Praca w OVB - czy warto??plis

Na Twoim miejscu wypisałabym liste umow przeze mnie spisanych, poszła do przełozonego tej pani i zarzadała wgladu do segregatora tej pani i liczby zrobionych przez siebie jednostek i profitów z nich wypływajacych. Zagroziłabym,ze powiem wszystkim swoim klientom( a tazke znajomym i ich znajomym), ze firma jest niesolidna i cie oszukała wiec w trosce o ich odbro powinni sie wycofac. Recze Ci,ze pod taka grozba pieniadze znajda sie szybciutko, poniewaz twoja przełozona musiałaby zwrócic wszytskie prowizje.

Mało tego, dodam,ze umowa napisana przez Ciebie, a spisana na nia powoduje, ze dostaje ona wieksza prowizje a do tego Twoje punkty do awansu. W takiej sytuacji byłabym perfidna i poprosiła o cała prowizje kierownicza, a pani zostawiła punkty i niech sie cieszy,ze opinie zachowała. Pamietaj, oni tam zrobia wszytsko,zeby zachowac prestiz, pokazówka musi byc przed ludzmi.

] Nie pisz już więcej, co tutaj ktoś może poradzić, jak batasai już nie pracuje, bo nie miał jednostek , miczas ma sraczke, OVBRIII , czyli ten od sraczki też go wywalili razem z bataosraiem, tak więc nie ma kto pomocy udzielić. Dzwoń na numer 022 576-35-35 i opowiedz z nazwiskami swoją historię, a doidatkowo napisz skargę i poślij poleconym na adres OVB ALLFINANZ Polska Spółka Finansowa z o.o. ul. Rydygiera 21 a 01-793 Warszawa Może ktoś coś zrobi, bo jesteś na straconej pozycji, nie masz w zasadzie nic , ale tak działa rekruting w tej NAAAAJWIĘKSZEJ I NAJSTARSZEJ FIRMIE DORADZTWA FINANSOWEGO W EUROPIE !!!! A tak naprawdę w firmie , która zajmuje się AKWIZYCJĄ produktów finansowych.

dzięki za pomoc. gdybyście mieli jeszcze jakies inne pomysly, chociaz te sprobuje wprowadzic w zycie... to chetnie poslucham.

Przykład zgrozy dobitnie pokazuje ze takife firmy jak ovb czy open finance nie powinny zatrudniac takich mlodziakow, osób nieukształtowanych życiowo i nie wiedzących co chcą w życiu robic. Chce sie niby takim ludzom pomoc, obejsc przepisy, zeby im zarobic kase i scielic droge do awansow, slucha sie skomlania ze fajnie by bylo gdybym mogla zarobic juz w pierwszym miesiacu a nie czekac 4 miesiecy i pracowac za darmo, a potem taka osobka rezygnuje i ma pretensje. A ja zadam pytanie - chcesz odzyskac swoja kase, a powiedz mi ile z tych spotkan zrobilas sama a ile z menedzerka ? Czyja to tak naprawde byla praca i jaki procent wkladu ty w tym mialas (i kto w koncu te pieniadze zarobil, ze nazywasz je swoimi) ? Troche pokory, an ie myslenia typu: raz zlapalam Pana Boga za nogi, ale cos nie wyszlo i teraz pretensje do wszystkich wkolo. Zycie nie po raz pierwszy cie oszukalo, a moze oszukalas siebie sama ?

No wybacz, dziewczyna zarobiła dla siebie pieniadze, a nie dla kogos. Skoro wysłano ja do klientów, to widac była wystarczajaco przyuczona, jesli ktos jej pomagał, to miał prowizje od tego. Proste. Ale widac dla niektórych bardzo trudne, ze ktos oczekuje wypłacenia swojej kasy za swoja prace i swoich klientów. Bardzo dziwne, ze ma pretensje, za to,ze jaj ktos w konia zrobił:D

Chyba tylko po to żeby kraść im pieniądze! Czy żółtodziób czy nie to przecież kontakty ma. Kierownicy w OVB są perfidni.

