Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kruszynkaaa

Nastoletnie mamy

Polecane posty

Gość mala mii
A ten moj napisal mi smsa ze bedzie walczyl i zyczyl mi powodzenia bo mi sie przyda ;( Nie mam sil :( a musze dac jakos rade i 3mac sie dla mojej coreczki Nicoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Ale niestety ja go Kocham. rozmawialm z jego mama ma porozmawiac z nim. Bo zeby odchodzil za to ze mu sie uwage zwrocilo to ju jest przesada. A jak powiedzialm o sadzie ze mi napisal to ze ona nic nie wiedziala o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Przepraszam za bledy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze , dziewczyny po co zachodzilyscie w ciaze z takimi niedojrzalymi dupkami. Zycie sobie zjebalyscie na maxa. Gdzie wasze matki byly ze was nie upilnowaly??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda Anika
a czy wy wszystkie wiedziałyście z kim macie dziecko? Ja jestem w cionzy i nie do końca wiem czyje to dziecko, tzn. mam na mysli dwóch chłopaków. Czy badanie DNA mogę zrobić w 6 m-cu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Nie wiem czy mozesz zrobic DNA w 6msc Poczytaj o tym moze albo spytaj sie lekarza albo kogos kto bedzie wiecej na ten temat wiedzial. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Horo
Badanie DNA w ciąży może zdaje się zlecić tylko sąd :(. Dzisiaj miałam zabawną ale też i miłą sytuację. Byłam na dworcu w Paryżu i akurat pech bo mała chce pić a całe picie już wypiła więc się rozglądam za jakimś sklepikiem. No i sklepik jest ale tak się składało ,że trza było zejść na poziom peronów. Ja na dworcu sama, z wózkiem...mamy problem :(. Nagle podchodzi trzech (jak mi się zdawało) Francuzów w moim gdzieś wieku i się pytają czystym francuskim czy pomóc. Ja bardzo chcętnie się zgodziłam, podziękowałam i wyjęłam porfel gdzie obok euro widać było złotówki. Po chwili jeden z nich: Polska? Moja baszia prisza z Polska. Milego dnija. Oni sobie odchodzą a ja tak stałam pod tym sklepikiem jeszcze z 3 minuty zszokowana zanim weszłam. W ogóle tutaj jest ,wbrew pozorom, dużo osób pochodzenia polskiego :D. Najzabawniej było w Disneylandzie jak miałam 14 lat bo stałam w kolejce za dwiema Żydówkami które miały przewodniki po hebrajsku. Nagle jedna z nich do swojego, tak mi się wydawało, męża po polsku: A czy zdążymy zobaczyć jutro Luwr? Nie wiem czy się wyrobimy... Dla mnie to było normalne a koleżanka (to był obóz dla młodzieży): A pani po polsku mówi?! tak na cały głos. Ona się popatrzyła, uśmiechnęła i nas przepuściła w kolejce a jak czerwona jak piwonia :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Fajnie ze ktos Ci pomogl :) Ja rozmawialm dzis z tesciowa i podobno ten moj jest chyba zalamany bo siedzi na gorze tego co mowila i za bardzo narazie nie chcial o niczym rozmawiac. A ona woli jutro z nim na spokojnie porozmawiac. I powiedziala ze ma nadzieje ze jeszcze sie wszystko miedzy nami ulozy :) I zebym poszla spac i wypoczela a nie wiecej sie martwila i plakala. Bo ten moj siedzi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Horo
Hej mii jak tam sprawa z chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Byl przed chwila tylko po nawigacje zeby mial jutro do pracy... :( Prawie cala noc plakalam i nie moglam spac... :( Teraz wlasnie rozmawialm z jego mama i sie rozplakalam :( Nie wiem cio robic ;( Kocham go i nie chce go stracic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Horo
