Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość sandra 99
ehh nikogo nie ma :( pomozcie ludzie, powiedzcie co mnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mena29
to mój mail mena29@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
czy to kolejne przesluchanie?? moj byly podobno sie nie stawil wiec moze to o niego sie chca pytac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wezwanie celem omówienia sprawy ?? A jesteś już trakcie sprawy co dopiero złożyłaś pozew. W jakim jestes momencie ? Co prawda ja takiego wezwania nie otrzymywałam. Było powiadomienie o przyjęciu sprawy, potem wyznaczenie składu sędziowskiego i następnie wezwanie na przesłuchanie stron a dziś... przesłuchiwani są moi świadkowie... i jajo znoszę :-/ Napisz coś więcej ewentualnie na mój adres e-mail - jesli będę potrafiła cos pomogę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mena29
kasiako80 nie denerwuj się za bardzo,napewno będzie dobrze:) dziękuję za książkę:* ja przeczekam ten tydzień,a w nastepnym zadzwonię do Sądu i zapytam się,co z moją skargą,czy została przyjęta,czy odrzucona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
co do wezwania w celu omówienia sprawy - ja dostałam wezwanie na złożenie wyjaśnień w mojej sprawie. Dziś byłam w sądzie. chodziło o to, że po tym, jak złozyłam swoja odpowiedz na skarge powodową napisaną przez byłego męża, to ksiądz chciał mnnie poinformowac, że może powinnam w tej sytuacji złożyc swoja odrębna skarge powodową, bo z niej można wnioskować ze są tam "jakies punkty aczepienia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
swiadkowie przesluchiwani byli w lipcu a wczoraj dostalam takie wezwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
wlasnie dzis bylam w sądzie kościelnym- na wezwanie do zlozenia wyjasnień-okazalo sie moja odpowiedz na skarge zlozona przez bylego męża ukazala chyba jasniej nasza sytuacje, bo skarga byla bardzo krotka (i klamliwa), bo ksiądz wezwał mnie zeby mi powedziec, że może powinnam zlozyc swoja odrebna skarge, bo tylko wtedy trybunal bedzie mogl rozpoznac sprawe pod kątem podanych przeze mnie przeslanek - "z winy" byłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
a skoro szczesliwie dotarlam juz do tego forum, to mam pytanie (wlasciwie to mam wiele pytan). zgodnie z tym co napisalam wczesniej, oczywiscie zdecyduje sie na zlozenie tej odrebnej skargi, bo z tamtej skargi nie dosc ze wynika tylko nieprawda, to żadnego (a przynajmniej pozytywnego) efektu nie bedzie, bo skarga ma z pare zdan. i juz chyba sie zdecydowalam, że napisze ja sama, skoro odpowiedz na skarge dobrze mi wyszla, na tyle, że ksiadz dojrzal szanse powodzenia.sciagnelam z nata jakies wzory skargi i ok, jakos sie z tym polapie, ale mam prosbe, żeby ktos z was "doswiadczonych" napisal mi mniej wiecej o czym pisac - znaczy czy to co przed slubem, czy po slubie, czy i to i to, czy skupiac sie na ogolnym przedstawieniu malzenstwa, czy podawac przyklady z zycia i bardzo wazne - jakiej wielkosci powinna byc ta skarga, bo na stronach roznych diecezji znalazlam takie informacje - ze na strone A4, w innych miastach 2-3 strony, bo moja odpowiedz na skarge miala 8 stron!!!!!prosze o praktyczne porady!!!!!!!!!!z gory dziekuje - aha mam na to kilka dni!!!!aha i jeszcze jedno, czy najpierw skladam skarge a potem bede dopiero placic, czy musze w chwili skladania skargi???????????czekam na odpowiedz, jutro zajrze, bo tylko w czasie pracy mam neta ;) {szefa nie ma}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
