Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

puszek, a ja uważam, ze można dlugo sie starac o baby i wcale w ciaze nie zajsc....z roznych przyczyn i okolicznosci...a brak kasy tym bardziej w tym nie pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1982
hmmm głęboko wierzę ze nam wszystkim sie uda , jutro kolejne usg mam nadzieje ze mój pęcherzyk rośnie i bedzie owulka pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszeknieokruszek a ile tabletek oeparolu dziennie brałaś jeśli mogę zapytać?:) kupiłam i zaczynam kuracje, oby i mi się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Witam, ja już po wizycie u lekarza wszystko jest ok dostałam całą listę badań do zrobienia. Zastanawia mnie tylko ile będzie mnie to kosztować ;) Fasolinek ma 1.87 cm a zdjęcie wstawię jutro :) tylko mam patrzeć na termin porodu z usg czy z miesiączki ?? niby dwa dni różnicy ale ciekawi mnie to Miłego wieczoru życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarze biąrą pod uwagę termin z miesączki, tak mi sie wydaję. Mi na ostatniej wizycie wyszło z usg że termin na 17 grudnia ale z miesiączki mam na 23 i ten lekarz wpisał w kartę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarze liczą termin z miesiączki aczkolwiek potem w trakcie to się zmienia i dopuszczają różnicę a ja się zbieram w sobie, muszę do kupy się zebrać, najlepsze jest to, że jak ja chciałabym zajść w ciążę od ok. 1,5 roku tak na serio (wcześniejsze 1,5 roku na luzie było) to od tego czasu ciągle ktoś w ciąży chodzi w bliskim otoczeniu, na przestrzeni tych 18 miesięcy z takich bliskich znajomych zaszło 6 dziewczyn! nie chcę, żeby to źle zabrzmiało, ja im życzę tych dzieci i oby wszystko było dobrze itd. ale ... no po prostu jak tak to widzę to się zastanawiam co jest z nami nie tak, jak to jest, fakt, że dwie z nich bardzo chciały mieć dziecko i zaszły ot tak sobie, dwie chyba odpuściły i zaszły a pozostałe dwie wpadły. A my 34 miesiące, z czego 18 miesięcy prób i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze jedno bo muszę zaktualizować nick..................wiek..........cykl starań..................@ Mmalaykaa............22................1................. ..........24.03 Misiaczek2507........20...............5.................. .........04.06 puszeknieokruszek...25..............5.................... .......05.06. Muna....................33..............19............... ...........06.06 Majeczka_83..........29..............8................... ........16.06 magduniaa............25...............4.................. .........18-19.06 iwona1982............30................14(3)............. ..........19.06 lidka33 ................33...............17......................... .22 . 06 Ann8912...............23...............2................. ..........01.07 gosiak666 .............26..............8...........................02. 07 taka j. .................31..............28(8).......................04.07 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... .. 9 sierpień Doti .....................24..................5.................. 19 sierpień wełna....................30 .................3..................7 wrzesień roxikct..................21..................3........... .......21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... ....10 listopad preggers ...............23..................4...................5 grudzień loco99...................23..................1........... .......23 grudzień exe.......................33..................1.......... ....... ..2 styczen Natka33.................33..................1............ .......9 styczeń FasolkaSzparagowa...23..................1................ ...10 styczeń teacher26..............26..................5............. ........1 lutego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz kochana ten świat jest do dupy. Te co piją ćpają usuwają ciąze uśmiercają dzieci zachodzą szybko w ciąże i donoszą ją bez żadnego problemu :( Wczoraj oglądałam na necie rozmowy w toku w którym była babka która miała 7 razy aborcja aż jej macice wycięto. A ta na to że w końcu jest szczęśliwa. Masakra Mam dzisiaj fatalnego doła. Dzisiaj mija 6 miesięcy. I na dodatek cały dzień lało :( ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim Dziewczynkom W takim razie i ja się dopiszę :) nick..............................wiek............cykl starań..................