ginekolog też facet?Normalny?

uczyć sie ortografii, a nie o bzykaniu myśleć!!! Małolaty!

Witam wszystkich! Przeczytałam ten topik od początku do końca:) Przyznaję, że mnie wciągnęło i jestem pod lekkim wrażeniem, zresztą chyba nie tylko ja:) Mam wątpliwości tylko..czy ta historia jest w ogóle prawdziwa? Myślę, że wiele osób tutaj nad tym się zastanawia. Moją uwagę przykuła tylko jedna rzecz...Agatka napisała, że Ginek na spotkaniu w restauracji dał jej bukiecik konwalii? A przepraszam, skąd ten facet wytrzasnął konwalie o tej porze roku? Nie wiem, może są w kwiaciarniach ale trudno mi w to uwierzyć:) Druga rzecz...rzeczywiście cała historia zawiera parę pikantnych szczegółow i wygląda na to że Agata jest wyjątkowo bezpośrednią osobą, bo nawet opisała pozycje podczas seksu. Nie wiem.. ja bym się na to napewno nie zdobyła, ale być może jestem suptelna w opisywaniu swoich przeżyć. Gdy zaczełam czytać to wydawało mi się, że Agata to bardzo rozważna spokojna osoba, która boi się rozczarowania ma wątpliwości..ale potem Agata zmienia sie w ostrą babkę, która nie ma tajemnic i bez ogródek opisuje swoje tajemnice alkowy... Dla mnie jest to trochę nie tak. I dlatego dołącze się do spostrzeżenia UW, że rzeczywiście ten \"związek\" ma podłoże czysto seksualne i szkoda, że tak wiele kobiet sądzi, że to coś bardzo normalnego. Nie dziwmy się potem, że faceci mówią o nas \"łatwe\". Wróce jeszcze do sprawy UW. To prawda co napisała, że robi się za mieszanie, jeśli ktoś ma inne zdanie od ogółu. Myślę, że każdy ma prawo do wyrażenia właśnej opinii i nie należy od razu traktować takiej osoby z góry i ośmieszać ją. To że zrobiła błąd ortograficzny to od razu jest powód to roztrząsania? Troche to śmieszne i płytkie... Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i założycielkę topiku:) Ciekawe co będzie dalej..:)

??????????????????czekam na dalsze opinie

a jeśli chodzi o konwalię...nawet mnie to nie zaiteresowało ale jeśli wytrzasnął to z drugiego końca świata to tym lepiej... i oświadczam, że nasz związek nie ma podłoża wyłącznie seksualnego ale przyznam że sex jest konkretnym elementem....jestem szczęśliwa i nie zamierzam tego ukrywać....

agatka nawet jakby to był tylko seks to co z tego:) przecież nie każdy facet, z którym się idzie na randkę ma być od razu tym jedynym co wszyscy tak od razu z tą miłością do grobowej deski?

Agatko, nikt nie karze Ci się tłumaczyć, ja tylko napisałam co o tym myśle, jeśli Tobie odpowiada to co robisz to innym nic do tego:) Nie warto przejmować się opiniami anonimowych forumowiczek bo najważniejsze jest to, co Ty zrobisz z własnym życiem, inni mogą się jedynie temu przyglądać.. i tylko wtedy jeśli na to pozwolisz:)

a ja lubię czytać ten topik bo przynajmniej budzi uśmiech na mojej twarzy, a nie tak jak inne stres i smutek.

ło jeju i znowu sie zaczeło, Agataaaa pisz co chcesz to twoja sprawa, dzielisz sie z nami i tyle, a my z Kolejka chetnie czytamy, nawet same prosimy o to, a jak komus sie nie podoba to wypada z tego topiku i juz i teraz ja dostane pewnie za ten "wypad".

a tak wogole dostałoby ci się gdybyś napisała : niech spiepŻa z tego topiku :D no dziewczyny ! jedziemy z koksem!

ja mam niedługo wizytę i jadę prosto z pracy, więc w kosiumie to ubieranie rajstop po badaniu to straszna kicha a pończoch samonośnych przecież nie włożę do gina, bo by padł trupem (mam nadzieję, tylko, że nie ze śmiechu)

a czemu nie, ja miałam dwa razy, czarne, patrzyl i patrzyl potem usmiechnal sie, zdziwil sie bo nigdy tak sie nie ubieralam do niego

zakladaj ponczochy, bo te rajstopy to obciach

pomyśli, że już mi całkiem odwaliło an jego punkcie on się czerwieni jak mnie tylko widzi, a jak wystąpię w pończochach to pewnie oczy zamknie:D

ja stawiam na ponczochy, nie pomysli tak!!! normalne ze musisz zalozyc cos, czyli ponczochy, ja kiedys mialam spodnie, zdejmuje i sa ponczochy i to lepsze jak rajstopy albo skarpetki ZAKLADAJ PONCZOCHY!!!!!!!!!!!

zastanowię się :D zazwyczaj staram się być w dżinsach i jakiś półsportowych butach - wtedy ubieram skarpetki ciekawe czy ktoś chodzi do gina w pończochowych podkolanówkach super to musi wyglądać:D

te podkolanowki to antygwalty jutro wracam pa pa

do-- do Agnieszka ....hehe- ten drugi post nie byl moja, a ja nie poluje na gina...wstydze sie chodzic do facteow ...wlasnie z powodow opisywanych przez niktore dziewczyny...traktowanie nie jak pacjentki... i obawiam sie, ze ktos moglby mi sie spoodobac... jakby byly jakies glupie posty, to nie ode mnie :)

uuuu, spada nisko, nikogo nie ma, Agataaaa pisz co u was!

gdzie jesteś??? dziewczyny - a tak wogole, kolejka

ja jestem. czekam na ciag dalszy histori

no jak to??? dalej!!!!!

Agata wszyscy czekają w napięciu na dalszy ciąg i pikantne szczegóły... a tak wogóle - idę jutro w pończochach:D

tyle mam roboty, ze nie moge klikac Kolejka masz wygladac cudnie i oczywiscie czekam w napieciu na dokladna relacje Agataaaaaco z tobą nas skreca a ty nawet zdania na temat romansiku!!!!:D

śledzę ten topik od początku.... ale dziś postanowiłam się ujawnić... piszcze dziewczyny....

hello a gdzie Agatka Kolejka to napisz jak sie ginowi ponczoszki podobały;-) pozdroweczka

czlapie do gory bo spada topik Kolejka opowiadaj Agataaaaa!!! co z nia

a tak wogole jeszcze nie mam czego opowiadać, bo dopiero dzisiaj idę pończochy w ilości dwóch par zapasowych (na wszelki wypadek) przygotowane, perfumy i kosmetyczka w torebce, słońce świeci.... jak mnie poczęstuje na dzień dobry tym swoim firmowym uśmiechem zmęczonego banana to mi przejdzie od razu

ok, to czekam na dokladna relacje gdzie jest Agataaaaaa????????????? co znow popsuty necik

ja też czekam na relację.

cześć...nie bardzo mam czas bo długi weekendzik i muszę nadrobić wszystko w pracy. Ginek zakochany po uszy.Byliśmy u jego znajomych a potem pojechalismy do niego...bylismy pod prysznicem. było bomba...