Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi1111

MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Polecane posty

Malgotrzatko, u nas tez pada i przeplata, i ja dzis w domu przesiedzialam. Co do grypy to rozmawialam wczoraj na ten temat z kolezanka ktora pracuje w NHS. Ryzyko zakarzenia jest dosc duze, szczegolnie mlodych do 14 lat. Ale leki tez sa szeroko dostepne. Ponoc dzieci w wieku przedszkolnym sa czesciej nosicielami niz dorosli :o w kazdym badz razie nie ma powodu do paniki ... Szanta, co ty nam powiesz na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E- bardzo chcialabym sie spotkac,tylko kiedy?? W gre wchodzi najlepiej ktoras niedziela,bo wtedy tatus ma wolne i bedzie mogl mnie zawiezc :) moze w nastepnym tygodniu udaloby sie tam wybrac?? Ciesze sie,ze radzisz sobie z dwojka:) ja czasem nie mam sily, prasowanie lezy odlogiem i kurz sie zadomowil. Moj M przychodzi bardzo pozno z pracy,czasem dzieci caly dzien go nie widza,masakra!!! A mnie ta codzienna rutyna zaczela przygniatac i mam chwilowy zly nastroj,cos na ksztalt buntu hihihi posprzatm w sobote hehehe Malgorzatko-na temat grypy wiem bardzo malo,staram sie nie czytac prasowych nowinek,poniewaz mam taki charakter,ze im mniej wiem na tematy przygnebiajace tym lepiej spie!!! Ostatnio w necie zaglebilam sie w temat szczepien (w zwyklej rozmowie kolezanka powiedziala mi o autyzmie poszczepiennym) i wpadlam niemal w obled... Szanta-no to masz meksyk w domu :) wydajesz sie silna kobieta,wiec pewnie dobrze sobie radzisz!!! Dziewczyny,ja porusze inny bulwersujacy temat hehehe wytlumaczcie mi,bo ja nie rozumiem,dlaczego Polacy,a zwlaszcza kobiety,wstydza sie polskosci...Na placu zabaw (moje zycie od pewnego czasu kreci sie tylko wokol tego miejsca hehehe) obserwuje jedna Polke,ktora bardzo sie kamufluje.Rozmawia wylacznie z Brytyjkami,mowi do dziecka po angielsku. Ale biedactwo zostalo zdemaskowane i potwierdzily sie moje przypuszczenia,ostatnio byla ze swoja mama i musiala komunikowac sie jakos z nia w ojczystym jezyku.Masakra, totalnie polski wyglad,charakterystyczny styl ubierania i myslala,ze da sie podrobic matryke. Smiesza mnie tacy ludzie bleeeeeeeee Chyba nastepnym razem jak ja spotkam to sie z nia przywitam po polsku hihihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgorzatka1980
witaj szanta - milo slyszec ze jednak nie zniknelas na dobre :)) miejmy nadzieje ze walki rodzenstwa nie sa regula. MOja starsza corcia ma raczej dominujacay charakterek, nie da sobie w kasze napluc i bardzo mnie to cieszy poniewaz ja to wlasnie z tych szarych niesmialych myszek jestem i wiem ze takim osobom nie jest latwo. mamo E ja sie pochwale ze juz caly tydzien sama spedzilam z maluchami i tez dobrze nam idzie :)) mniej sie denerwuje - praktyka czyni mistrza o grypie to sie moj mezus naczytal i mnie straszy. nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie poslusznie :) Malgorzatka - walki dzieciakow u mnie w domu SA regula :D ale co tam, musza nauczyc sie radzic sobie w zyciu i wspolpracowac z innymi...lepiej na tym etapie niz pozniej.... Z drugiej strony kochaja sie tez mocno, i jak jedno ryczy, to drugie leci na zlamanie karku je pocieszac - wiec chyba wszystko w normie. Nasladuja sie wzajemnie, czasem mysle ze meiszkam w teatrze :)Majka ostatnio poryczala sie z rozpaczy, ze nie moze... sikac tak jak Mieszko :D troche zabraklo mi pomyslow na pocieszanie, argument o wielkrotnym orgazmie