Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiakkk

Rzeczoznawca majątkowy!!!

Polecane posty

Gość powiem taaak
z tego co wiem prowizja samego biura wynosi mniej wiecej 2% od wartosci transakcji. Chociaz jest to kwestia indywidualna. Spotkalem sie z biurem ktore bierze od 2-4% w zaleznosci od wartosci transakcji (im wieksza wartosc tym mniejsza prowizja). Jest to oczywiscie prowizja jaka wedruje do biura! Nie do samego posrednika posrednik otrzymuje czesc z tej prowizji i czasami (chociaz nie zawsze) jakas podstawe ktora wyplacana jest co miesiac. Dobry agent zarobi ponoć od około 3 do nawet 8 tys. złotych miesięcznie. Tylko trzeba wziac pod uwage ze tez nie zawsze bo czasami trafic sie moze miesiac gdzie nie zfinalizujesz zadnej transakcji. Poza tym nie oszukujmy sie ;] tutaj trzeba byc dobrym sprzedawca, miec gadane, lubic cos takiego - czasami nawet wciskac cos ludziom. No ale jak ktos sie do tego nadaje to czemu nie. Pozdrawiam :) ps. a teraz czekam na posty pseudo posrednikow ktorzy zaczna mi rzucac piecio-cyfrowymi sumami - ale spoko zyjcie dalej marzeniami :D tego sie nie da zrobic na polskim rynku przynajmniej jeszcze nie teraz. Za maly i za mlody rynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wracając do tego
rzeczoznawcy.tyle bylo juz tych zmian ,ze niewiem i teraz tak czy musza to byc studia magisterskie prawnicze,ekonomiczne lub inzynierskie czy moga to byc tez inne kierunki + podyplomowka? czy np po administracji mozna? W sumie jest to kierunek z zakresu nauk prawnych(chodzi mi o admnistracje uniwersytecka na wpia a a nie jakas prywatna w wyzszej skzole czegos tam:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harakirrii
bosh ;] art. 177 ustawy o gospodarce nieruchomosciami. 1. Uprawnienia zawodowe w zakresie szacowania nieruchomości nadaje się osobie fizycznej, która: ...... 3) posiada wyższe wykształcenie magisterskie; 4) ukończyła studia podyplomowe w zakresie wyceny nieruchomości; oraz 2. Obowiązek, o którym mowa w ust. 1 pkt 4, nie dotyczy osoby, która ukończył studia wyższe, których program uwzględnia co najmniej minimalne wymog programowe dla studiów podyplomowych w zakresie wyceny nieruchomości. przekladajac na jezyk lopatologiczny - odnosze sie tylko do pytania odnosnie studiow - osoba ubiegajaca sie MUSI miec skonczone studia wyzsze magisterskie - obojetnie jakie i na jakiej uczelni; zmiana ta nastapila 1 stycznia 2008 roku i nie ma juz podzialu na studia techniczne, prawnicze etc. oprocz tego jesli program studiow ktore ukonczylas nie uwzglednia co najmniej minimalnego wymogu programowego dla studiow podyplomowych z wyceny (a Twoje na 100% tego nie uwzgledniaja niestety) musisz skonczyc studia podyplomowe z wyceny. Sa to studia jednoroczne, zaoczne. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaak
to wiem ,ze podyplomowke bym musiała zrobić.Własnie patrze na stronie UG i tam jest tylko "podyplomowe STUDIUM wyceny nieruchomości",co o tym sądzicie? http://www.univ.gda.pl/pl/info_dla_podyp/?tpl=ps_gospnieruch to chyba nie to samo co studia? i jeszcze jedno :moglabym zaczac te studia podyplomowe na 5 rok moich magisterskich? czy koniecznie juz po obronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harakirrii
oj kolezanko ;) czytamy ze zrozumieniem :P cytuje strone UG "Po spełnieniu warunków i odbyciu wymaganej przez przepisy prawa praktyki zawodowej, absolwenci studiów będą mogli ubiegać się o uprawnienia zawodowe w zakresie rzeczoznawstwa majątkowego." wiec wg mnie to jest wlasnie to samo :) i teraz tak - jezeli masz juz licencjat to TAK mozesz rozpoczac podyplomowke od razu. Jezeli nie masz licencjatu to NIE niestety nie mozesz, musisz najpierw zdobyc dyplom ukonczenia studiow wyzszych. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harakirrii
