Praca w OVB - czy warto??plis

Ludzie opamiętajcie się..!!!!!!!!!!! bo zaczyna się to robić żałosne.. Meduza żal ci dupę ściska , masakrycznie nie będe się tu z tobą wykłócała, widać po twoich wypowiedziach, że nie jesteś adekwatną osobą do prowadzenia jakiej kolwiek dyskusji ze mną. A pisząc o ulotkach na przystankach, albo że ktoś mnie do czegoś zmusza, widać mała że nie masz pojęcia o ovb ani o jej strukturze skoro wypisujesz takie dyrdymały. Są wakacje to zaproponowałam ludziom wyjazd.. aż tak cię to niunia boli? Po prostu żal. Chcesz mnie obrazić, proszę bardzo ale co ty chcesz niunia tym uzyskać?? hmm.. Jestem przerażona faktem jak ludzie potrafią być zawistni. Nie pasuje wam ovb, macie takie prawo, ale po co tak atakujecie z taką nienawiscią ludzi którzy tam pracują i są z tego zadowoleni. Zajmijcie się swoim życiem. Do Pana X , dziękuje za gratulacje, Ja się powoli spełniam w życiu i robie to z uśmiechem na ustach. Przyjmują tam wszystkich ale tylko nieliczni osiągają sukces poprzez ciężką pracę. Ty pracujesz w banku o bardziej rozpoznawalnej marce niż ovb, widać jak słabym musisz być pracownikiem skoro marka jest najważniejsza. A tak poza tym i co z tego mój drogi, będziesz zawsze tym pracownikiem tylko robolem pod dyktando szefa zapieprzającym od 7;00 do 16;00 za 1500zł ( takie pieniądze ja mam na dwóch bardzo zadowolonych klientach) i NIGDY to nie będzie twoja firma chyba że stworzysz coś swojego. Ale tego z twoim podejściem Ci nie wróże. Więc możesz mi już zacząć gratluować bo jak ty będziesz żebrał o awans na 2000zł Ja będe zarabiała juz wtedy 20.000. Każdy z nas jest kowalem swojego losu. Nie obrażajcie siebie nawzajem tylko zaakceptujcie że ktoś chce coś więcej osiągnąć niż ciepłą posadkę w banku za biureczkiem. Pozdrawiam..

Witam forumowiczów. Jestem początkowym pracownikiem OVB(this is my way:) mam prośbę do doświadczonych pracowników: Jak rozmawiać przez telefon z potencjalnym nieznajomym klientem tak, żeby umówił się ze mną na spotkanie? na szkoleniach uczono mnie żeby mówić klientom: mam ciekawe informacje które pana zainteresują. Klient zawsze zadaje pytanie: jakie to informacje? A ja odpowiadam: -nie moge powiedziec bo to nie jest rozmowa na telefon, kiedy mozemy sie spotkac? klient jest zdezorientowany i niepewny co ja od niego chce i przewaznie nie chce sie ze mna umowic na spotkanie. Umówienie sie z klientem przez telefon to najgorszy etap. Kto mi pomoze? napisze mi ktos caly dialog rozmowy telefonicznej jak powinien wygladac?

Witam Was serdecznie! Jestem pracownikiem firmy OVB.Moge powiedziec z cala pewnoscia ze warto sprobowac Swoich w tej firmie, oczywiscie nie kazdy sie do tego nadaje, ale osoba ktora jest przedsiabiorcza i potrafi rozmawiac na pewno bez trudu tu sie odnajdzie. Zarobki? Kazdy moze sie milo zaskoczyc, ale warto trzymac sie trzymac mysli, ze jezeli klient nie zarobi Ty tez nie zarobisz. Nie ktorzy mowia, ze firma oszukuje? Nie prawda, firma dziala blisko 40 lat na rynku, od 15 lat w Polsce caly czas pnie sie do gory od niedawna weszla na gielde w Polsce, to chyba o czyms swiadczy. Szczescie i zadowolenie klienta wiaze sie z podpisaniem korzystnej umowy dla niego, takiej jakiej on oczekuje a my jestesmy od tego aby dowiedziec sie czego oczekuje od nas i dac mu umowe ktora spelni jego oczekiwania. JEZELI JEST KTOS ZAINTERESOWANY WSPOLPRACA CZY CHOCBY SPOTKANIEM INFORMACYJNYM PROSZE O KONTAKT MAILOWY: szjeee@gmail.com UWAGA! JEST TO ODDZIAL WARSZAWSKI.CHETNYCH ZAPRASZAM SERDECZNIE.