żeby jeszcze tak pierdzielić jak pani lub pan "" Do radca "". Przecież na pierwsze spotkania masz chodzić z młodzikiem, żeby się uczył . Zasrana menagerko wróć się na R I to się dowiesz na czym polega zasrany obowiązek Menagera , a jak nie to nie rób tego, kup se gospodarstwo i paś gęsi. Nie chcę obrazić gospodarzy, gdyż sam pochodzę ze wsi , i na starość wrócę chodować jeśli nie gęsi to np. kury w chowie ekologicznym.

Hehe, jaka zawiść, jaka agresja...zainteresowana milczy ale krzykaczy wkoło jakby się rząd RP rozpadał :) żal.pl :) poziom wypowiedzi poniżej poziomu morza :)

pozim jest O.K.

sama jeździłam na wszystkie spotkania. Ani razu nie pojechała ze mną menadżerka. W ogóle jak miałam z czymś problem raczej nie mogłam liczyć na jej pomoc, bo według mnie to ona niewiele umiała, ale przypadła mi jako przełożona więc co miałam zrobić? nie raz dzwoniłam do niej kiedy miałam jakieś wątpliwości a ona zawsze zbywała mnie tekstem typu "sama muszę się dowiedzieć dopiero później Ci wyjaśnie"... w końcu przeważnie dowiadywałam od kogoś innego.Chodziłam na te wszystkie spotkania przyuczające, samej też zdarzyło mi się coś na takie spotkanie przygotować więc raczej nie miałam problemów. Jej natomiast na takich przyuczeniach zdarzało sie wyjść na srodek i podyktować nam kilka słów z kartki i na tym jej rola się kończyła, od siebie sama nic nie dodawała! czy ja jestem winna tego, że mnie zatrudnili? oni chyba przeważnie dają szanse ludziom młodym, przynajmniej w moim biurze sami tacy byli.

i tak jak napisałam w pierwszej wypowiedzi, musiałam zrezygnować z pracy w ogóle!!! nie "akurat z tej pracy" bo miałam takie widzimisie, czy też dlatego, że nie wiem czego chcę od życia.

No to teraz mam pełniejszy obraz Ja bym tą całą menedżerkę zwolnił. Przykro że trafia się na takich ludzi - łatwiej chyba dzisiaj takie osoby w finansach znaleźć niż kogoś napradę ukierunkowanego na klienta czy współpracownika. Ale ta całą menedżerka też pewnie młoda była i nie potrafiła nijak udźwignąć ciężaru pracy i zapewnić Ci wsparcia, więc dalej jestem zdania że nie jest to praca dla młodych.... Ja bym na Twoim miejscu śmiało szedł do tego biura i rozmawiał z osobą najwyżej położoną w strukturze i wszystko wyjaśnił. Jeżeli nie zrobiłaś nic złego w tej firmie to nie masz czego się obawiać. A dzięki Twojej interwencji ta menedżerka może przestanie pracować i już nikogo więcej nie oszuka... Swoją drogą... wszystkie spotkania prowadziłaś sama... ciekawa strategia wprowadzania nowych osób w arkana spotkań z klientami. Ciekawi mnie jak robiłaś doradztwa, bo po kilku szkoleniach nie mogłaś dobrze znać produktu oraz jak w ogóle przygotowałaś produkty po analizie, nie mając wiedzy co dokładnie jest dostępne w tej firmie (bo poznanie z grubsza wszystkich produktów trwa spokojnie ponad 3 miesiące...)

przełożona moja skończyła w tym roku 22 lata. a ten szef biura chyba też był niewiele od niej starszy. i mam wątpliwości co do tego czy zostałaby zwolniona z mojego powodu... nie na tym mi zależy, chcę tylko żeby ktoś sprawiedliwie spojrzał na tę sprawę...

Jedyna osoba która może coś zrobić to ten cały kierownik biura. Pozostałej reszcie możesz się jedynie skarżyć i w niczym Ci nie pomogą. Zdobądź się na szczerą rozmowę z osobą prowadzącą biuro. Jeżeli sama pracowałaś (za co już im się należy opiernicz bo tak się robić z nowymi pracownikami nie powinno), to logiczne, że wynagrodzenie Ci się należy.

