Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość aamagdaa
do a teraz raus ;) gdzie mam się upomnieć o tą skargę, w sądzie powiedzieli, ze mi nie wyślą póki ja nie napiszę pisma nie dziwne to????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga b
dlaczego Wy robicie mi na złość z aus, raus;) zabraniam w tym tygodniu, i tak zabraniam do niedzieli, ok:) do amagda:) czasami jest tak, że jest możliwość zapoznania się ze skargą w Sądzie, ja jednak nie mając dostępu do pozwu, pisałabym to co jest negatywne, a zatem nie wybielała żadnej ze stron, bo nie wiadomo jaki tytuł został zaproponowany. A teraz AUS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna ta dyskusja..... jak ktos nie chce brac udzialu w sprawie to nad czym tu sie zastanawiac? powód zapłaci , poczeka i dostanie wyrok strona powodowa ma z glowy nic robic nie musi.... albo chce uniewaznienia albo nie!!! a dylematy typu daleko; prosze wybaczyc -żenujace moi swiadkowie z anglii przylecieli zeznawac-dla chcacego nic trudnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość "r" aus
daga w sądzie powiedzą że symula to nie chcenie małżeństwa. dokładnie tak jak napisałaś ;) amagda. niech sąd da to na piśmie niunia. świadkowie mogli zeznawać w UK, nie ma "unieważnienia", a powód i strona powodowa to to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt pozwana...pomyłka upsss nie mogli zeznawac w UK:) wystarczylo ,ze umowili dogodny termin w kraju a ja tez mam wszedzie daleko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do pozwanego dodam,ze moj ex zeznawal w swojej parafii;nie musial nigdzie jezdzic!!!! był nieobecny w sprawie i nagle sie zjawił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do .... a teraz raus ;) napisałam dokładnie, słowo w słowo tak jak sformułowano to w dekrecie ;) Sąd Katowice ;) te trudne słowa w obcym języku ;) zrobiły na mnie wrażenie, powiem Wam, że jestem zaskoczona takim obrobem ;) wyjaśnień ;) a drugi z tutułów jakie przedstawiono w stosunku do mnie, jakie może mieć konsekwencje w dalszym rozwoju sprawy? wiem, że być może zadręczam Was swoimi pytaniami i wątpliwościami, ale tak naprawdę to w Was czuję wsparcie, jasno przedstawiacie daną sytuację a przede wszystkim nie ma owijania w bawełnę i głaskania po głowie, tylko rzeczywistość, która nie zawsze musi nam odpowiadać, lepiej miło się rozczarować niż nastawić na słodycz, którą można podziwiać tylko przez szybę ;) (ale poszłam po bandzie teraz ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga b
nie ma do aus:) ja wiem kto to odp. robiąc mi na złość z tym aus;) jak pisałam przy symulacji, niezdolności może pojawić się zakaz zawarcia związku, ale lepszy zakaz i dwa wyroki pozytywne aniżeli wyroki negatywne i wiadomo null gdy chodzi o zakaz. A tak na marginesie, to dobrze, że przyjmuje się 100 tytułów, aniżeli jeden i niewłaściwy. A teraz aus i Gruesse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszła sobie
to wszystko nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasber
mail wysłany jakby co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czekam i czekam i nic:( skargę wzieli z kupki sędziowe i ciekawa jestem co oni z nią tak dłuo robia..:(?miałam lada dzien dostac o nich jakies pismo a nadal listonosz przynosi mi wyłącznie rachunki:);) zastanawiam się też czy zanim wezwą mnie do siebie powiadomią o tym mego męża,czy zrobia to gdy mnie przesłuchają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narva
do z piekła rodem po otrzymaniu skargi przesyłają pismo do pozwanego/pozwanej, który musi się do niej ustosunkować, dlatego się czeka czeka i czeka, a pismo które się otrzyma będzie wezwaniem na przesłuchanie :) pozdrawiam i powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liranna
mozna zeznawac za granica. moj ex zeznawał w londynie. nie bylo problemu zadnego. dokumenty do tygodnia byly w polsce. co z druga instancja. dzwonilam dzisiaj do warszawy. powiedzieli ze czekaja na jeszcze jedna opinie. 5 juz maja. jeszcze jeden sedzia tylko., czy to prawda ze II instancja z reguly potwierdza wyrok. od paru dni nie spie juz z nerwo. dostalam uniewaznienia w pierwszej.. a teraz lada moment ma byc druga.. ale czy rowniez pozytywna. kiedys widzialam wywiad z ksiedzem i mowil ze 99% przypadkow II instancja potwierdza pierwsza. to prawda?????????????????????????????????????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narva
tak to prawda, że najczęściej druga instancja potwierdza wyrok pierwszej, tak mi powiedział przykościelny adwokat, jednak zdarzają się przypadki, że druga instancja wyda odmienny osąd, dlatego pozostaje cierpliwie czekać i mieć nadzieję, że wyrok zostanie utrzymany czego życzę z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narva
bo jak rozumiem w pierwszej instancji orzeczono, że małżeństwo nie ma ważności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adwokat
Profesjonalna pomoc w sprawach o nieważność małżeństwa. tel. 661 437 833 j_ko2@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Meila nie dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.dziękuję za odpowiedz na moje pytanka. czyli teraz pewnie moi teściowie maja zagadkę..co by tutaj odpowiedziec.mają na to 15 dni tak?wiec już niebawem pewnie coś dostane ,chyba że te wysyłanie to tez dziwnym trafem sie przedłuży:(:(nie chcę juz dzwonic,wysłałam maila ale niestety nie dostałam na niego żadnej odpowiedzi:( jak znam życie to teśc zadzwoni z oburzeniem,ze nie było tak jak napisałm w skardze:)brrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasber
