Ciężarne,tu możecie pomarudzić...

Witam ciezaroweczki:-) wlasnie wrocilam od endokrynologa i powiem wam ze mam glupiego lekarza!!!!naopowiadal mi o nadczynnosci i zlym rozwoju dziecka a tu endo mwi ze to nie zadna nadczynnosc tylko zwykle wachania tarczycy podczas ciazy i ze wszystko jest dobrze:-) :-) :-) :-)tylko trzeba caly czas kontrolowac Ale przezylam stresu od piatku szkoda gadac Dzisiaj odetchnelam z ulga bo wiem ze moja tak dlugo wyczekiwana kruszynka ma sie dobrze Caluski dla was wszystkich Trzymajcie sie zdrowo i marudzcie dalej:-) pa pa

no to dobrze ze wszystko dobrze:D dzis ja pomarudze........ JA CHCE JUZ RODZIC!!!! :)wrecz nie moge sie doczekac!:) pozdrawiam!

czesc dziewczyny:) po moim ostatnim wpisie w piatek poszłam do wc a tam śluz z krwią i pojechałam do szpitala, urodziłam w sobote o 10:45 po 11 godz. wczoraj wróciłam do domku :) Pozdrawiam

Monia. Gratulacje Super. Teraz moja kolej. Mam skierowanie do szpitala na 17.07 Jezeli oczywiście do tego czasu nie urodzę:) Pozdrawiam.

ojej MONIA gratulacje!! Prosze napisz cos wiecej!!! no to pieknie, wszystkie pojdziecie sobie rodzic a ja tu sama zostane marudząca:P

Błagam, piszcie wszystko co dobre na zaparcia bo chyba oszaleję. jak jest parę dni spokoju to wielki sukces.a potem wielkie NIC.;(:(((( jestem w 8 miesiącu i obawiam się że za niedługo pęknę jak balon, jedynie kawa mnie ratuje ale boję się że przesadzam z nią i to zdrowo, a syropami dla ciężarnych na zaparcia już chyba nie chcę się faszerować. Poradzcie mi coś .PLIS

Kasiula. Miałam taki sam problem...:O:O:O Niestety konsekwencją są hemoroidy:O:O:O Coś okropnego:(:(:( Leczę je,ale nic nie pomaga. Moj gino mowi,że w ciązy tak już jest:(:(:( Spróbuj na czczo szklankę ciepłej przegotowanej wody.Samej lub z cytyryna. No i płatki owsiane na śniadanie. Zero czekolady i słodyczy.

ojj obawiam się że to nic nie da:(

na płatki już nie mogę patrzeć, gorącą wodę już znam na pamięć ;( najgorsze jest to że stosuję dobrą dietę juem owoce, jogurty zero smarzonego i tłustego i klapa. jestem bezradna

do tego duzo warzyw i otreby! ja dodaje je do jogurtu-tak ze 2 lyzki dziennie. Dobre sa tez jablka i owoce z malymi pestkami np porzeczki, truskawki. Swietnie dzialaja tez suszone figi-ale nie jedz za duzo naraz , bo moze rozbolec brzuszek. No i DUZO pic wody mineralnej-blonnik musi sie wiązac z wodą, zeby zadzialal jak trzeba. slyszalam tez, ze niektore dziewczyny stosowaly takie cos: namaczaly suszone sliwki w wodzie, na 2 dzien rano na czczo wypijaly ta wode i zjadaly sliwki. Ponoc pomaga-ja sama nie sprawdzalam, nigdy nie mialam takiej potrzeby. pieczywo jedz tylko pelnoziarniste pozdrawiam i zycze poprawy!

mój też mnie pociesza jeszcze słyszałam o śliwkach ale nie wiem czy to coś da.

swieze mleko na pewno nie pomaga na trawienie (wrecz przeciwnie), wiec nie sądze zeby platki owsiane byly az tak skuteczne.Juz lepiej zjesc kefirek lub jogurt z tymi otrebami. jesli nie masz przeciwskazan, to staraj sie sporo spacerowac, to tez pomaga

Daffodile - dzięki też słyszałam właśnie o tych śliwkach, spróbuję. Dużo piłyście kawy w ciąży ja myślę że trochę przesadzam

wiem właśnie, jk mam troszkę więcej siły to nawet staram się delikatnie poćwiczyć, i wtedy jest lepiej, ale te upały wysysają ze mnie resztę życia, moja dzidzia jest tylko zadowolona bo cały czas się wierci;)

