bylo... tylko prosze nie pisz ze widocznie klamie bo nie chce ci podac informacji.. kazdy ma prawo wypowiedziec sie na tym forum i ja to zrobilem... mysle ze mnie rozumiesz?