Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iskierka w oczach

kobiecy świat marzeń

Polecane posty

Gość iskierka w oczach

Chciałabym, żeby to był ciepły, babski topic do pogadania :) W chwili obecnej bardzo potrzebuję zmian i myślę, że jest wiele dziewczyn, które chciałyby coś w sobie zmienić - nabrać pewności siebie, bardziej otworzyć się na innych, schudnąć, zdobyć upragnionego faceta, nauczyć się tańczyć, pojechać do Indii... cokolwiek :) To ma być topic mający na celu rozwój osobisty, sprecyzowanie swoich marzeń, próby ich realizacji. Dajmy ponieść się wyobraźni :) Kobiety mają w sobie siłę, ale w dzisiejszych czasach rzadko można zbliżyć się do drugiej kobiety, unikając atmosfery zawiści, podejrzliwości, rywalizacji. Trudno o przyjaźń, wiele z nas woli przebywać w towarzystwie mężczyzn. Kiedyś kobiety trzymały się razem, wspierały się, były dla siebie oparciem. Chcę wierzyć, że dziś jest to również możliwe 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczka
pieknie... dolaczam sie, ale na razie pisze pilnie prace magisterska... do naisania mam az 2... :O pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczka
pieknie... dolaczam sie, ale na razie pisze pilnie prace magisterska... do naisania mam az 2... :O pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziaaaaaaaaaaa
pikne i prawdziwe stopki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaTaka
Z checia sie dolacze... Prawde napisalas o kobietach.. ze teraz wola sie przyjaznic z mezczyznami... tylko dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja się przyłączę jesli można...ale póki co dzielę się z wami jedynie drinkiem i życze kolorowych, niekoniecznie w ramionach tego jedynego, ale nawet poduszki, bo grunt to czuć się dobrze samej ze sobą, od tego chcę i zaczynam ..👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakos nie mam zadnych przyjaciolek - lepiej dogaduje sie z facetami a w towarzystwie kobiet sie stresuje...Moze dlateo, ze boje sie ciaglego oceniania i obgadywania... A moim marzeniem jest tak jak marzeniem poprzedniczki - miec swoje wlasne 4 katy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja tez sie dołaczam kobitki:) na co dzien brakuje mi wlasnie takiego babskiego wsparcia, babskich wieczorow przy winku,kiedy mozna pogadac o wszystkim i o niczym,bez nienawisci,zazdrosci,szczere rozmowy:) o naszych slabosciach, problemach no i o milszych rzeczach tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba nie czuję się pewnie jako kobieta... tak, myślę, że tak właśnie jest. Odkąd pamiętam, od małego zawsze obracałam się w towarzystwie chłopaków, trochę z konieczności, bo na osiedlu jakimś dziwnym trafem było 80% chłopaków, ale też pasowało mi to, że jestem jedyną dziewczyną w towarzystwie :) dobrze się czułam, chyba po prostu bezpiecznie, bo żadna inna dziewczyna nie była dla mnie zagrożeniem, a chłopcy traktowali mnie jak kogoś wyjątkowego w swojej bandzie ;) i tak się jakoś kręciło od zawsze, że z facetami lepiej się dogadywałam, przyjaźnie z dziewczynami były zwykle powierzchowne, docierały do pewnego etapu a potem zwyczajnie się kończyły. Wydaje mi się, że coś jest też we mnie takiego, że nie potrafię (boję się?) otworzyć przed drugą kobietą, przeraża mnie ta atmosfera rywalizacji, nie wiem za bardzo jak powinnam się zachowywać. Ale brakuje mi takich babskich przyjaźni bardzo! Mimo że jestem szczęsliwa w związku, a mój partner jest dla mnie również przyjacielem, to jednak czegoś mi brakuje. Właśnie tych rozmów przy winku, wiszenia na