ooops ;] pomylka - na stronie UG jest napisane ze: "Studia przeznaczone są dla osób, które ukończyły studia wyższe magisterskie. Szczegóły reguluje Ustawa o gospodarce nieruchomościami (art. 177. ust. 1)." dziwi mnie to troszke bo moja kolezanka skonczyla podyplomowke na UG wlasnie - co prawda nie z tego kierunku - majac TYLKO licencjat ;] Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a orientujecie sie
ile zarabia zarządca nieruchomości? Czy studia wyzsze + podyplomowka wystarczy aby uzyskac licencje wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harakirrii
ludziska :P podstawa to ustawa o gospodarce nieruchomosciami - tak wiec: Art. 187. 1. Licencję zawodową w zakresie zarządzania nieruchomościami nadaje się osobie fizycznej, która: 1) posiada pełną zdolność do czynności prawnych; 2) nie była karana za przestępstwa przeciwko mieniu, dokumentom, za przestępstwa gospodarcze, za fałszowanie pieniędzy, papierów wartościowych, znaków urzędowych, za składanie fałszywych zeznań oraz za przestępstwa skarbowe; 3) posiada wyższe wykształcenie; 4) ukończyła studia podyplomowe w zakresie zarządzania nieruchomościami; 5) odbyła praktykę zawodową w zakresie zarządzania nieruchomościami. 2. Obowiązek, o którym mowa w ust. 1 pkt 4, nie dotyczy osoby, która ukończyła studia wyższe, których program uwzględnia co najmniej minimalne wymogi programowe dla studiów podyplomowych w zakresie zarządzania nieruchomościami. Z tego co się orientuję to praktyka na zarządcę trwa 6 miesiecy, kosztuje okolo 2000-2500 zl. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodajee jeszcze że
po studiach "gosodarka nieruchomosciami" 5letnimy pełnymi- lic + mgr nie trzeba isc na podyplomowke z posrednictwa i zarzadcy...wystarczy zalatwic z uczelni papier,że studia spelniaja minimum wymagane dla zawodu. Odbywa sie praktyke trwajacą pół roku i dostaje sie licencje(nie ma egzaminów państwowych na posrednika i zarzadce) co do pytania wyzej-ze kolezanka nie rozumie jak jej znajoma majac licencjat poszla na podyplomowke- nie ma w tym nic nadzwyczajnego:) niektore kierunki w tym posrednik i zarzadca nie wymagają mgr a wykształcenia wyższego czyli moze byc licencjat- wycena niestety albo" stety" wymaga wyzsze magisterskie:) co do kolegi piszacy o posrednictwie-calkowita racja,ja zamuje sie kupnem działek bez mediow i sprzedaża działek z mediami...kasa z tego jest wielka-ale trzeba miec na poczatek duzy wklad wlasny-zwraca sie przewaznie w sumie 5-10cio krotnej-ale trzeba czasu...bo to nie cieple buleczki ktore schodzą w mgnieniu oka,dlatego zajmuje sie jeszcze czyms innym...co do sprzedazy mieszkan i działek klientów-jak wyzej kolega wspomniał,trzeba miec "gadane" jesli ktos pracuje dla siebie majac wlasne biuro-ma szanse sporo zarobic...pracujac u kogos hm? nie oszukujmy sie pracujemy na biuro...z czego dostajemy nie tak duzo jakby to sie mialo wydawac...Jesli macie szanse badzcie swoimi szefami...otwierajcie swoje biura wtedy sa profity. posrednictwo jest dobre ale jako dodatek np do wyceny:) wlasnie rozpoczełam wycene i jest narazie super:) pozdrawiam...nie ma sie czego obawiac...wystarczy wyznaczyc sobie cel:) pozdrawiam przyszłych rzeczoznawców-damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdałem niedawno egzamin na rzeczoznawcę majątkowego. Mam pytanie czy ktoś nie szuka rzeczoznawcy w Warszawie lub w okolicach Piaseczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania kołodzijczyk25
jesli mozna spytac-jak było?naprawde tak ciezko ? mnie to czeka za rok:) ile razy podchodziles/as? mozesz mi powiedziec czy te operaty moga byc tylko z budynkow?czy musza byc rozne np tez z lasów? pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustny za drugim razem, pisemny za trzecim. była ciężkoo ale do zdania duzo samozaparcia i nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmj
Witam, Jestem rzeczoznawcą majątkowym z Krakowa i obecnie zbieram praktykantów do grupy 5 osobowej - paktyki od nowego roku. Jeśli ktoś byłby chętny to prosze o info na maila - udzielę wszystkich informacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość westz katowic
