Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość *kwiatek

Jestem wysoka

Polecane posty

Gość wysokaaaaa177
HanaSzatana easy, ja osobiście uważam że ładne kobiety mogą być zarówno wysokie jak i niskie facetom podobaja się i takie i takie, nie ma co mówić które lepsze, po protu nie uważam żeby to był jakiś szczególny atut kiedy możesz nosić buty 15 cm i facet nazywa Cie maleństwem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samiec_alfa100%
To nie deficyt WYSOKICH mężczyzn a NADPRODUKCJA kobiet wyhodowanych na nasterydowanych kurczakach z KFC, Mc Donaldach, Fastfoodach typu Fresh Point, Subway itp. Problem nie leży w facetach i ich średnim wzroście (178).. tylko w genetycznych podstawach organizmu kobiet u was nasterydowane kurczaki wywołują nadprodukcje hormonu wzrostu, w mężczyzn ten proces jest odwrotny, nasterydowana kura nie wywołuje nadprodukcji hormonów.. stąd też NORMALNY wzrost wśród facetów. Możecie mnie zjechać pozwalam, mam 174 wzrostu i lubie dziewczyny z przedziału 160-175 te co powyżej mnie nie kręcą chociaż zdarzają się wyjątki. I nie jest to spowodowane kompleksem wzrostu, poprostu nie lubię jak kobieta jest dużo wyższa. Pozatym nie lubie chudych dziewczyn nie posiadających tyłów i cycków. Wysokie mają albo za dużo albo za mało, nie ma wypośrodkowania, dlatego dziewczyny z przedziału 160-175 mają idealnie zachowane proporcje ( Duże Cycki, zgrabny tyłek i nogi takiej długości że są w stanie faceta opleść podczas sexu ). Możecie się smiać że jestem niski, kurdupel itp. ale miałem 5 kobiet i żadna nie miała problemów z wzrostem, byłem zdradzany i sam zdradzałem swięty nie jestem, ale i wysokie i niskie przerabiałem i stwierdzić mogę że wysokie nie są sexowne. Wysokie mam na myśli tutaj panny 177+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża taka ja
Mylisz się samcu i to bardzo. Za mojej młodości :P nie było żarcia typu KFC czy Mc Donald - toteż nie nauczyłam się ich jeść i do tej pory tego żarcia nie używam. Za to dla odmiany w mojej rodzinie od pokoleń są wysocy ludzie, obu płci. Żadna w tym moja zasługa, że z takiej rodziny jestem. Mój dziadek i jego bracia np. - oglądając ich stare zdjęcia żałuję, że nie urodziłam się wcześniej. Byli tak męscy i przystojni, że tylko pomarzyć o takich teraz można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuuummm
współczuje. ja mam ok. 157 cm i uważam się za zbyt wysoką o.O a co dopiero 174 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysoka :(
ja mam 170 cm i waze 63 kg a mojasiostra blizniaczka ma 160i wazy 54. ja to dopieroczuje sie przy niej jak krowa. z kolei moj brat 2 lata strszy jest w moim wzroscie mama mipowtarzaze to dobrze ze mam tyle wzrostu ze jestem zgrabna. ale ja nie potrafie sie do tego przekonac .ILE BYM DALA BY BYC Z 5 CM NIZSZA :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxzz1996
ja jestem wysoki mam 200 cm :) no Serio wam gadam i jakoś mi to nie przeszkadza wzrost mam po ojcu no i teraz nie wiem czy dziewczyny lubią takich 2 metrowców? może jakaś panienka sie wypowie na ten temat :) bede wdzięczny za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxzz1996
czekajcie.. ups chyba pomyliłem tematy damskie z męskimi bo wspiałem w goggle jestem wysoki no i tak jakoś tu wszedłem ale dobra niech jakaś pani odpisze na ten post sorki za pomyłkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxzz1996
sorki! męskie z damskimi gdzie ja dzisiaj mam muzg? :P hehe sorki ale dziś jestem troche na bani i mi sie zdarza jakaś pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piterekk
A faceci wolą niskie i drobne :P I tyle w kwestii tych waszych obcasów i wzrostów hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxzz1996
mylisz sie :P ja np: lubie takie troche pulchne ale niezbyt tak troszke ciałą musi mieć żeby było sie do czego przytulać :P i może być mojego wzrostu lub mniejsza ale napewno nie metr piędziesiąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oligarchia plebejska
xxxxx a skąd jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxzz1996
ja z Katowic a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wicia picia
Ja mam 160 i też czuję się za wysoka, więc Cię rozumiem :) Ale Ty chociaż możesz zarabiać na wzroście- hostessa, pokazy, bardzo wiele ciekawych akcji. Ja jestem za wysoka, żeby być ładna a za niska, żeby coś z tego mieć, więc myślę, że powinnaś się mimo wszystko cieszyć i to wykorzystywać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfre5t
muzg? buahahahhaa, dzieciaku do ksiazek bo faktycznie ci MUZG cos szwankuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wicia Pycia
A ja mam 161 cm i uważam się za niską. Dużo bym dała, żeby mieścić się w przedziale 165-170. Nie wiem, jak możesz uważać się za wysoką, chyba, że masz 10 lat i wszystkie Twoje koleżanki mają 140.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marceline
miuuummm - oj to chyba ty tu masz problem, a nie wysokie dziewczyny :) sama mam 172 cm i osobiście uważam, że mając taki wzrost (nie mówię tutaj o wysokim, bo to oczywiście nie jest wysoki wzrost) dziewczyna, chcąc być kobiecą wystarczy by zadbała o siebie. odpowiednia waga (nie anoreksja, bo wysoka i anorektycznie chuda dziewczyna cholernie odpycha mężczyzn), zadbany wygląd to jest klucz dobrego wrażenia na mężczyznach :) więc, dziewczyny, dajcie spokój z takimi kompleksami, bo to żaden kompleks- rozumiem, gdybyście miały 190, ale 175...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynaa
to co, odświeżamy temat?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 177 i czuję sie jak babochłop. Zawsze uważałam wzrost za atut, ale teraz na studiach dziewczyny maja tak 156-165, a faceci tak m-dzy 170 a 180. I ja wśród nich wyglądam jak jakiś nietypowy przypadek. Okropnie się z tym czuję. W liceum etc. były dziewczyny mojego wzrostu teraz ponad 20 lasek niższych i to dużo, do tego sami niscy faceci - pojawiły się kompleksy. Ale przyznam się, że mam tak, że chociażby ci mali ludzie coś zdobywali, osiągali to mnie to nie rusza bo oni sa jacyś mali, no po prostu traktuję ich niestety z pobłażaniem, jestem miła i uprzejma, ale w głębi duszy wiem, że to sa słabe małe istoty no nie wiem. Myslę że wysocy ludzie szanują mniejszych, kolegują się z nimi i wogóle mają fajne relacje, ale zawsze czują tą swoją wyższość, że to takie małe to co mi będzie mówić. Mam koleżankę 150 - jeszcze drobniutka 30 kg, toż to jakieś dziecko jest a nie dorosła kobieta... Traktuję ją troche jak taką pchełkę, mało mnie obchodzi jej zdanie, jak jej nawet nie widać. Tak jak by słonia obchodziły muchy...haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaman wielki
i c ci mam powiedzieć że na wybiegu sie p ślizg nie bo wszystcy czytajaSDFGHK; ;LJHFDSZXCHKL'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaman wielki
BARBI DO DZIURY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiskieSaOK
Dnia 25.01.2014 o 02:48, Gość gość napisał:

