Praca w OVB - czy warto??plis

Do marcina. 1. Nie obraziłem Cię , więc nie kłam. 2. Doradcą nazywałeś pracowników OVB zajrzyj kilka stron wcześniej 3. Obrażasz wszystkich ,mnie kilka razy innych nazywasz jabczankowcami 4. Możesz zarobić rano o 7,46 nawet 15.000 to nie jest tematem rozmowy. Dwa wątki rozwinę : 1, nie musisz być Buddą , brak biura w Krakowie dowodzi głodowych prowizji. w licu miałem okazję byc rekrutowanym przez kilku sympatycznych panów a tydzień temu spotykam jednego z nich , krótka rozmowa , okazuje się , że zamkneli ,,biuro,, , bo ..... no wiepan koszty itp. to było prywatne biuro , a Miły Marcinie spróbój otworzyć biuro zatwierdzone przez Zarząd , to zobaczysz , ile to kosztuje. 2. Mały nie zrozumie dużego.......... masz rację , bo kimż jest taki agencik OVB wobec np. agenta Generali , Hestii czy Compensy ?? Jest takim maluteńkim sprzedawcą mikroskopijnej firmy. Dowód: -Compensa kapit. zakł. 266.000.000,00 pln -ergo Hestia kapit. zakł. 345.000.000,00 pln -Generali kapit.zakł. 419.000.000,00 pln No i OVB Sp.z oo kapitał zakł. 1.200.000,00 pln Podaje dane odziałów w Polsce , bo na świecie wypada to jeszcze .....

Marcinie powiem krotko po co Ty sie chlopie meczysz i odpisujesz na bzdurne zarzuty innych ? bez sensu jest Twoj wysilek Twoje klepanie w klawiature nie przegadasz przeciez a wiec lepiej zajac sie bardziej pozytecznymi rzeczami niz to forum :) pzdr dla wszystkich zyczliwych i tych mniej zyczliwych

Do OVB MyWay Jak nie ma się nic do powiedzenia to najlepiej powiedzieć , że złośliwa konkurencja się uwzięła na Was , wtedy zazwyczaj obrażacie innych a z siebie robicie ofiary prześladowań . Tak p. OVB MyWay , lepiej niech Pan się zajmie czymś pożytecznym , skoro nie ma Pan nic do powiedzenia.

byłem wczoraj na pierwszym szkoleniu .. ogólnie wszyscy mówia tylko o IKZE.. moje pytanie brzmi czy w tej firmie naprawde można zarobic?

Do Alfreda Staniszewskiego Po pierwsze nie Pan a Pani , jakbyś był na tyle inteligentną osoba to mógłbyś z góry założyć że niekoniecznie mogę być osobnikiem płci męskiej , ale cóż wiem że cudów nie można wymagać od ludzi , niestety . Czy w którejkolwiek z moich wypowiedzi przeczytałeś coś na temat , że niby konkurencja się na Nas uwzięła ??Chyba raczej nie , a więc nie mów tutaj nieprawdy :) Niech każdy pracuje jaki chce , gdzie chce i ile chce - ale nie ludzka dociekliwość i chęć oczerniania wszystkiego dookoła poza własnym tyłkiem bierze u Was górę, musicie innych błotem obrzucić bo byście nie wytrzymali prawda ? Szanujcie się nawzajem wtedy będzie ładnie pięknie i przyjemnie __________________________________________________________ Do kolegi powyżej w tej firmie idzie się dorobić jak w każdej , ale to nie jest miejsce dla karierowiczów i krętaczy i nikt tutaj nie mówi że zaraz za miesiąc , dwa czy pół roku będziesz zbijać kokosy - szczerze to dojście do stabilnej sytuacji finansowej zajmuje około 2-3 lat . I każdy powinien to wiedzieć przed rozpoczęciem pracy u "NAS" . Łowców lekkiego i szybkiego zarobku żegnamy , zostają tylko ludzie z zasadami i wytrwałością , do tego musisz być trochę pokręcony oczywiście pozytywnie bo liczy się tutaj pozytywne nastawienie do życia i uśmiech uśmiech i jeszcze raz uśmiech pomimo przeciwności wszelakich . Ja mam wspaniałą strukturę i ludzi z którymi rozumiemy się doskonale , nie tylko pracujemy razem ale także się przyjaźnimy i wspólnie spędzamy czas i dziś już wiem że nigdy nie zamieniłabym tej pracy na żadną inna :) :D pozdrawiam rodzinkę OVB- ków