wiesz czasem się nic na to nie poradzi :(. Z moim było wszystko okey a raz przyszedł powiedział ,że nie chce być ojcem ,że mam dać znać jak urodzę to przyśle kasę i tyle co go widziałam. Moja mama machnęła ręką i stwierdziła ,że chociaż finansowo pomoże. Powiem szczerze ,że bardziej się jej bałam powiedzieć że facet mnie opuścił niż to ,że w ciąży jestem :). W sumie to nawet nie musiałam jej mówić :D. Przetrzymywałam to wszystko aż do 3 miesiąca kiedy już było widać trochę (mam 176 cm wzrostu i 60 kg wagi więc każdą zmianę po mnie widać) aż raz kiedy wychodziłam rano po chleb mama się zapytała: Hej czy ty czasami w ciąży nie jesteś? A ja: słucham? Mama: Bo zaczęłaś szarlotkę jeść :D Nienawidziłam przedtem szarlotki :D. Potem jeździła ze mną na każde badanie, pomagała z dzieckiem i ciążowymi niektórymi dolegliwościami :). Tak z ciekawości: jak duże były wasze dzieci, ile przytyłyście i jak długo wasz poród trwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej czyli matka co urodziła dziecko przed 18. to przyczyna chorób psychicznych, narodzin psychopatów, gwałcicieli, prostytutek i morderców? :P. Zgłoś to do National Geographic z pewnością będziie to odkrycie roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Mam nadzieje ze z chlopakiem sie pogodze... Ciezko jest mi bez niego... :( A ja jeszcze nie urodzilam wiec jak urodze to napisze Ci ile moja mala wazyla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Mala mii- nie zamartwiaj się tyle, żebyś maleństwu nie zaszkodziła. Z moim było tak samo tyle że to ja go w sumie zostawiłam bo działał mi na nerwy i do teraz to robi. Ma bardzo agresywny charakter, a przed ciążą nie był taki po prostu zrobił się innym człowiekiem. Było mi ciężko bo go kochałam, ale gdy maleństwo się urodziło przelałam całą miłość na Piotrusia. Ciężko mi było, nadal jest bo nie chce mi na małego płacić. nie wiem może nie doczytałam a ile twój chłopak ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja myślę że się dzieckiem pochwalisz :D. Ja przytyłam 7 kg :). Z czego 3050 gram to dziecko :P. Trochę też poszło w piersi (coraz mniej odciągam, nawału nie mam a one nadal większe niż przed ciążą ale tak samo jędrne. To mi pasuje :classic_cool:.) no i brzuch miałam bardzo duży. No nie wątpię mii ,że go kochasz :). Mam nadzieję ,że się odfocha i wróci :). Mi smutki po porzuceniu odganiał przyjaciel który miesiąc przed porodem stał się moim nowym chłopakiem i jest nim nadal :). Chłopina codziennie dzwoni :). Biedak zbankrutuje przez te telefony :P. Małej klimat paryski nie służy :(. Wczoraj była zdenerwowana, dziś nie spała tylko cały czas miączała. Dziś mało zjadła-mam nadzieję ,że nie jest chora :(. Jutro porwót do Polski :).Miałam zaplanowany cały tydzień w Paryżu ale primo jak już napisałam małej Paryż nie służy secundo trzeba się do szkoły szykować :). Najpierw TGV do Monachium a potem InterCity do Poznania. Z tamtąd do Krakowa zawiezie mnie znajoma :). Powrót o tyle kiepski ,że w domu będę dopiero we wtorek :(. A właśnie od września w weekendy będe podejmowała wolontariat w szpitalu. Chcę zdawać na studia medyczne więc będzie trochę praktyki od razu :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dość duży Patryś. Jedna z dziewczyn którą poznałam miała 16 lat i jeden miesiąc jak rodziła (3 msc przede mną) to urodziła synka co miał 60 cm i prawie 5 kg! Jak ją poznałam była w 7 msc a wyglądała jakby miała lada chwila rodzić. Porozrywana była strasznie. Pomagałyśmy jej z dziewczynami przez 2 tyg bo chodzić nie mogła :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała mii nie wiem czy cię to pocieszy ale ci powiem że wielu facetów jak rozstaje się z kobieta to mówi że będzie walczyć o dziecko że je odbierze i takie tam a jak przychodzi co do czego to sprawy zwykle przegrywają i tyle ich widzieli bo nawet jak mają zasądzone widzenia to z nich nie kożystają :/ kochający tatusiowie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety przyznam rację też poprzedniczce :(. Faceci tacy są :(. 