jest chyba przedwczesny :D A co do grypy - epidemia bedzie na pewno, bo w zasadzie juz jest, zreszta zawsze jest jak dzieciaki wracaja do szkol, takze w tym roku zamiast zwyklej \"freshers flu\" bedzie \"freshers swine flu\". Ale panika jest siana przez media zeby odwrocic uwage od kiepskiego stanu ekonomii...tak moim zdaniem... z dobrych wiadomosci: ta grypa wbrew panice sianej pzrez media nie wyglada na szcegolnie niebezpieczna, ALE - kazda grypa jest niebezpieczna, i powoduje smierc pewnego odsetka pacjentow. Wirus tej, na szczescie, nie ma w genomie sekwencji typowych dla smiercionosnych szczepow (typu hiszpanki z poczatku wieku, czy tej ptasiej). Wiec sznse sa, ze epidemia sie przewali, bez wiekszych reperkusji niz jakakolwiek inna. Najsensowniej przejsc to grypsko jak najwczesniej, zanim pomutuje, i wtedy sa bardzo duze szanse ze na lekkiej goraczce i katarze sie skonczy. Jakby co sa leki. Co do szczepionek - akurat tym razem nie mam przekonania. Moim zdaniem jest neibezpieczenstwo ze robili je tak szybko, ze nie mieli czasu na porzadne przetestowanie. Wiec poki co mysle ze ja swoich nei bede szczepic. Chyba ze mi koledzy w pracy wytlumacza ze jest inaczej :D Howgh :D A co poza tym u was? Jak na froncie podwojnych mamusiek? Radzicie sobie jakos? Moje dzieciaki dzis zostaja (na wlasna prosbe) u niani o godzine dluzej, wiec wlasnie kombinuje czy skonczy sie na tym ze bede dluzej siedziec w pracy, czy moze jednak uda mi sie urwac cos dla siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do maskowania sie Polakow - jest to , po prostu, smieszne. I zalosne... Zwlaszcza ze akcentu w 99% przypadkow i tak sie nie ukryje... Mnie z koleji jakims cudem wszyscy wiecznie biora za Francuzke (mysle ze na zasadzie skojarzenia : cudzoziemiec... to chyba Francuz?... No bo na milosc boska nie z akcentu????) i z ostatnich ciekawych wyjasnien "dlaczego" uslyszlaam: bo Polacy tak dobrze nie mowia po angielsku....Zalamalam sie.... Druga ciekawa konotacja jest - a, z Polski?...Znam jednego Polaka, rewlacyjnie sprzata/czysci samochod :/.... Wiec, dziewczyny, trzeba walczyc o swoje i promowac Polske jako kraj jednakowoz wyksztalconych ludzi!!!!! Co to i gebe potrafia otworzyc i zajac sie czyms wiecej niz tylko sprzataniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tej grypy to ja sie martwie o moja najmniejsza corcie - takie to male jeszcze. jak uklad odpornosciowy takich maluchow sobie z tym poradzi? szanta jestes prawdziwym skarbem na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladycaramel - moje dzieci maja wszystkie szczepienia :) Lacznie z MMR. Bo moim zdaniem cala nagonka na MMR jest wyssana z palca na potrzeby sensacji dziennikarskiej.... Natomiast tej szczepionki sie boje, bo tak jak mowie - byla robiona na lapu - capu, wiec moglo sie zdarzyc ze jej nie przetestowali w kazda strone. Ale moge sie rowniez calkiem mylic, i szczepionka jest w porzadku i wg najwyzszych standardow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlagorzatka :) przesadzasz :D i nie slodz mi az tak bo jesczze sie splosze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi, nie ploszyc Szanty prosze!!! ;) No wlasnie, ja tez tak mysle ze moze lepiej przejsc to swinskie swinsto teraz zanim wirus sie zrobi jeszcze silniejszy. Tyle tylko ze takie miesieczne malenstwo w razie czego jakby to przechodzilo? Nie mam pojecia czy zeby wzmocnic jej system ochronny wystarczy moje mleko i to ze