UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Super , patrze ze obecnie wiekszosc z Nas juz po I Instancji :) Polowa męczarni za Nami :)))

Doszczęściajedenkrok gratuluję również :-)

Dziękuje CzaroWnica ja. Czekałam rok na wyrok od publikacji akt

do adka 75 Wiedzę, że Twoja II instancja w Warszawie, tak jak i nasza. Dziś w końcu dostaliśmy pismo ze składem i kwotą (1.000 zl) a czekaliśmy na to od listopada, Poznań wysłał dokumenty do Warszawy dopiero pod koniec stycznia ;-( Mam wielką nadzieję, że Warszawa nie będzie tak opieszała jak Poznań. W I instancji również płaciliśmy 1000 zł, dlatego myślałam że w II będzie mniej, mam nadzieje, że tak wysoka kwota nie oznacza, że sprawa pójdzie trybem normalnym. A Ty w I instancji ile miałaś do zapłat?

Witaj doszczesciajedenkrok. Powiedz mi gdzie jest prowadzona Twoja sprawa?

Marzenka3, moja I inst. toczyła się w Lublinie. Koszt 800 zł ➕ 200 zł opinia biegłego.. W Warszawie 700 zł. Nie wiem skąd ta różnica w opłacie.

Do małgos 73 i Princesa Kochani doczytałam się w moim pismie ,że koszty przeprowadzenia procesu w wyso 500zł opłaca strona powodowa czyli ja ,niema nic o tym , że koszty są podzielone na obie strony Czyli możliwe ,że druga strona nic nie płaci i koszta sa niższe?

Kasber,nie pamiętam Twój mąż też wniósł sprawę? Mojego męża akta jeszcze nie dotarły do II Instancji. W I płaciły obie strony bo ona złożyła swoją skargę w odpowiedzi na męża. Nie mam pojęcia jak będzie w II Instancji ale być może podobnie skoro toczą się dwie sprawy w jednej.

Do czekamzniecierpliwoscią. I Instancja Przemyśl a teraz II będę miała w Lublinie

Do Małgos Nie mam pojęcia czy mój ex złożył jakaś apelacje czy coś w tym rodzaju,mam nadzieje ,że nie Skargę ja wnosiłam i za I instancje płaciłam ok 920zł już nie pamiętam a ,za II 500zł i stąd moje podejrzenie ,że coś wniósł ,sama już nie wiem a może zdażają się niskie koszta .

Kasber myslę że byś wiedziała o tym. Już nie pamiętam w jaki sposób bo to było prawie 10lat temu ale mój mąż został o tym poinformowany. On płacił 350zł i ona również.

W uzyskaniu silniejszych doznań partnerzy poszukują dziwnych miejsc; http://alle.pl/exstaza

Do mnie pewnie przyjdzie jeszcze pismo jakim trybem toczyc będzie się sprawa ,wiec wtedy myśle ,że wszystkiego się dowiem .Mam nadzieje tylko ,że szybko to się skończy i dekretem potwierdzającym I instancje .

I tego Tobie i nam Wszystkim tego życzę :)

Kochani napiszcie proszę ile jest czasu na odpowiedź po publikacji akt? To bardzo ważne dla mnie.

Podpinam się pod pytanie przedmówcy :)

BDK: z tego co pamiętam to 10 lub 14. powinno być napisane w informacji o publikacji akt. doszczesciajedenkrok: ogromne gratulacje!!!:)

10 lub 14 dni oczywiście:)

Zaczęło sie to czego sie obawialiśmy;http://a.martino.pl/korespondent_wschodni

Dziś dzwoniłem do Warszawy i powiedzieli mi ze zapadł wyrok, ale jaki nie chcieli powiedzieć. Teraz czekają na podpisy sędziów. I tak sobie mysle, ze skoro nie chcieli nowych dowodów, świadków itp, to chyba to wyrok potwierdzający co? Jak myślicie?

Partner miał okazanie akt. Do końca tego tygodnia mógł złożyć sprostowanie. Wysłał je w piątek. Nie było tego dużo, jedynie parę dokumentów dotyczących jego zatrudnienia. Zastanawiamy się, jak długo będzie jeszcze trzeba czekać na wyrok? W naszym przypadku jest tak, że okazanie akt było już z uwagami OWM, ale bez wskazania z jego strony, czy sakrament jest zawarty nieważnie czy nie.

Zenku, myślę, że tak wlaśnie jest

Zenekxxx . Ja myślę że będzie pozytywny i już niebawem dodasz tutaj wpis :)

seminka13 . Myślę też o Tobie że będzie to niebawem :)

Zenek, no pewnie, ze pozytywny bedzie:)

Zenek ale szybko. Również myslę ze będzie pozytywny.

Haniu, u Ciebie pamiętam, ze tez jak dzwoniłas powiedzieli, ze zapadł wyrok. Ile od tego czasu czekalas na pismo z dekretem?

Niby coś tu rusza, a tak mam dziś dość tego wszystkiego. Czemu nie można i żyć po katolicku i dzieci wychować :( Dzisiaj do mnie dotarło, że my możemy nigdy nie mieć dzieci :(

Witam, mam pytanie do "DOSZCZĘŚCIAJEDENKROK" jak długo trwała Twoja sprawa w Przemyślu? Mam zamiar złożyć pismo o stwierdzenie nieważności i chcialabym wiedziec jak długo będę musiała walczyć

Zenek, przepraszam, gapa ze mnie, ja w kwietniu miałam pierwsze pismo, w czerwcu dostałam info ,ze wyrok zapadł a we wrześniu dostałam dekret. wiem-nie możesz się doczekać:) cierpliwości Ci życzę duuuuuużo pozdrowionka:)