to może tutaj zadaj pytanie, i tak jesteśmy anonimowi, nie wiem dlaczego nie doszedł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesP
witam wszystkich! mam pytanie -czy korzystacie z pomocy adwokata w sadzie jest z wami??????? na sali mam na mysli!! abysmy sie dobrze zrozumieli .Trzymam kciuki za wszystkich ...ja dopiero na poczatku. jest tez ktos z diecezij tarnowskiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnesP ja korzystałam z pomocy adwokata przykościelnego i uważam, że tylko z takich należy korzystać, w Kurii na pewno jest wykaz adwokatów z którymi Kuria współpracuje, jego rola w moim przypadku zakończyła się na pomocy przy pisaniu skargi, dlatego, że adwokat stwierdził iż do czasu okazania akt i opinii obrońcy węzła małżeńskiego jego pomoc nie jest konieczna i faktycznie na tym etapie wszystko przebiega w taki sposób, że adwokat nie jest wg mnie potrzebny, teraz czeka mnie właśnie okazanie akt oraz opinia obrońcy i jeżeli uznam, że coś idzie w złym kierunku, mam się zgłosić ponownie do adwokata, mam nadzieję jednak, że nie będzie to konieczne, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z piekla rodem, ja dzwoniłam, dzwoniłam i jeszcze raz dzwoniłam, w moim przypadku, bo mogę tylko mówić osobie, gdyż każda Kuria i każda sprawa wygląda inaczej, moje dzwonienie i zainteresowanie sprawą zdecydowanie przyśpiesza jej przebieg, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronaj
Witajcie. Czy jest na forum ktoś, kto ma sprawę w sądzie w Łodzi? Chciałabym złożyć skargę, ale nie wiem czy dam sobie radę. Jakie tam panują relacje? Jak wygląda proces i jego przygotowania? Czy mają jakieś szczególne wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Witam chciałam sie wiecej dowiedziec od kogos kto ma proces w KATOWICACH jak to długo trwa po przesłuchaniu stron kiedy wzywani sa na przesłuchanie swiatkowie i co dalej Najgorsze jest te czekanie Pozdrawiam i zycze wszyskim tu zeby wam sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
A jakby zdrowa konkurencja nie zgłaszała postu do usunięcia, to będę wdzięczna! W przypadku zapytań z dziedziny kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa: a.bolesta@op.pl 12-636-65-41 (od godz. 19.30 do godz. 20.00) Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesP
wyglada na to ze ja jedyna ,w kurii tarnowskiej stara sie o stwierdzenie niewaznosci malzenstwa. zla dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! jestem w trakcie unieważnienia małżeństwa, I Instancja stwierdziła już nieważność z powodu niedojrzałości obydwu stron. no i teraz czas na drugą Instancję. Jednak.. ja jestem jako osoba pozwana, jakiekolwiek formularze do zapłaty itp przychodzą do mojego byłego ponieważ jeśli on wnosił sprawę to on opłaca, opłacił pierwszą Instancję (Sąd Metropolitarny w Lublinie), a drugiej nie chce opłacić, chciał żebym to ja zrobiła jednak nie chciał mi podać danych do przelewu żebym mogła wpłacić od razu na Kurię Warszawską, tylko chciał żebym wpłaciła na jego konto kwotę 400zł bo tyle podobno miało kosztować, początkowo udało mi się go uprosić żeby mi wysłał skan tego dokumentu, mówił że termin płatności jest do 17 lutego, jednak do tego czasu skanu nie dostałam, tego samego dnia dzwoniłam do Warszawy dowiedzieć się czy może zapłacił lecz tam mi powiedziano że muszę im podać numery akt, podałam ten numer który był na wszystkich dokumentach, i to w sumie był jedyny numer bo innych nigdzie nie było, lecz tam mi powiedziano że to nie jest ten numer, i nic się nie dowiedziałam. Wczoraj od byłego dostałam wiadomość że przyszło mu pismo że jednak trzeba zapłacić 500zł, wydaje mi się to trochę dziwne ponieważ skoro termin niby był do 17 lutego a 18 lutego przychodzi list że do zapłaty 500zł. Ale już tym razem nie chciał mi robić żadnych skanów(tamtego wcześniejszego też nie dostałam) i napisał żebym sobie przyjechała w miejsce jego pracy i zobaczyła, mnie nie stać na takie wycieczki ponieważ bym musiała jechać ponad 100km w jedną stronę a też pracuję, utrzymuję się sama i na zapłatę 500zł od ręki też mnie nie stać, biorąc pod uwagę jeszcze fakt że po rozwodzie nic mi nie chciał dać,zostawił mnie bez grosza po niecałych 2 latach, a wina wcale nie była moja że był rozwód..także teraz nie mogę zdobyć ani żadnych danych do przelewu ani tez on nie chce zapłacić, chciałabym żeby to się juz skończyło ale nie wiem już co mam robić?? :(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssssiaaaaa
może warto udać się do Sądu w warszawie... numer akt w I instancji jest inny niż w II, więc dzwoniąc może dobrze opowiedzieć jaka jest całą sytuacja... kwoty są w miarę stałe, możesz zadzwonic do warszawy i zapytac ile kosztuje II instancja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no będę próbować dzwonić ale jak tam sie nie dowiem nic nawet po przedstawiniu sytuacji to rzeczywiście bede musiala odwiedzic Warszawę,tylko ciekawe czy wtedy sie czegokolwiek dowiem ..dziękuję za potwierdzenie moich obaw ze sa inne numery.. mam jeszcze cichą nadzieję że wszyatko sie jakoś ulozy, ale czasem juz nie mam sily do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Witam moze ktos mi powie po jakim czasie od przesluchania stron byli przesłuchiwani swiadkowie???w KATOWICACH i co pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×