sie zdrowo odzywiam i biore witaminy :o Co do innych szczepionek, szczegolnie tej MMR, to zgadzam sie z Szanta. Ja moja pierwsza szczepilam i druga tez bede. Ale rozumiem tez argumenty przeciwko szczepieniu i chec wielu rodzicow leczenia homeopatia. LadyCaramel, oki, niedziela pasuje, tylko nie ta nadchodzaca bo jedziemy na impreze z moja firma :) Tylko jak sie spotkamy to mnie nie wyzwij ;) bo ja tez czesto do mojej po angielsku mowie! :D:D:D Nie wiem czemu wlasnie ta pani tak sie zachowuje ale wydaje mi sie ze czesto jest to chec stronienia od innych Polakow. Tyle tylko ze mozna sobie "stronic" mowiac tez i po polsku, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,a moze poznalybysmy sie blizej przez Nasza Klase,na pewno macie tam swoj profil.Tyle wiem o Waszych pociechasz,a nawet nie wiem jak wygladaja...no i Was jestem ciekawa.Ale,jesli nie chcecie przekracac granicy anonimowej znajomosci,zrozumiem :) pozdrawiam Mamo E-podaje maila ewelinag21@o2.pl,napisz prosze swoj numer tel,bedzie potrzebny,aby dograc szczegoly spotkania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta-czytalam info na stronie NHS o MMR i uspokoilam sie troszke.Jednak rodzice dzieci chorych na autyzm,mowia,ze w srodowisku lekarskim reka reke myje,ktos musialby wyplacic tysiace odszkodowan dla nich.Temat jest zbyt trudny niestety...Psychiatrzy odradzaja te szczepionke!!! Mamo E-nie zlinczuje Cie,chyba,ze bedziesz robila bledy jezykowe hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A ja dzis rano wrocilam z ostatniej nocki...teraz wolne az do niedzieli wieczor... Wlasnie wykorzystalam drzemke Filipa i ogarnelam balagan w jadalni - bawialni...Oczywiscie przez ostatnie 4 dni moj P. nawet nie fatygowal sie,zeby pozbierac zabawki...W sumie mu sie nie dziwie, bo to pokoj typowy do zabaw i jesli cos pozbieramy, to zaraz dzieciaki wywalaja wszystko z powrotem Wczoraj zdecydowalismy,ze jednak nie jedziemy do Polski w tym roku. Mojemu P. zostalo niewiele wolnego wiec wyskoczymy sobie nad morze do Kornwalii na tydzien - a jesli beda jeszcze jakies wolne dni, to wykorzystamy pewnie na remont - bo oczywiscie zrobilismy tylko czesciowy i tak stoi chalupa nie dokonczona... Co do \'swine flu\' powiem tylko tyle - ze to jedna wielka panika ta tzw. pandemia...Ostatnio Ola byla chora - miala bardzo ciezki kaszel i katar,wiec sie wybralam do lekarza - oczywiscie nic nie dostala....ale lekarka powiedziala,ze jak dojdzie goraczka to mamy przyjsc znowu, bo wtedy bedzie podejrzenie swinskiej grypy. Nastepnego dnia Ola dostala goraczke, wiec poszlysmy znowu do lekarza - popatrzyla i stwierdzila,ze da nam Tamiflu. Mowie wam jaka bylam wkurzona, bo ona mi oswiadcza,ze teraz jesli ktos ma te typowe objawy \'flu\' to daja Tamiflu, bez zadnego wymazu czy potwierdzenia...Tak wiec nie wiem czy moje dziecko mialo ta grype, bo goraczka minela po 2 dniach a kaszel ma do tej pory (juz 2 tyg.)...No ale wg lekarza nie trzeba nic robic - bo...