A nie irytuje Cie to że jesteś postrzegany przez społeczeństwo, znajomych i rodzinę jako akwizytor? Jak mnie chcieli wkręcić w "rozinkę OVB" to mało nie straciłem przez to swoich przyjaciół i co najważniejsze żony... Nie wspomnę że wszyscy dookoła gadali że jestem naciągaczem :) POZDRAWIAM RODZINKĘ OVB, która jest cudowna, miło spędza się z nią czas i wogóle jest THE BEST a jak noga Ci się powinie to nikt Ci nie pomoże tylko zadeptają Cie jak słabe ogniwo! BUZIAKI ! DAJCIE CZADU DALEJ! Ale beze mnie.

do Pani OVB MyWay Miła Pani , robienie afery z powodu tak banalnego , jak brak ,, /i ,, No , ale cóż , mamy w parlamencie Pana Krzysztofa , który poddał się kastracji , wstawił substytut kobiecych narządów i........ pod karą więzienia mamy nazywać Go ,, Panią ,, Do tematu , rozmawiałem z Panem Marcinem , nie ubliżałem , wprost przeciwnie , napomniałem Pana Marcina , aby nie używał inwektywów w stronę konkurencji oraz uświadomiłem mu , że pośrednik finansowy jest maleńkim liliputem w stosunku do TU. Zresztą jest tylko ich podwykonawcą. Nie zniżyłem się do jego poziomu i nie nazywałem Go jabczankowcem , menelem , robolem od Łopaty.... I wtedy wkroczyła Pani , Pani OVB MyWay.... Ma Pani prawo wyrazić swój pogląd , ale po co wchodzić w czyjąś dyskusję. Na konieć . Mamy w Polsce Pana Premiera , też specjalistę od uśmiechu , uśmiechu i jeszcze raz uśmiechu , chociaż ostatni spod tego uśmiechu cieknie jad.

a ja napisze tylko tyle OVB- pracujesz-zarabiasz :D pozdrawiam wszystkich za i przeciw ja pracuje i nie marudze kaska jest nie kolosalna ale dla mnie w sam raz a tu zaglądam aby sie posmiac z tych co sie pocą aby bluzgać na OVB naprawde banda.... aby się nie wyrazić zbyt źle :P :* dla wszystkich

Jak zrozumiesz jak OVB rucha klientów i pracownikow to sama bedziesz na nich bluzgać :) :* dla Ciebie

ovb -cała prawda - proszę więc wypowiedz sie jak ovb rucha klientów i pracowników wg Ciebie - masz pole do popisu :)

do ovb moj caly swiat noga powinie ? hm to znaczy że co , wyjaśnij mi znaczenie tego słowa w Twoim mniemaniu bo nie za bardzo rozumiem co to wyrażenie wg Ciebie oznacza

noga się powinie? długo siedziałem w sprzedazy bezpośredniej zanim zacząłem pracowac w OVB. Sam wiesz, ze w tej branzy musisz mieć czysty umysł, bez stresów, problemów itp żeby mieć dobre wyniki. Jak przyszedłem do OVB to miałem niezłe wyniki, ale później miałem problemy w rodzinie i chwile słabości... dwa słabsze miesiące i kiero zamiast mnie wspomagać to powiedział mi żebym mu nie psuł atmosfery w pracy i jak mi sie nie chce robić to żebym .... odszedł. Spięliśmy się i teraz pracuję w innej branży, także w sprzedaży. Idzie mi dobrze. Wystarczyło by żeby kiero przedczekał jeszcze chwile, i zaczął bym mu robic produkcję , ale nie ... w OVB liczy się tylko WYNIK i RANKLISTA! Jak jest dobrze to klepią Cię po ramieniu , a jak źle to obgadują i śmieją się za plecami, tak było.

