Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sisi1111

MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

Polecane posty

Gość Zuzanna30
Xena - Acha :-) Naprawde ktos Ci powiedzial ze Jurek to kiepskie imie? Az mi sie wierzyc nie chce. Madzik - wpisz w angielskim google course online i wyskoczy cala masa - tylko wybierac. ESOLl i IT mysle ze sa warte przejrzenia. Ja dla siebie wypatrzylam ECDL (bo Clait juz mam) za 69L. Gdybys natomiast chciala studiowac online wpisz w google open university. No ale to juz sa koszty. Teraz tez mam muminka na piersiach - pochrapuje sobie. Usmiecha sie tak gdzies od tygodnia - medycyna mowi, ze te wczesniejsze niekontrolowane usmiechy to wina gazow w jelitach - super miec ta swiadomosc, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
no wlasnie Madzik - jak to jest miec angielska tesciowa? W porzadku jest wobec Ciebie? Moja niestety umarla 6 lat temu - znam ja tylko ze zdjec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XENA 00
Zuzanna30-ludzie chyba nie lubia imion z dawnych lat.Gdy bylam w ciazy kazdy kto uslyszal imie jakie nadamy dzidziusiowi krzywil twarz (rodzina byla najgorsz bo dochodzily jeszcze zbedne komentarze).Teraz kazdy sie juz przyzwyczil. Moje malenstwo juz spi wiec i ja klade sie do lozka-szkoda tylko ze pustego bo moj kochany moz wyjechal do pracy na kilka miesiecy(tym razem) do Cardiff.W ten weekend ma nas odwiedzic. Zycze Wszystkim kolorowych snow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, to dzis ja pierwsza z rana :)tzn Zuzanna i Xena maja pierwszenstwo w dniu dzisiejszym, ale o poranku to tylko ja :D Mala dzis znowu afere robila o 4 rano, ech, co za dziewucha... Zuzanna - wykrakalas z tymi przewalkami na samochodach :( Wlasnie sie okazalo ze wahacze prawdopodobnie do wymiany, w morde kopane :O Chyba ze podejme postanowienie nie wyjezdzac autem na autostrade, po miescie jezdzi OK... A z tymi usmieszkami - przygladnij sie dobrze, czy aby na pewno wszystkie to gazy??? Ja mysle ze czesc z nich jest przeznaczona tylko dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bylam przed 9 ale nie zdazylam nic napisac - bo Ola wolala mame;) Okazalo sie to wielka megakupa - ubranko do przebrania, a potem jeszcze karmienie i dopiero teraz moge cos napisac:) Wczoraj mnie cos wzielo - katar okropny - leje mi sie z nosa, a z kolei w nocy tak mialam zatkany,ze spac nie moglam - moze znacie jakis dobry sposob na to? Amol i herbata z miodem nie bardzo dzialaja a na dzis juz nie ma miejsca do lekarza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicity, bidulo, wspolczuje, nit tak nie rozklada jak porzadny katar :( Moje sposoby to: kanapka z roztartym czosnkiem, herbata z sokiem z malin, parowka z amolu albo rumianku, plukanie nosa sola fizjologiczna, woda z sola albo z aspiryna, wapno (moze byc musujace w kaspulkach), panadol (serio, serio, tez nie wierzylam) A z domowych sposobow to zdaje sie Etiene jest specjalistka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, i inhalacje olbas oil, na wszystkie sposoby - bezposrednio do nosa, na talerzyk i na kaloryfer, do goracej wody i recznik na glowe - po koleji albo na raz :) I cieple skarpety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki dziewczyny zle sprecyzowalam pytanie :) Bylam w biurze podrozy i juz wiem wszystko. Jeszcze penie jakies zmiany zaistnieja,ale najprawdopodobniej bede jechac do Anglii 31 maja i bede lecic tylko godzine i 15 minut. Szybko nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie wlasnie jak moja zniesie piewszy w zyciu lot - 24.03 lecimy do Polski. Bedzie miec juz 5 miesiecy - i to niestety nie jest ten wiek, kiedy dziecko spi wiekszosc dnia:P wiec 2 godziny mi sie wydaja teraz wiecznoscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nata - to najszybciej na swiecie :D Ja lece 2.30, i nawet przy najbardziej sprzyjajacych wiatrach nie udalo sie nigdy ponizej 2 :) Ale zycze pomyslnych lotow - no i zawsze to latwiej jak juz jest data do ktorej mozna odliczac czas, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicity - spoko, tez bylam przerazona (Mlody pierwszy lot - 9 mcy), ale szum samolotu blyskawicznie takie maluchy usypia :) Dopiero jak Malutek skonczyl jakies poltora roku zaczely sie schody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dawno nie pisalam ale moze pamietacie mnie jeszcze jestem na etapie wielkiego reserczu wozkow i od nadmiaru glupieje ale nie ma mojego idelnego nigdzie moze wypowiecie sie jakie wy macie to mnie natchnie:) mam wymagania a jakze: musi byc przestronna gondola spacerowka tez z opuszczanym tylem na plask i regulowanym podnozkiem z palakiem i pasami i budka osobno najlepiej kola duze i pompowane i ma byc lekka i sie latwo skladac i zeby fotelik dalo sie montowac na stelazu najlepiej jeszcze zeby opuszczalo mu sie oparcie z tego co wiem tak ma play ale on pasuje chyba tylko do mutsy jesli czegos nie myle - mutsy odpada za mala ma gondole:) mam nadzieje ze wypowiecie sie na temat wozkow ktore macie:) bo duzo mi sie podoba ale zawsze jakies ale jest: albo za mala gondola albo siedzenie kubelkowe albo za ciezki :) ach jak to bylo fajnie jak byl mniejszy wybor hahah pozdrawiam wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak macie racje z tym czasem :) Te 2 godziny lecic napewno bede.Troche sie boje,bo nie dosc,ze ja pierwszy raz bede lecic to z dziecmi. Przed corcia bede udawac twardzielke :D:D:D:D:D A w porach bede miec :P:P:P:P:P:P:P A jak u was byly pierwsze loty?Jakie wrazenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata nie martw sie wszystko bedzie dobrze tez sie obawialam jak moja cora leciala ze mna po raz pierwszy ale bardzo sie jej podobalo obie uwielbiamy latac:) nie martw sie na zapas to nic strasznego i pamietaj ze to najbezpieczniejszy srodek lokomocji:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Czesc! Siobhan :-) Szanta - oj nie czytasz dokladnie , nie czytasz :-) Teraz maly usmiecha sie juz wzorowo, jak sie do niego ladnie zagada, gazowe usmiechy to te w 2-3 pietwszych tyg zycia :-) Przykro mi odnosnie sam., kupiony od anglika czy ..............., co oni wozili ze wahacz poszedl. Terapia czosnkowa podoba mi sie, ale to oznacza skazanie na samotnosc przez kilka dni :-) Xena - szkoda slow, chyba sie tym nie przejmujesz. Mi zawsze podobalo sie zdrobnienie Jezyk, Jureczek tez jest slodki. Teraz jest moda na imiona z dalekiej przeszlosci. Wracaja Zbyszki, Stefany, Franciszki, Ryszardy, Juliany........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam co polecac - bo mam wozek wlasnie z za mala gondola (po 4 miesiacach juz niedobra) - wlasnie corka jezdzi teraz na polsiedzaco i plasko (gdy spi) pompowane kola ma, ale jest ciezki przy tym. Dlatego zmieniam na specerowke Graco Mosaic - fotelika do niego nie dokupuje (bo uwazam,ze na krotko wystarczy) - choc moze tez tworzyc travel system. Ja mam pytanie natury technicznej;) do szanty: otoz smoczki jakiej firmy nadaja sie do podawania kaszki w butelce? Znalazlam aventa - te smoczki do gestszych plynow - ale nie jestem pewna czy one maja wystarczajaco duza dziure:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
felicity ale zawsze mozesz napisac jaki to wozek i jakie ma mankamenty - bede wiedziala ze ten mam usunac z mojej listy:)))) co do kaszek - ja podawalam moje corce od 7 miesiaca i wszystko jadla lyzeczka jesli dziecko jest mniejsze - sorki nie doczytalam - to mysle ze mozna dziure powiekszyc w butelce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki felicity zakrecona dzis jestem oczywiscie mala ma 4 miesiace:) mozesz sprobowac ja lyzeczka karmic bedzie troche zabawy ale da sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie mi czy sprzedac tu wozek w Polsce zanim pojade do Anglii i kupic tam jakis,bo niewiem jak to bedzie z bagazem.Rozumiecie bagaz swoj,podreczny i wozek i dzieci jak sobie sama poradze :O:O:O Mam Graco Quatro Deluxe i tez mysle nad spacerowka ten co Feliciti🌻 A tak apropo ile kg bagaz moge miec z dwojka dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata spoko wozek nie wchodzi w limit bagazowy i