UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

no to jestem po przesłuchaniu (jestem stroną) w najmniej optymistycznych wersjach zakładałam, że potrwa to nawet i 4 godziny,ale nie.......byłam przesłuchiwan 6 i pół godziny!!!!!!!!!!!!!!!!!! obawiałam się najbardziej tego, że atmosfera tego przesłuchania będzie bardzo wroga i jakaś upokarzająca, ale nie!spoko! tylko ten czas, strasznie długo!!!!jak wyszłam to byłam tak zmęczona i skołowana, miałam gonitwe mysli,nie wiedziałm jak się nazywam!ale jestem po,teraz czekam na dalszy bieg wydarzeń!

no tak,wyskakiwały mi tu jakies błędy, a w końcu przekazło moją wiadomość tyle razy-e chyba dam sobie juz dzis z tym spokój!!! dopiszę coś więcej na temat przełuchania dla zainteresowanych kiedyindziej!pozdr

6 i pół godziny o matko, teraz to sie zastanawiam czy załozę sprawę:) jesli to takie pranie! Boję sie pytan intymnych w mojej sprawie, to delikatne tematy, naprawde poruszają te kwestie dokładnie czy tylko tak ogólnie jak układało się pożycie małżeńskie...?

6 i pół godziny o matko, teraz to sie zastanawiam czy załozę sprawę:) jesli to takie pranie! Boję sie pytan intymnych w mojej sprawie, to delikatne tematy, naprawde poruszają te kwestie dokładnie czy tylko tak ogólnie jak układało się pożycie małżeńskie...?

Trudno mi uwierzyć w tak długie przesłuchanie ale ok. - nie kwestionuję tego. Przy czym w ciągu dnia nie odbywa się tylko jedno przesłuchanie a ludzie sa umawiani kolejno na godziny... W moim przypadku trwało ono 2 godziny, zadawano pytania i mogłam swobodnie odpowiadać, uzupełniając to co napisałm w skardze. Najbardziej intymne pytanie dotyczyło tego kto wyszedł z inicjatywa współżycia cielesnego. Przesłuchiwana byłam w Sądzie Metropolitalnym w Warszawie. Dla tych którzy są przed przesłuchaniem - nie nastawiającie się źle!! Bywają gorsze rzeczy a wszystko jest do przejścia.

Kkreseczka moja sprawa to czy soie w katowicach listopad 2007 zlozylam dokumenty maj przesluchiwanie mnie i mojego ex lipiec swiadkowie pazdzierniik ponowne wezwanie mnie bo podalam tylko 2 swiadkow mam podac do konca miesiaca jeszcze jakiegos swiadka aha a w miedzy czasie kuria weszala moich tesciow ktorzy oczywiscie olali claa sprawe i sie nie stawili

Kkreseczka moja sprawa to czy sie w katowicach listopad 2007 zlozylam dokumenty maj przesluchiwanie mnie i mojego ex lipiec swiadkowie pazdzierniik ponowne wezwanie mnie bo podalam tylko 2 swiadkow mam podac do konca miesiaca jeszcze jakiegos swiadka aha a w miedzy czasie kuria wezwala moich tesciow ktorzy oczywiscie olali cala sprawe i sie nie stawili

do exx - sprawa toczy się w kurii poznańskiej i jest z powodu niedojrzałości oraz niepodjęcia podstawowych obowiązków małżeńskich.

Dzieki za odpowiedz Sandra 99.. czyli rzeczywiście tak to wyglada :( ja czekam na wezwanie na przesłuchanie, równiez w Katowicach i powiedzieli mi ze mam sie go spodziewac mniej wiecej za pól roku. Tymczasem znamomy ksiądz miał w swojej parafii sprawe, która skonczyła sie w przeciągu roku i maiałma nadzieje ze moze w tej kurii tylko tak strasza...

Kkreseczka-hmm rok to niewiarygodnie szybko,jeszcze nei slyszalam zeby gdzies tak uwineli,z tego co wiem to tak okolo 3 lat:(jesli wszystko idzie ok,czyli strony sie wstawiaja.

