Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Gość sloneczko406
Senza29 hej :)))) u mnie w porzadeczku...cycuszki goja sie pieknie!!! :)))) wszystko jest super!!!! wpadłam po prostu w wir pracy u mam malo czasu na neta, ale dziekuje za pamieć :)))) a co tam u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko406
nevlon ja też za operacje w łodzi płaciłam 12.700 :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga, możesz powiedzieć, jak załatwiłaś operację na NFZ? Mogę czekać nawet 2 lata, ale jak się zakwalifikować ne refundowany zabieg? Jeszcze się nie wybrałam do lekarza rodzinnego,ale planuję dzialać w tym kierunku. Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga007 Nie załamuj mnie! 1,5 roku temu jak ja się kwalifikowałam to też robili 2008. Jaja jakieś sobie robią...???? to nie dwa, a cztery lata czekania przed nami... A myślałam, że przede mną są juz tylko miesiące, a nie lata... buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ika 40J 3 miasto
Mam nadzieję, że sierpień 2013 to maksymalny termin oczekiwania na operację. Muszę napisać do NFZ jak to wyglada z ich strony, może będą mieli lepsze wieści chociaż to mało prawdopodobne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gelateria: Najpierw trzeba się udać do lekarza rodzinnego po skierowanie do poradni chirurgii plastycznej. Potem poszłam do ortopedy prywatnie i powiedziałam szczerze o co mi chodzi i napisał, że zaleca operację ze względu na nawracające bóle kręgosłupa. Z tym zaświadczeniem pojechałam do kliniki, ale lekarz kwaalifikujący nawet specjalnie się nimi nie zainteresował. ewka33 Może zadzwoń też do Gdańska i się podpytaj. Ja będę dzwonić w przyszłym i tym sposobem będziemy na bieżąco. ale to prawda, że jest niezbyt ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_2128
witam do mmagda134 !!! właśnie się staram o ten zabieg i właśnie u Kulickiego czy możesz mi powiedzieć coś więcej na jego temat i zabiegu w jego wykonaniu... czy wszystko jest dobrze ? czy piersi są równe ? czy sutki są na dobrym miejscu czy coś nie tak ? co z bólem ? czy stanik korekcyjny dostałaś od szpitala czy sama kupowałaś ? prosiła bym abyś się do mnie odezwała na gg prosiła bym aby panie którym dr Kulicki przeprowadzał zabieg sie do mnie odezwały... mam sporo pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinga007 załamałam się po dzisiejszym telefonie, rzeczywiście robią dopiero 2008 rok. Czas oczekiwania dla zapisanych w 2010 roku to około 3 lat. Pani, z która rozmawiałam, w trakcie naszej rozmowy dopytywała się o szczegóły jakiegoś doktora. No nic, dobra i taka wiadomość. Bo takie czekanie z dnia na dzień jest chyba gorsze. ja juz jestem można powiedzieć na półmetku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa873
a o jakim szpital jest rozmowa ?? jeśli moge wiedzieć ?? Orientujecie się ile trzeba czekać na operacje we Wrocławiu z NFZ ?? proszę o odpowiedz będę bardzo wdzięczna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka33 Nie załamuj mnie. Chyba zacznę odkładać na operację i udam się do Bydgoszczy prywatnie do kliniki, bo mnie to juz wszystko zaczyna wkurzać. Najpierw mówią 1-1,5 roku, a teraz 3 lata. I oczywiście nie ma pewności, że na 3 latach się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna 79
do ares212 Wiesz zainteresowałam się tym Dr Dydymskim, do którego idziesz na konsultacę, napisz koniecznie jak było. Do której też kliniki się udajesz w Poznaniu, bo on przyjmuje w dwóch. Pozdrawiam Cię gorąco i trzymam kciuki bo 1. 09 już tuż tuż...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ares212
