Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Mamunia a wogole jesli sie rejestrowalas w przychodni to pytal cie ktos o NIN? bo ja go mam a nikt mnie nie zapytal o niego,wiec moze nie musisz isc na platne spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:)mam do was prozbe mozecie napisac mi co potrzeba do torby szpitalnej??czy pieluchy tez zabierac??dla dzidzi,i czy pizamke do porodu tzn.koszulke trzeba miec swoja??czy oni juz daja ??dzieki wam bardzo.tak czytam wy juz dawno macie zakupy zrobione a ja dopiero zaczynam,łacznie z ubrankami dla dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamunia2- jesli jestes zapisana do przychodni, masz swojego GP to nic nie musisz placic za polozna. Z tymi gatkami po porodzie to ja mam takie zwykle. Takie tez mozna kupic w Asda na dziale z bielizna chyba kosztuja z 1f za kilka par- ale ceny dokladnie nie pamietam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdzior ja mam tylko kilka ubranek dla dzidzi do szpitala,,nie liczac fotelika i wozka to mam tylko to dla malego :D zalezy od szpitala chyba u nas np nie maja pieluch i ubranek, polozna radzila wlasnie to jako najwazniejsze, oprocz tego mam tam inne wypiski wkladki,staniki do karmienia,,ale o ubrankach i pieluszkach przypominala,,, pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do bezplatnej wizyty u GP, w szpitalu czy z polozna nie trzeba miec NIN. Ale trzeba byc zapisanym do przychodni. Znajoma tak miala na 100% jedynie zapisala sie do przychodni. I potem miala wizyte u poloznej i porod za free. A NIN ma dostac dopiero w tym miesiacu. