Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość Zenekxxx
Gratulacje Gościu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za gratulacje ale przede wszystkim dziękuję WAM za to że tutaj jesteście!!!!Choć bez pseudonimu, jestem z Wami od 3lat;-) Bardzo bardzo często czytałam wasze wypowiedzi. Te forum dla mnie przynajmniej jest "magicznym miejscem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
gość . dla mnie również to magiczne miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Dla mnie tez to miejsce jest magiczne. Choć nie zawsze coś napisze, to zaglądam tu codziennie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to też magia, raz działam jako gość i psioczę typu: za darmochę chcecie mieć weselisko, niech pomoże wam partnerzyk, a jak nie ma kasy, to zastanówcie się czy warto mieć rodzinkę z nim, bo jak was utrzyma. A raz już pod pseudo: gratuluję, nie wiesz jak się ucieszyłam, może i do mnie uśmiechnie się promyczek, buziaczki:) no i uwaga jak ktoś zacznie teraz nawalać na mój wpis, to może ja, to może ty:) magia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doszczesciajedenkrok
Gość Gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Chyba gość usunął mój wpis :-D brawo! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenku, też się zastanawiałam, co się z nim stało. Niezły numer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Adka, po prostu prawda w oczy kole;-) a swoją droga ciekawe kto jest jaki ,,mądry,,? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita00000
wiecie dzis sie dowiedzieliśmy że Nasz dodatkowy Swiadek dostwal wezwanie na przesluchanie jeszcze przed Wielkanoca ( sprawa dopelniajaca tryb zwyczajny II instancja) troszke szybko a moze stanie się cud i na Świeta juz cos sie wyjaśni +_+ Pozdrowki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaggaazzaa
zazdroszczę tym, których I instancja zamyka się w roku. Pod koniec kwietnia minie rok od złożenia skargi w Tarnowie i CISZA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie pierwsza instancja w Tarnowie trwała 4,5 rokul.... tez zazdroszczę tym np. z lublina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Jowita, to dobra wiadomość:-) a ja nadal czekam na ten list z Warszawy. Wyrok już zapadł pod koniec lutego. Codziennie zaglądam do skrzynki. To już chyba obsesja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Coś mnie podkusilo, żeby zadzwonić do warszawy. I zepsułem sobie humor z początku tygodnia.Powiedzieli, żebym zadzwonił gdzieś w połowie maja. Tylko nie wiem po co? Mówią, ze wyrok zapadł, to po co mam dzwonić? Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Coś mnie podkusilo, żeby zadzwonić do warszawy. I zepsułem sobie humor z początku tygodnia.Powiedzieli, żebym zadzwonił gdzieś w połowie maja. Tylko nie wiem po co? Mówią, ze wyrok zapadł, to po co mam dzwonić? Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenek, aż mnie ciarki przeszły... Dlaczego oni tak zwlekają z tą wysyłką dokumentów? Ja przeciez też jak dzwoniłam na początku marca, to powiedzieli że wyrok zapadł i dokumenty czekają na opracowanie i wysyłkę. Nie wiem w czym mają problem. A termin pół roczny dla II instancji nieuchronnie mija w kwietniu, więc nie bardzo rozumiem o co tu chodzi i po co przetrzymują tak długo te papiery, dlaczego kazali Ci zadzwonić w połowie maja? Ręce opadają, mam ochotę pojechać do W-wy i zastrajkować, że jak nie wydadzą mi dokumentów to się nie ruszę z miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie ciekawi inna sprawa. Staracie się o stwierdzenie