@ Mmalaykaa.....................22..................1.........................24.03 Misiaczek2507................20..................5.........................04.06 puszeknieokruszek..........25...................5........................05.06. Muna............................33.................19........................06.06 Majeczka_83..................29..................8.........................16.06 magduniaa.....................25..................4.........................18-19.06 iwona1982.....................30.................14(3).....................19.06 lidka33 .........................33..................17.......................22 . 06 Ann8912........................23...................2........................01.07 gosiak666 .....................26...................8........................02. 07 taka j. .........................31.................28(8)..................... 04.07 Lori82..........................30...................3.........................08,07 Mamusie : nick.............................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.................26..................3...................... 9 sierpień Doti .............................24..................5..................... 19 sierpień wełna............................30 .................3.......................7 wrzesień roxikct..........................21..................3......................21 wrzesień Racuszekkk26..................26..................2......................10 listopad preggers ........................23..................4....................5 grudzień loco99............................23..................1....................23 grudzień exe...............................33..................1.....................2 styczen Natka33.........................33..................1.....................9 styczeń FasolkaSzparagowa...........23..................1....................10 styczeń teacher26......................26..................5.....................1 lutego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ann prawdę mówiąc to ja przestaję mieć nadzieję, po wizycie u lekarza praktycznie prawie ją straciłam, potem jakoś nabrałam znowu chęci do walki a teraz ... znowu podłapałam doła, może przez @, niby lekarz mówił, że nie ma szans na zajście ale mimo wszystko w człowieku się kształtuje choć troszkę tej nadziei no i znowu nic, 3 lata temu w sierpniu wzięłam ostatni raz tabletki, potem przez półtora roku tak na luzie z doskoku się staraliśmy, powiedzmy co drugi miesiąc a potem badanie moje, badanie męża, leczenie męża no i nic to nie dało, nawet pogorszyło u niego sprawę, tak więc leczenie zamiast pomóc zaszkodziło, jak ja mam mieć nadzieję :( Ann przykro mi z powodu twojego doła, mam nadzieję, że dzisiaj będzie troche lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka j bedzie dobrze, musisz w to wierzyc bo pamietaj ze nawet cuda sie zdarzaja! bralam oeparol 3 razy dziennie po jednej tabletce czaswem jak zapomnialam wziac rano to w poludnie bralam dwie ale zawsze 3 tabletki na dobe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona1982
