Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Wełna tak, od tego cyklu zaczynam brać CLO i mąż na miejscu także będzie dobrze :) Iwonka cieszę się, że Twoje wyniki w normie i mam nadzieję, że ta torbiel to nic groźnego i wszystko będzie dobrze no i w przyszłym cyklu na pewno nam się udaaa :D Zmienię Cię w tabelce kochana, bo ona jest uporządkowana wg. dat @ także wklejam Cię w odpowiednie miejsce :) nick..................wiek..........cykl starań..................@ Mmalaykaa............22................1................. ..........24.03 Misiaczek2507........20...............5.................. .........04.06 puszeknieokruszek...25..............5.................... .......05.06. Muna....................33..............19............... ...........06.06 taka j. .................31..............26(9)...................... .08 .06. Majeczka_83..........29..............8................... ........16.06 magduniaa............25...............4.................. .........18-19.06 iwona1982............30................14(3)............. ..........19.06 lidka33 ................33...............17......................... .22 . 06 Ann8912...............23...............2................. ..........01.07 gosiak666 .............26..............8...........................02. 07 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... .. 9 sierpień Doti .....................24..................5.................. 19 sierpień wełna....................30 .................3..................7 wrzesień roxikct..................21..................3........... .......21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... ....10 listopad preggers ...............23..................4...................5 grudzień loco99...................23..................1........... .......23 grudzień exe.......................33..................1.......... ....... ..2 styczen Natka33.................33..................1............ .......9 styczeń FasolkaSzparagowa...23..................1................ ...10 styczeń teacher26..............26..................5............. ........1 lutego ???

Lidziu a co u Ciebie? Chyba już płodne, co? :) Majeczko żyjesz? Jak staranka? :)

Gosiak no szkoda ale jak maz na miejscu i bierzesz clo to sie uda;-) iwona to czymu ci tak wczesnie ta torbiel wycinaja? Ja mialam 9 cm i sama sie wchlonela, tzn tak jakby pekla w czasie @, duzo krwi bylo no i gdyby lekarz wykryl mi ja wczesniej to najpierw leczyl by ja farmakologicznie a jesliby sie nie udalo to wtedy laparoskopia mowili mi w szpitalu zeby sie tak od razu na laparoskopie nie godzic bo wiekszosc torbieli sama zanika, to tak tylko ode mnie ale ja sie nie znam wiec sluchaj lekarza ;-) u mnie cycki spuchniete, ciezkie i bola ale LUBIE to uczucie;-)

Gosiak, ahhh ta wredna @, ale co ma wisiec nie utonie;), wiec przyszly cykl to ciaza u Ciebie!!!!!! U mnie zas plodniaki rozpoczete i sezon polowan rowniez..hehehehe

welenka, a jak u Ciebie, wyprawka juz romadzona;), urzadzasz pokoik dla synusia czy bedzie z corcia w pokoju mieszkal? Wiem, ze czeka Cie chyba przeprowadzka prawda?

cześć dziewczyny, no niestety u mnie też pojawiło się to co nie powinno czyli @, ale dopiero z 5 dniowym opoznieniem. spojrzałam wczoraj po kilku godzinach od zrobienia testu na test i pojawiła się druga delikatnie widoczna kreska.Miaałam dzis isc na badanie krwi na beta hcg, ale po dzisiejszym pojawieniu się @ stwierdzilam, że jednak nie robię. Łudzić się jeszcze, że może jeszcze jest szansa, czy czekać na kolejną owulację? :(

puszku ja się nie godzę na razie na laporoskopię napisałam ze lekarz stwierdzil ze tabletki nie pomogą tylko laparoskopia (jakaś odmiana torbiela skórzastego) i najpierw zajmie sie abym zaszla w ciaze i dopiero pozniej bedziemy myslec o torbielu narazie rzadnego leczenia tylko staranka:)