a skoro szczesliwie dotarlam juz do tego forum, to mam pytanie (wlasciwie to mam wiele pytan). zgodnie z tym co napisalam wczesniej, oczywiscie zdecyduje sie na zlozenie tej odrebnej skargi, bo z tamtej skargi nie dosc ze wynika tylko nieprawda, to żadnego (a przynajmniej pozytywnego) efektu nie bedzie, bo skarga ma z pare zdan. i juz chyba sie zdecydowalam, że napisze ja sama, skoro odpowiedz na skarge dobrze mi wyszla, na tyle, że ksiadz dojrzal szanse powodzenia.sciagnelam z nata jakies wzory skargi i ok, jakos sie z tym polapie, ale mam prosbe, żeby ktos z was "doswiadczonych" napisal mi mniej wiecej o czym pisac - znaczy czy to co przed slubem, czy po slubie, czy i to i to, czy skupiac sie na ogolnym przedstawieniu malzenstwa, czy podawac przyklady z zycia i bardzo wazne - jakiej wielkosci powinna byc ta skarga, bo na stronach roznych diecezji znalazlam takie informacje - ze na strone A4, w innych miastach 2-3 strony, bo moja odpowiedz na skarge miala 8 stron!!!!!prosze o praktyczne porady!!!!!!!!!!z gory dziekuje - aha mam na to kilka dni!!!!aha i jeszcze jedno, czy najpierw skladam skarge a potem bede dopiero placic, czy musze w chwili skladania skargi???????????czekam na odpowiedz, jutro zajrze, bo tylko w czasie pracy mam neta ;) {szefa nie ma}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokolo podaj mi adres e-mail a podesle Ci książkę gdzi jest kilka wzorów takich pisam i jest opisana całe ta procedura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokolo podaj mi adres e-mail a podesle Ci książkę gdzi jest kilka wzorów takich pisam i jest opisana całe ta procedura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiako80wp.pl
Jokolo - najpierw składasz skargę a dopiero po jakimś czasie dostajesz pismo że sprawa jest przyjęta, potem jest wyznaczenie składu sędziowskiego i ino o opłatach. Opłata to równoważność Twojej miesięcznej pensji - nie musi byc to płacone za jednym razem, może być w ratach. A co do skargi - poniżej frag. książki: " Fakty i dowody na poparcie roszczeń Jest to jeden z najważniejszych elementów skargi powodowej. Od dobrze zredagowanej tej części w wielu przypadkach zależy przyszłość kolejnych aktów procesowych. Należy więc wyjątkowo przyłożyć się do poprawnej redakcji tej części. Należy tutaj w wyczerpujący sposób przedstawić najważniejsze fakty i dowody na poparcie swojej tezy o nieważności tego małżeństwa. Najlepszym sposobem, aby to zrobić, jest chronologiczne przedstawienie małżeństwa. Można to zrobić według następującego schematu: - gdzie i kiedy strony poznały się; jak wyglądał okres narzeczeństwa; - gdzie i kiedy strony zawarły sakramentalny związek małżeński; - jak wyglądało pożycie małżeńskie po ślubie; - kiedy i z jakiego powodu strony się rozeszły; kto kogo pierwszy opuścił; - dlaczego Pan (Pani) nie chce pogodzić się z żoną (mężem). Nie ma obowiązku bardzo dokładnego przedstawiania wszystkich faktów i dowodów. Na to będzie czas po zawiązaniu sporu (por. kan. 1516). Niemniej jednak, sprawa powinna zostać przedstawiona w ten sposób, aby sędzia, po przeczytaniu skargi powodowej, miał przynajmniej ogólne spojrzenie na to małżeństwo" Ilość storn w skardze? Moja miała 3 strony i chyba takie 2 -3 strony to wystarczająco dużo. W trakcie sprawy rozwija się wszystkie wątki więc trzeba tylko nakreslic ogólnie całą sprawę - na szczegóły przyjdzie czas później ;-) Pozdrawiam i służe pomocą! Dziś moi świadkowie zostali przesłuchani :-) i mam kolejny kroczek za sobą :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mena29
kasiako80 mówiłam,że będzie dobrze:) powiedz jakie pytania były zadawane Twoim świadkom? A kiedy Ty złożyłaś skargę? Ile czasu trwa u Ciebie proces? Długo czekałaś na przesłuchanie od złożenia skargi? Ja nadal czekam na jakąś wiadomość z Sądu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
dzieki kasia80, mój mail: magdama@tlen.pl. z góry dzieki za książkę. Rozumiem, że sama pisałaś swoją skargę, czy korzystałaś z czyjejs pomocy??bo ja się nad tym zastanawiałam,ale rada, jakiej udzielił mi jeden prawnik kanoczny była chybiona i nie mam jakos zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokolo - skarge pisałam sama, z pomocą wspominanej tu książki i została przyjęta bez problemów. Nie korzystałam z pomocy prawnika choć myśląłam nad tym. Ostatecznie po zapoznaniu się z książką i sposobem w jaki formuowana jest skarga uznałam że dam sobie radę sama. W opisywaniu swojej sprawy pisze się zwyczajnie to co było i co jest istotne według Ciebie - na co tu prawnik? Prawnik może jest dla tych którzy chcą nieco naciągać prawdę... sama nie wiem ale mam takie zdanie. Ciągle pisze o tej książce, bokiedyś ją gdzieś znalazłam i jest ona dla mnie wybawieniem :-) Wyślę ją każdemu kto o nią poprosi, bo naprawdę może ona pomóc - i co ważne napisama jest przystępnym językiem. Książkę podeślę Ci wieczorem. Mena29 - skargę złożyłam w 2006 roku w marcu, pierwszą odpowiedź miałam pod koniec roku z info o przyjęciu sprawy, potem też w 2006 było wyznaczenie składu sędziowskiego o czym też byłam informowana na piśmie. Kolejno na poczatku 2007 dostałam wezwanie na przesłuchanie, które odbyło się w kwietniu. Następnie w lipcu przyszło mi pisemko że świdkowie będą przesłuchiwani we wrześniu br. NIESTEY sprawa się ciągnie ale ważne że idzie do przodu i coś się z nią dzieje. Pytania do świadków - w dużej części są zawarte w książce, którą Ci przesłałam. Nie sa straszne i nie dotyczą intymnych spraw - zresztą co świadkowie mogliby o tym wiedzieć ;-) Dotyczyły głównie naszego życia przed małżeństwem, tego jak nam się układało, jaką opinię mieliśmi w środowisku, jak wygląda życie naszych rodziców, czy mają ślubu kościelne (rodzice, świadkowie, ewentualne rodzeństwo). Oczywiście pytano czy świadkowie znają przyczyny rozpadu i czy jest szansa na ratunek dla związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i co ważne moja sprawa toczy sie w Warszawie, bo jej długośc zalezy też od miejsca :-/ Jedne sądy są bardziej obłożone inne mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny25
Takze prosze o wysłanie ksiązki na adres tomny10@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
kasiako80 - z góry dziękuję za książkę. będę czekać. kurcze, jak tak czytam o tych waszych sprawach, to aż mam ciarki na plecach.i tyle jeszcze czasu do rozwiązania sprawy. w moim przypadku to jeszcze taka ciekawostka, że sprawa bedzie sie toczyc z dwóch skarga naraz. ciekawe czy dwa wyroki będą?! no ale to tak na marginesie! dzieki jeszcze raz, czekam niecierpliwie na książke. bede sie odzywac jak mi idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
jokolo a w jakim miescie sie toczy twoja sprawa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danka74
Witam wszystkich...jak zwykle mam pytanie?/?ja złożyłam skarge w maju tego roku i nawet mi nie odpisali czy przyjęta czy nie...ale kopie moj były dostał to myśle że jest na dobrej drodze..kiedy będzie przesłuchanie stron?za rok???aha moja sprawa jest w Krakowie...z góry dziękuję za odpowiedż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