@Smutna 79 Byłam już na konsultacji u dra Dydymskiego w połowie kwietnia, a za kilka dni jak zauważyłaś mam zabieg :) Dr jest bardzo ciepłym,inteligentnym , życzliwym człowiekiem. Skuoia uwagę na tym, co mówisz, nie narzuca swoich jakichś tam widzimisię. Konkretnie i rzeczowo odpowiada na pytania. Konsultacja u niego wyglądła tak, że popatrzył na moje piersi, pomierzył, pokazał mniej więcej w którym miejscu znajdą się po zabiegu, wyliczał, znów mierzył.Następnie opowiedział jak wygląda operacja od str. technicznej, co wliczone jest w koszt zabiegu, ile dni będę w klinice, kiedy zdjęcie szwów. Idąc na wizytę miałam ze sobą ściągę, ale zbytnio mi się nie przydała, bo dr jakby czytał w moich myślach i powiedział prawie o wszystkim, o czym chciałam wiedzieć. W sumie poświęcił mi prawie godzinę, zapytał, czy już wiem jaki bym chciała mieć docelowy rozmiar piersi i kształt.Co jest również istotne-prawie natychmiast odpowiada na maile, czy smsy. Wiadomo, że jak ma zabiegi, to odpisze za 2-3 dni. Z reguły jednak- w moim przypadku przynajmniej- odp w ciągu 24 h. Zabieg mam w klinice Medical Prestige, ul. Barana (niedaleko Malty) Mimo, że klinika mogłaby sie postarać o lepszą str internetową, bo nie mają załączonych zdjęć z zabiegów na swojej , to jednak właśnie tam zdecydowałam się na zabieg. Panie z recepcji dzień przed wizytą dzwonią i przypominają,że jesteś umówiona z doktorem. Dzisiaj też do mnie dzwoniła babeczka i pytała ile mam pod biustem, bo muszą zakupić stanik poop. z Trumpha Miałam do wyboru jeszcze drugą klinikę na ul. Wyrzyska, ale to jest prawie już na obrzeżach miasta(a Poznań jest obecnie baaardzo rozkopany)więc i dojazd byłby nieciekawy. Po co zatem komplikować sobie życie skoro od Medical Prestige dzieli mnie 15-20 min.jazdy autkiem? Nie wiem, czy to, co napisałam wystarczy-jakby co, to pytaj. Pozdrawiam ciebie i wszystkie dziewczyny z tego forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VITAMINA1
HEJ DZIEWCZYNY! WSZYSTKIE WAS POZDRAWIAM!!! @ARES212 trzymam kciuki za ciebie!!!i zycze,zeby wszytko dobrze sie skonczylo Juz nie dlugo bedziesz o pare kilo lzejsza....JAKA TO ULGA! buziaki dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naneli
Witam dziewczyny! Piszę tutaj pierwszy raz, ale mniej więcej przeczytałam całe forum z racji tego, że w piątek rano mam zabieg redukcji piersi w Artplastice w Szczecinie. Będzie mnie operowała dr Jurek. Ponad rok temu urodziłam dziecko. Wcześniej moje piersi były również duże, ale to co stało się z nimi po ciąży przerosło moje wszelkie oczekiwania. Obecnie noszę rozmiar 65G. Mam 164cm i 58 kg. Już wcześniej myślałam o operacji, ale dopiero 2 miesiące temu udałam się na konsultację i umówiłam termin operacji. Piszę, bo kurczę strasznie się boję. Nie bólu, bo chyba nie ma nic gorszego od bólów porodowych, ale samej narkozy, że się najzwyczajniej w świecie nie obudzę, a mam do kogo wracać. Wiem, że dalsze życie z moimi piersiami będzie dla mnie udręką. Nie dam rady dalej. Chcę bez problemu i głupich spojrzeń ekspedientek w sklepach kupować bieliznę, nie mieć problemu z kupowaniem ubrań i pokazywaniem się na plaży. Trzymajcie za mnie kciuki i jeśli możecie podnieście mnie na duchu! Opętał mnie straszny cykor na myśl o tej operacji. ;) Ale wierzę, że będzie dobrze i jak tylko będę w stanie napiszę Wam jak to u mnie poszło. Nie mogę się doczekać małych, jędrnych piersi. :) Pozdrawiam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Naneli Dziewczyno będzie dobrze no bo jak inaczej ma być ????? Ja zabieg mam 01 grudnia i bardzo chciałabym przyspieszyć termin a Ty masz już w piątek - zazdroszczę Ci że już będziesz małobiuściasta a ja swoje 60HH pozbędę się za 3 miesiące. Pozdrawiam i trzymam kciuki a po powrocie opisz wszystko jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naneli