Witam. Ludzie przeczytałam wasze wywody i nie potrafię zrozumieć dlaczego tak straszna panuje burza w Waszych wypowiedziach. Myślałam, że znajde tu jakieś informacje dotyczące firmy OVB a praktycznie jedyne co znalazłam to obelgi płynące z jednej strony do drugiej, a nic co mogłoby się przydać młodemu człowiekowi, który chce zacząć pracować w owej firmie. Dziękuje i dobranoc.

Chore opinie chorych ludzi... Prania mózgu nazywane buńczucznie szkoleniami:) i wyszukiwanie domokrążców, w sposób który uwłacza na każdy sposób pojęciu zwanemu KULTURA. Jeżeli obsługujecie swoich klientów, używając tego samego języka i tych samych argumentów jak tutaj na forum to ja jestem pełen obaw o tych nieboraków, którzy przez swoją naiwność i głupotę wpadną w wasze ręce... Dla wszystkich zainteresowanych pracą w OVB - wygląda to następująco - jest to tzw. piramidka, jak to już ktoś tutaj słusznie dużo wcześniej napisał, a wy z początku rzecz jasna jesteście u dołu tej piramidki. Do waszych zadań należy sprzedawanie produktu potencjonalnemu klientowi - na początek będą to wasi znajomi /znam wariatów, co i swojej rodzinie wkręcają owe produkty/ ci bliżsi i dalsi. Jeżeli nie macie znajomych, którzy byliby chętni zainwestować pieniążki w OFE, będziecie musieli uderzyć do osób trzecich poprzez telemarketing. Fakt jest taki, iz przedstawiciele OVB to nie są żadni doradcy finansowi tylko agenci handlowi, którzy często nie wiedzą co sprzedają klientowi, byle łyknął pakiet minimum za 100. Agenci handlowi, może zbyt szumnie powiedziane. Domokrążcy - bo na tym polega ta praca - wbić się do klienta do domu i wyjść z umową... Przykre jest to, iż są ludzie naiwni, którzy wierzą tym niedouczonym łamagą umysłowym i podpisują te umowy. W strukturach OVB można szybko awansować i wtedy to na was pracują kolejne mrówki, z których wy macie swoje działy. Piramida jak ta lala. Swoją drogą nie wiem co robią pracownikom w tej firmie, ale uwierzcie mi, to już nie są Ci sami ludzie... I to prawda, że trzeba będzie spalić mosty za sobą... Był kiedyś u mnie koleś, który szumnie nazywał się doradcą finansowym, nie z OVB, jakieś inne podobne cudactwo i ten kolega był swięcie przekonany, że dostanie Ferrari i będzie tworzył struktury na Białorusi czy też na Ukrainie :) I pewnie nie jest odosobniony w takim myśleniu. Myślę, iż gdyby ktoś mu powiedział, iż tego cacka nie dostanie - stałby się z miejsca jego życiowym wrogiem. Rzecz jasna sens jego wizyty był żaden, bo tak jałowego pitolenia to jeszcze w życiu nie słyszałem. A gdy poprosił o 10 kontoktów za fachową usługę jakto się wyraził, to stwierdziłem by wlazł na drzewo, bo ja takich katuszy fundował swoim znajomym nie będę. Jeżeli chcecie podjąć pracę w strukturach firmy to musicie mieć gadane jak ta lala i nie mieć skrupułów moralnych, bo co gdy do awansu braknie trochę punktów? Będzie trzeba wkręcić temat przyjaciołom czy też rodzinie... Ale zaraz. Przecież to będzie na samym początku...

a jednak nie ma na tym forum kogos profesjonalnego bo nikt nie potrafi mi POMÓC!!!!!!!!!!!!!

jutro mam rozmowe z OVBowcem ale NIE IDE !!! Ludzie pracujacy w OVB i ich poziom ktore prezentuja na tym forum uswiadamia mnie, ze w tej firmie sa same prymitywy a najwiekszym jakim spotkalem jest LARA ktora jak to gigant zwrocil uwage ma obsesje ze sciskiem posladkow. DNO pani laro dno !!

Nicolas zostaw numer telefonu na freeinfoovb@o2.pl i wtedy zadzwonie i odpowiem na wszystko!!

Dzieki rysiek666. Zostawie tam numer:) czekam na telefon :)

Witam, dzisiaj bylem na rozmowie (pierwszej), rozmawialem z Kierownikiem Oddzialu, w przyszlym tygodniu zaczynam szkolenie. Zaproponowal mi prace na stanowisku kierownika... Co bedzie nalezalo do moich obowiazkow, jaka jest umowy i co z zarobkami? Prowizja, stale? Z gory dziekuje i pozdrawiam! (Prosze o powazne odpowiedzi od ludzi ktorzy pracuja w OVB - dziekuje).