Piszecie: "po studiach "gosodarka nieruchomosciami" 5letnimy pełnymi- lic + mgr. nie trzeba isc na podyplomowke z posrednictwa i zarzadcy...wystarczy zalatwic z uczelni papier,że studia spelniaja minimum wymagane dla zawodu. Odbywa sie praktyke trwajacą pół roku i dostaje sie licencje(nie ma egzaminów państwowych na posrednika i zarzadc" Czy będąc inż. budownictwa i konczać studia II stopnia mgr. na kierunku gospodarka nieruchomosciami takze nie trzeba kończyć podyplomówki? pozdrawiam, inż bud. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdjsadguA
ZALEZY.. z tego co wiem, musi byc spelnione 200 godzin z wiedzy o gosp. nieruchomosciami.. ja konczylam zarzadzanie i marketing i jako specjalnosc wybrałam zarzadzanie nieruchomosciami i bez problemu dostalam sie na praktyke najlepiej zapytaj na uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość west z kat
zapytałem, na razie metoda spychologii mój mail wędruje od kierownika do kierownika... zobaczymy. jednak boje sie ze 200h nie wyrobie na zaocznych studiach uzup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0kasia10
A jak jest z zawodem zarządcy nieruchomości ? Czy trudno o praktykę a potem o pracę w tym zawodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariner
czy praktyki mozna odbyc rowno z podyplomowymi albo jeszcze w trakcie magisterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRAND 213
Ale wy Ludzie jestescie dziwni... chcielibyscie od razu góre złota... kto nie ryzykuje ten nie ma... a zawod rzeczoznawcy bedzie bardzo dobra robota za pare lat, lepszym niz jakis posrednik czy zarzadca :) Pozdrawiam obiektywnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agna_25
Witam wszystkich uczestników forum. Ja również rozpoczęłam długą drogę w staraniach o licencję rzeczoznawcy. Na razie jestem na podyplomówki. Orientujecie się , czy można w trakcie podyplomówki bez doświadczenia w tej branży znaleźć pracę jako asystent rzeczoznawcy majątkowego? Ile można zarobić na tym stanowisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka25majaxx
Wkrótce wszysto bedzie trzeba szacowac...w tym momencie wycenia moja kolezanka jakies skaldniki gminy u mnie w miejscowosci-ma duuuuuuzo roboty. "wariner czy praktyki mozna odbyc rowno z podyplomowymi albo jeszcze w trakcie magisterki?" hm? mysle ze mozna,ale nie wiem czy nie trzeba odczekac"ustawowego"roku po zakonczeniu podyplomówki co do asystentów-owszem można pracowac,ale u mnie rzeczoznawcy przyjmują asytetntów po Liceum ktorzy sie nauczyli zasad wyceny,zarabiaja 1500zł, prawie zawsze +500zł premiI ze wzgledu na duza liczbe operatów,wiec wychodzi 2000tys miesiecznie. No jak na dzisiejsze warunki ekonomiczne i wykształcenie srednie to nawet ujdzie ta płaca. Ja nie mam szans tam pracowac bo koncze podyplomowke i staje sie lokalnym zagrożeniem i "wrogiem":) Niestety taka prawda-w sumie polityka dobra:) bo moze kiedys jak i nam sie uda zdac ten egazmin panstwowy,bedziemy miec dobrze prosperujace biura to tez bedziemy bardziej chcieli do pracy osoby np. po liceum dobrze czujących sie w operatach, ktore szacuja nieruchomosci tak samo dobrze jak osoby po "wycenach"-małe zagrozenie konkurencyjne no chyba ze ktos sie wybierze w 7/8letnią drogę po licencje:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robottttttttttttttttttttttttcs
Podobno ma wejsc ze praktyki maja trwac 5 miesiecy i mniej operatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rober
Witam. Jak wiemy zawody rzeczoznawcy, posrednika i zarzadcy poki co sa reglamentowane. Ale dotarlem do informacji, ze mozliwe sa zmiany, przynajmniej jesli chodzi o posrednika - w wiekszosci krajow UE zdaje sie latwiej zostac posrednikiem. Stad starania zrzeszonych z branz, aby rzad nie ulatwial dostepu do zawodu - z wiadomych wzgledow. Przeczytalem tez o otwarciu naszych granic dla rzeczoznawcow z zagranicy. Jesli Ktos w tym siedzi, niech napisze, jak sie ma dostep do zawodu w innych krajach i jak planowane zmiany ustawy o gospodarowaniu nieruchomosciami w naszym kraju. ciekawe, czy niedlugo nie okaze sie, ze droga do zawodow nie skroci sie o.. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rober
