Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość huver

bolesne miesiączki

Polecane posty

Gość Klaudia1991
Hola, odezwie sie ktora? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackangel_91
ja jak zaczełam miesiączkować (w 1 gimnazjum) to przechodziłam piekło... jak tylko dostałam to w sekunde robiłam się blada, skręcałam się z bólu, nie mogłam chodzić. Nie wiedziałam co się dzieje i dosłownie dźwięki słyszałam jakby w oddali.Często też traciłam przytomność i pare razy trafiłam przez to do szpitala. Dodatkowo miesiączka trwała u mnie od 9 do 15 dni były co 2, maksymalnie 3 tygodnie. Sprawa była poważna bo wyglądałam jak trup i mało brakło żebym wpadła w anemie. Wtedy moja ginekolog poradziła żebym kupiła sobie syrop z jak największą ilością witamin, te tabletki z żelazem i chłodne okłady na brzuch i krzyż... na początku to wydawało mi się idiotyczne - jak witaminy pomogą z miesiączkami...ale muszę przyznać że potem były mniej bolesne i krótsze. Klaudio, spróbuj bo może masz te wszystkie problemy bo Twój organizm nie ma wystarczająco dużo witamin,żelaza i magnezu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miam
ja tez przezywalam pieklo.. pomagalo tylko pogotowie. Od 7 lat biore tabletki anty- najdelikatniejsze jakie sa. Moge zyc normalnie a okres nie jest dla mnie problemem. Po 4 latach odstawilam, ale po 3 miesiacach pieklo zaczelo wracac - jak poczulam ten bol natychmiast wrocilam do tabletek. Lekarz mowi, ze nie trzeba robic przerwy i ze nie ma to wplywu na pozniejsze zajscie w ciaze. Z reszta kobiety, ktore nie braly nigdy tabletek tez maja problemy z zajsciem z ciaze. Robic co roku bdanie bilirubiny (watroba) i tyle. A co jeszcze jest plusem.. czy wakacje czy inne "swieto" mozna przedluzyc branie i decydowac samemu kiedy ma wystapic okres. No i skora - mimo 30 lat mam tradzik, dzieki tabletkom - znikomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madeleine345
wiem dokładnie o czym piszecie... mam 18 lat. u mnie takie bolesne miesiączki pojawiły sie chyba od okolo 2 gimnazjum (miesiączkuje od 6 klasy!). Są nie do zniesienia, w pierwszy dzień zawsze zostaje w domu, nie ide do szkoły, nie była bym w stanie (kilka razy dostałam w szkole i mało brakowało żeby nie zemdlała... odbierała mnie wtedy mama w czasie lekcji), wymiotuję, czesto pojawiają sie biegunki (od tych skurczy...). Mam już swoje sobosoby na ból. Po prostu kładę sie do łożka i nie ruszam - biorę pyraglinę lub nurofen forte w tabletkach, jeśli zaczynają sie wymioty muszę wziąc 750mg pryralginy w czopku(taka konska dawka pomaga zawsze). Często robie sobie gorące okłady na brzuch i podbrzusze - ale pamietajcie że takie coś może zwiekszyć krwawienie! Teraz bylam u lekarza, przepisal mi tabletki anty. modle sie aby to pomoglo... dzisiaj dostalam okres - wezmę tabletkę weiczorem i mam nadzieje ze nastepne krwawiewnie nie bedzie oznaczalo unieruchomienia na caly dzień! Dziewczyny, jesli tez przechodzicie taki koszmar, lub wiekszy to nie czekajcie! idzcie do ginekologa, nie ma sie czego bac, najwyzszy czas zakonczyc ta masakre... trzymajcie sie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezebel91
Mam to samo co wy:( A dokładnie tak jak koleżanka z postu pozwej. Powiedz mi, co u Ciebie powoduje te bóle? Wiesz moze? Bo skoro byłaś u ginekologa, to pewnie juz wiesz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna19:*
Cześć wszystkim, również cierpie na bóle przy okresie:( Są straszne i nie moge normalnie funkcjonować w te dnia, a zwlaszcza w 1 dni. W 1 dzień mam takie bóle, ze wymiotuje, biegunka i nic poza łóżkiem i meczeniem sie:'( Ale martwi mnie to ze moje miesiaczki są bardzo mocne, obfite i ze skrzepami:-o ma któraś z was tak??? Czy to normalne? Najbardziej mnie te skrzepy martwią, bo takie gęste bardzo i spore. Byłam jakis czas temu u gina badałam sie i Wogóle, i wszystko ok. Wiec co ze skrzepy znaczą? Boje sie że przez te obfite okresy moge mieć anemie:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka0150
