Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

gosiak...niestety 6-stego przyszła @. W tym cyklu biorę clo+monitoring. Mam wielkie nadzieje co do tego leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzymam kciuki, żeby się udało :) Ja obecnie mam 3-ci cykl z CLO, ten jest przedostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka Nasza kochana już za dni pare na pewno bedziecie razem wychodzic ze szpitala!:) Ja cały czas za Was trzymam kciuki dziewczyny!:) A mąż super że tak miło Cię zaksakuje!:) Racuszek no jasne że pamiętamy! Odzywaj się do Nas częściej!:) Lidka przykro mi, ale po prostu wiem, że już niedługo CI się uda!:) Dziewczyny ja niestety wczoraj miałam przykrą sytuację. A raczej bolesną bo zakończyła się szczęśliwie więc nie ma co narzekać. Ok 21 zaczęłam mieć bóle w mostku, później w plecach pod łopatkami. Ból był nie do zniesienia. Przestraszyłam się że to coś z sercem więc pojechałam na pogotowie przy przychodni. Tam Pani doktor zrobiła mi ekg które nic nie wykazało, więc wysłała mnie do szpitala z podejrzeneim zatoru w płucach. Pojechałam więc do szpitala jeszcze po konsultacji z moim lekarzem, który również kazał mi tam jechać. W szpitalu super się mną zajeli pojechałam na SOR więc przyjeli mnie bez kolejki jako nagły przypadek. Tam zrobili mi kolejne ekg do tego badania krwi i moczu pod kątem zatoru i zawału. Podłączyli pod kroplówkę. Na szczęście bóle zaczęły przechodzić po lekach. Leżałam tam około 2h. Ale na szczęście w badania nic nie wykazały, mam podniesione d-dimery które odpowiadają na krzepliwość krwi ale po konsultacji z gin szpitalnym okazało się że jak na kobietę w ciąży jeszcze dopuszczalnie. Bo wynik mam 1225 a norma jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiak...dziękuję:) Preggers...najważniejsze, że dla Was wszystko dobrze się skończyło i miałaś dobrą opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej Pregg straszne to, ale całe szczęście że koniec końców wszystko okazało się w porządku, ale stracha się pewnie najadłaś i to nie małego. Super, że tak się Tobą zajęli w szpitalu. Mam nadzieję, że to się nie powtórzy już więcej. Ściskam mocno :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plecy bolą ale teraz wiem ze to plecy. umowilam sie z sasiadka masazystka na serie masazy jak wroci z wakacji za tydzien. dzisiaj moze jeszcze mi jeden zrobi. no wlasnie stracha mialam niezlego szczegolnie ze lekarze byli tacy przejeci. na szczescie super opieka naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test możesz zrobić już w pierwszy dzień spodziewanej miesiączki. O ile minęło ok 2 tygodni po stosunku po którym spodziewasz sie że nastąpiła awaria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny podczytuje was troche ;) serdecznie gratuluje zaciazonym ! i latwego rozwiazania zycze tym ktore na dniach sie spodziewaja powitac swoje dziecko :) ja dalam na luz i nie mysle, nie licze itd. - co bedzie to bedzie, no narazie w ciazy nie jestem ;)- zajelam sie soba i jakos to bedzie natomiast co do projektow wnetrz itd. to moge wam polecic strone na ktorej ja znajduje moje 'natchnienie' ;) - extradom.pl , to jest strona z projektami domow ale ludzie daja zdjecia wnetrz, i tez sa zdjecia ala katalogowe :) - czasami mozna naprawde super pomysly znalezc pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile dobrze pamiętam Siluetta miała mieć dzisiaj USG. Ciekawe czy spodziewa się bliźniaków... Siluetta...jak się czujesz? Mamarin pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, ciekawe jak tam Silu? :) Ja niestety dopiero po weekendzie będę mogła Was przeczytać, ale liczę na same dobre wieści :) Udanego weekendu dziewuszki! Owocnego w staranka i dzidziusie :) :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki za blizniaki Silu - mysle, ze to supersprawa urodzic i wychowywac takie xera, ktore sa calym swiatem dla siebie. U mnie totalna porazka, chyba opuszcze Wasz/nasz watek, bo no coz, dowiedzialam sie dzis od