Myślałem ,że to kobita pisze. Ale lawirujesz, 180 stopni zmiana poglądów po mojej z-j-e-b-c-e, no ,ale tacy są niestety OVB-owcy, dopiero jak im powiesz dosadnie, to część z nich się ocknie, reszta powie, ale deszcz pada.

Jakby się rząd rozpadł to nic by się nie stało, nie pierwszy i nie ostatni raz. Ale do poziomu wypowiedzi jakie masz zastrzeżenia ??? Ostre słowa są często niezbędne, aby wstrząsnąć pajacami, tak też się stało w tym wypadku. Zastanów się co piszesz.

Witam. Mam pytanie: Czy OVB jest w stanie polecić plan systematycznego oszczędzania na 5 lat?

Jest w stanie.

Tak, OVB ma w swojej ofercie takie produkty. Jeśli jesteś zainteresowany/a proszę o kontakt e-mailowya na michalpiwowar@o2.pl. :) Pozdrawiam

jak juz kiedys napisalem ovb to jedna wielka tandetna sciema:)

s8m, o wielki, nieomylny autorytecie popierający swoje tezy setką merytorycznie trafnych argumentów, teraz społeczność 15 krajów Europy przejrzała na oczy i 10 milionów klientów dostrzegło prawdę, którą głosisz. Dziękujemy !

pocztaj klilknascie stron wstecz to zobaczysz merytoryczne argumenty:) ale pewnie i tak ich nie zrozumiesz:) tak jak nie rozumial ich najwiekszy obronca ovb pan batosai i wielu innych:) i gdzie jest pan batosai i cala reszta obroncow? juz nie pracuja w jakze doskanale dzialajacej firmie ktora zajmusie sie doradztwem finansowym(czyt.akwizycja):) nie napinaj sie kolego:) kiedys przyjrzysz na oczka:) pozdrawiam

Potwierdzam ,iż s8m mówi praedę, OVB to biznes dla wielkich ujmijmy to " ściemniaczy ", ale nie dla przeciętnego Kowalskiego, a już nie do pogodzenia dla ludzi , którzy kierują się w życiu zasadami moralnymi i z tego powodu nie są w stanie okłamywać innych, jak ma to miejsce w OVB. Wiem, że to mocne słowa, "dzisiejsze " tzw. autorytety moralne, powiedzą, że to tylko niedopowiedzenie prawdy, ale tak się dzieje w wielu firmach MLM , nie tylko w OVB. Bo jak inaczej określić praktyki opisywane tu wielokrotnie, np. " praca biurowa " doradztwo finansowe, niesamowite zarobki , ale nic konkretnego w chwili pierwszej rozmowy o pracę. No jeszcze ta " praca ".W OVB to praktycznie NIKT nie ma pracy , wszyscy są współpracownikami, ale nikt na pierwszym spotkaniu nie piśnie słowa o tym. No , ale o tym było wielokrotnie, więc odpowiedź dla aldante : 10 milionów klientów- tak może i jest w statystykach, ale ilu z tych klientów zerwało . Ilu było na zasadzie sprzedaj mamie, tacie , bratu itp.itd. A jak nie masz nikogo innego to ...........spadaj. Taka jest filozofia firm tego typu. No i oczywiście tysiące pracowników, a tak naprawdę to może setka w całej Polsce , co faktycznie coś robi. Przynajmniej 200j.p. na miesiąc , bo jak mniej to jest z tego taka kasa , że trzeba iść po zasiłek do opieki Społecznej. Pozdrawiam i oczekuję merytorycznej odpowiedzi.

Zgroza trzeba było zrobic jak Ci napisałam, to bys odzyskała kase. Co do kierowniczki, to nie musiałas pod nia praowac. Wystarczyło zadzwonic i napisac pismo do zarzadu i zmienic przełozonego a nie dawac zarabiac jakiejs harpii. Kadzy by sie cueiszył z nowego wspolpracownika, z którego by miał prowizje. Cóz, a ktoz o tym wie. Nikt, bo nikt nie zna swoich praw, a jedynie obowiazki.