Czy bolesne miesiączki mogą mieć coś wspólnego z nadmiernym owłosieniem (hirsutyzm) ?? :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te bóle to wina zlego odzywiania,wiem to ,bo sama tak mialam co ms!Bierzcie spiruline lub chlorelle,a nie jakies gowna przeciwbolowe.Pozatym sa ziola ,ktore pozytywnie wplywaja na kobiete.Pije je 2 x dziennie i nie wiem juz co to ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia-19:)
A gdzie to dostane i za ile?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinuś
:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalie . :)
Witaj , jestem mniej więcej w twoim przedziale wiekowym . :) . Nie rozumiem więc dlaczego piszesz na forum o takich rzeczach ? . Powinnaś od razu zgłosić się do lekarza , bez względnie . Zrób to w najbliższym terminie i nie bagatelizuj ! . W czasie oczekiwania na wizytę lekarza , połóż się na kanapie z termoforem i odpoczywaj . :) Jeżeli ból będzie zbyt silny zażyj lek przeciwbólowy . Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sghsgh
na bolesne miesiączki polecam ciepłe okłady herbata z rumianka i delikatne masaże brzucha jak nie pomga a ból mocno doskwiera trzeba po tabsa sięgnąć - polecam Minesulin tabletki lib saszetki szybko działa i nie niszczy żołądka jak popularny ketonal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sutkowa ;)
Ketonal można serwować np. przez okresem żeby zapobiec bolą czy w trakcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkowaaa Maniaaa
Bożęę... Nawet nie wiecie jakie to jest straszne.. dostałam okres =// pierwszy raz tak mnie boli =[ to jest straszne..... czekam na mamuske t Nos-Pą. =/ ale to raczej nie pomoże... =/ czuje że jakbym sie wysraa to by przeszło ale gówno nie przechodzi mi przez dupee... tak sie meczyłam i nic =[ pomocy.!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna200
do ginekologa i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, też mam bardzo bolesne miesiączki i pierwszego dnia zazwyczaj wymiotuje i nie mogę ruszyć się z łóżka, do tego dochodzi jeszcze podwyższona temperatura. Zazwyczaj delikatnie łagodził mi ból ciepły okład (tzw. bańka), a dwa razy pomogło mi picie rumianku na kilka dni przed okresem, ale potem zauważyłam, ze to utrudnia mi wymiotowanie, a jak mam to już za sobą to jest mi lżej, chociaż na jakiś czas. Tabletki nie pomagały, bo zawsze je zwróciłam. Wczoraj poszłam po raz pierwszy do pani ginekolog. Przeprowadziła, ze mną wywiad, powiedziała, że to jest normalne, że miesiączki zaczynają po kilku latach boleć, bo na początku okres jest mechaniczny i nawet niekoniecznie się wiąże z jajeczkowaniem (czy coś w tym stylu). Ja mam okres od 5 lat, a cierpię od roku. Potem zapytała mnie czy przejdziemy do badania. Zapytałam jak ma to wyglądać. Powiedziała, ze dziewice zazwyczaj się bada przez odbyt, a ja zapytałam, czy jest możliwe usg. Na moje szczęście lekarka się na to zgodziła (tylko do tego badania dziewice muszą mieć pełen pęcherz, a ja nie miałam aż tak mocno pełnego i musiałam wypić kilka szklanek wody i wrócić na badanie). Okazało się, że mam tyłozgięcie macicy i chyba to jest genetyczne, bo moja mama też ma i to nie jest nic strasznego. Gdzieś nawet przeczytałam, ze 20% kobiet tak ma. Następnie na te moje ostre miesiączki zapisała mi pani jeden lek przeciwbólowy, drugi jakiś hormonalny, a trzeci ziołowy, który mam zażywać codziennie. Mam je stosować przez 2-3 miesiące i jak pomogą to przy nich zostać, a jak nie to przepisze mi tabletki antykoncepcyjne. Nawet się cieszę, że to nie jest jakiś torbiel i postanowiłam napisać o moim przypadku, bo zawsze na tych wszystkich forach brakowało mi ostatecznych rozwiązań, wszyscy opisywali swoje bóle, ale nikt nie znał przyczyny swojej dolegliwości. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, mam nadzieję, że ze mną będzie już teraz lepiej i życzę wszystkim powodzenia :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celi27