Jak rucha klientów? 1. Mówi im że spośród kilkunastu produktów wybrali produkt dla klienta, dostosowany indywidualnie do jego potrzeb, a tak naprawdę na początek każdy klient dostaje to samo, jedyne co jest dostosowane to wysokość składki. Potraficie zaprzeczyć? 2. Mówią że mają najlepszych DORADCÓW, a to AKWIZYTORZY i to wcale nie najlepsi :P Jak rucha pracowników? 1. Na rozmowach kwalifikacyjnych nie mówią nic o charakterze pracy, tylko robią dobre miny do złej gry. 2. Często charakter ogłoszenia o pracę jest całkiem inny niż ta praca ma wyglądać w rzeczywistości. Np. Praca w finansach, przedstawiciel itp. A naprawdę się błaźnisz prze znajomymi i rodziną robiąc śmieszne analizy i rynki finansowe. U kogoś w domu, jak typowy akwizytor - w ładnym garniaku - ze studniówki :P 3. Nakręcają na kase, zabierają do drogich hoteli, młodzi ludzie się zadłużają a tak naprawdę co dwudziesta osoba coś z tego ma. Ale tego juz nie powiedzą na początku. Mógłbym jeszcze pisać i pisac.... ale mi sie juz nie chce.

posłuchajcie , ja naprawdę rozumiem wszystko i nie mam zamiaru nikogo ganić albo poklepywać po ramieniu opowiem Wam jak to działa u mnie : kiedy klient mi mówi ,że chce ubezpieczenie to mu przecież nie wcisnę oszczędnościówki prawda? a jeżeli chce oszczędzać to dostaje produkt najlepszy w tym momencie na rynku . Ja od samego początku wiedziałam jak będzie wyglądała ta praca nie było tu żadnej zmowy milczenia tylko jasno wszystko określone jak co i dlaczego . I ja też miewam cięższe miesiące , ale mój kiero nie gada mi takich rzeczy a dlaczego ? bo struktura zależy od ludzi właśnie a nie od całej firmy helooo , jeżeli źle Cię potraktował Twój kierownik to dlaczego jedziesz po całej firmie ???Dlaczego mówisz że się błaźnisz przed znajomymi ?moi znajomi wiedzą jaka ja jestem , znają mnie nie raz darliśmy z siebie łacha i to że pracuję dla OVB nie zmienia mnie , dalej jestem tą samą osobą tylko ubraną w garsonkę - i wiesz co wielu moich znajomych było zaskoczonych że rozmowa o ich finansach może być taka prosta i przyjemna bo jak idą do banku to mają wrażenie że się na Nich patrzy z góry ;/ Są 2 strony barykady i zawsze będą tak jak z OVB tak ze wszystkim innym , ja tam nie narzekam dla mnie jest OK a jeżeli poczuję któregoś dnia że się pomyliłam , że to nie dla mnie to po prostu odejdę i nie będę obwiniała za to całego świata , a bo to ostatnia moja praca ? nie pierwsza ale mam nadzieję że ostatnia , a jak będzie to życie pokarze i tyle :) pozdrawiam i nie nerwujcie się , nie ma sensu - serioo :D

tylko pomiędzy Tobą a Panią zza biurka w BANKU jest jedna zasadnicza różnica. Ona jest doradcą, ty akwizytorem. Ktoś kto chodzi po domach i wyciąga kontakty to akwizytor, niezależnie co sprzedaje. Idź do innej firmy MLM, sprzedaj odkurzacze, gary, termomixy, czy jeszcze coś innego. Bedziesz zdziwiona że te firmy są identyczne z Twoją, działają tak samo, szkolenia są podobne, tylko prdukt inny. Przejdź się kiedyś na jakies szkolenie takiej firmy to mnie zrozumiesz. OVB TO AKWIZYCJA! Cały czas wpajają Ci w firmie że robisz dobrze, że ludzie kiedyś będą Ci wdzięczni itp. ale prawda jest całkiem inna, tu chodzi tylko o nabijanie jednostek. Produkt macie uniwersalny, wcale nie lepszy niż inni. Kierownicy Cię oszukują że Compensa czy Generali specjalnie dla klientów OVB robią lepsze warunki.