przewozi sie go za darmo dzieci tak samo jak dorosli, w zaleznosci od przewoznika wiec dowiedz sie np u ryana kazda torba do 15 kg mozna zadeklarowac ile chcesz ale placisz za kazda, centralwings standard 20 kg na osobe. inne nie wiem. podreczny bagaz teoretycznie 10 kg ale osobiscie miewalam wiecej:) zdazylo mi sie wejsc raz do samolotu z 5 torbami srednimi (ja i corka):) o ile pamietam dzieci do lat 2 nie maja luggage allowance ale twoje sa starsze chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do poradzenia sobie z bagazem to zawsze jakis facet pomoze:) do tego wozki sa wiec to wszystko jest jakby mniej ciezkie; bagaz nadajesz i bedziesz miec podreczny i dzieci zawsze mozna to jakos na wozek zapakowac chyba?:) ja mimo ze wiekszosc rzeczy wywiozlam wczesniej przez przewoznika vanem to i tak mialam bagazu jak rumunka - ale to typowe dla mnie; jeszcze podreczny plecak z ksiazkami ktory na ruchomych schodach o malo co nie przewazyl mnie w tyl:))) hahah no ale ja tylko z jednym dzieckiem lecialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbb
no przeciez dla anglikow jestes własnie rumunką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Nata - mam tez sam wozek - bardzo go sobie chwale. Siobhan - masz racje odnosnie bezpieczenstwa w samolocie, przynajmniej w procentowym porownaniu wypadkowosci w stosunku do transportu ladowego, jednak jest male ale...... z kolizji drogowej masz szanse ujsc z zyciem, w kraksie samolotu, szansy nie masz zadnej, dlatego lot zawsze mnie przerazal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bezpieczenstwa/katastrofy masz zupelna racje Zuzanno jednak po pierwsze nie mamy wplywu na to i lepiej nie rozpatrywac podrozowania w samolocie w takich kategoriach :) albo jezdzic samochodem :) ja byc moze z racji mojej pracy w Polsce i tutaj jednoczesnie przez wiele lat przywyklam do tych lotow:) dla mnie przede wszystkim liczy sie czas i tylko podroze samolotem wchodza w gre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odp :) Chcialam popisac z wami,ale Luki sie wlasnie obudzil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna co do tesciowych to moja jest co prawda nie angielka ale szkotka i prawde mowiac tak cudownej tesciowej to ze swieca szukac:) ma 50% angielskiej krwi ale sie wypiera:))) ogolnie w mojej rodzinie typowo szkocko-polski nacjonalizm panuje ale w dobrym tego slowa znaczeniu:) wieloletnim angielskim znajomym dajemy odczuc nasza wyzszosc:)))))) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Postanowiłam tutaj napisać, mimo że nie jestem jeszcze w Anglii, ale jadę tam za dwa miesiące, ponieważ muszę tutaj jeszcze na coś poczekać :) Moj chłopak już tam jest, ale chce mnie tam jak najszybciej i mówi, że jak przyjadę, to chce już dzieciaczka, jak będziemy mieszkać. On chce już od dawna, tylko czekał na moją decyzję, a ja jestem juz gotowa :) Także przyłaczam się do Was, ponieważ za 2 miesiące też tam będę mieszkała, a nigdy w życiu nie byłam w Anglii :P Są tam w ogole polscy lekarze? :) Ja albo w Londynie, albo 20km od Londynu będę mieszkać. Z językiem u nas troszkę kiepsko, bo ja zawsze szkolilam się w niemieckim :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i wybieram już pomału imię dla dzieciaczka :) Jestem na etapie dziewczynki. Po głębszej analizie zostało mi kilka imion, dla dziewczynki: - Ada - Dominika - Iga - Julia - Kinga - Maja - Malwina oraz dla chłopczyka: - Aleksander (Oluś ;) ) - Arkadiusz (Areczek) - Dawid - Robert - Sebastian Te imiona wybrałam z pośród setki innych. Dokladnie czytalam o każdym imieniu, jaki ta osoba może mieć charakter. Przyznam, że wiele imion, co do mnie, rodziny, znajomych, było trafnie sprecyzowanych, jeśli chodzi o charakter, więc taka mała obsesja się u mnie zrobiła, ze uwierzyłam troszkę :D Na pewno nie dam dziecku na imię Wiktoria, ponieważ każda moja koleżanka, ktora ma dziewczynkę tak nazwała córeczkę, a jak będzie chłopczyk....hehe, sama już nie wiem, a może macie jakieś swoje ciekawe propozycje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×