nieważności zawarcia małżeństwa dopiero wtedy, kiedy kolejny partner pojawi się na horyzoncie? Tudzież partnerka? Zgadzam się z wszytkim, co głosi KK poza tym jednym. Za wyjątkiem nielicznych wypadków ukrywania choroby psychicznej, niezdolności do pożycia, przed Bogiem nadal jesteście związani małżeństwem z osobą, którą mieszacie z błotem przed sądem biskupim i zwyczajnie cudzołożycie z kolejnymi partnerami. Są błędy w historii Kościoła i to jest jeden z nich. Mam nadzieję, że papież Franciszek ukróci te praktyki, bo to jawne szyderstwo z sakramentu, bo pod tak zwaną "niedojrzałość" można podciągnąć praktycznie wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita00000
Zenek nie martw się! ?Nam Ksiądz powiedział że wyrok II instancji "mus odleżeć swoje w Sądzie" potem jaka bedzie radosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
No tak, termin półroczny mija w kwietniu, ale jak widać to nie ma znaczenia. No nic, trzeba czekać i tyle :-) a co do wypowiedzi anonima powiem tyko tak, ze nie każdy z nas stara się dopiero wtedy, kiedy znajdzie innego partnera, ze nie każda niedojrzałośc czy niewygodne cechy charakteru da się podciągnąć, bo to by było zbyt łatwe i bezsensowne. A czy życie do końca z kimś kto jest dla Ciebie tyranem fizycznym czy psychicznym jest dobre? Czy na to Kościół ma patrzeć, tolerować i nakazywać, aby trwać w takim związku? Nie sądzę. Nie oceniaj ludzi po pozorach, bo ktoś może tak ocenić Ciebie. Byc może znów ktoś usunie moja wypowiedź, ale przynajmniej mi ulzylo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
Zenekxxx . Mądre słowa i popieram Twoją wypowiedź. Ja znalazłam kogoś i spotykam się z nim ale to było dopiero po złożeniu skargi do Sądu Biskupiego. Teraz już jestem po obu wyrokach stwierdzających nieważność i jestem szczęśliwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Mkewa, dzięki, ze myślimy podobnie;-) tez bym chciał byc już po wszystkim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my się staramy bo już kogoś mamy, szkoda czasu, sex wzywa, my się staramy na wszelki wypadek, bo kazda potwora znajdzie amatora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, ignorujcie wypowiedzi goscia, bo nasze komentarze tylko go napędzają. Czyżby czerpał z tego satysfakcję ... ? Jaką? Można się tylko domyślać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy możemy mieć nadzieję, że papież Franciszek ukróci procesy, nie sądzę: jeden, to jest biznes, owszem papież jest za ubóstwem, ale dzięki tej kasie księża mają niezłe pensje, niezłe emerytury, i sami będą w stanie utrzymać swój zakon, kościół, plebanię; dwa, kasa dotyczy i procesów, jak i ponownych ślubów. Więc nadzieja matką głupich. Trzy, w sądzie co drugi to sędzia, więc autorytet, tak pozbyć się go, to nonsens. Jedyne rozwiazanie to nie dopuszczać do ślubów tak łatwo: jak na studiach: gościu oblałeś egzamin to zacznij się uczyć, a nauki przedślubne to każdy wie jak wyglądają, dzieciak to wie, o czym tam mówią więc od tego trzeba zacząć. Czy natomiast mamy ignorować wpisy gościa, każdy z nas to gość, i anonim, nie łudźmy się, że pseuda to równoznaczne z naszymi imionami i nazwiskami. Ma prawo do wypowiedzi, coś w nich jest na rzeczy, zatem gościu: tak staramy się o proces bo człowiek to nie tylko duch, ale i ciało, chcemy, by jak to określasz sex nie był grzechem. Jest trudno, jak siedzi się w ławce na niedzielę wielkanocną, i nie idzie się do komunii. Tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupuję tego! Jeśli ktoś jest związał się małżeństwem sakrametalnym z osobą, która teraz mu nie