tak lidka, mnie czeka przeprowadzka...pewnie klucze do mieszkania dostaniemy właśnie na początku września, więc nie wiem jak ja to wszystko ogarnę...bo bedziemy wykańczac mieszkanie od zera...wszystko co prawda mam zamiar wybrac juz teraz (część już wybrana) no ale wiadomo nie wszystko się da pokój w nowym mieszkaniu jak narazie będą mieć wspólny, bo ja chcę się nacieszyć swoją własną sypialnią chociaż przez jakis czas :) wyprawki nie szykuję, przebrałam ciuszki po córce, różowe za okno, reszta jest ok :) poza tym wszystko po niej mam, wiec raczej nic nie bedziemy kupować, może oprócz tzw. drobiazgów... no i wielkich poporodowych podpasek dla mnie oraz gigantycznych siatkowych gaci, na których wspomnienie dostaję drgawek :D pamiętam ze miałam rozmiar M, a podciągałam je sobie pod szyję :D :D :D :D :D nigdy tego nie zapomnę! te gigantyczne gacie podciągnięte pod szyję (dosłownie)! ;) i paradowanie z gołymi cycolami do pasa, no bo przecież się wietrzyły po ukąszeniach gada ;) hahahahahaha sexi mama po całości, nie wiem jak mój mąż to przeżył, pewnie miał koszmary w nocy, ale biedak siedział cicho i nic nie mówił :D nie wiem czy tam u Was lidka, też się praktykuje te gaciochy?? :) a no i jeszcze sobie kupię jakieś narzędzie tortur, zeby mężusia podczas porodu atakować :) a ogólnie to mam jakiś powrót z 1 trymestru, nie dobrze mi znowu :( a łeb to mi dzisiaj pęka jutro idę na usg a Ty lidzia już zaatakowałaś męża czy dopiero podchody? :D zazdroszę Ci, ja przez ten krążek mam szlaban na sex i nawet swojemu nie pozwalam przy sobie wymawiać tego słowa, żeby mnie nie kusiło ;)

loop a tobie się @ całkowicie rozwinęła czy jak to wygląda?

welna, hahahahaha, gaciochy!!!!!!!! no ba, pierwsza klasa prosze ja Ciebie, jedne takie zatrzymalam sobie na pamiatke i te popdachy wielkie pod brode, o ja nie moge..hahahahahahahahahahah, tez mam jeszcze kilka w szafce, coby przypominaly te chwile...hahahahaha, ale sie posikalam ze smiechu, Welna, ales mi wspomnienia przywolala, kocham Cie za to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do moich atakow na meza, to wczoraj trafiony, do srodeczka, zatopiony;););), dzis moj 9 dc, wiec nie kluce sie z nim, zamykam uszy na jego marudy i kocham go w tym tygodniu wybitnie mocno...hahahahha

aa i jeszcze te cycochy, powyciagane brodawy do pepka ( a dodac musze, ze biust mam raczej maly) i wciaz poplamione bluzki.....ehhhhhh, bylo niezle, ze tak powiem;););)

Witam wieczorem :) Ja już dziś tak się wkurzyłam że chyba przez całą tą ciąże to osiwieje z nerwów, jak wiecie przesuneli mi wizytę z piątku na dziś do innego lekarza. no więc idę sobie, stoję w kolejce do rejestracji a ona mi mówi że tej lekarki nie ma ... wrrr wkurzyłam się trochę i jej lekko nagadałam bo już nie wytrzymałam po prostu. 8 tydzień a ja nawet żadnego konkretnego potwierdzenia. A i ona do mnie mówi że na przyszły tydzień wizyta . No to ja nerwy już całkiem, ale grzecznie wyszłam. Wchodzę do auta mój P. na mnie patrzy i tylko czeka na wybuch. No więc jak sięwyżaliłam to zadał tylko jedno pytanie "przyjmą Cięgdzieś prywatnie?" no to tel w dłoń udało się Hurra! dostłam się do lekarza swoją drogą bardzo sympatycznego faceta, tylko szkoda że zbadał mnie ręcznie przepisał witaminki i jutro dopiero mam przyjść do innego jego gabinetu na usg oczywiście usg też prywatnie. I skończy się jeszcze na tym że całą ciążę będę miała prowadzoną prywatnie. Ok wyżaliłam się to idę spac bo łeb mi dzisiaj pęka chyba z nadmiaru wrażeń...