ja mialam przesluchanie po pół roku od zlozenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srytututuuu
Witam. Dawno tu nie zaglądałam. Od tego czasu mój facet dostał unieważnienie w sądzie I instancji z powodu jego niedojrzałości psychicznej. Czy wie ktoś może czy w II instancji mogą mu wlepić jakąś klauzulę? Czy za II instancje też się płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomny
za druga sie płaci około połowe tego co za 1. a w sumie musicie zapomniec o slubie, skoro dostał z tekiego kanonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 99
czy ktos dostal wezwanie takie jak ja poprzesluchaniu swiadków wzywaja mnie do omówienia stanu sprawy ?? pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
moge sie wypowiedziec co do tej klauzuli. ja byłam po porade u adwokata kanonicznego (świckiego) i z tego, co on mówił o tych klauzulach, to wygląda to tak: klauzule można dostać, ale nie trzeba, bo nie zawsze ma ona sens, tzn. sąd orzeka niewazność zawarcia związku małżeńskiego na chwile jego zawierania, a więc gdy sąd stwierdza np. niedojrzalosc pana w chwili zawierania małżeństwa (nie pozniej), i taki pan moze dostac klauzule, ze jako niedorzalay nie moze zawrzec kolejnego malzenstwa BEZ ZGDOY BISKUPA, a to znaczy ze moze zawrzec, tylko najpierw musi uzyskac zgode biskupa, a to ponoc jest latwe. sens klauzuli jest wtedy, gdy np. ta niedojrzalość trwa i uniemozliwia podjecie przez niego obowiązkow. bo np. jesli sąd stwoerdzil niewazność malzenstwa z powodu wykluczania potomstwa przez pana, a pan obecnie jest w kolejnym związku i ma dzieci, to bez sensu jest dawac mu klauzule z tego powodu, bo dzis przeszkoda ta juz nie istnieje itd itp. a moja sprawa toczy sie w radomiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srytututuuu
ta niedojrzałość miała miejsce w chwili zawarcia małżeństwa, tak określił to psycholog. Ale na temat tego czy trwa nadal nie było mowy w opinii psychologa czy też w wyroku. Czyli tą klauzulę można dostać tylko w wyroku II instancji? czy dają ją już po pierwszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisie
kasiako80 raz jeszcze proszę o podesłanie mi - książki nt. unieważnienia małżeństwa w pdf-ie. Przesyłałam Ci e-mailem adres mojej poczty ale z braku odpowiedzi od Ciebie wnioskuję że chyba moja wiadomość nie dotarła. Mój e-mail wisie@wp.pl. Z góry dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokolo
do srytututuuu, wiesz ani psycholog ani nikt inny w tym procesie nie stwierdza jaki jest jego stan dzisiaj, bo to nie ma znaczenia dla tego procesu,ale chodzi raczej o obiektywne stwierdzenie i chyba raczej o wagę tej niedojrzałości, a wzasadzie o powagę jej objawów. Jeżeli niedojrzalosc objawiala sie np. uzaleznieniem od rodziców, a dzis juz z nimi nie mieszka i zyje osobno, to nie dostanie raczej klauzuli. wydaje mi sie tez, że chodzi ogólnie o wage tej przyczyny, tzn. czy te objawy jego niedojrzalosci są na tyle silen, czy grozne, ze nalezy "zabezpieczyc inne kobiety przed nim".ja tez nie jestem adwokatem kanoniczny, ale mam nadzieje,ze jasno to wyjasnilam.chyba ciezko z gory orzec nam laikom kiedy grozi ta klauzula, akiedy nie-to chyba zalezy raczej od osobistego przekonania trybunalu, wiec raczej z jakiejs wiekszej praktyki mozna umiec przewidziec mozliwosc tej klauzuli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututuu
jokolo - dzięki za zainteresowanie i pomoc. Trzeba będzie poczekać na dalszy przebieg zdarzeń. Ja też jestem z diecezji radomskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×