\"to samo przejdzie\". Szanta -> milo,ze jestes :) ladycaramel -> jesli chcesz sie spotkac na naszej klasie, przeslij mi swoje dane na maila: felicity001@tlen.pl Jesli bedzie ktos jeszcze chetny, zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicity - kope lat :) pczywiscie przeze mnie :) balagan w bawialni... hm... chyba moglabym na ten temat ksiazki pisac... Czekam na ten slodki moment kiedy zacznie do nas przychodzic pani do sprzatania...bo na mojej liscie obowiazki domowe zajmuja miejsce gdzies w okolicach 2 dziesiatki :D Testy na swinska grype przestali robic jak im za duzo ludzi zaczelo lapac wirousa, i teraz diagnozuja na podstawie objawow - grypy ;) albo ciezkiego przeziebienia... Jak potem zaczna piszczec ze im tami flu nie starcza to chyab pekne ze smiechu... Ladycarmel - ja nie mam profilu na naszej klasie :) ale mam strone internetowa, jak ktos chce poogladac zdjecia, wo wyslijcie miala na sznta@poczta.onet.pl, przesle namiary :) A co do MMR - i szczepionek w ogole - moim zdaniem jest to jedno z najwiekszych osiagniec wspolczesnej medycyny, i w dodatku bazuje na naturalnych silach obronnych organizmu. Odra jest choroba smiertelna, powiklania przy swince moga prowadzic do zapalenia opon mozgowych i niplodnosci u chlopcow, rozyczka - problemy z ciaza u kobiet. Zwiazek z autyzmem wyssany z palca (jako ze nie ma zadnych dowodow, tylko wewnetrzne przekonanie pewnego kregu ludzi). A tak na marginesie, psychiatrom nie ufam ani ciut ciut, ale to ostatnie to juz jest tylko moja prywatna opinia :) A zaraz lece po dzieci i sie mile chwilowe leniuchowanie skonczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie;))) ale ostanio tutaj sie ruch zrobił ;)) Pogoda u mnie beznadziejna ,a jak co roku obiecywali bardzo gorące lato.Mojej Olivce będą chyba ząbki szły ,zrobiła sie troszke marudna,wszystko bierze do buzki ,slini sie okropnie .Co do świńskiej grypy to szczerze mówiąc bardzo boje sie córeczke,te malutkie dzieciatka sa w najwiekszym stopniu ryzyka,ale trzeba myslec pozytywnie ze wszsytko bedzie dobrze.Pozdrawiam i jeszcze milego popoludnia życze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczyny za pozytywna odpowiedz na moja prosbe :-) juz nie moge sie doczekac,kiedy Was ,,poznam,, :-) Szanta-musisz byc totalnym outsiderem hihihi niewiele osob nie ma konta na NK :) Malgorzatka- moj Nikus tez sie zaczyna slinic,ale niekoniecznie musi to oznaczac zabkowanie,w tym wieku u dzieci slinianki zaczynaja pracowac,a niemowle nie potrafi polykac sliny.Stad hektolitry tej wydzieliny. Sonia zabkowala w 6 miesiacu,ciekawe jak moj drugi maloletni bedzie przechodzil zabkowanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzialam dzieci Felicity- Ola jest slodka,wyglada na grzeczna dziewczynke :) Filipek tez fajny,usmiechniete dziecko :) Szanta-uspokoilas mnie troszke,musze przestac studiowac te info w necie,bo wpadne w paranoje!!! Mam do Ciebie pytanie i do innych mam rowniez. Powinnam wybrac sie z moja coreczka do ortopedy,zle stawia nozki,ma chyba koslawe piety. Troszke obawiam sie czy GP tego nie zbagatelizuje,na ulicach az roi sie od koslawych nog. Dziewczyny i dorosle kobiety tak przekoslawiaja buty,ze szok...To jedna z tych rzeczy,ktora po przyjezdzie tutaj od razu rzucila mi sie w oczy. Czy wiecie cos na ten temat?? Jak tutaj podchodza do wad wrodzonych postawy? Ja sama mialam plaskostopie w dziecinstwie i to szkola zapewnila mi kompletne skorygowanie wady. Uczeszczalam przez 2 lata na zajecia korekcyjne i sie oplacilo.A tutaj moge uslyszec,ze to normalne albo,zeby podala dziecku paracetamol,on jest na wszystko dobry!!!Zartuje oczywiscie. O humor mi wrocil,to chyba dobry znak.Biedna ta moja coreczka.Miala juz jedna operacje i jeden zabieg przeciecia paluszka,bo cos utkwilo gleboko w jej palcu.A teraz te piety. Z Nikusiem natomiast przechodzimy etap smiania sie na glos. Maly odkryl,ze ma raczki i probuje chwytac i na chwilke przytrzymuje gryzak.Je dosyc sporo i zrobil sie ciezki.Za dwa tygodnie ide z nim na szczepienie.3 uklucia brrrrrr A jak Wasze dzieciaczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladycarmel ja na swiezo jestem z podobnym problemem. JA zwrocilam uwage ze corka ma iksowate nozki i plaskie stopki. mowilam o tym z health visitor na bilansie dwu i pol latka i powiedziala mi ze nie ma sie czym martwic ale ja sie uparlam troche i dla uspokojenia moich obaw skierowala mnie do specjalisty. po dobrych kilku tygodniach a moze nawet miesiacach dostalam list i nawet mila pani do mnie do domu przyszla bo wtedy mialam juz malenstwo. obejrzala dokladnie nozki malej i powiedziala ze nie ma sie czym martwic - iksowate nozki sie wyprostuja do ósmego roku zycia, a wklesniecie u stop ksztaltuje sie wg niej dopiero okolo trzeciego roku zycia. Mam nadzieje ze miala racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, fajnie ze jestescie, bo myslalam ze juz wszystcy znikneli :) ladycarmel - jestem outsiderem, fakt :D, ale na amila odpowiedzialam :D co do nozek....hm...to moze jednak paracetamol?... obawiam sie, ze GP niestety tak to potraktuje. Wytyczne sa takie: do konca 2 roku zycia "nogi prostowane na beczce" to norma, do bodjaze 5 iksy - same sie wyrownaja... Plaskostopie? a co to jest plaskostopie? ja bym moze i sprobowala u GP, ale mysle ze skonczy sie jak u Malgorzatki, ale poszukalabym rehabilitanta dziecego w PL, umowila sie na wizyte z prosba o przepisanie cwiczen> Albo, jak sie nie wybierasz, to tu tez sa prywatne gabinety osteopatii, fizjoterapii itp - moze gdzies jest jakis dla dzieci - ale to zapewne kosztuje fortune, a efekt moze byc zaden. Podajesz wit D? Jak dlugo maluch siedzi na sloncu? Porzadne naslonecznienie jest bardzo wazne - ja nie smaruje maluchow zadnymi kremami z filtrem jak nie ma pelnego slonca - bo to nie Australia, a czlowiek potzrebuje slonca i wit D3...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem troszke \"do gory nogami\" bo duza nam wymiotowala przedwczorajszej nocy, troszke sie przestraszylam ze to s-grypa ale wyglada na to ze tylko cos paskudnego zjadla :) Wczoraj wiec zostala z nami w domu ale ze mama na rzesac chodzila to dale, wykorzystywac i balaganic!!! Dzisiaj jestem troszke bardziej wyspana to sprzatam, tak po trochu ;) LadyCaramel, napisalam szybkiego maila :) co do problemow ortopedycznych to mnie sie wydaje ze albo tutaj troszke bagatelizuja albo w PL za ostro sie za te rzeczy zabieraja od samego poczatku. Nie raz widzialam dopiero co chodzace maluchy juz w ortopedycznych butach a przeciez stopka ciagle rozwija sie. Mnie tutejszy pediatra w zeszlym roku nie kazala sie przejmowac malej plaskostopiem (Szanta, to jak podbicie nie jest dobrze wyrobione i wklesle, co moze byc tez przyczyna stawiania nog do wewnatrz). I musze powiedziec ze przez rok zauwazylam poprawe bez zadnych cwiczen itp. Mozliwe ze czeste chodzenie na boso pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E - :D jak zwykle zwarta i gotowa w obronie NHS :D :D 🌻 ja wiem, ze w PL panikuja. Ale widzialam tez kilka ewidentnych zaniedban sluzby zdrowia tutaj - i to bez wzgledu na to czy NHS czy BUPA. Pewnie to jest etap rozwojowy (Mieszkowi np przed skonczeniem roku zadne buty sie na nogach nie trzymaly, w ogole zalozyc sie nei dalo - zaczal chodzic i stopka sie "wyrobila" bez cwiczen - a jak poszlam do GP to uslyszalam wlasnei ze nic nei trzeba robic - no i