witajcie, jestem po kolejnym usg pęcherzyka dominującego juz brak , w zatoce płyn , lekarz powiedział ze pękl według moich obliczen jesli pekł by dziesiaj mialby jakies 18-20 mm , kazał czekac ehh co to bedzie za czekanie ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki :) Piszę w skrócie bo nie pamietam co która tam pisała więc piszę na to co pamiętam. Doti super, że wszystko u Ciebie i Kornelci w porządku :) Pisz tu na bieżąco co u Was :) Wełna Ty to jesteś aparatka! Za każdym razem jak Cię czytam to się śmieje to łez :) Mam nadzieję, że z urządzaniem sobie szybko poradzicie i zdążycie na przyjście maluszka :) Puszku jak widzisz są przypadki, że ludzie się starają i nie mogą zajść - ja jestem tego przykładem, oboje zdrowi, wyniki wszystkie książkowe, a dziecka jak nie było tak nie ma a też już jakiś rok się staramy tak na serio. Loop ja biorę olej z nasion wiesiołka w kapsułkach od zeszłego cyklu, teraz drugi cykl zaczynam z wiesiołkiem. Ja biorę 3 razy dziennie po 2 kapusłki i biorę tylko do owulacji, później odstawiam bo to powoduje skurcze macicy i może wywyołać ewentualne poronienie. Jakiejś większej ilości śluzu nie zauważyłam, ale to dopiero był jeden cykl więc nie wiem. Wcześniej brałam z firmy GAL a teraz kupiłam Naturkaps. Fasolka super, że wszystko dobrze :) Widzisz, niepotrzebnie się martwiłaś. Czekamy na zdjęcie fasolinki :) Taka j ja jestem w takiej samej sytuacji, ciągle ktoś z mojego otoczenia jest w ciąży, mało tego w sklepie, na spacerze ciągle widzę "brzuchatki" i aż mnie serce ściska, bo ja też bym bardzo chciała. I jeszcze nowi sąsiedzi się wprowadzili i oczywiście sąsiadka z brzuszkiem. ja też tak chcę... Ann8912 ja też nie mogę tego pojąć, że takie patologie mogą mieć dzieci bez przeszkód, żadnych badań, nie dbaja o siebie i mogą a Ty człowieku masz warunki, kochasz to jeszcze nie poczęte dzieciątko całym sercem i z utęsknieniem czekasz na jego przyjście i co? Kurwa no! Sorry dziewczynki ale też już mam dosyć tej niesprawiedliwości świata. Lori82 witaj :) Opowiedz coś o sobie :) Iwona1982 czyli owulka już była, teraz tylko musisz uzbroić się w cierpliwość i czekać :) Lidziu jak tak u Ciebie? A gdzie się podziała Majeczka? Silu wiem, że czytasz nas i mam nadzieję, że staranka idą i zaraz nam napiszesz cudowne wieści :) Ściskam kochana :* Roxi jak u Ciebie się sprawy mają? Jak z teściową? Mam nadzieję, że już lepiej. Pregg kochana a co u Ciebie? :) Mam nadzieję, że mdłości już odpuściły :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka mam 5 latka z pierwszą ciążą nie było problemu, zaszliśmy w 2 lub 3 miesiącu a teraz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka j trzymam kciuki, głowa do góry, będziesz jeszcze miała dzidzi!!! Wełna przypomniałaś mi koszmar gaci i mega podpasek ;) to było straszne, tym razem zrobię sobie duży zapas tego badziewia bo po wcześniejszej ciąży co chwilę męża wysyłałam do apteki, bidny już nie wyrabiał... a ze mnie lało się jak z kranu :/ ja jeszcze staram się nie myśleć o porodzie, nie chcę sobie przypominać tego bólu itp.. ale pewnie przed samym porodem spanikuję strasznie. Pozdrawiam Was wszystkie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiak niestety zgadzam sie z Toba! niestety te wszystkie dziewczyny ktorych sa pewnie miliony, ktore nie zasluguja na dzieci zachodza w ciaze na zwolanie, a prawdziwe mamy ktore kochaja te malenstwa calym sercem czekaja na dzieciatko przez miesiace, lata. Ale wiem, ze w koncu i Wy bedziecie mialy takie malenstwa a wtedy beda to najszczesliwsze dzieci! ;* Margotka kurcze strasznie szybko zlecial ten czas, patrze na Twoje zdjecia na fb i pieknie wygladasz! Cudownie, że Julka już niedługo będzie z Wami!:) Doti Ty też pięknie wyglądasz napatrzeć się na Was dziewczyny nie mogę!!!! Naprawdę zazdroszczę i mam nadzieję, że będę chociaż w połowie tak ładnie wyglądała!:) Dobrze, że glukoza w normie!:) Ja się boję trochę tego badania, bo słyszałam, że ten roztwór jest okropny;/ a poza tym ciągle bym jadla słodycze, najchętniej tylko. Fasolka ale masz "wielkoluda" w brzuszku!:) Cudownie, że wszystko gra !:) Właśnie Roxi wynieśliście się już od teściowej? Welna hahaha nieźle z tymi gaciami, ciekawa jestem jak to wygląda;p Gosiak, Taka miałam to samo kiedy się staraałam wszędzie dzieci, kobiety w ciąży, wiem, ze to tortura, jeszcze na dodatek dziewczyna brata mojego narzeczonego wpadła i byłam taka wściekła, że oni będą mieli dziecko, wiem, że to złe ale niestety brat ma przeszłość do nietrwających związków, i ma już jedno dziecko z którym nie ma kontaktu. Ale teraz już się z tym pogodziłam. Racuszku jak tam u Ciebie? Kiedy idziesz do lekarza? Chyba już powinnaś się dowiedzieć kto tam urzęduje co!? U mnie jakoś ostatnio lepiej kilka dni, żeby tylko nie zapeszyć;p Wczoraj kichnęłam i dosyć mocno poczułam malucha!:) W przyszłym tygodniu wizyta już się nie mogę doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
