Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

a ja też muszę coś powiedzieć, mam nadzieję, że nikogo nie urażę moimi słowami bo nie to jest moim celem, ale zdałam sobie sprawę, że już chyba nie bardzo mi zależy na tym, żeby zajść w ciążę, niby mam jeszcze troche nadziei i mierzę tą temperaturę, czekam na @ czy przyjdzie czy nie, analizuję objawy ale jak nie zajdę to chyba nie będzie mi w ogóle przykro. Nie wiem dlaczego, może zbyt długo się staram i te 3 letnie niepowodzenia mnie tak zniechęciły, nie wiem. Nie złośćcie się, chciałabym pisać dalej z wami i mam nadzieję, że przez to nie będziecie chciały mnie wykluczyć. Może to zresztą jakieś chwilowe niedomagania z mojej strony :) W każdym razie chciałam t napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzaca...
Dziewczyny, mam pytanie, szczególnie do tych które mierzą temp i obserwują szyjkę i śluz. W 16 dc miałam już twardszą szyjkę, temp 36.75, 17 dc szyjka też twarda i straszne bóle brzucha i krzyża, teraz brzuch trochę pobolewa i czasem zabolą jajniki. Dziś temp 36.85. Czy jest jakaś szansa, że jestem w ciąży?? Do testowania został tydzień. Aaaaa moja temp podstawowa jest na poziomie 36 stopni. Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka j. masz prawo być zrezygnowana po tylu niepowodzeniach... Najlepiej przestać się nad ciążą zastanawiać, powiedz sobie, że Ci nie zależy i olej temat... może samo przyjdzie ;) My z mężem też chwilowo odpuszczamy... Wyprowadzamy się za granicę na stałe, dopiero jak tam ułożymy wszystko od nowa, zaczniemy starania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiedzaca szansa zawsze jest. a zeby wieziec napewno musisz poczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ja88888888888888888
taka j. a ja myślę że trzy lata starań to już czas żeby poważnie z ginekologiem pogadać i coś pomyśleć...inseminacja na przykład - myślałaś o tym?? badanie nasienia męża robiliście?? trzy lata to już naprawdę sporo czekania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roxi przepraszam ze dopiero teraz pisze moja niunka wazyla w 31 tyg 1500kg a jak juz bylam w 33tyg to wazyla 2200kg wiec sama widzisz jak to szybko rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wczoraj bylsimy na wizycie niunka ma sie dobrze:) jeszcze 9 dni i mam zieolne swiatlo na rodzenie:) 7 sierpnia kolejna wizyta i dowiemy sie ile wtedy ksiezniczka wazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka j probuje sobie przypomniec twoja sytuacje i z tego co pamietam, to twoj maz robil badanie nasienia i ma teratozoospermie tak? Jesli nie to sorki za pomylke:-)chodzi mi o to, ze mojej znajomej maz tez to ,ma i lekarz zaproponowal im inseminacje i udalo sie ale przez jakis czas bral leki, dlugi czas nie pracowal bo ponoc stres ma wplyw na jakosc nasienia a ta choroba to jest chyba za mala liczba sprawnych plemnikow w spermie i pamietam tez, ze oni rzadko wspolzyli, zeby te plemniki mialy czas dojrzec, to tyle co wiem na ten temat:-) mysle ze jesli i ty i twoj maz odpuscicie to sie wam uda, bo wiadomo nic na sile:-) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doti to super ze wszystko ok. ja mam wizyte 3 sierpnia. a jak tam sie czujesz? masz jakies rozstępy? mi sie juz pojawily na udach, biodrach i troche na dole brzucha. wstaw zdjecie brzuszka. ciekawa jestem jak juz wygladacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti ale masz fajnego arbuza:-) super wyglądasz. Kurcze coraz bardziej obawiam się tego jak bede wyglądać za pół roku:-) oj będę wielka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszku wcale nie powiedziane kochana...:) wcale nie musisz byc wielka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszku wcale nie powiedziane ze bedziesz wielka;p Ja też tak myślałam , bo moja mama przytyła w ciąży 30kg, ale jak narazie u mnie waga +3 więc nie jest źle!:) U Ciebie też tak pewnie będzie!:) Szczególnie że narazie masz wagę na minusie!:) Roxi, Doti PIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKNE brzuszki! Zazdroszcze, że już zaraz zobaczycie swoje księżniczki!:) Nemira bardzo bardzo mi przykro! :( Trzymaj się kochana!! Jesteśmy tutaj cały czas z Tobą! :*no i zgadzam się z dziewczynami co do podpasek. Gaja dobrze prawisz! Wszystkie tu w końcu będą zaciążone!:) :* Ja za każdą mocno trzymam kciuki!!!!!!!!! :* U mnie już zaraz zaczyna się 22 tydzień!:) Ale już się nie mogę doczekać kolejnych!:) Teraz zaczynamy trochę rozplanowywać kącik naszego dzidziucha malowanie itd. A na wrzesień planuje zrobić baby shower:) Już się nie mogę doczekać!