Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Jutro jade na okazanie akt... dziś przyszlo pismo... czy ja mogę coś notować z tych akt? zrobić zdjęcia? nie zapamiętam wszystkiego czytając to tylko... mam I instancje w Katowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaj_31
migotka_222 Zdjec u mnie nie mozna bylo zrobic, ale notowałam recznie wszytsko co potrzebowała:))) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
migotka_222 . Można tylko notować. Skup się na tym co potwierdza twój tytuł o nieważność i napisz pismo obrończe bo masz do tego prawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Wam w sumie nie wiem jak się odnieść do tego bo dla mnie to wszystko kłamstwa... znów mam pisać kolejny raz to samo? w sumie nie mam zbytnio konkretnych świadków na potwierdzenie tej jego niezdolnośc***sychicznej do podjecia obowiazkow małżeńskich... teraz żałuję że się nie zwierzałam wszystkim naokoło.... zaczynam wątpić w to nasze unieważnienie.... pozytywne jest to, że zgadzam się w 100% z opinią biegłego, nie sądziłam że aż tak na podstawie dwóch testów można ocenić charakter ludzi... znając życie on powoła innego biegłego jeszcze bo ta opinia nie będzie mu pasowała... jego kilku świadków nigdy nie widziałam na oczy i nie mam pojęcia kto to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
migotka_222 . napisz w kilku punktach. A ta jego niezdolność to z jakiego tytułu konkretniej jakiejś choroby czy alkoholu. Drugiego biegłego to może mu nie dadzą bo po co. Skoro opinia biegłego jest pozytywna dla Ciebie to napisz że biegły potwierdza tytuł niezdolności. Skoro nie widziałaś świadków to napisz to też w punkcie w tym odniesieniu, że jak niby mają się świadkowie na Twój temat wypowiadać jak oni na oczy Cię nie widzieli i jak maja Cie niby znać i wiedzieć jak było w związku waszym. No i jak w wypowiedziach zauważysz że ktoś potwierdza nieważność to napisz że zeznania świadków są spójne. Spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
migotka_222 . Broń się jak umiesz. Skoro się zdecydowałaś to nie daj mu satysfakcji poddania się. Opinia biegłego to bardzo ważna sprawa. I skoro jest dobra to powinnaś wiedzieć że o czymś to świadczy przecież to badanie przeprowadziła postronna osoba. Rodzina i znajomi nie widzą tak wad ja osoba postronna. Musisz napisać odniesienie tylko nie patrz na błahe sprawy. Pisz tak najlepiej punktowo żebyś skupiła uwagę sędziów i obrońcy na tytuł nieważności. Nie powtarzaj całego życiorysu bo już to mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mkewa dziękuję! wiem wiem muszę to doprowadzić do końca ale powiem szczerze że mam mieszane uczucia co do całego tego unieważnienia... o unieważnienie wniósł on, ja też zamierzałam ale mnie wyprzedził i to co przeczytałam to było żałosne, nie sądziłam, ze może się posunąć do czegoś takiego po prostu stek kłamstw, ja myślałam ze podejdzie do tego poważnie i opisze jak było naprawdę... I teraz gdybym tam nie pojechała, nie odpowiedziała na to pismo i nie miała innego zdania to pewnie byśmy to unieważnienie dostali z mojej winy ale dostali... Zależy mi na unieważnieniu ale nie za cenę kłamstw i oczerniania całej mojej rodziny, mnie itd więc napisałam swoją wersję, która nijak ma się do tej jego... Troszkę źle napisałam wczoraj, że się zgadzam w 100% z opinią biegłego, za duże emocje były... zgadzam się co do cech charakteru opisu osobowości, biegły od razu napisał, że on odpowiada nieszczerze i kręci itd ale mimo tego na końcu napisała, że w momencie zawierania małżeństwa byliśmy zdolni.... zapytałam księdza na publikacji czy to świadczy o tym, że już nie dostaniemy unieważnienia, powiedział że to nie świadczy o tym, że często opinia sędziów jest zupełnie inna.... Podobno ma prawo powołać nowego biegłego i ja myślę, że tak zrobi... Ech to się wygadałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
migotka_222 . Rozumiem. Pamiętaj że nie jest ważne że on wniósł sprawę. Bo to nie chodzi o to. A jak powoła innego biegłego to drugi biegły stwierdzi może tak samo. No ale kosztów nie ponosisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoś 73
A my nie wiemy co robić juz. Znów Kielce opóźniają wysłąnie akt do Krakowa. Mąz dzwonił kilka razy.Dowiedział się po silnych naleganiach że akta nie sa skompletowane i tyle.Tak trudno to zrobić? A na pytanie kiedy będą dostał odpowiedz,że nie wiadomo. Dzisiaj chyba znowu będziemy pisac do biskupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita0000
I pisac i dzwonic, dobrze się przypominac. My tez z poczatkiem lutego zadzwonimy dowiedziec sie czy sprawy poszly do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się stanie, jeśli żona pozywająca męża nagle stwierdzi, że nadal kocha męża i nie chce unieważnienia? Co zrobi wtedy sad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana879