"...tak się dzieje w wielu firmach MLM , nie tylko w OVB." To się dzieje nie w firmach tylko w grupach ludzi, którzy w tych firmach działają. Za rzadkim wyjątkiem oczewiście, bo są również firmy, zalecające takie nieuczciwe postępowanie. Ale mimo wszystko, takie ściemnianie i przekręcanie ma swoje uzasadnienie, i to nie w kierunku by kogoś naciągnąć tylko by pomóc innemu człowiekowi. To jest tak samo jak nieraz kłamie się osobie chorej, że nie jest tak źle, żeby nie złamać w nim wiare w wyzdrowienie. Niestety w Polsce ukształtowała się bardzo negatywna opinia o biznesie MLM. Nie ważne jest teraz jaka była tego przyczyna, tak się stało i już. W związku z tą negatywną opinią wiele ludzi, którzy stykaja się z propozycją dołączenia do MLM, z marszu ją odrzucają, nawet nie probując ją zrozumieć i przymierzy do siebie. W ten sposób robią sobie niewyobrażalną krzywdę! Przecież mogło by się okazać, że przyjęcie tej propozycji zasadniczo zmieniłoby ich życie na lepsze. Ci, co działaja w MLM o tym wiedzą i szukają sposobów jakgdyby "wcisnąć na siłe" informacje, żeby człowiek później nie musiał śmiertelnie żałować utraconych możliwości. Ja w swojej pracy też czasem sięgam po takie "sztuczki" i nawet sobie nie wyobrażacie, jak dużo ludzi później niemal ze łzami mówili mi, że mdleją ze strachu na myśl, że mogli zignorować moją ofertę, odrzucić ją na samym początku i w ten sposób stracić to wszystko, co zdobyli i zdobywają w MLM. A więc, zachęcam wszystkich, bądzie rozsądni, nie rezygnujcie z możliwości poznania ofert MLM! Myślcie, analizujcie, badajcie, by też nie wpaść w łapy piramid finansowych, bardzo podobnych do MLM. I nie sądzie tych ludzi, co czasem trochę kręcą i kombinują w rozmowach z wami. Najczęściej nie chca oni zrobić wam żadnej krzywdy, wręcz odwrotnie - chcą wam dać wiele dobrego!

próbuje działać... jak nastąpi jakiś "finał" dam znać... Ale łatwo się z tymi ludzmi porozumiec nie jest! pozdrawiam

Wszystko zależy od podejścia Menadżera i od systemu szkoleń. Czy doradca pomaga i faktycznie doradza ... czy tylko ściemnia i wciska Sheet potocznie mówiąc. Pracuję w OVB dłuższy czas ... i mam już przeszło 300 Klientów zadowolonych z moich usług ... nie zarabiam po 30 tyś ... ale miesiąc w miesiąc stała przyzwoita pensja jest. Wystarczy robić swoje na danym stanowisku ... a praca jest stała i klienci również. Niestety jakoś tylko w Polsce jest najwięcej złych opinii ... ale już wiem dlaczego ... Polak potrafi ... i Ci bardziej zachłanni robią u nas typową masówke. Boli Fakt, że działają pod tym samym logiem co ja. Na szczęście moi klienci nie zwracają już uwagi na Logo Firmy ale na moją osobę i co ja dla nich robię. W tej branży wszystko zależy od ludzi ... nie od LOGA OVB. Pozdrawiam wszystkich którzy spotkali się z Polskim Ułomnym OVB a nie Profesjonalnym działającym na Sprawdzonym Niemieckim systemie Jakościowym.

Mr E. wreszcie ktos napisał bez sciemy i patosu jak jest.

Witam wszystkich, w OVB pracuję od kilku miesięcy i szczerze mówiąc dzięki tej pracy mam więcej nieprzyjemności niż korzyści. Chciałbym zrezygnować dlatego bardzo proszę o informację w jaki sposób mam rozstać się z tą firmą, tzn komu muszę przedstawić pismo z rezygnacją, czy może to być mój kierownik tzn GST czy ktoś "wyższy" i jak takie pismo powinno wyglądać, czyli co w nim musi być. I co z kwestią niewypłaconych mi prowizji, tzn za zmianę OFE swoich klientów którzy podobno na swoich kontach emerytalnych nie mają dostatecznej kwoty, tzn jakiej kwoty?? czy nie dostanę już ani złotówki?? Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi na moje pytania. Pozdrawiam