ale że co , chcesz mi teraz na ambicję wjechać czy jak ? pracuje , zarabiam na tym a jeżeli ludzie nie chcą "czegoś" kupić to im tego nie sprzedaję - proste i logiczne mów sobie co chcesz i tak nie rusz mnie zdanie nikogo z Was, a dlaczego bo mam własne , własny światopogląd nazywajcie mnie akwizytorem , pośrednikiem itp - ah i dla Twojej wiadomości kolego powyżej Pani z banku też nie jest doradcą, gdybyś troszkę był na ten temat poinformowany to byś wiedział ze w Polsce działa tylko kilku DORADCÓW, i nie mów mi że każda Pani z banku to doradca , sama mam koleżanki pracujące w bankach bez wykształcenia w tym kierunku to znaczy po turystyce,marketingu,technologii żywienia etc - helooo to raczej nie sama wiedza czyni mistrza w danej dziedzinie a DOŚWIADCZENIE - a jak zdobyć to doświadczenie ?? poprzez praktykę , pracę i wtedy połączenie tego z posiadaną wiedzą daje ten upragniony efekt . Następnym razem zanim coś głupiego napiszesz zastanów się 2 razy :) proszeeee wyświadczysz przysługę nie tylko mi ale także wszystkim czytającym to forum .

ale że co , chcesz mi teraz na ambicję wjechać czy jak ? pracuje , zarabiam na tym a jeżeli ludzie nie chcą "czegoś" kupić to im tego nie sprzedaję - proste i logiczne mów sobie co chcesz i tak nie rusz mnie zdanie nikogo z Was, a dlaczego bo mam własne , własny światopogląd nazywajcie mnie akwizytorem , pośrednikiem itp - ah i dla Twojej wiadomości kolego powyżej Pani z banku też nie jest doradcą, gdybyś troszkę był na ten temat poinformowany to byś wiedział ze w Polsce działa tylko kilku DORADCÓW, i nie mów mi że każda Pani z banku to doradca , sama mam koleżanki pracujące w bankach bez wykształcenia w tym kierunku to znaczy po turystyce,marketingu,technologii żywienia etc - helooo to raczej nie sama wiedza czyni mistrza w danej dziedzinie a DOŚWIADCZENIE - a jak zdobyć to doświadczenie ?? poprzez praktykę , pracę i wtedy połączenie tego z posiadaną wiedzą daje ten upragniony efekt . Następnym razem zanim coś głupiego napiszesz zastanów się 2 razy :) proszeeee wyświadczysz przysługę nie tylko mi ale także wszystkim czytającym to forum .