Witam, mam dwa pytania 1. czy możliwe jest cofnięcie wyroku I instancji poprzez proces II instancji? Skład komisji zarzucił I instancji, że wyrok powinien w ogóle nie zapaść ze względu na zbyt mały materiał dowodowy? 2. jak długo czeka się na publikację akt w Warszawie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
Może jakiś adwokat kościelny się wypowie na pytania które zadała powyższa pani załamana879. To dość nietypowa sytuacja chyba hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana879
no nietypowe ale tak bynajmniej zrouzmialam pania notariusz w warszawie ... a wydawało mi się, że temat unieważnienia wiem dużo, bo wszystkie etapy sama załatwiałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, polecam - mogą okazać się przydatne: artykuły dotyczące braku stanu rzeczy osądzonej oraz nieważności wyroku: http://www.infor.pl/eksperci/915,dr-Aletta-Bolesta.html Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalamana879, gdzie toczyła się Twoja I instancja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana879
w łodzi i wyrok był pozytywny, tj. stwierdzono nieważność małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamana, dziwne to jakieś, bo przecież sąd wydając wyrok musi osiągnąć moralną pewność (wyżej to bylam ja). Moze w II instancji pojawiły się nowe dowody i dlatego tego uznali. Ja tez będę miała II instancję w Warszawie. Czekam na pismo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana879
my jestesmy po przesluchaniach w Warszawie, z tego względu II instancja toczy się normalnym trybem, jednakże Pani notariusz, która przesłuchiwała świadków doszła do wniosków, że na jakiej podstawie został wydany wyrok w I instancji. W ogóle to wszystko dla mnie dziwne jest, bowiem zarzuciła Łodzi, że nic nie robią, przesłuchania trwały w Łodzi zbyt krótko i są zbyt mało wyczerpujące. A co ciekawe w Warszawie na przesłuchaniach Pani przesłuchująca nie miała pojęcia o co w sprawie chodzi, bo nie zdążyła i kazała pierwszemu świadkowi czytać skargę powodową ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do potwierdzenia wyroku I instancji w sadzie w Warszawie II instancji, jeden z księży mówił mi ze w wawie jedna osoba urzędująca tam komplikuje strasznie sprawy i wiele wyroków niby nie do podważenia z I instancji Lublin podważa stwierdzając ważność małżeństw . I ze to co sie tam teraz dzieje to ręce opadają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dodam jeszcze ze z tego co mi ten ksiądz mówił to jakas kobieta, która tak naprawde ma mała wiedzę i nie powinna sie znajdować na tym stanowisku... Ze to jakiś absurd... Nie powiem ze mnie nie zmartwil ta informacja gdyż moja II instancja bedzie wawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spartka2004, to nie są dobre wiadomosci. Mam nadzieje, że z nami nie będzie tak źle. No ale dopóki proces sie nie skończy wszystko jest możliwe. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenekxxx
Załamana, a ta Pani notariusz to została przydzielona Tobie jako jeden z członków Trybunału w II instancji tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamana, i jeszcze ja dodam pytanie. Kiedy się dowiedziałaś, że sprawa będzie szła zwyczajnym trybem, czyli od nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adka75 no ja żywie taką nadzieje :) .Miejmy nadzieję , że Nasze sprawy nie trafią na tą kobietę . Moja sprawa ponoć jest mocna i nawet jak by ta osoba na nią trafiła raczej nie będzie w stanie jej podważyć , takie pocieszenie dostałam od tego Księdza, z którym rozmawiałam na temat II instancji... ehh...ale to jest okropne w każdym srodowisku ręka rękę myje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wreszcie sądy zmądrzały, wzięły dobre osoby to i my powinniśmy znaleźć nawet lepszych, wyprzedzić ich!! a jak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaj_31
Czy ktoś mi powie ? Dostałam powiadomienie z II instancji i musze odpowiedzieć na kilka pytan, czy jeśli dodam teraz zdjęcia i płyte z nagraniem to czy mogą przeslac nowe dowody mojemu bylemu mezowi??? czy on się dowie o tych zdjęciach i nagraniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkewa
Kaj_31 . Po pierwsze to będą nowe dowody to sprawa by toczyła się pewnie trybem zwyczajnym. Po drugie napewno wtedy będzie znów publikacja akt i były mąż to zobaczyć musi raczej. Takie jest moje zdanie. Może ktoś jeszcze coś C***odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana879
tak jest członkiem składu sędziowskiego, a pismo o trybie zwyczajnym przysłali na samym początku, jak tylko łodź papiery do warszawy przesłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×