telefonie, tego zrozumienia i bliskości, jakie mogą być tylko między kobietami. Ostatnio chciałam iść do kina na Wyznania Gejszy i okazało się, że nie mam z kim, nie wyobrażam sobie iść na ten film z chłopakiem, jakoś tak temat za bardzo intymny mi się wydaje, za bardzo o kobiecie i dla kobiety. To mnie chyba zaispirowało do bliższego przyjrzenia się moim relacjom z innymi dziewczynami, przecież jest tyle rzeczy, które nas łączy, a jednocześnie tak trudno nam ze sobą rozmawiać. Może tu uda nam się pogadać, poznać siebie nawzajem, poruszyć tematy, które umykają w codziennym pędzie :) Może to będzie miejsce, gdzie będziemy mogły poczuć się w 100% kobiece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufoczka
Mogę się przyłączyć ?? O czym marzę, chyby tak jak większość z Was o własnym M, o pracy i o zdrowiu, bo coś mi ostatnio szwankuje. Ja chyba wolę przyjaźnić sie z kobietaami, ale jakoś tak sie złożyło , że większość moich przyjaciółek wyjechała i brak mi babskiego towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufoczka, też mam ostatnio problemy ze zdrowiem, wlaściwie od tygodnia leżę już w domu.. Jest więcej czasu na rozmyślanie o różnych rzeczach. Wczoraj zasnęłam po drugiej, myślałam o moich relacjach z mamą, o tym, że nigdy nie miałyśmy takiego kontaktu jakiego bym pragnęła. A teraz to już jest chyba za późno, nie umiałyśmy rozmawiać jak matka z córką, to tym bardziej nie rozumiemy się jak kobieta z kobietą. Myślę, ze to właśnie przez to mam jakieś spaczone spojrzenie na stosunki między kobietami, że nie miałam okazji się ich nauczyć i dlatego czuję się mało pewnie przy drugiej kobiecie, zamiast solidarności i zrozumienia, czuję obawę. Tak jak wiele z Was również marzę o mieszkaniu, o własnym miejscu na ziemii :) chyba bardzo wiele z nas ma potrzebę stabilizacji i chociaż pragniemy zobaczyć dalekie egzotyczne miejsca, to chcemy mieć również dokąd wracać :) Nie mogę się już doczekać tego całego urządzenia, decydowania o wystroju, o kolorach.. :) Mam wątpliwości czy będę umiała to wszystko zorganizować w jedną całość, dobrze wybrać kolory.. ale przecież to ma być miejsce, w którym JA mam się czuć dobrze :) Zawsze mi się wydawało, że wszystko co robię jest oceniane przez innych i mam wrażenie, że tak naprawdę nigdy nie zrobiłam niczego dla siebie, zawsze chodziło o to, by kogoś nie zawieść. Chciałabym się odnalesc. Sprecyzować, co daje mi radość. Nauczyć się iść własną drogą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likiertowa
Kobietki- witam równiez :) W niedzielny, piekny choć zimny poranek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likiertowa
I ja tak jak poprzedniczki mam problemy ze znalezieniem przyjaźni, takiej babskiej przyjaźni...często gdy mysle , że mam już jakis kontakt z koleżanką- pojawia się zawiść i zwykła zazdrośc..dziwne, że jednak nigdy nie z mojej strony...nie, żebym myśłała ze jestem Bóg wie jaka, jestem bardzo przeciętna, ale potrafie cieszyć się z czyjegoś szczęścia tak szczerze i uzciwie...dziwne są te relacje międzyludzkie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo widze ze coraz wiecej nas tutaj:) i ze to nie jest jakis odosobniony problem:) ja uwazam ze tak jak kazda kobieta potrzebuje mężczyzny,tak tez potrzebuje czasami odbicia w inna strone, a wiec kobiecego towarzystwa:) a prawdziwa przyjaciolka w dzisiejszych czasach to skarb, zreszta to samo sie tyczy prawdziwych stabilnych emocjonalnie mezczyzn :P chyba ze sie myle...co wy na to? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda g
