TWOJ FACET I JEGO WYJSCIA Z KUMPLAMI- WEJDZCIE KOBIETKI

dzieki dziewczyny! pocieszylyscie mnie bardzo! nie moglam spac przez drania i udalam sie wczesniej do domu troche, moze dzisiaj uda mi sie wczesniej zasnac;) no w sumie racja z tymi datami, ale wyobrazcie sobie, ze moj mi kiedys wypomnial, ze zapomnialam o dniu chlopaka! a ja nie mialam pojecia, kiedy to i w ogole, ze to jest jakos obchodzone szerzej... i ze on wie kiedy. wiec wtopilam. co do odwagi, ryzyka, walki... zobaczymy jutro, bo nie nastawiam sie jakos optymistycznie. po prosto zalezy, co bedzie mial mi do powiedzenia. jak cos pojdzie nie po mojej mysli, to go oleje, dam rade to zrobic. no ale niewazne. jasne, ze bede tu zagladac, co by sie nie dzialo:P wiesz co zagadka, moze reakcja Twego eks troche dolujaca. ale pomysl w ten sposob, ze mimo wszystko robisz na nim wrazenie. sadze, ze gorsze byloby, gdyby zachowywal sie jak gdyby nigdy nic, udawal, ze wszystko jest spoko, ze nic sie nie stalo. bo tego nie potrafilabym zniesc i oznaczaloby to, ze splynelo po nim jak po kaczce, jak sie wczoraj wyrazilas. a poza tym moze wlasnie czeka na te wakacje, bo tak mu prosciej. wiem, ze my chcialbysmy wszytsko od razu i nie mozemy pojac, dlaczego ktokolwiek zwleka z tak wazna sprawa jak milosc. no ale ze faceci maja cos nie po kolei, to wiemy od dawna;) wiec zasuwaj do tego kina i nie mysl o nim:)

owen > Ci faceci to nas kiedys wykoncza. ja za pierwszym razem jak sie rozstalismy to przez pierwszy tydzien zasypaialam tak o 5.00 rano:O nerwy mnie zezarly:O teraz juz lepiej spie:P dzisiaj dostalam telefon z domu ze przyszla paczka od mojej ciotki dla mojego chlopaka. moja ciocia ktora mieszka za granica bardzo polubila mojego bylego i postanowila mu zrobic prezent - to bylo jeszcze na wakcajach, ale wyslala dopiero teraz. jednym slowem trafila z tym prezentem jak kula w plot:O akurat teraz na weekend jade do domu wiec mu przywioze ten prezent i dam. zobaczymy czy zareaguje tak jak twoj czy mnie oleje. coz za zbieg okolicznosci z tymi prezentami no nie owen;) hmmm no to jak kfiatuszku z tymi twoimi kolegami?;)

hehehe :):):)moi koledzy sa w gotowosci:)mowisz i masz:):):) no to z ta paczka to rzeczywiscie twoja ciocia trafila:)lepiej sie nie dalo:) owen swietnie sobie radzisz:)serio serio:)ciekawe jak bedzie jutro aaaaa zzera mnie ciekawosc:) mysle ze masz dobre bojowe nastawienie ale sadze tez ze twoj facet chce pogadac o ewentualnym powrocie:P w kazdym razie bede 3mac kciuki zeby wszystko poszlo po twojej mysli:):):) buziaczki

hehe, ano, prezent to ciekawa sprawa, tylko zeby nie zaczal do Twej cioci uderzac Twoj facet:D a poza tym zmusza to Was do rozmowy, wiec dobrze sie sklada;) jutro Wam nadam co i jak, zreszta zapewne pojawie sie jeszcze przed tym spotkaniem, bo bede miala troche czasu jeszcze. tymczasem szybkie mysie i spac (tak tak! to nic ze jest wczesnie:P), za to Wy tu piszcie jak sie rozwija sprawa kinowego umawiania, bo ciekawa jestem;)

:) hmm kfiatuszku o mnie juz wiesz co nieco, moze napiszesz mi cos o twoich kolegach?;):P owen> moja ciocia chyba jednak nie jest w typie mojego bylego:D:P zobaczymy jak sie potoczy sprawa z paczka. raczej nie zakladam ze dobrze, poza tym chlopak musialby sie naprawde postarac....no i sa jeszcze koledzy kfiatuszka;) bedziemy czekac na relacje z rozmowy a poki co slodkich snow!

no dziewczyny, zaraz smigam na wyklad, a potem... chwila prawy. dla niego albo dla mnie. a moze dla nas obojga:P ale nie dam sie! ;):*

owen 3mam kciuki:*:*: jak wrocisz napisz jak bylo:):):) powodzonka

Czesc Kobietki nie wiem czy mnie pamietacie to ja załozyłam ten topic :P:) Chcialabym abyscie weszły na moj drugi - dzisiejszy oto link: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3215328 :(:(:(:(:(:(:(:(

i najwazniesze--> co u Was słychac???????? BUZIACZKI :)

dziewczyny a ja postanowilam , ze pogadam z nim szczerze, czyli zaproponuje spotkanie , nie moge czekac juz dluzej on sie nie odzywa nie zaproponuje sam a i pewnie pogniewal sie za ten opis:( i wogole , ze z nim zerwalam napewno sie tego nie spodziewal , zaczynam zalowac bo tak naprawde moglam zaczekac do konca maja jak bedzie po wszystkim - chyba bylam za malo wyrozumiala nie chcialam tego ;(