Moja historia z bolesnymi miesiączkami jest identyczna jak poprzedniczki. Ból, wymioty, biegunka, tabletki zwracłam, nic mi nie było w stanie pomoc. Wiec wizyta u GINA no i wyszło że to tyłozgięcie a że i tak z chłopakiem planowaliśmy żebym zaczęła brać anty przepisała mi je i dziś nie pamiętam co to jest bolesny okres! I wszystkim tu innym powiem, że tylko lekarz ginekolog może rozwiązać ten problem, bo inaczej będziecie się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stringa69
Jeżeli miesiączki są naprawdę bardzo ale to bardzo bolsne nie pomoże nic poza tabletkami ANTYKONCEPCYJNYMI :) Polecam i pozdrawiam wszystkie cierpiące:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miewam bolesne miesiączki od 4 klasy podstawówki(czyli od początku-a mam 22 lata)...No i od początku brałam tabletki anty...na początku pomagały ale z biegiem czasu było coraz gorzej...przestały pomagać,więc zaczęłam faszerować się przeciwbólowymi...po 2 opakowaniach dziennie na jakiś czas jest spokój,ale co dalej...ileż można tego jeść i wymiotować i tak na zmianę...żadne tabletki bez ani na receptę nie pomagają,niestety.... ból jest tak silny,że tego po prostu nie da się opisać...a najgorsze jest to,że czasem potrafię mieć "delikatne" krwawienie nawet do kolejnego terminu okresu...byłam u lekarza ale powiedział,że nie wie od czego mogę mieć tak długie okresy (przez 14-15dni leci ze mnie jak z cebra a potem już mniej,ale dalej muszę używać podpasek czy tamponów...)a czasem nie mam okresu przez kolejne 3 miesiące ale czuję się chwilami jakbym zaraz miała dostać.badania nic nie wykazały,a ja się męczę.czasem mam ochotę skoczyć już z balkonu (a mieszkam na 6 piętrze) sąsiedzi czasem narzekają,albo walą po ścianach, że zdarza mi się tak głośno wyć z bólu...od tabletek mam zniszczony żołądek (w końcu biorę je od bardzo dawna i w dużych ilościach) i od hormonalnych tabletek mam problem z nadmiernym owłosieniem,którego się nie mogę pozbyć i jest to strasznie uciążliwe (w każdym wieku a tym bardziej,że mam 22 lata...)jak to jest z tymi zastrzykami?(chodzi mi o TRAMAL) Wykupuje się jakąś serie w aptece i samemu się je podaje czy trzeba pójść do przychodni na zastrzyki? i jakie są działania uboczne? można po nich normalnie funkcjonować,czy trochę mulą? bo zajmuje się córką narzeczonego i raczej muszę normalnie kontaktować... Ketonale i inne tabletki są bez skuteczne jak dla mnie...Może zastrzyki pomogą....Proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie-Ann
Witam, Też cierpię na bolesne miesiączki, zazwyczaj w pierwszym i w drugim dniu. Ale mam tylko bóle brzucha (silne skurcze) i lekkie mdłości (być może od leków przeciwbólowych). Okresy mam mocne (szczególnie te 2 dni). Badana byłam wielokrotnie przez różnych lekarzy, nic mi nie dolega - taka przypadłość. Lekarka powiedziała, że dopóki Nurofen Forte + 2 nospy 4 razy dziennie działają to nie trzeba silniejszych leków. I tak też przez 5 lat funkcjonowałam. Czasem brałam Ketonal. Przy tabletkach anty bóle i krwawienia bardzo się zmniejszyły, ale po odstawieniu wróciły jeszcze mocniejsze. I UWAGA: po każdym okresie byłam przeziębiona, więc zaczęłam łykać tabletki z WITAMINAMI. Ja akurat biorę BodyMax Plus, ale myślę, że cokolwiek innego z MAGNEZEM pomoże. Minął dopiero miesiąc (30 tabletek) i podczas tego okresu bóle są delikatniejsze! Będę to sprawdzać, ale nie mam innego wytłumaczenia. Więc najpierw do lekarza na dokładne badanie, a MAGNEZ profilaktycznie nie zaszkodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny na mnie no-spa nie działa, tylko tabletki przeciwbólowe i wzięte w odpowiednim czasie kiedy jeszcze aż tak bardzo nie boli... Za zwyczaj ibuprom albo ketonal. Poza tym warto zrobić sobie ciepły okład na brzuch, jak nie macie termoforu to weźcie małą butelkę po wodzie mineralnej i wlejcie do niej ciepłej ale nie gorącej kranówy i przyłóżcie do brzucha... Na prawdę to