Śmieszne powiedzonka pijanych w bambus ludźi - jakie słyszeliście?

"...Rysiek, ale jo Ci mówie...Ty bądź człowiekiem... słuchaj mnie... Ty bądź człowiekiem..." :D

"jeśli ty jestes na przeciwko mnie to ja jestem na przeciwko ciebie" "ciiiiiii obudizmy tate.. nieee tata jest w szlafroku nic nie bedzie slyszał " pozdrawiam siostry pijaczki napoju Bogiń!

dobre:D dawajcie wiecej:D

"jedynie po alkoholu jestem w stanie trzeźwo ocenić rzeczywistość" :-D

ksenofaryna - świetne :D -"a-ale, ale moge cos powiedziec? moge? ale moge powiesiec?...fajne jesteście!" -wy też! :D

Zasłyszane w parku, w drodze powrotnej z wycieczki szkolnej "Ucz się ucz, to potęgi klucz, a dojdziesz do celu jak doszło już wielu". Słusznie powiedziane... a jaki przykład ze strony pijaczka :P

tez na wycieczce szkolnej - przchodzac obok takiego pijaczka, ktos powiedzial \"o boże!\". a pijaczek odpowiedzial: \"co??\" odezwal sie \"bóg\"....

Stoimy z chłopakiem na dworcu czule objęci. Podchodzi jakiś pijak: - " Przepraszom a czy mogę przeszkodzić ?" - - mój chłopak oschle: "Jesteśmy zajęci!" - pijak wycofując się: " Też kiedyś byłem zajęty... 8 lat temu... ale się rozwiodłem..."

piszce dalej, jak coś przypomnę to sama napiszę

"Jak mnie żona zabije to sie powieszę!" - a zona zaciaga go do domu :) Byli moze z miesiac po slubie wtedy :]

Idę z kolegą przez park, mijamy dwóch kompletnie zalanych, zażyganych meneli zwisających z lawki. Koledze się beklo po jakimś gazowanym napoju a jeden z pijaczków z wyrzutem do niego \"trochę kultury może,co?!\"

koleżanka jak była pijana to powiedziała, że się urodziła w grudniu na wielkanoc

dwoch gosci wychodzacych z wc prowadzi intelektualna rozmowe: - ej, ty sikales dluzej niz ja... - to znaczy ze mam dluzsza cewke moczowa :D

Jeden do drugiego: jak musisz to już bądź chamem,ale nie bezczelnym

w tramwaju, w ktorym automatycznie podawane sa kolejne przystanki na glos. pijaczek siedzial, cos mamrotal pod nosem, w pewnym momencie nie wytrzymal: -nie pierdol, kazdy wie, gdzie ma wysiasc"

hahahhahhahhahahahahhahaah!! Bombastik!! Chcę więcej:D Sama niestety niczego nie pamiętam...:) (Moze to i lepiej...;))

facet probujacy zamowic alkohol...no, ale z racji"rauszu"niemogacy sie wyslowic...po chwili namyslu: "panie...panie...my tu gadu gadu a pol h**a w dupie:)

facet probujacy zamowic alkohol...no, ale z racji"rauszu"niemogacy sie wyslowic...po chwili namyslu: "panie...panie...my tu gadu gadu a pol h**a w dupie:)

promocja heinekena. zdrapki, do wygrania m. inn. smycze (zielone), dziadziuś kupuje piwo, dostaje zdrapke barman: \" niech pan drapie i patrzy co pan wygrał\" dziadziuś zdrapał, przyglada się chwilke i mówi: \"ja tu dwa ogórki widze...\"

Moja siostra do mnie, leząc na dywanie obok łóżka :"....eee pomószs mi bo tak wysoko,że nie mogę sie wspiąć".

Starszy pan w barze- Ch... z tym,ja płyyyyyyywaaaam!!!! machając oczywiscie rekoma,heheheehe

jakis pijak do calujacej sie pary-nie calujcie sie bo sie w sobie zakochacie ...

wiecie gdzie jo to wszystko mom???? a we chuju

wujek przyszedł najebany na wigilię :O, usiłuje się wysłowić i odnaleść w mrokach pamięci jaką nazwę \" Ci faceci na koniach to się nazywali.. jakoś tak na w....a wiem kawalerzyści\"

Kumpela miala 18 urodziny,poszlam do niej na chatke i troszke wypilysmy (ona wiecej ode mnie)...lezala,lezała..i w koncu przyszla jej mama i mowi do niej - Idź sie umyć! a w tym momencie moja kolezanka nawaolna ma sie rozumiec - ja w przeciwienstwie do ciebie jstem w stanie!! jej mama byla zupelnie trzezwa:)

Okrzyk pożegnalny żulka: "Gudbaj lekko sraj" i moje przejęzyczenie: "Chcesz mieć psa, kup sobie przyjaciela" :D

szła rano do pracy ubrana min. w białe rajstopy ( to było dawno temu ) ,a jakiś pijaki idący za nią : ...ja pier.... ale sobie śpiochy nałożyła wiecej nie założyła białych rajstop :-D

Idę rano do pracy przed alkoholowym sklepem stoi trzech pijaczków i liczą gotówkę: siedemdziesiąt, osieeemdziesiąt, dzieeewięćdziesiąt,, Zlotówka!

Ale bardziej mnie rozbroił napis na sklepie: WYDAJEMY KARTY STAŁEGO KLIENTA.