Patryk, jaka wygladala rozmowa ? Mialem isc na rozmowe ale zrezygnowalem, Mozesz napisac cos wiecej. Btw. dali Ci niby kierownika a bedziesz zwyklym goncem jak cala reszta. Tak ladnie sie to tylko nazywa. Pytales sie czy tto bedzie praca w biurze ? na tylku a nie w ruchu ?

ehh znow sie nabierala armia wszystko widzacych i wiedzacych, ale najpierw do Laury, na jakim Ty jestes stanowisku, bo wyzywasz przeklinasz i jedyne co umiesz napisac to o tych swoich czterech literach, grzeczniej troche bo chodz jestes anonimowa to mimo wszytsko psujesz opinie!! Co jeszcze chlopczyki, jak nie idziesz na spotkanie to sie bardzo ciesze, bo nawet bym Cie nie chcial, a ptem nie pytaj co ktos komus powiedzial, pokonczyli chlopaki szkoly pozdawali matury i teraz szukaja pracy i bardzo dobrze tylko żeee............ na 100 osob, powiem wam szczerze w OVB zostanie 1, i wiecie co sie stanie, tych 99 bedzie sie swietnie uczyn i stac na promocjach w marketach i po studiach znow beda szukac pracy i moze znow w OVB, ale ten jeden, z ktorego sie bedzie reszta smiala, drwila ze niby dradca ze niby to i tamto, po ukonczeniu studiow bedzie se jexdzil nowym autkiem z salonu, a i pewnie niedlugo wybuduje dom, a 99 znow bedzie szukac pracy. Wiec szacunek i to wielki dla tego jednego i glowa do gory!!

Rysiu, pieprzysz tak jak nauczyli Cie to na szkoleniu. Pewnie tez Ci obiecali ferrai, dom w grecji itd. Zobaczymy...

nie ze szkolen, bo nie jestem typem czlowieka ktoremu mozna naobiecywac zlotych gor, ale z wlasnego doswiadczenie bo juz ponad setka ludzi mi sie przez biuro przewalila, i widze ci co zaryzykowali sa zadowloeni a Ci co nie, dalej szukaja, super pracy do siebie,:):)

byles goncem ? tzn. chodziles i sprzedawales ?

tak bylem , chodz brzydkie okreslenie, bylem reprezentantem:):) Powiedz mi a jak sobie wyobrazasz abym innych uczyl , samemu tego nie potrafiac?? do dzis na BL sam w robie 3-4 swoje spotkania aby poprostu sie tego nie oduczyc:) bo nie bedac dobrym nie naucze innych:) Wiec reasumujac 3 miesiace na nauke to w sam raz!!

Mysle ze w OVB zostało by wiecej osob niz tylko 1% kandydatow, gdyby firma nie oszukiwała przyszłych swoich pracownikow... Na temat profesjonalizmu tej firmy wogole bym sie nie wypowiadal. Kazdy z nas zdal egzamin (panstwowy). Zdal czyt. sciagal... Kazdy kandydat dostaje od swego przelozonego sciagi by zdal ten egzamin, ktory tak naprawde nie jest wcale latwy. Oprocz tego sciagac mozna oficjalnie, poniewaz komisja sklada sie z ludzi OVB. Po drugie, co to jest wogole ten dzial analiz i ekspertyz?? Dwa tygodnie temu oddalem mojemu przelozonemu ANALIZY ktore wczesniej zrobilem, w poniedzialek pierwsze doradztwo a on dalej "je" nosi ze soba, takze nie wiem kiedy on je wysle do tych "super ekspertow". Co do szkolen powiem tyle, ze sa ciekawe, lepiej by bylo gdyby prowadzacy sie lepiej przygotowywal i umial odpowiedziec na wszystkie pytania, a nie mowic caly czas na temat swojej prowizji (30000 PLN) i dyrektora (91000 PLN). Z calym szacunkiem dla dyrektora ale czy ten samochod musi zawsze stac przed drzwiami budynku tak zeby go kazdy widzial, fajne auto naprawde... Teraz juz chyba kazdy wie jak wyglada Audi A5. Aha jeszcze jedno ktos napisal, ze zaswiadczenie o niekaralnosci jest za darmo, przepraszam ale kosztowalo 50 PLN.

nie dokladnie czytasz, o 1% skutecznosci mowilem o osobach prosto po maturze, owszem przesadzilem moze troche ale 5% to chyba z a dduzo:)

:) Rysiek ale odpowiedz mi na moje pytania... Malo wazne ile osob zostaje, moze i zle przeczytalem!!! Napisales, ze jedna osoba zostaje na sto a czy po maturze czy nie wszystko jedno, najgorsze jest to ze "moze" bys osoba po zawodowce...