Witajcie! rzeczywiscie niektore kobiety sa zawistne i trzeba na nie uwarzac.Mam jedna przyjaciolke, czuje ze moge jej powiedziec wszystko! miałam w czerwcu operacje-mam 23 lata, ona była ze mna.Moja rodzina nie mogła. Trudno sie otworzyc na II człowieka zaufac mu.Kiedys zaufałam niby przyjaciolce ale nie była warta mojego zayfania... a marze by pojsc na kurs tanca i tanczyc w takich sukniach na konkursach tanca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda g
Kasiolotek masz 100% racje:) a jak sie robi tutaj kwiatuszki buziaki itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda g też jestem magda i też marzę o tym, by ubrać wirującą sukienkę, włączyć muzykę i dać się ponieść !!!!! tańczyć tak jakby świat miał się skonczyć.... nie myśleć.... czuć w sobie nieskończoną radość... tańczyć każdym centymetrem mojego ciała... czuć powietrze między palcami, we włosach, na rozgrzanej tańcem skórze... :) :) :) to gdzieś jest we mnie od wielu lat :) teraz mam 23, wydaje mi się, że wstyd zapisać się na taniec, nigdy nie ma na to kasy (wszędzie te pieniądze.. ) zawsze jest jakieś \"ale\"... poza tym, mam astmę na tle wysiłkowym, nie wiem czy dałabym radę.. tak tańczyć :) ale wgłębi sieie bardzo tego pragnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://forum.o2.pl/emotikony.php oto i link do buziek witajcie, ja tez bardzo chcialabym miec taka przyjaciolke od serca. bardzo mi tego brakuje. mialam kiedys przyjaciolki ktore jednak okazaly sie nieszczere wobec mnie i tak nasza falszywa przyjazn sie rozsypala. a mi pozostal niesmak i wzrosla nieufnosc w stosunku do innych kobiet. marze o swietym spokoju, swoim wlasnym miejscu na ziemi, milosci. moze kiedys sie spelni:) iskierko dobrze Cie rozumiem. ja tez mialam chlodny kontakt z mama. teraz tym bardziej nie potrafie sie przelamac i powiedziec jej o czyms dla mnie waznym ,jakis rozterkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a buźki robi się tak... : ) ; ) : o : P : D [ kwiat ] [ serce ] [ beksa ] tylko tam gdzie zrobiłam spację, to bez spacji i wtedy ładnie wychodzi :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likiertowa
oj, kurs tańca.... też mi sie marzy, mam jak wy 23 lata :) I też mi głupio sie zapisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurs tanca jest super, w zeszlym roku udalo mi sie skrzyknac kilka kolezanek i chodzilysmy. niestety w tym roku zostalam sama chetna i nie pochodzilam dlugo:( glupio tak samemu..:( a ja mam 24latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda g
ja z Gdanska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda g
dzieki iskierko jestesmy imienniczkami i maamy podobne marzenia- pueknie to pisakaa:)) to dla Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufoczka
A ja z Pomorza, i jestem trochę starsza od Was,bo mam 28 lat :) I wiecie o czym marzę jeszcze, o grze na gitarze, o tańcu też, chcialabym sie nauczyć, Marzę o szczęśliewym życiu w ukochanym, żebyśmy sie kochali zawsze tak jak teraz. I to tyle z marzeń Aha, a teraz marzę, żeby wiosna w końcu nadeszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufoczka
Mam nadzieje, ze się bardziej rozwinie i naprawdę uda nam sie zaprzyjażnić. A co robicie na codzień?? Ja niestety nie pracuje , choć bardzo bym chciała. Od czerwca szukam pracy i niestety nic nie mogę znaleźć. Teraz czekam na dwie odpowiedzi, bo złożyłam swoje papiery i po 21 ma być coś wiadomo. Już mam dość siedzenia w domu. A Wy? pracujecie, macie dzieci, męża ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×