odpowiada, to nie powinien się męczyć i owszem, może odejść ale nie wolno mu wiązać się ponownie. Moją kuzynkę opuścił mąż dla innej kobiety. Doprowadził do próby samobójczej, odebrał dziecko, skrzywdził niemiłosiernie. Podniosła się z tego, chociaż nadal strasznie cierpi. Jest sama i do głowy jej nie przyszło starać się o swierdzenie nieważności małzeństwa z tym łajdakiem, chociaż wg waszych kryteriów jest on jak najbardziej niedojrzały do małżeństwa, bo ona wie, że przed Bogiem do końca życia jest żoną tego człowieka. To jej krzyż. No, tylko że ona jest prawdziwą katoliczką a nie hipokrytką, jak wypowiadający się w tym wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest sama i do głowy jej nie przyszło starać się o swierdzenie nieważności małzeństwa z tym łajdakiem, chociaż wg waszych kryteriów jest on jak najbardziej niedojrzały do małżeństwa, bo ona wie, że przed Bogiem do końca życia jest żoną tego człowieka. To jej krzyż. No, tylko że ona jest prawdziwą katoliczką a nie hipokrytką, jak wypowiadający się w tym wątku. No właśnie gościu, nie przyszło jej to do głowy, bo narazie jest sama. Ale życie toczy się dalej i tak naprawdę nie wiadomo, czy kiedyś nie zechce starać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa z "tym łajdakiem". Tego nie wiesz na pewno. Więc proszę Cię nie wypowiadaj się w sprawie rzeczy, co do których nie masz pewności, że takie pozostaną. I nie obrażaj osób wypowiadających się w tym wątku, bo sędzia jest tylko jeden i to on ich kiedyś oceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest sama, bo wie, że nie wolno jej się z nikim związać. Jest uczciwa wobec siebie i sakramentu, który obowiązuje ją do śmierci. A jest jeszcze młoda i naprawdę ładna i nie brak nią zainteresowanych. Sam potwierdzasz, że w tych waszych staraniach chodzi tylko o kopulację. Dopóki nie napatoczy się kandydat, to małżonek jest cacy i nie wariat a jak już chce się komuś do wyra innemu wskoczyć, to szuka się na siłę oznak tej "niedojrzałości"? !!! Cóż za zakłamanie! Katolicyzm to sport dla odważnych a nie dla hipokrytów! "Każdy kto oddala swoją żonę naraża ją na cudzołóstwo, a kto oddaloną bierze za żonę, ten dopuszcza się cudzóstwa". Założę się, że większość z was już żyje na kocią łapę w grzechu śmiertelnym i nie czeka na wyrok sądu biskupiego. Gratuluję odwagi, bo śmierć potrafi naprawdę zaskoczyć.... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu, po co to wszystko mówisz? To jest nasze życie, nasza sprawa? Tak się o nas nastwisz? Martw się o siebie. Katolikiem na Pokaz jest byc łatwo. A ze twoja kuzynka jest taka ,,święta,, tez jej sprawa i jej wybór!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nawalsz na nas, my nie dajemy sobie wyroków pozytywnych, tylko dają je nam księża, powtarzam księża. Czy chodzi tylko o kopulację, no niezupełnie, czasami też o inne rzeczy, typu: we dwójkę finansowo raźniej, 1200 plus 1200 = 2400, bigos za to się zrobi! Ja myję gary, a mężuś podłogi. I nie raźniej? Raźniej! Jak mam problem to idę do niego, a nie do jakiejś psiapsiółki. Powiem schylam czoła dla twojej kuzynki, gdy kierują ją względy religijne a nie, że jest oziębła i nie odczuwa popędu, i stąd nie ma nowego związku. Chylę czoła jak jest tak wierząca. Ale jak zarabia tak, że utrzyma dzieci, i siebie, albo, że ma rodziców, rodzeństwo, którzy stoją za nią murem, to też nie dziwne, że nie szuka gościa. Samo życie. Ok nie jestem religijny, aż tak jak twoja kuzynka: bo potrzebuję gościa do łóżka, do pieniędzy, do pomocy, a on mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×