preg powiem ci ze myslalam ze bedzie to bardziej ochydne ale jednak nie:) bylo nawet smaczne bo ja lubie slodkie moze dlatego:) no ja juz mam 9,5kg na plusie ale lekarz sie pyta gdzie to ukrylam bo on wogole nie widzi ze przytylam a co miesiac tyje 2kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, ohoho, ale piekny brzuszek i niemaly, ze tak powiem;), piekny widok!! Taka j, to wspaniale, ze masz juz jedno dziecko, wiem jak to jest...i nawet jakby mi sie z roznych dziwnych powodow nie udalo zajsc w druga ciaze, to juz spelnienie macierzynskie mam, bo moja corcia wypelnia mi te potrzebe bycia mama, u Ciebie pewnie podobnie jest, kochaj swoje dziecko, rozpieszczaj je, skup sie glownie na nim, a zobaczysz, ze druga ciaza zawita w najmniej dla Ciebie spodziewanym momencie...;) Gosiak, u mnie plodniaki, owu chyba jeszcze nie bylo, zreszta dzis 11 dc, wiec czekam na nia i chyba po malu ja czuje, jak nadchodzi, przytulanka w toku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
Ja tez sie boje tej glukozy w szczegolnosci ze mam to juz na liscie badan do wykonania na za 3 tygodnie... Mi sie tez wydaje ze jakas duza ta fasolka hehe nic to ja tez do malutkich nigdy nie nalezalam. Dziewczyny a nie myslalyscie o tym ze Was blokuje psychika? Tak bardzo chcecie ze az sie nie da... Chociaz ja tez bardzo chcialam tylko mnie zawsze chlop temperowal ze mamy czas itd nawet jak juz bylam w ciazy a nie wiedzielismy to mi mowil ze nie bedzie bo ludzie sie staraja duzo czasu i to nie mozliwe ze nam tak hop i wyjdzie, i w sumie przez niego do konca bylam pewna ze @ przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FasolkaSzparagowa
No i oczywiscie nie napisalam o co mi chodzi z ta glukoza a no o to ze mnie ostatnio odrzuca od slodkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka to jeszcze nie ta glukoza:) teraz bedzie tylko taka z krwi. bo to sie robi chyba jakos po 25 tygodniu:) takze mamy jeszcze troche czasu na przygotowanie sie przynajmniej psychiczne! Dziewczyna brata narzeczonego (;p) właśnie rodzi! kurcze teraz jak ja juz jestem w ciazy to nie moge sie ich malucha doczekac, jak bedzie wygladal itd!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak to sie robi kolo 28 -30 tyg:) nie jest tak zle dziewczyny bardziej sie denerwowaoalam jak czekalam na wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mój tez ciągle przypominał że za pierwszym razem się pewnie nie uda że ludzie się starają miesiącami i żebym się tak nie napalała, bo jak się nie uda to się załamię. i w końcu trochę przystopowałam z moimi oczekiwaniami a jednak się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściowa mi kiedyś opowiadała że jej koleżanka z pracy długo się starała z mężem o dziecko. W końcu zaadoptowali małego chłopczyka. Po 3 miesiącach po adopcji okazało się że jest w ciąży :) Wszystko się może zdarzyć :) Rodzice mojego M. starali się 7 lat o niego :( Jedynak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka jasne, moje dziecko jest dla mnie najważniejsze i wiem, że to wielki zaszczyt dla mnie, że mogę być jego mamą, wiem, że to pompatycznie brzmi ale tak czuję i dlatego właśnie chciałabym mieć drugie, tym bardziej, że wiele rzeczy przeoczyłam, zapomniałam, nie zrobiłam tak jak powinnam z pierwszym dzieckiem, no ale nie wiem czy dana mi będzie taka szansa. psychika chyba mnie nie blokuje bo ja już nie podchodzę do tego tak właśnie na siłę jak choćby pół roku temu. dziewczyny dla mnie ta glukoza nie była taka straszna, ja nawet nie cukruję za bardzo ale mimo wszystko jakoś dałam radę wypić, no słodkie jest ale to tylko mały kubek, co to jest skoro na końcu tej drogi tulimy maluszka w ramionach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×