Sory miało byc "najgorsze jest to ze doradca moze byc osoba po zawodowce"

No niestety musze Cie zmartwic, dobrze ze jestem tez mgr Pedagogiki i akurat jesli chodzi o szkolnictwo Polskie mam pojecie, chodz to chyba kazdy wieee:):) (jednak nie..... :( ehh ta nasza edukacja)) Szkola zawodowa jak sama nazwa mowi daje wyksztalcenie zawodowe, a do egzaminu KNF jest potrzebne swiadectwo ukonczenia szkoly sredniej, czyli dla nieswiadomych technikum i liceum:):)

Masz rację - dla NIEŚWIADOMYCH są te egzaminy...

ehhh to forum rzeczywiscie ciezkie!! kazdy atakuje nie majac pojecia o robocie!!(jedynie GIGANT cos wie) No ale trudno , moja wypowiedz jest taka, jesli ktos chce sie mniej narobic niz na etacie i zarobic wiecej POLECAM OVB jesli nie dzieki wielkie:) Daje se spokoj na jaki tydzien z forum:) powodzenia zabawnej wymiany zdań:):) forumowicze!!:):)

A ja dalej nie znam odpowiedzi na swoje pytania :P Rozmowa wygladala tak, ze rozmawialismy o mnie, potem krotko czym sie firma zajmuje itd., dzisiaj zadzwonilem i dostalem sie na szkolenia, bo bylo 30 chetnych na 7 miejsc pracy (tak przynajmniej twierdzil Kierownik Oddzialu) :) Zobaczymy, prosilbym o odpowiedz kogos kto pracuje w OVB, jak sa zarobki, prowizyjne, czy jakas czesc stala? Czy jesli dostalem propozycje pracy jako kierownik to co bedzie nalezalo do moich obowiazkow? Ponoc z tego co mi tlumaczyl to dostane pare osob i bede za nie odpowiedzialny, jedna do analiz, jedna do oceny, itd :) Prosze o odpowiedz, pozdrawiam!

patryk w jakim wieku jestes ? tak z ciekawosci pytam

jak mogl ci ktos zaoferowac zaraz \"kierownika\", zadnym kierownikiem nie bedziesz na poczatku... 1500 pkt kwartalnie i chyba trzech reprezentantow aktywnych... kasa za podpisanie umowy czyli nic stalego!

fajnie gratulacje ze jestes mgr, brawo!!! dla mnie wszystko jedno czy zawodowka czy technik elektronik, bo malo co ma to wspolnego z finansami, ekonomia i giełda... Ale powiedz ty wielki doradco jak zdales ten egzamin, pochwal sie nam na forum... dostales sciagi, tak wlasnie doradzasz swoim klientom... Ale oczywiscie w 1 kolejnosci idzie klient. No i powiedz cos na temat tego działu ekspertyz, tez tam sa wszyscy po pedagogii???

Hej, właśnie dostałam propozycję pracy w OVB. Spotkanie ma się odbyć w Buma Square a jak wyszukuję na stronie \"buma\" tej nazwy firmy to nie mogę znaleźć:/ to co jest grane?? mam iść na rozmowę do firmy, której nie ma w tymi miejscu?:) czy może mi ktoś dokładnie wytłumaczyć gdzie znajduje się OVB?pozdr

rysku bo nie masz argumentow ich chowasz ogon... Z drugiej strony fajan praca, ale 90% kandydatow powinno odpasc na starcie. Nie wiem ale czy chcialby ktos aby gornik po piecu szkoleniach z medycyny leczyl kogos... A wlasnie na takiej zasadzie pracuja niektorzy w tej firmie: pedagodzy i Bog wie co jeszcze za wynalazki... Oczywsicie ze fajnie zarabiaja ale moim zdaniem trzeba miec tez sumienie. I sam wiem ze trzeba duzo czasu poswiecic zeby czuc temat a co dopiero odpowiedzialnosc za czyjas przyszlosc. Takze rysku nie wymadrzaj sie tylko powiedz jak jest...

OVB zacheca ludzi kasa ! niby beda miec wszystko itd. GWONO PRAWDA