pomaga. Kiedy byłam młodsza(16-20 l.) miałam na prawdę bolesne okresy, wtedy jeszcze nie znałam sposobu z butelką... Czasami warto też pójść do lekarza, jeżeli jest na prawdę źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd ja to znam :) Co miesiąc dwa, trzy dni bólu, wymiotów (biegunek w ostatnich miesiącach nie było), ZAWSZE mdleję, kilka razy dziennie w tym czasie, nieraz i na ulicy porządnie przyglebię. O problemach w związku z tym w pracy i na studiach chyba wspominać nie muszę (w pracy tego nie rozumieją, na studiach ciągłe nieobecności i pretensje, że unikam zajęć). Lekarze rozkładają ręce, "taka uroda" etc, no i żadnych "anty" brać nie będę. Trudno mówić tu o uldze w bólu, ale częściowo sprawę załatwia Ibuprom - co ważne - ODPOWIEDNIO DAWKOWANY. Na początku okresu zawsze wstaję o 3.30, żeby zażyć tabletkę, dzięki czemu z rana łatwiej mi wyczołgać się z łóżka. Potem, w ciągu dnia, pozostaje już tylko wyprzedzać koniec czasu działania tabletki, zagryzając następną. Do bólu, okropnego, fizycznego bólu, może zabrzmi to dziwnie, ale przywykłam (a jak mdleję, to mam w ogóle spokój na jakiś czas), można się do tego przyzwyczaić. Większy problem mam po prostu z PLANOWANIEM sobie życia, codziennych czynności. Do dziś nie wiem, jak załatwić na uniwerku tę sprawę, żeby w końcu zrozumieli, że nie opuszczam celowo zajęć etc. A w pracy na pełen etat to już w ogóle siebie nie widzę Pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa_zero
wiem ze to dziwny sposob i chyba nikt o nim tu jeszcze nie pisal. znalazl go moj chlopak na jakims forum angielskim heheh. no ale sprobowac mozna. otoz. w niepelnej szklance cieplej przegotowanej wody (nie za gorącej) rozpuszczam dwie lyzeczki miodu. i wypijam. dziwnym trafem - moze to poprostu dziala mi na psychike - ale bol sie zmniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelcia1979
biedne kobiety jesteśmy jak nie głowa to bóle miesiączkowe a może tak oddamy to ostatnie facetom?a tak serio ja też miewam bolesne miesiączki chociaż po porodzie są mniejsze ratuję się etopiryną bo nospa nie koniecznie mi pomaga,któraś z was napisała o miodzie ja też słyszałam ,że działa ,więc chyba warto spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
U mnie taki ból nie zdarza sie zwykle, ale czasem nadchodzą takie gorsze okresy i wtedy jestem zmuszona brać jakiś lek, bo nie chcę słaniać się na nogach przez cały dzień :/ ibupromu nie biorę, bo mam wrażliwy przewód pokarmowy. Mama mi wcisnęła kiedyś pyralginę i to rzeczywiście pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelcia1979
te leki jeszcze z czasów naszych mam-tio naprawdę działa,kiedyś podczas takiego silniejszego ataku moja mama też mi to zaproponowała-jednak sprawdzone-ja mam taki żołądkowy probklem z nurofenem chyba jest za silny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki widze , ze wiele z was ma ten problem co ja nawet po urodzeniu dziecka nic sie nie zmienilo, ja mam bole miesiaczkowe takiej samej intensywnosci jak bole porodowe parte , co ja sie namecze, mi pomaga termofor z ciepla woda , tabletek nie biore bo niestety nic nie pomaga, nawet tramal nospa i inne nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa_zero
najwazniejsze jesli chodzi o leki przecibolowe to zeby nie brac jak juz bardzo boli tylko od razu kiedy sie poczuje bole. bo pozniej niestety to juz jest musztarda po obiedzie i zadne leki pomoga. btw z tym zeby brac kilka dni wczesniej moze tez nie glupi pomysl ale jak ktos ma regularne miesiaczki, w moim przypadku to odpada. kolejna sprawa nie chce sie truc chemia. na prawde warto sprobowac "domowych sposobow" albo ziolowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
To jest dobra uwaga. Moja mama jak czuje że nadchodzi migrena to od razu bierze lek i nie czeka aż ból się nasili, bo potem tabletka niewiele zdziała. No i lepiej wziąć 1 mocniejszy niż kilka słabszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×