Kkreseczka-hmm rok to niewiarygodnie szybko,jeszcze nie slyszalam zeby gdzies sie tak uwineli,z tego co wiem to tak okolo 3 lat:(jesli wszystko idzie ok,czyli strony sie wstawiaja.

U mnie tez sprawa trwała rok - dokładnie 13 miesięcy we wrześniu 2007 złożyłam skargę a w listopadzie 2008 - wyrok - w kurii wrocławskiej

Zajrzyjcie na aukcje http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 dla tego chlopca kazdy grosz jest wazny. Jesli mozecie przekazcie link znajomym.

do vivulka- a jaki byl powod tego uniewaznienia?jeju moj znajomy jzu czeka rok a teraz ma dopiero spotkanie z psychologiem.gratuluje.

do exx, nie ma czego gratulować- już wczesniej tu pisałam- sprawa potoczyła się bardzo szybko, w bardzo miłej atmosferze- po czym wydano szybciutko wyrok dla mnie niekorzystny- czyli utrzymano ważnośc małżeństwa. Powód to "brak przygotowania do małżeństwa natury psychicznej"- tak w skrócie- u mnie nawet nie powołano biegłego- niestety - dlatego m.in się odwołałam- uważam, że moja sprawa została totalnie olana- dlatego tak szybko poszło.

witam pierwszy raz pisze na formu choć czytam regularnie mój mąz cywilny wlaśnie chce złożyć taką skargę do sądu w koszalinie z powodu niemocy płciowej swojej byłej żony bardzo się obawia tych intymnych pytan może ktoś miał taką sprawę i powie mi jak wygląda przesłuchanie w takiej sprawie i jakich świadków wziąć jak nikt w sypialni materacem nie był prosze pomóżcie

witajcie mój cywilny mąż właśnie chce złożyć skarge do sądu w koszalinie powodem jest niemoc płciowa byłej żony bardzo sie obawia tych intymnych pytań sami wiecie że nie jest łatwo opowiadać o tym, może ktoś przeżył podobną sprawe i ma jakieś rady poza tym skąd wziąć swiadków przecież nikt tam z nimi nie spał , sam już nie wie co robić proszę pomóżcie

do vivulka- przepraszam ja sadzilam ze sparawa pozytywnie rozpatrzona dlatego gratulowalam,jakos przeoczylam Twoj poprzedni post,tonaprawde jak oni tam dzialaja skoro wydaja wyroki bez badania doglebnie sprawy, wspolczuje ale moze to odwolanie jakos pozytywnei rozpatrza...

Witam ,moje przesłuchanie trwało 4 godziny,bardzo się bałam ,ale naprawdę nie ma czego,wszystko było na luzie a przede wszystkim był bardzo fajny ksiądz który mnie przesłuchiwał .POZDRAWIAM

Czy ktos z was byl strona pozwana w sprawie uniewaznienia malzenstwa. Wezwano mnie do ustosunkowania sie do pozwu mojego bylego. Bardzo mi zalezy na uniewaznieniu wiec nie chcialabym bzdur napisac. Czy nalezy sie ustosunkowac do kazdego zarzutu czy mozna napisac ogolnikowo? Dzieki za info.

Czy ktos z was byl strona pozwana w sprawie uniewaznienia malzenstwa. Wezwano mnie do ustosunkowania sie do pozwu mojego bylego. Bardzo mi zalezy na uniewaznieniu wiec nie chcialabym bzdur napisac. Czy nalezy sie ustosunkowac do kazdego zarzutu czy mozna napisac ogolnikowo? Dzieki za info.

Czy ktos z was byl strona pozwana w sprawie uniewaznienia malzenstwa. Wezwano mnie do ustosunkowania sie do pozwu mojego bylego. Bardzo mi zalezy na uniewaznieniu wiec nie chcialabym bzdur napisac. Czy nalezy sie ustosunkowac do kazdego zarzutu czy mozna napisac ogolnikowo? Dzieki za info.