swojego P. ze wlasciwie to on nie chce miec teraz dzieci ze mna, ze przeciez mam jeszcze tyle lat przed soba... Kurna, zaden facet nie zrozumie, co czuje zakochana kobieta, ktora juz 2 razy stracila dziecko.... :-( I jeszcze mnie nazwal egoistka :-( Jest mi strasznie, strasznie przykro, siedze sobie i rycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith...przykro mi:( Może powiedział tak w gniewie a naprawdę tak nie myśli. Facetów cieżko czasami zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, wlasnie wcale w gniewie tego nie powiedzial... Za miesiac koncze 30 lat, nigdy nie przypuszczalam, ze czeka mnie pozne macierzystwo, nigdy nie przypuszczalam, ze w ciaze bedzie zajsc tak trudno, i ja utrzymac... Jak mi kolejne kolezanki mowia, ze wlasnie sa w ciazy, niektore nawet drugiej, to lzy mi sie cisna do oczu same... Nie umiem nad tym zapanowac... Do tej pory co miesiac zylam nadzieja, ze moze teraz sie uda, a on? On mi ostatnio powiedzial kilkukrotnie, ze czuje sie jak samiec modliszki... Szkoda gadac. Jakos sie musze wziac w garsc i Wam nie smecic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Lilith strasznie mi przykro, ci faceci to jakas dziwna rasa jest, naprawde. A jesli czujesz ze Ci to pomoze to sie tu wyzalaj mozesz nawet sobie powyzywac heh:) sciskam Cie mocno:* a ja tu zagladam i zagladam ale Silu chyba postanowila przetrzymac nas w niepewnosci :D Pregg to dzien pelen wrazen mialas ale cale szczescie, ze wszystko jest w porzadku, uwazaj i dbaj o Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Fasolka ja tez caly czas mam kafe na odswiez ale z tego co pamietam albo zle pamietam to Silu mialam gdzies jechac po wizycie do rodziny (?) wiec pewnie wieczorkiem sie odezwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith kurcze to raczej ten twój facet jest egoistą, czy on nie wie że im kobieta starsza tym ma mniejsze szanse na zajście w ciąże, nie mówiąc już o zdrowym dziecku. kurde ci faceci.... wrrrr ale będzie dobrze, tak naprawdę jesteś jeszcze bardzo młoda, w mojej rodzinie i wśrod moich znajomych większość rodzi pierwsze dziecko po trzydziestce, więc nie załamuj się a facetowi może daj odpocząć:) Liiiidka nastepny cykl twoj no bo niby dlaczego nie? Siiiilu..... jak tam usg? kupiłam mamarin:) ale w sumie dziś mam nawet dobry dzień i to bez wymiotów "jedynie" mdłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Pregg, racja, przeciez Silu pisala ze bedzie dosc pozn, lepiej przestane tak o tym myslec bo biedna czkawki dostanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dallia24
kurcze dziewczeta nie wiem czemu ja tak unikam tego testu codziennie przekladam go na nastepny dzien mowcie do mnie sadystka:p po wczorajszym szoku dopiero teraz dotarl do mnie smutek w sercu.boli mnie,boli mnie ze ktos zabral mi szczescie.dam rade:D chociaz ile razy mozna probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dallia24
wybaczcie za podwojna wypowiedz tak sie zdenerwowalam troche:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję dziewczyny, że za mną tak tęskniłyście;) bardzo to miłe. lidziu, skoro z Connie było po 9 cyklach, więc nie aż tak od razu. To oznacza, że szalejcie do woli, a może lada miesiąc się stanie cud. Tak na pewno będzie. Dobrze, że masz do tego luźne podejście. gaja, przykro mi, ale ten clo naprawdę działa, a jeszcze jak i monitoring zrobisz, to powinno pójść jak z płatka. zaraz opiszę moje usg, to zobaczysz jak mi się owu przesunęła...różnie z tym bywa.. pregg, ale się przestraszyłam. uważaj na takie bóle. może się zdenerwowałaś? albo odreagowałaś tym bólem nerwowym w mostku po ostatnich niemiłych komenatarzach nt. płci twojego maleństwa? myślę, że to taki ukryty stres wyszedł na jaw.. dallia, współczuję. całe szczęście nie jesteś w ciąży. on nie byłby dobrym ojcem. lilith nie rozumiem twojego faceta. coś mi się wydaje, że to nie ten...może nie powinnam tak mówić...ale on cię zupełnie nie rozumie, twoich niepokojów, potrzeb tych że tak