wiecie co on mnie nie zdradzal nigdy a ja nie dalam mu szansy moze teraz faktycznie przechodzil jakis kryzys i stracil chec do zycia , przeciez kazdy moze miec taka chwile w zyciu.... czuje , ze teraz juz do mnie nie wroci bo zapamieta sobie to , ze zerwalam :(

o kipila:):) tak myslalam sobie gdzie sie podziewasz:) moim zdaniem dobrze zrobisz:)od razu pisalam zeby szczerze pogadac bo rozmowe to nejlepszy lek na zwiazek:)jak cos poradzi to dobrze a jak nie to wtedy olej:)rob tak jak czujesz ze bedzie ci dobrze buziaczki:)

tylko , ze sie boje czy on wogole ze chce sie spotkac .. kurcze teraz tak sobie mysle , ze przeciez znowu nie zrobil nic strasznego , nie zdradzil a ja go odrzucilam on tylko pogubi sie , mial problemy w domu . teraz ta nauka do tego mowil , ze chce byc sam wiec moglam sie oddalic na jakis czas a nie mowic ze to definitywny koniec .. boje sie nawet zagadac do niego , on juz chyba spisal mnie na straty:(

przeciez ja go kocham wiec powinnam miec zrozumienie a ja go odrzucilam bo sie przestal starac :( im wiecej o tym mysle tym bardziej wpadam w poczucie winy ... kurcze co sie ze mna dzieje , zaczynam panikowac na dobre

jezeli mu naprawde zalezy i zalezalo to bedzie chcial sie spotkac mysle ze powinniscie pogadac nie doluj sie tak umowice sie i pogadajcie wyjasnij mu wszystko buziale

i nic nie zyskalam przez to zerwanie wrecz przeciwnie:( ja zakladalam , ze kiedy drastycznie zerwe to on az podskoczy z przerazenia co ja zrobilam i bedzie mnie prosil o jeszcze jedna szanse, a powiedzial tylko , ze rozumie , ze zdaje sobie sprawe ,ze wiel razy zawiodl wobec czego nie chce mnie juz ranic bo za jakis czas byloby to samo ... przeciez to jest smutne :(

dziewczyny godzine temu pojawil sie na gg i dal sobie opis odrazu dko kogos skierowany ze nie ma go dla nikogo tylko cos tam do kumpla pisal .. to juz koniec on sie nie odezwie :( a ja nie mam odwagi zapropponowac tego spotkania bo bedzie wygladalo na to, ze dlugo nie wytrzymalam a przeciez to nie o to chodzilo

wszystko wyszlo na jaw ..on mnie juz nie kocha:(

Mój ukochany ograniczył swoje spodkania z kolegami do minimum, i bardzo dobrze bo zawsze przez to całe towarzystwo było coś nie tak, a to się z kimś bił i szwy na głowie, a to rozbił samochód po pijanemu, a to koklejne tatuaże itd. Byłam już zmęczona tymi psudo kumplami, teraz może sam zrozumiał i bardzo dobrze święty spokój!

ok dzisiaj wpadłam w mega doła ... od momentu tego glupiego banalnego opisu nie odzywa sie ... czy on sie juz nie odezwie? ratunku nie chce tego.. a na propozycje spotkania stracilam odwage... gdyby sie odezwal moze odwazylabym ale w tej sytuacji....

kipila nie zadreczaj sie napisz do niego jakk nie odpowie to wtedy sie bedziesz martwic no juz umowcie sie

kfiatuszek :( no nie mam odwagi pierwsza... teraz np siedzi na gadulcu i cisza

no bo ma focha na ciebie jak jak zapytalam mojego czy by sie do mnie np odzywal na gg po zerwaniu to powiedzial ze by mnie zablokowal:| to taka meska duma lepiej to zrobic niz sie zadreczac:) a skoro juz wiesz ze chcesz sie odezwac to do roboty:)i to juz no i pisz jak idzie

ale glupio mi tak nagle sie odezwac .. pomysli sobie " o przyszla skruszona.. a jednak" ja tak nie umiem , chyba nie potrafie normalnie zabraklo mi odwagi

to bedziesz sie zadreczac czas na meska decyzje albo woz albo przewoz no badz dzielna tylko pomysl czy tego na pewno chcesz

widzisz on juz wtedy powiedzial , ze nie moze mi nic obiecac bo juz tyle razy obiecywal i ciagle zawodzil dlaczego teraz mialoby byc inaczej? on nie wierzy w to , ze moze cos zmienic albo nie chce wiec to mnie zniecheca z drugiej strony widzisz co sie ze mna dzieje zaraz zadlawie sie wlasnymi myslami , wariuje jak on siedzi cicho :(

to zacznij blacha rozmowe a pozniej jak sie rozwinie przejdz na temat spotkania nie mecz sie tak raz kozie smierc

kipila zyjesz???????????????????????????????????????????????

ja nie żyje :( nie odzywa sie oprcz tego 1 sygnału :(

do porozmawiajmy o tym ja nie wiem co tego twojego faceta napadlo:|nie dosc ze to ty masz sie bujac to jeszce on focha strzelil????????????a to buc jeden 3maj sie mam nadzieje ze sie odezwie i przeprosi