lop ja bym zrobila bete bo moze to tylko plamienia a nie @

taka j. @ chyba mi się już rozwinęła do końca, bo mam skrzepy z krwi :( . Czyli nawet jak test po kilku godzinach pokazał delikatną drugą kreskę, i mam @, to nie mam co się łudzić tylko czekać do kolejnej owulacji?

iwona1982 niestety to mi wygląda na okres normalny. bylam dziś nawet w labolatorium, żeby mimo to zrobić betę, ale gdy zobaczylalam dluga koleję to stwierdzilam, że to znak, żeby jeszcze odczekac. Marzy mi się, żeby była to ciąza. I jeszcze jedno, mialam wysoką temp. ostatnie dni do wczoraj ok. 36,5- 36,7 ale dzis spadła mi na 36,2.

loop kurcze nie wiem co ci napisać, przykro mi :(

z rana, mnie dzisiaj ból brzucha obudził czyli dostanę dzisiaj @ a ja nawet nie przemyślałam tematu tego innego lekarza, druga sprawa, że niezbyt dobrze z kasą stoję i nie wiem co robić

Dziewczyny nie łamcie się następny cykl musi być Wasz! Taka J. Przerąbane z tą kasą:/ niby pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich to już całkowita porażka. Wiecie może co z Silu że się nie odzywa?

Silu napisala kiedys ze musi odpoczac od forum i narazie nie bedzie sie udzielac ale bedzie nas czytac, wiec Silu pozdrawiamy cie serdecznie, wiedz, ze o tobie myslimy :-* Iwona wiec masz inny rodzaj torbieli niz ja, bo z ta moja torbiela to absolutnie nie moglabym zajsc w ciaze Ty mozesz wiec masz spoko:-D Moje cycki tak mnie bola i swedza ze nie potrafie sie powstrzymac zeby ich nie drapac nawet przy ludziach....:-P milego dnia wszystkim!

Welna a o co chodzi z tymi gaciami siatkowymi? Ja to wogole nie uswiadomiona jestem w tych sprawach ;-) niedlugo czeka ,mnie to wszystko i chyba bede musiala sie was radzic na forum co do wyprawki i reszty bo zielona jestem strasznie...:-)

Puszku ja tez strasznie niedoinformowana jestem w temaci wyprawki i tego co trzeba miec w szpitalu wiec jestesmy we dwie heh a kiedy sie do lekarza wybierasz?

dziewczyny mam znajomą taką, jaka ona płodna jest! po ślubie pare miesięcy zaszła w ciąże ale poroniła w 8 tygodniu a potem po tym poronieniu, 4 miesiące potem znowu zaszła i teraz jest w ciąży, a druga po ślubie od razu zaszła w ciąże, za pierwszym razem a nam za 2 miesiące miną 3 lata jak się staramy :( mam doła troche, smutno mi.

taka a jak tam wygladają Twojhe starania ?? bierzesz jakieś leki ? Jakie badania robiłaś?? Ile sie monitorowałaś napisz coś o tym razem bedzie rażniej , ja tez długo sie staram 12 miesiecy pozniej z powodu torbiela przewa 1,5 roku na tabletki i teraz w sumie 11 intensywnych staran i dopiero pierwszy monitoring tarfiłam na dobrego lekarza i zobaczymy co bedzie

Do lekarza ide 22 czerwca to jeszcze ponad dwa tygodnie! To bedzie moj 7 tydzien wiec mam nadzieje ze juz bedzie serduszko:-* narazie biore luteine dopochwowo i kwas foliowy a badania bede robic jak pojde do lekarza, narazie nie ma sensu. Bedziemy miec zimowe dzieci;-) W tabelce zmienie sie po wizycie u lekarza co prawda jestem juz w 100 % pewna ale chce zeby mi potwierdzil, ze wszystko jest ok!