mam 177 i czuję sie jak babochłop. Zawsze uważałam wzrost za atut, ale teraz na studiach dziewczyny maja tak 156-165, a faceci tak m-dzy 170 a 180. I ja wśród nich wyglądam jak jakiś nietypowy przypadek. Okropnie się z tym czuję. W liceum etc. były dziewczyny mojego wzrostu teraz ponad 20 lasek niższych i to dużo, do tego sami niscy faceci - pojawiły się kompleksy. Ale przyznam się, że mam tak, że chociażby ci mali ludzie coś zdobywali, osiągali to mnie to nie rusza bo oni sa jacyś mali, no po prostu traktuję ich niestety z pobłażaniem, jestem miła i uprzejma, ale w głębi duszy wiem, że to sa słabe małe istoty no nie wiem. Myslę że wysocy ludzie szanują mniejszych, kolegują się z nimi i wogóle mają fajne relacje, ale zawsze czują tą swoją wyższość, że to takie małe to co mi będzie mówić. Mam koleżankę 150 - jeszcze drobniutka 30 kg, toż to jakieś dziecko jest a nie dorosła kobieta... Traktuję ją troche jak taką pchełkę, mało mnie obchodzi jej zdanie, jak jej nawet nie widać. Tak jak by słonia obchodziły muchy...haha