Z jednej strony masz rację, cieszę się, że skończy się mój koszmar z wielkimi balonami. Dwa miesiące temu mówiłam sobie "o boże jeszcze całe 2 miesiące!!!":P a teraz im bliżej, tym coraz bardziej się boje. Na pewno jak będzie "po" od razu jak tylko będę w stanie to napisze. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ares212
@VITAMINA1 dzięki kochana, jeszcze jakoś się trzymam, ale czym blizej wieczora, tym bardziej zaczynam mieć cykora. Zeby jakoś to popołudnie zleciało- polatałam sobie po sklepach, wciągnęłam ogromniasty deser i kawkę(na poprawę nastroju ), ale teraz nerwy zaczynają dawać o sobie. Dzwonili do mnie z kliniki, żebym się wstawiła o 14, a godzinę później będę operowana. @Naneli, ja mam op już jutro, też się boję, głupich myśli dostaję.Mimo, że narkozę w swoim życiu miałam już 2 razy, to mimo wszystko strach zaczął przeważać nad radością. Podobnie jak ty, też myślałam -ojej ile jeszcze czasu do op. A tu już jutro , tak to zleciało. Jeśli czytałaś to forum to zorientowałaś się, że strach paraliżuje dziewczyny tak jak nas teraz, ale jest on czymś normalnym w naszym życiu, tak jak i radość. Wiadomo, każda operacja, nawet najmniejszy zabieg wiąże się z ryzykiem. I trzeba być tego świadomym. Trzymam za ciebie kciuki. Będzie ok. Jutro ja , a pojutrze ty dołączymy do małobiściastych Trzymaj się, nie daj się pożreć strachowi! Damy radę :) Pozdrawiam was wszystkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane!!! Szczególnie te które lada chwila będziecie małobiuściaste ;)!!!!!!!! Ja jestem już prawie 3 miesiace po operacji i mogę Wam dodać otuchy!!!! W dniu mojej operacji kiedy dotarłam do kliniki (miałam prawie 250 km) weszłam i ...... chciałam uciec. Zastanawiałam się czy warto ryzykować, pomimo, ze nosiłam 75 J. Stwierdziłam, że mam 30 lat i po co mi to- przecież już tyle się z nimi męczę więc jakoś dożyję. Poza tym też miałam mojego synka na uwadze, że jeśli się nie obudzę dziecko będzie mówiło, że matka przez swoje jakieś tam wymysły zostawiła go (ma 4 latka). Ale stwierdziła, że będzie jak ma być. I całe szczęście- przygotowania w klinice do zabiegu zajęły trochę moje myśli, dostałam tabletkę szczęścia (tj. głupiego jasia) i położyłam sie spać czekając na swoją kolej. Pamiętam jak mnie obudzili, że muszę już isć na salę. Przeżegnałam się i udałam się na salę operacyjną. Pamiętam jak wkłuwali mi weflon i ukłucie w ramię (narkoza- chyba). A później to pamiętam jak się obudziła i bolało mnie gardło (od rurki) i nie wiem czemu ale bolał mnie tyłek, a konkretnie to kość ogonowa. Ale szczęście jakie mnie ogarniało działało lepiej niż znieczulenie. Teraz jestem dumną małobiuściastą, chodzę wyprostowana, nie boli mnie kręgosłup i oczywiście szaleję ze szczęścia w sklepach z bielizną. To niesamowite szczęście. TRZYMAM ZA WAS KCIUKI. Za kilka dni same tego doświadczycie!!!! Odezwijcie się jak już będzieci po. Całuski dla WAS!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naneli
*ares212 Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!:) Czekam na Twoje relacje!!!:) Powodzenia!:) Wszystko będzie super! Po jutrze i ja będę to miała za sobą!:) Kurcze Ty masz operację już jutro i potrafiłaś mnie pocieszyć!:) Jutro będę myślami z Tobą!:) Fajne, malutkie i jędrne cycki czekają hehe:) *justina81 Dziękujemy za wsparcie!:) Ja mam identyczne myśli, mam do Szczecina 350 km i szczerze to mam ochotę zapaść się pod ziemię, zniknąć tak mnie zżera strach! Tak samo mam głupie myśli. Mam nadzieję, że niedługo to będzie historią, tak jak i mój obwisły, wielki biust. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ares o 15stej trzymam kciuki i palce od nóg ;) dotrwac z nerwami do glupiego jasia, a potem juz bedzie luz, hehe :)) @vitamina hej vitaminko, wrócilas z uropu!-)) @naneli mialam redukcje w artplastica w maju i bylam pod wrazeniem! wnetrze kliniki jak nalezy, super fachowcy (ja bylam u dr Dydymskiego), swietna opieka i przemile, kochane pielegniarki - jestes w dobrych rekach! trzymam kciuki w piatek :) @jutina81 no jestes! kiedys to buszowalas tu czesto po forum, a teraz ci tylko twoje cycuszki w glowie! ;) hehe.. no fajnie ze jestescie dziewczyny, nie zapominajcie sie odezwac od czasu do czasu :) baccara, sloneczko, 52latka... wszystkie pozdrawiam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ares212