Jesteś bardzo inteligentnym doradcą. Rozumiem że nie sprzedajesz jak ktoś nie chce kupić. Gdyby tak było to byś nic nie sprzedała, przepraszam - doradziła. Czy podczas umawiania się na spotkanie nie słyszysz odmowy? Na pewno tak, pomimo to stosujesz sztuczki marketingowe by się umówić. Czy nie zdazyło Ci się że ktoś mówił że nie jest zainteresowany, a później pomimo tego po Twoich wykładach jakie to potrzebne itp . i tak ktoś się godził? Na pewno 4/5 osób podczas umawiania się na spotkanie mówi że nie są zainteresowani, pomimo to namawiasz aż ktoś się godzi. I tak macie pewnie swój schemat rozmowy, u nas w biurze mieli opracowany, bo jakby zadzwonić: Dzień Dobry, jestem doradcą finansowym (co trzecia osoba już by się rozłączyła) , chciałbym sie z Panią umówić w celu doradzenia Pani odpowiedniego ubezpieczenia na życie. I tu 8/10 osób powiedziało by dziękuję. Ale przecież wy dzownicie inaczej: Dzień Dobry, jestem znajomą Pani...... Spotkałam się z nią i pokazałam jej czym się zajmuję. Pani .... była bardzo zadowolona ze spotkania i poleciła mi właśnie Panią, jako osobę mocno stąpającą po ziemi. Pani .... stwierdziła że napewno to Panią zaciekawi. Czy ma Pani czas na spotkanie o 16 we wtorek lub środę? itp itd. Schematów jest sporo, ale w żadnym nie mówicie od razu prawdy, bo większość klientów rzuciła by słuchawką! DLACZEGO nie powiesz prawdy podczas umawiania się tylko mydlisz oczy i bawisz się w ciuciubabkę? Prawda jest taka, że chcesz wcisnąć produkt, ktoś będzie płacił przez 30 lat po 170 zł a Ty wcale nie będziesz sie później uśmiechać bo kawa była dobra a Pani miła tylko dlatego że w momencie podpisu zainkasowałaś około 800-1000zł :)

'Dzień Dobry, jestem doradcą finansowym (co trzecia osoba już by się rozłączyła) , chciałbym sie z Panią umówić w celu doradzenia Pani odpowiedniego ubezpieczenia na życie. I tu 8/10 osób powiedziało by dziękuję." NO TAK A DROGA KONKURENCJA Z AGENTAMI NA CZELE W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI, WYSKAKUJE Z TEKSTEM: "JESTEM AGENTEM JEDNEGO TOWARZYSTWA I MAM TYKO JEDEN PRODUKT KTÓRY MI NARZUCIŁA FIRMA I MUSZĘ GO SKALIĆ BO JAK NIE TO NIE WYROBIĘ LIMITÓW I BĘDĘ MIAŁ PRZECHLAPANE" :D CHŁOPIE PRZEBUDŹ SIĘ, UMÓWIENIE TERMINU, TO UMÓWIENIE TERMINU I TYLE, A NIE SPRZEDASZ. JEŻELI KTOŚ NIE POTRAFI POJĄĆ TAK PROSTYCH ZASAD RYNKU TO ZNACZY ŻE NIE DORÓSŁ DO CZEGOKOLWIEK A CO DOPIERO MÓWIMY O ZARABIANIU PIENIĘDZY. TAKIE BZDETY WALICIE ŻE CZASEM JAK TO CZYTAM TO MAM WRAŻENIE, ŻE OSOBY KTÓRE TO PISZĄ TO PODSTAWÓWKĘ KOŃCZYŁY CHYBA ZAOCZNIE.

Marcinie z Częstochowy przecież sam jesteś agentem.

Ile macie w OVB produktów pod kątem emerytury? Jak ja byłem w ovb to były może 3. Compensa super fundusz, Generali future invest i jeszcze coś z aspecty, a i tak sprzedawało się tylko Compense. Do pozostałych nawet OWU nigdy nie poznałem. Jak zanosiłem analizę do kierownika, to zawsze wychodzilo z niej że najlepsza jest Compensa, czy klient był stary, czy młody to i tak najlepsza dla niego była Compensa.

DO Booolessław "Do pozostałych nawet OWU nigdy nie poznałem." SZANOWNY PANIE I DLA TEGO JUŻ PAN NIE JEST W FIRMIE, JEŻELI TRUDEM BYŁO DLA WAĆPANA ZAPOZNANIE SIĘ Z OWU, TO O CZYM MY MAMY PISAĆ DALEJ. BARDZO PROSZĘ SIĘ NIE POGRĄŻAĆ. TEGO TYPU WPISY NIE WYMAGAJĄ NAWET KOMENTARZA.