Taka J nie wiem jak Cie pocieszyc za to wirtualnie mocno sciskam:* Puszku w sumie dobrze, ze idziesz pozniej, ja polecialam od razu i i tak musialam sie meczyc 3 tygodnie w oczekiwaniu na wiyte. Mam nadzieje tylko ze dzis okaze sie ze wszystko w porzadku

a czy ktoraś z Was stosowała oeparol lub inny preparat z olejem wiesiołka przed owulacją? były jakieś rezultaty?

hello lasencje lidka też się wczoraj uśmiałam :) puszek, fasolka te gacie to są takie majtasy do kupienia w aptece, są zrobione z siatki, żeby przepuszczały powietrze, każą je mieć w szpitalu, żeby krocze się wietrzyło :) wg mnie są straszne, wezme je do szpitala, żeby się mnie nie czepiali, ale w domu to już będę chodzić w zwykłych bawełnianych i w normalnych podpaskach a nie w tych podkładach masakrycznych...bo moja psychika bardzo cierpi na wspomnienie tych gaci i podkładów ;) ogólnie zaczynam się już coraz bardziej bać porodu :( w nocy nie śpię i o tym myślę...jezuuuu :( dzisiaj idę do gina i chyba z nim pogadam, że ma mi dać znieczulenie nawet włosów ;)

Witam serdecznie dziewczynki i przepraszam ze nic nie pisze ale codziennie was czytam kochane:) U nas wszystko jak najbardziej w porzadku niunia rosnie wierci sie i dokucza mamusi co mamusie bardzo to cieszy:) dzis mamy na 16 wizyte a wczoraj odebralismy wyniki z glukozy i po obciazeniu 75g po dwoch godzinach wyszedl mi wynik 125 wiec ciesze sie z niego ogromnie bo przynajmniej nie bede miala zadnej diety i moge jesc to co do tej pory czyli wszytsko:) jak tam kochane wasze brzuszki i jak malenstwa?:) widze ze cosraz wiecej pozytywnych testow i mam nadzieje ze bedzie coraz wiecej bo trzymam za kazda kciuki... dzis niestety zle sie czujemy bo pogoda nas dobija eh... pozdrawiam sedrecznie i caluje... zawsze kochanutkie gwiazdeczki o was pamietam nie martwcie sie:*:* wielkie buziaczki dla was:*

taka, iwnona, nie mozna sie zalamywac ja tez staram sie z mezusiem juz okolo 1,5 roku o druga dzidzie i jakos bezskutecznie, lecz nie zabiera mnie to pozytywnego nastawienia, wiem ze w koncu si uda, a kiedy....to juz dzidzia zadecydje;)

Doti ty szczęściaro już niedługo będziesz mamą :* Loop87 ja stosowałąm w poprzednim cyklu oeparol i były dwie kreski ale szybko znikłnęły bo poroniłam na bardzo wczesnym etapie, ale w tym cyklu również brałam no i myślę, że szczęśliwie udało mi się zajść :) bo jak narazie wszystko jest w jak najlepszym porządku, objawy codziennie się nasilają z czego najbardziej dokuczliwy jest bół, ciężkość i swędzenie piersi:) Taka j. ja nie wierzę że tak długo można się starać i nie "zajść" :( jak wykaraskasz się z problemów finansowych biegiem do lekarza z mężem i wtedy się uda, życzę ci tego z całego serca :D Wełna he he dobre to co piszesz o tym znieczuleniu ale ja jak narazie porodu się wogóle nie boję :-P bo jeszcze nigdy nie rodziłam.... a z tymi gaciami to śmieszna sprawa co do tych 'podkładek' to też to musiałam przeżywać jak byłąm na patologii ciąży przez tydzień jak poroniłam to też nie kazali mi zakładać absolutnie podpasek tylko 'wkładki' z ligniny heh to było straszne :-P ale 'co cie nie zabije to cie wzmocni' ja po takich przeżyciach czuję się za każdym razem mądrzejsza i silniejsza!