przeszlo...) ale mysle, ze jak z dzieckiem chwile sie pocwiczy jakies mile nieskomplikowane cwiczenia, to na pewno mu nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, chyba musze sproscic, absolutnie nie bronie tutejszej sluzby zdrowia. Mam tylko inne podejscie do spraw zdrowotnych niz wiekszosc znajomych w Pl, i bardziej mi odpowiada ten tutejszy luz aczkolwiek nie cenie ich zaniedbalstwa. Szanta, masz racje, ja jak juz to chodze prywatnie (przeszlam z Bupy na PPP bo w pracy mamy) no i chyba szczesciara jestem bo oprocz mojej gin (ktora to okazala sie troche zaniedbujaca dopiero w mojej statniej ciazy) to mialam szczescie trafic na wspanialych fachowcow. Ale ze zdrowa jestem to od lekarzy z dala sie wole trzymac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze Ci powiem, Mamo E, ze po ostatnich wydarzeniach w sasiedztwie moim najblizszym, i szczegolowej relacji z opieki w BUPA wlasnie, bardzo sie ciesze, ze nie mam pokusy, zeby sie tam zapisac... Niestety, moze i jest milo i przyjemnie, i wlasny pokoj, i jedzenie do wyboru, ale kurde na opiece medycznej i porzadnych testach oszczedzaja 😠. Sprawdz asie niestety teoria ze prywatnej sluzby zdrowia po prostu nie stac na to zeby zapewnic w pewni kompleksowa opieke - bo za np CT scan czy MRI musza slono placic... Tzn nie chce Cie bynajmniej straszyc - ale nie polegaj na nich zawsze w 100%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie w 100% Marto, na szczescie potrzeby moich problemow medycznych ograniczyly sie tylko do gastroskopii usg tarczycy. A i te w koncu wykazaly nic :) Lepiej nie chorowac!!!! LadyCaramel, no super laska!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E- dzieciaki masz swietne i wcale nie kokietuje :-) Moja imienniczka to usmiechnieta dziewczynka i chyba bardziej podobna do Ciebie,a Olusia chyba do taty,nota bene przystojnego masz meza :) a on tez wybral na zone atrakcyjna kobiete i to wcale nie jest odwzajemnienie na Twoj komplement. Do prolilu wybralam najlepsze zdjecia hehehe w rzeczywistosci jest gorzej... Dziewczyny-martwie sie o te moja kruszynke,bylam u polskiego pediatry.Zalecila specjalistyczne obuwie,bo podobno z koslawych piet sie nie wyrasta,wada moxe sie tylko poglebic.Wydebie to skierowanie do specjalisty i kropka.A jak moje dziecko zostanie zaniedbane przez NHS to podam angielska sluzbe zdrowia do trybunalu europejskiego!!!Ktos juz dawno powinien sie zajac ta instytucja.Przeciez medycyna to jedna dziedzina nauki bez wzgledu na szerokosc geograficzna... Szanta-malej nie podawalam wit. d3,bo miala po niej zatwardzenie.Malemu zaczne podawac od wrzesnia. Nie dostalam od Ciebie wiadomosci na poczte :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewlinko, przekonam sie jak cie zobacze ;) a ze swojej strony, dzieki wielkie :) W centrum Ldn jest taka Foot Clinic ale tam przyjmuja tylko na skierowanie od GP lub ortopedy, wykloc sie! Ja postaram sie znalezc dokladniejsze dane tego oddzialu. No nareszcie troche slonca i pranie moge porobic :) A dzis na obiad ogorkowa :) cos za mna chodzila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Mamo E,poszperalam w necie i znalazlam w centrum Londynu sklep,ktory robi wkladki do butow dla dzieci z wadami konczyn. Robia odcisk stopki dziecka w jakiejs masie plastycznej i wykonuja indywidualna wkladke. Ciekawe tylko jaka bedzie cena,w przyszlym tygodniu sie wybierzemy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×