Czy ktos z was byl strona pozwana w sprawie uniewaznienia malzenstwa. Wezwano mnie do ustosunkowania sie do pozwu mojego bylego. Bardzo mi zalezy na uniewaznieniu wiec nie chcialabym bzdur napisac. Czy nalezy sie ustosunkowac do kazdego zarzutu czy mozna napisac ogolnikowo? Dzieki za info.

Jeśli zgadzasz sie z zarzutami wystarczy że napiszesz że potwierdzisz te informacje. Nie musisz się rozpisywać, no chyba, że się nie zgadzasz. Na przesłuchaniu będzie czas na szczegóły :-)

Witam! jakiś czas temu uczestniczyłem w rozmowie na tym forum. Dzisiaj sprawa ma już nieco inny obrót, mianowicie jestem po wyroku I instancji (wyrok unieważniający). Mam pytanie czy ktoś z czytelników miał swoją II instancję w Krakowie i jak długo to się tam ciągnie. Dodam, że I instancja trwała niespełna dwa lata. Zakończyła się pomyślnie uzasadnieniem o braku rozeznania oceniającego .... .

Cześć! Czy ktoś miał może sprawę w II instancji w Krakowie? Jak to tam wygląda. Jaka jest różnica pomiędzy I a II instancją? Jestem po wyroku I instancji w Katowicach. Wyrok pozytywny tzn. unieważniono. Sprawa trwała tam niecałe dwa lata. Pozdrawiam.

Do Kasiako 80-moj znajomy mial dzis to spotkanie z [sychologiem i trwalo 2 h i powiedzial ze byla to pierwsza mila osoba jaka spotkal podczas wszystkich tych przesuchan,ogolnie pytal ao to co bylo w pozwie i odpowedzi na zarzuty drugiej strony,generalnie ok.Mama nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

yose - czy mógłbys troche napisac o swojej sprawie ? Na jakiej podstawie otrzymałeś uniewaznienie i jak wyglada przebieg procesu w Katowicach? Tez mam tam sprawe i będę wdzieczna za jakies Twoje spostrzezenia i refleksje.. Pozdrawiam i gratuluje pozytywnego wyroku - z tego co wiem II instancja zazwyczaj podtrzymuje decyzje tej pierwszej :)

Ufffff................ i jestem już po przesłucaniu przez biegłego psychologa. Podobnie jak i znajaomy exx trafiłam na przemiłą kobietę :-) Rozmowa trwała około godziny dotyczyła historii poznania się narzeczesństwa, ślubu i wczesnego małżeństwa. Nie było jakich strasznych pytań, wszystko było takie zwyczajne a atmosfera jaką wytworzyła ta kobieta była naprawdę przyjazna. Tutaj listy pytań nie da się podać, ponieważ raz jeszcze odtwarza się kawałek przeszłości, pani ewentualnie dopytuje i prosi o uzupełnienia. W moim przypadku dowiedziałam się że sprawa nie jest prosta, ponieważ zeznania moje i byłego są bardzo sprzeczne ale... to chyba częste sytuacje - zresztą potwierdziła to ta Pani. Skorzystałam z uprzejmości i też zadałam kilka pytań :-) Dowiedziałam się że zwyczajowo psycholog powinien przeprowadzić jakiś test ale ona i wielu psychologów odchodzi od tego, bo nie jest to miarodajne, lepsza jest rozmowa gdzie można dopytywać o szczegóły a nie opierać się na ograniczonym formularzu. Pytałam też o inne rzeczy ale dotyczyły tylko i wyłącznie mojej sprawy więc zagłębiać się tutaj w to nie będę ;-) GENERALNIE odczucia mam jak najbardziej pozytywne :-) a jak się losy potoczą dalej - zobaczymy. Wiem że łatwo nie będzie...

jestem stroną pozwana w procesie miałam ostatnio przesłuchanie-6 i pół godziny masakra