Dlaczego marcinie nie odpowiesz? czy wy nie jesteście agentami sprzedając tylko jeden produkt? U nas w saczu było tak jak u bolka, zawsze superfundusz compensy. Z ilu produktów możesz wybierać, DORADCO z Bożej łaski :)

Panie Marcinie , jest pan Pajacem !!!!!!!!! Prosze , oto pana wypowiedź : ,, OPRÓCZ PROWIZJI LICZY SIĘ COŚ WIĘCEJ, UBEZPIECZENIA SĄ PO TO, ABY W RAZIE SZKODY ZOSTAŁO WYPŁACONE ODSZKODOWANIE, A NIESTETY ŻADEN AGENT NIE BĘDZIE SRAŁ POD SIEBIE I WYSTĘPOWAŁ PRZECIWKO FIRMIE W KTÓREJ PRACUJE, BO ZOSTANIE WYWALONY. NA SZCZĘŚCIE MY NIE JESTEŚMY PRACOWNIKAMI ŻADNEGO Z TOWARZYSTW I W RAZIE SZKODY JESTEŚMY W STANIE POMÓC NASZYM KLIENTOM. ŻADEN Z MOICH KLIENTÓW NIE ZOSTAŁ BEZ NALEŻNEGO MU ODSZKODOWANIA. TAKA NASZA PRZEWAGA, SZANOWNY PANIE AGENCIE BOLKU.,, to wypowiedź ,,doradcy,, OVB , jakże totalny brak elementarnej wiedzy Ta wypowiedź świadczy o tym , że pan jest totalnie nedouczony !!! Agent zajmuje się sprzedażą , a od odszkodowań są inne piony , działy czy jak to chcesz nazwać !!!! I dlatego Agent tym się nie zajmuje , bo on ma co innego do wykonywania , a Ty musisz sam się tym zajmować , bo masz tzw. serwis . Ale nie do końca. Troche myślenia. OVB jako MultiAgencja [ zapamiętaj to słowo ] , zajmuje się sprzedażą tego samego , co pojedynczy Agent , i tak samo w razie potrzeby , wystarczy , że skontaktujesz klienta z odpowiednim działem Generali , Compensy czy innego TU. Nie musisz SRAĆ pod siebie , tylko pomyśleć. Bo chyba nie zrobisz z siebie Idioty i nie powiesz , że OVB wypłaca odszkodowania . Moja wypowiedź : ,, a kim Ty do KU_RWY NĘDZY jesteś , jak nie Agentem ,, oraz ,, i nie zachowuj się jak pajac,, konstukcja tych wypowiedzi nie obraża ani w 1 % ich adresata , jeśli tego nie rozumiesz ,znaczy to , że........ chyba Ty kończyłeś podstawówkę zaocznie.

Panie Marcinie to Pan właśnie pogrąża OVB. Chwalicie się ze macie darmowe szkolenia z produktów, tymczasem ja pracując 1,5 roku w OVB miałem szkolenie z Compensy tylko i wyłącznie, pozostałe produkty były że tak powiem nie mile widziane u nas w biurze. Czemu się zatem dziwisz że nie poznałem OWU? Myślę też że nawet mój kierownik nie znał za bardzo Aspecty, czy Generali bo jak się prosiłem żeby mi opowiedział co nieco o tych produktach to zmieniał temat. A w firmie nie już jestem z całkiem innego powodu.

ja po szkoleniu matywacyjnym dostałżem takiego pałera , że nawet babci założyłem SF na 500 zeta/mc !!

zapraszam do mojego biznesu.

OVB to bardzo dobra firma, ja jednak polecam FCG!Młody, europejski zespół ludzi.Dużo szkoleń, wsparcia dot wiedzy praktycznej od doświadczonych doradców z Czech, Niemiec, Szwajcarii.Cały pakiet szkoleniowy za darmo!www.fcg-europe.eu

Taka jest prawda

W dniu 16.03.2006 roku o godzinie 19:39 otwarłżem to forum , ale widzem , że nieudaczniki ,co im żal , że ja sam zostałżem bohaterem dostali się tu na nie wiem jaki ch_uj , wienc zamykam to forum. prosze już nie pisać , bo to i tak fałszywki.