13 kilo? Uuu ale zobaczysz ,że jak dzicko zacznie chodzić to zrzucisz :P. Przynajmniej tak słyszałam jak pielęgniarka mówiła tej 17-latce z pokoju :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Wlasnie skonczylam pisac z tym moim na gg. Ma wieczorem po mnie przyjechac i mamy jechac do jego rodzicow. Jka bedzie wracal z pracy to mnie wykeci. Ten moj ma 20 lat. Kocha mala i on bardzo sie cieszyl jak powiedzialam mu o ciazy. Jako jedyny na poczatku tak sie cieszyl. Dopoki sie nie poklocilismy to dbal o to zebym ja i mala mialy dobrze. Tyle ze jemu brakowalo tez troche milosci :( I tu jest moja wina... :( Najwidoczniej malo mu to okazywalam :( Nie moge sie doczekac az go zobacze. Jesli da rade to jak przyjedzie to go tak wysciskam. Mam nadzieje ze nie odepchnie mnie od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo młody jest ten twój chłopak. Mam nadzieję że się wam ułoży żebyś się więcej nie denerwowała. :) A może porozmawiajcie tak od serca... :) Mój mały już umie się przewracać z plecków na brzuszek i odwrotnie, jestem bardzo z niego dumna. :D Zaczął też chwytać zabawki z karuzeli :) Ogólnie mały bardzo lubi spędzać czas na dworze, tak jak ja. :) A dzisiaj mamy okropną pogodę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nie wyjechałam. System zgubił gdzieś moją rezerwację 😡. W środę lecę samolotem jak normalny cywilizowany człowiek. O to nieźle twój Piotruś rozrabia :). Moja się czołga i bierze do ręki i ust co popadnie. Raz ją położyłam na takim mięciuchnym dywanie u cioci. Pech chciał ,że na dywanie był też kot z ogonkiem który się Gośce spodobał :D. Nie wiem co było zbawniejsze: próby Gośki przyciągnięcia kota do siebie czy mina kota i jego zapieranie sie pazurami :D. Potem się pokazywał tylko wieczorem kiedy dziecko moje umęczone spało :D. Chyba powodem złego humoru córki były ząbki bo dziś zauważyłam ,że się jeden pojawia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Z chloapkeim juz szystko dobrze :) Mam nadzieje ze bedziesz miala mila podroz powrotna :) Fajnie ze jestes dumna ze swojego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się ,że z chłopakiem już dobrze :). Dzisiaj się upewniałam co do lotu: rezerwacja potwierdzona :D. wylatuję o 12:40 a w Warszawie będe przed 15. W domu planuję o 18 (o ile nie zawiodą Tanie Linie Kolejowe). Zaraz w czwartek do lekarza bo musze mieś potwierdzenie o stanie zdrowia na wolontariat. Gadałam z przyjaciółką przez Skype'a i się dowiedziałam ,że moja pani od francuskiego (czyli przedmiotu ktry chcę na maturze zdawać) odchodzi z naszej szkoły :o. Nie uśmiecha mi się zmiana nauczyciela w ostatniej klasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Wspolczuje cio do zmiany nauczyciela w ostatniej klasie w szczegolnosci ze chcesz z twego przedmiotu zdawac mature... Ale coz i tak sie dzieje i musimy sie z tym pogodzic... Mma nadzieje ze sobie poradzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolenka20
HEj dziewczyny :) ja mam 20 lat i lada dzien zostane szczesliwa mamusia ;p bardzo sie ciesze i nie moge sie doczekac kiedy wezme i przytule do serduszka swojego synka :) Na poczatku bylo ciezko sie nastawic psychicznie na to ze bede mamusia ale pozniej to juz sama radosc...nosic dzidziulka w brzuszku cos pieknego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkiego Mam 19 lat i jestem w ciazy ... jestem najszczesliwsza na swiecie ... Bylam ze swoim M przez 3 lata ... planowalismy slub w przyszlym roku jak i dziecko ... ale zawiodlo zabezpieczenie i spodziewamy sie naszego dziecka ... postanowilismy przyspieszyc slub i dobrze zrobilismy ... dzies mija miesiac od naszego slubu ... wszyscy nas na poczatku krytykowali ale dopiero teraz widza ze naprawde jestesmy ze soba szczesliwi .... nie mielismy nic ... bez pracy bez mieszkania ... teraz wynajmujemy chwilowo mieszkanie ... kupilismy sobie auto ... moj M dobrze zarabia wiec wszystko sie dobrze uklada ;) mialam isc w tym roku na studia ale termin mam na pazdziernik wiec postanowilam wstrzymac sie rok ze studiami Mam nadzieje ze mozna sie przylaczyc do was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mii
Witam was dziewczyny :) Milo ze napisalyscie :) kamilka00_00 rowniez mam termin na pazdziernika i bede miala coreczke :) Nie moge sie doczekac ;) Pozdrawiam mamusie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny miło ,że dołączyłyście. No wiem ,że kiepsko. W przyszłości chciałbym studiować romanistykę albo hebraistykę ale po tej drugiej będzie ciężko o pracę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×