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doti świetny brzusio :) puszku dobrze pamiętasz, mąż ma 4% prawidłowych plemników, 96% z wadami, on jeszcze by się leczył, w sensie brał jakieś leki itd. ale na 100% nie przestanie pracować, to niemożliwe po prostu bo byśmy popłynęli zupełnie, na to nie ma ani 0,0000001% szansy. Bo to już nie chodzi o to czy on by chciał czy nie chciał ale o to, że finansowo bylibyśmy skończeni. taka sobie ja8888888 ja już się badałam hormonalnie, mąż badał nasienie, to nie jest tak, że zupełnie nie zainteresowaliśmy się tematem, ostatnio gin mi powiedział, że przy wynikach męża to właśnie inseminacja i mąż stwierdził, że ok, jak trzeba to zróbmy to (choć nie wiem czy on sobie zdaje sprawę, że tam trzeba jeździć dość często, człowiek jest uzależniony od cyklów itd. a on czasami jak wyjedzie w sprawach służbowych to nie ma go 5 dni) ale ja stwierdziłam, że nie, odpuszczam i aż tak nie będę latać za tym. Może źle robię, mam już 31 lat i to ostatni moment na decyzję ale chwilowo jestem tym zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka j moim zdaniem poddać możesz się dopiero jak spróbujesz inseminacji i się nie uda...to jest spora szansa w porównaniu z liczeniem na naturę...nikt nie obieca Ci że się uda za pierwszym razem i być może faktycznie trzeba by pojeździć ale moim zdaniem warto. Znam trzy dziewczyny które zeszły w ciążę tą metodą - jedna za drugim inna za trzecim podejściem...Twoja dzidzia gdzieś tam czeka i trzeba spróbować wszystkiego co się da...to jest oczywiście tylko moje osobiste zdanie i wierzę że jesteś zmęczona i zniechęcona a rozłąki z mężem też nie służą. Moja rada - poważnie zastanów się nad inseminacją - nie odpuszczaj zupełnie bo fajna z Ciebie będzie mama :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawie ruda ja już mam jedno dziecko, może dlatego tak nie "cisnę" na zajście, ja chyba muszę sobie po prostu odpocząć, choćby ze 2-3 cykle dać sobie spokój z tym to może "wrócę" z nowymi siłami ze staraniami i zdecyduję się na inseminację, ale póki co muszę odetchnąć bo właśnie zmęczona już tym jestem. Może jak przez 2-3 miesiące nie będę tym żyła to potem będę już stęskniona do tego :) jakby co to wiem gdzie bym to zrobiła, tą inseminację, więc przynajmniej bazę mam przygotowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Kochane:) Jutro wyjeżdzam z mężem i synkiem na upragnione wakacje:) Mam nadzieję, że gdy wrócę, przeczytam same dobre informacje na naszym forum. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia-Lolcia
Powiedzcie mi kobiety czy jak jutro zrobię rano zrobię test to coś już wyjdzie??? to będzie 10 dzień po owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia moze wyjdzie a moze nie. to zalezy od organizmu kobiety i od tego ile sie zarodek zagniezdza. mi test wyszedl 9 dni po owulacji a innym nie wychodzi nawet w dniu miesiaczki mimo ze sa w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia-Lolcia
Czyli spróbować nie zaszkodzi a jak wyjdzie negatywny to się nie załamywać bo może jeszcze za mało hormonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia ja bym zaczekała jeszcze z testem ale pewnie dzisiaj zrobisz, jak tak to daj znać jaki wynik. gaja miłych wakacji, udanych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny, wszystko wskazuje na to, że zmierzam ku finiszowi. Bóle jak na @ stają się częstsze i intensywniejsze. Brzuch powoli opada - widzę to po tym, że pępek jest nieco niżej. Zaczynam odczuwać adrenalinę połączoną z lekkim strachem. Będzie dobrze :) Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margotka koniecznie pisz tutaj i daj znać jak już będziesz po! nie zapomnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka już się nie mogę doczekać aż zobaczę Twoją Julcię!:) Trzymam za Was kciuki!!!!!:) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Margotka, szybkiego i bezproblemowego rozwiązania! Czekamy tu na zdjęcia malutkiej i Twój opis porodu (trzeba się jakoś przygotowywać hehee) :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka twoja corcia to bedzie nasze pierwsze forumowe dziecko! Kurcze, jestem strasznie podekscytowana twoim porodem bo twoja ciaza rozwijala sie prawie na naszych oczach:-) potem bedzie doti i roxi dziewczyny musicie koniecznie pokazac nam swoje pociechy jak urodzicie, juz nie moge sie doczekac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×