Dziewczynki -kochane jesteście!!!! Dzięki za kojące moją duszę słowa. Serce mi wali jak oszalałe, spać chyba z wrażenia nie będę mogła, wszystko zaczyna mi lecieć z rąk(ale nie dam się strachowi) Jeszcze tylko kilkanaście godzin.... Ale wytrwam, dotrwam, nie ucieknę(chyba?) Buziaczki dla wszystkich :) Trzymajcie kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda cycasta
JESTEM Z WAMI hej. kurcze dziewczyny wy macie już dziś zabieg a ja dopiero jutro idę na konsultację co prawda mam już wyniki wszystkie zrobione ale się okaże czy będzie zabieg na 10000 % i kiedy... mam nadzieję że szybko..... macie to refundowane z nfz ? pisałyście tam jakieś podania czy to lekarz zadecydował i wszystko załatwił ? ja mam 20 lat 155cm wzrostu 44 kg i biust 75H... czyli mała chuda a cyce mega i tez tak jak wy chcę się ich pozbyć tyle że ja jeszcze nie mam dzieci i się zastanawiam jak będzie z karmieniem ale ro raczej już będzie nie możliwe... no trudno od czego są butelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2xbig cyc
Ares212 Trzymaj się i powodzenia! Wyśpij się dobrze, a jak się obudzisz, będziesz już szczęściarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ares212
dziewczynki no to jadę do kliniki buziale dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2xbigcyc
No to ares212 już ciachają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa873
do mloda cycasta : ja też jutro mam wizyte tyle, że we Wrocławiu nie wiem gdzie Ty, jeśli też we Wrocławiu w por.chirurgi plast. to się możemy spotkać :) ja mam na godz 12:00 troche mam stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga, mam info z pierwszej linii. W 2011 juz nie wykonają żadnego zabiegu zmniejszenia, nowy limit NFZ dopiero w 2012. Mam nadzieję, że nie zlikwidują refundacji na te nasze cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naneli
No to ares212 ma już śliczne piersi. Ja już jestem w Szczecinie, jutro o 10:00 moja chwila prawdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vitamina1
@Naneli @ares212 jestesmy wszystkie z wami!!!!strach to normalna reakcja -ja tez przed operacja 2-3 dni to sralam w gacie(mialam w marcu) ale jak weszlam do szpitala i sie mna zajeli to czulam taka jakas ulge i nie dowierzanie jednczenie,ze naprawde na to sie zdecydowalam,czy to mozliwe,ze ja bede miala ladne piersi? jak to bedzie? -w lazience ostatni raz spojrzalam na te wiszace balony(jeden wiekszy na dodatek od drugiego) i mysle ..a fe!!idzcie precz!!i z glowa podniesiona do gory,juz zrelaksowana pojechalam na sale operacyjna A potem no to juz wiecie-SZALEJE PO SKLEPACH Z BIELIZNA!-JESZCZE TYLE STANIKOW I OPALACZY TO JESZCZE NIE MIALAM!! a wszystko lezy jak ulal. Zycze wszystkim wielko biusciastym spelnienia marzenia o slicznych cycuszkach-jezeli czekacie na swoja kolejke na zabieg-badzcie cierpliwe bo Warto!! @Justina81 i @swo-body pozdrawiam was dziewczynki.Wrocilam z wakacji zdjecia wreszczie mam z plazy-no bo jak inaczej-kiedys to ich nie robilam bo co tu bylo pokazywac no ale teraz!!czulam sie super!!kocham moje cycuszki!! (chyba zwariowalam co?) Buziole dla was !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naneli
No to jadę do kliniki, trzymajcie kciuki!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×