witam. Jak wiemy zawody rzeczoznawcy, posrednika i zarzadcy poki co sa reglamentowane. Ale dotarlem do informacji, ze mozliwe sa zmiany, przynajmniej jesli chodzi o posrednika - w wiekszosci krajow UE zdaje sie latwiej zostac posrednikiem. Stad starania zrzeszonych z branz, aby rzad nie ulatwial dostepu do zawodu - z wiadomych wzgledow. Przeczytalem tez o otwarciu naszych granic dla rzeczoznawcow z zagranicy. Jesli Ktos w tym siedzi, niech napisze, jak sie ma dostep do zawodu w innych krajach i jak planowane zmiany ustawy o gospodarowaniu nieruchomosciami w naszym kraju. ciekawe, czy niedlugo nie okaze sie, ze droga do zawodow nie skroci sie o.. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania222tlen
Jestem obecnie w trakcie praktyk (wycena nieruchomości) mieszkam w Białymstoku, bardzo chciałabym znaleźć pracę asystentki u rzeczoznawcy majątkowego w Białymstoku lub okolicy....może jest tu ktoś kto może mi pomóc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luminosite
Witam W 2007 roku skończyłem studia podyplomowe z wyceny nieruchomości. Niestety później zająłem się pracą zawodową, którą wykonuję nadal i nie miałem czasu (nadal nie mam) na napisanie operatów szacunkowych, bez których złożenia nie mogę podejść do egzaminu. Może znalazłby się wśród Was ktoś chętny do napisania operatów na podstawie własnych materiałów? Warunki do omówienia. Mail : operatynieruchomosci@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaaaaaaak
do rober-nie w kazdym kraju jest takie cos jak licencja rzeczoznawcy. Zostaje sie poprostu rzeczoznawca jak tylko umie sie wyceniac...u nas to tego zawodu jest trundno,więc potrzebna licencja,moze to i dobrze?mniejsza konkurencja...wiec jesli chodzi o zagranicznych rzeczoznawców-nie sadze,że Ci którrzy nie muszą miec licencji beda ja własnie robic u nas. Gorzej z tymi co musza miec licencje tak jak my:) no ale to też kwestia znania rynku-bo jak wiadomomo rzeczoznawca specjalizuje sie w "okreslonym"rynku lokalnym-czesto na obszarach i w poblizu swojego miejsca zamieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rober
hhhhhaaaaaaaaaak zgodze sie. trudniejszy dostep do zawodu to sito i gwarancja jakosci. jednak wszystko zmierza do unifikacji wewnatrz UE, moga tez bardziej dac znac o sobie miedzynarodowe korporacje, systemy informacyjne - bazy. teraz to wlasnie taki bardziej lokalny zawod, ale co bedzie za jakis czas. A moze czyta to ktos po wycenie, co zajmuje sie inna dzialka gospodarowania, np. badaniem rynku nieruchomosci? Z artykulu pewnego rzeczoznawcy wnioskuje, ze wlasnie rynkiem powinni sie zajmowac rzeczoznawcy, a nie jak to ma w glownej mierze miejsce - posrednicy. Gdzie znalezliscie prace po wycenie i (lub bez) praktyce? A moze macie problem ze znalezieniem zajecia przynajmniej przed uzyskaniem licencji? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania222tlen
Trudności ze znalezieniem zajęcia hmmm..... znalezienie zajęcia związanego z ewentualnym przyszłym zawodem podczas odbywania praktyk graniczy z cudem...próbuję od paru miesięcy ale towarzystwo branżowe (przynajmniej u mnie) jest "szczelnie" zamkniete można zapomnieć o tym że ktoś dopuścić do jakiś zleceń choćby w roli asystenta, po co mają sobie hodować konkurencję. Mało tego jak do tej pory spotkałam się w prost z jawnym zniechęcaniem rzucaniem kłód pod nogi... i szczerze mówiąc jestem już bliska poddaniu się ale zabrnęłam już tak daleko że w pewnym sensie nie ma wyboru tylko brnąć dalej, a jeśli chodzi o pracę to jestem w tej chwili bezrobotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×