Daffodile - w którym jesteś mieciącu ciąży, ja dostaję już kota na punkcie wypowiedzi na temat wielkości mojego brzuszka. Przeciez jestem w 8 miesiącu żadko się zdarza żeby ktoś miał mały brzuszek w tym czasie, a mnie wszyscy dołują

Kasiula, przypomnialo mi sie jeszcze, ze fajnie dzialaja nasiona siemienia lnianego (takie w calosci)-dodawalam je do czego tylko sie dalo podczas odchudzania(jogurty, zupy)-przyspieszaja przemiane materii. co do ruchu to faktycznie w taka pogode raczej ciezko! ja bym za to chetnie polazila (chocby wieczorem)ale niestety stawia mi sie brzuszek i nie moge:( a na kiedy masz termin?

ja zaczelam 8 miesiac i nie mam duzego brzuszka-kiedy bylam w szpitalu lezalam z dziewczyną, ktora miala termin 2 tyg poźniej ode mnie i brzuszek 2 x wiekszy-nie ma reguly

spytalam nawet pielegniarki-powiedziala ze wiele zalezy od ilosci wod plodowych, budowy ciala, ulozenia malucha. Duzy brzuszek ma swoje zalety-nie stawia sie tak, nie boli kiedy dziecko zmienia pozycje.

kurcze znów cisza :( :( jeszcze chciałabym zapytać o tą kawę, piję prawie codziennkie jednoą rano z mlekiem, już wiecie z jakiego powodu :/ ale zaczynam mieć wyrzuty sumienia że za często no i mój mężuś też nie czasem za to opitoli

ja też kończę 32 tydzień termnin mam na koniec sierpnia. Wiesz co będziesz mieć???

jedna kawa dziennie na pewno nie zaszkodzi, nawet dwie, jezeli nie sa mocne i dodajesz mleko (mleko scina sie w zolądku wiążac kofeine), tylko nie polecam kawy parzonej, bardzo ociąża wątrobe ja pije 1-2 kawy dziennie rozpuszczalne lub z ekspresu z mlekiem

u mnie bedzie chlopczyk:) na 99%.termin mam na 29 sierpnia

Daffodile - jaka kest roznica miedzy kawa parzona a z ekspresu??? Przeciez w ekspresie to ta sama parzona, tylko ze mocniejsza, bo sam ekstrakt??? Pytanie serio, uwielbiam kawe, rozpuszczalna dla mnie jest nie do zaakceptowania

moja dzidzia była ułożona do tej pory pośladkowo więc czekałam cierpliwie, na ostatniej wizycie odatchnęłam z ulgą bo się przekręciło maleństwo, ale zapomniałam zapytać lekarza o płec bo zagadałam się na inny temat. niestety ten także doprawadza mnie do szleństwa. Mam straszny ucisk, na pęcherz i jak chodzę to zdarza mi się wypuścić co nie co zupełnie nieświadomie, to jest naprawdę krępująca sprawa. ostatnio jak jeżdziłam na zjazdy to był koszmar

chodzi o to, ze z ekspresu nie ma tych fusów, one sa ciezkie do strawienia. Tak slyszalam, nie wiem na ile jest to prawda. Nawet jezeli fusy opadaja na dno, to przeciez jest ich mnostwo w samej kawie(widac przeciez po osadzie na szklance) , w przypadku kawy z ekspresu caly ten syf zostaje w filtrze:)

dobrze że sesja już za mną , nie muszę się nigdzie śpieszyć, ale każdy wyjazd do miasta mnie przeraża bo co chilę musze kożystać z kibelka ;(

a może by tak spróbować ić bezkofeinową??? :)

jak dajecie na imię maluszkowi ???

Bleeeee, chcialam byc grzeczna w poprzedniej ciazy i pilam, STRASZNE SWINSTWO, mimo swietnej marki

Jak fusy sa ciezkie do strawienie, to sie nie strawia - fusy na watrobie raczej nie siada... Coz pozostaje mi pic mala czarna raz dziennie z ekspresu, wiedzac, ze nie jest najzdrowsza...