Ale masz okropne kompleksy. Gdybyś się akceptowała, to fizyczność innych osób nie doprowadzałaby do takich postaw. To niskie kobiety są bardziej kobiece, a długie nogi wcale nie są atrakcyjne (wysoka laska wygląda jak pająk). Najlepszy wzrost dla kobiety to 155-160. I w facetach może przebierać, czego nie można powiedzieć o was 😉 Z wielkimi babami właśnie jest taki problem, że przez swoje kompleksy i "nie czucia" się kobietą usilnie chcą sobie swój kompleks zrekompensować. 

Pisze to ja, facet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość NiskieSaOK napisał:

Ale masz okropne kompleksy. Gdybyś się akceptowała, to fizyczność innych osób nie doprowadzałaby do takich postaw. To niskie kobiety są bardziej kobiece, a długie nogi wcale nie są atrakcyjne (wysoka laska wygląda jak pająk). Najlepszy wzrost dla kobiety to 155-160. I w facetach może przebierać, czego nie można powiedzieć o was 😉 Z wielkimi babami właśnie jest taki problem, że przez swoje kompleksy i "nie czucia" się kobietą usilnie chcą sobie swój kompleks zrekompensować. 

Pisze to ja, facet. 

I kto tu ma kompleksy haha. Ty sobie rekompensujesz coś małego tymi małymi kobietami? Choć rekompensujesz to złe słowo. Bardziej dopasowujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość heh

Te malutkie,😊 drobniutkie najlepsze sa.Miodzio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43 cm
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

I kto tu ma kompleksy haha. Ty sobie rekompensujesz coś małego tymi małymi kobietami? Choć rekompensujesz to złe słowo. Bardziej dopasowujesz.

Kürde,  jeśli chodzi o charakter to kobiety są różne,  ale większość ma bzika na punkcie wzrostu faceta.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiskieSaOK
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

I kto tu ma kompleksy haha. Ty sobie rekompensujesz coś małego tymi małymi kobietami? Choć rekompensujesz to złe słowo. Bardziej dopasowujesz.

A to nie mogą się podobać niskie kobiety bardziej niż wysokie? Wiesz, ja jakoś nie obstawiam sztywno przy niskich laskach. Ale takie mi się podobają i tyle; ) Przynajmniej nie szukają faceta, żeby wyglądały kobieco, bo takie są! 😉 A taka godzilla 175 jak założy obcach 7 cm to straszy zamiast zachwycać. Taki babochłop. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, wysoka kobieta to taka powyżej 180cm. Po drugie, prawda jest taka, że faceci wolą niskie kobiety, a wiele wysokich kobiet (powyżej 180cm) niestety ma problem ze znalezieniem sobie faceta. Faceci owszem interesują się taką kobietą, ale nigdy nie mają wobec niej poważnych planów. Kobiety są trochę same sobie winne, bo szukają najczęściej wyższego od siebie, a takich jest bardzo mało (wolnych). Temat ma już tyle lat, a nadal wysokie kobiety są mniejszością i zawsze będą. Fajnie by było, jakby ludzie oceniali siebie wzajemnie nie po wzroście (czyli wyglądzie), a po wnętrzu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qince
Dnia 28.04.2019 o 11:19, Gość NiskieSaOK napisał:

A taka godzilla 175 jak założy obcach 7 cm to straszy zamiast zachwycać. Taki babochłop. 

Godzilla

😄😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×