powiem najbardziej biologicznych fizjologicznych...na pewno jakoś cię kocha, ale jak dla mnie to w jakiś dziwny sposób. Może daj mu jeszcze kilka miesięcy czasu, ale nie więcej...jeśli nie zmieni zdania, to dla mnie jest stracony...ja na pewno nie porzucłabym swoich marzeń dla faceta, który ma inne marzenia niż ja.... ludzie kochający się to ludzie patrzący w 1 kierunku. Nie wyobrażam sobie jak musi być ci ciężko, kiedy płaczesz na wieść o ciążach naokoło ciebie:( ta sama myśl, że kobieta płacze z tego powodu jest strasznie smutna...spójrz na siebie z boku...ja bym tego nie zniosła. zrób coś z tym. walcz o siebie.jesteś tego warta. Teraz troszkę o mnie. Dziś zobaczyłam moją małą śliczną, żywą dzidziunię. Biło jej szybciutko serdunio. Leżała sobie przyklejona do prawej strony tego jaja wielkiego. Oczka miała po bokach, a zalążki rączek z przodu. Taka słodka jest, taka maleńka. Ma 7 milimetrów. Wg ostatniej miesiączki (gaja liczę od krwawienia), miałam dziś dokładnie 7w0d, a dzidzia moja ma wiek o 3 dni młodszy, a więc 6w4d. To oznacza, jak to lekarz ujął, owulacja się przesunęła. Przypomnę, że współżyłam 16 dnia cyklu (owulacja wg liczenia cyklowego miała być 15dc), natomiast prawdziwą owulację miałam 19 dnia cyklu!!!!!!!!!!! pleminiczki z tego 16 dc przeżyły 3 dni do jajka z 19 dc. Jestem w szoku. W życiu nie przypuszczałam, ze ja mam tak późno owulację... całe szczęście, udało się:) i moja dzidzia jest w moim brzuszku. Jak ją zobaczyłam, opętała mnie taka miłość...kocham ją/jego całą sobą. Nieważne kim jest, kocham całym sercem to maleństwo. Jest takie śliczne, tak szybko biło mu serce. Tak silnie. Już nawet nie jestem obrażona na mdłości i wymioty.. dla niej zniosę wszystko. Ona/on jest najważniejsza. po prostu, jestem bardzo szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka no to się zaczęło :) Trzymam kciuki za szczęśliwe i mało bolesne rozwiązanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Silu same dobre wiesci super super super! Najwazniejsze ze dzidziunia silna. A Synus sie cieszy ze rodzenstwo bedzie miec? Margotka czyli porod tuz tuz. Przesylam dobre fluidy i cieple mysli. Teraz juz z gorki! Bezproblemowego porodu. Sciskam mocno:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Margotko ja nie rodzilam jeszcze ale z tego co sie orientuje to odpadniecie czopu swiadczy o poczatku porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siluuu cudowne wiadomości!!!!:) Bardzo bardzo się cieszę że Wasz maluszek rośnie!:) Teraz już tylko do przodu !:) 33 tygodnie i będzie z Wami!:) Margotka!!!! Ja też jeszcze nie rodziłam ale to dobry znak!!!:) Poród tuż tuż i lada dzień Julka będzie z Wami! Bardzo się cieszę trzymam za Was kciuki!!!!:) No Silu tak mi się wydaję że te wszystkie stresy się skumulowały i poszło. Jeszcze wczoraj była u Nas teściowa i oczywiście milion pięćset komentarzy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka, jeszcz nie rodziłam ale natknęłąm się na ten artykuł:) więc wklejam 4. Wydalenie czopa śluzowego Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, śluzowy czop zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Na bieliźnie możesz zaobserwować galaretowatą, bezwonną kulkę, przezroczystą lub lekko różową. Odejście czopa śluzowego oznacza, że szyjka macicy się rozwiera, jednak pamiętaj, że to indywidualna sprawa każdej kobiety, jak długo potrwa u niej ten proces. Może kilka godzin, ale też może ciągnąć się nawet dwa tygodnie. Od chwili wydalenia czopa lepiej powstrzymać się od stosunków z mężem, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo infekcji. O odejściu czopa powiedz swojemu lekarzowi być może on zadecyduje o zaaplikowaniu Ci antybiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za info!! Po odpadnięciu tego czopa kłucia się nasiliły. Idę spać, bo nie wiadomo ile mi tej nocy zostało. Gdybym się nie odezwała rano, to jestem tam, gdzie już powinnam być :D Ściskam mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×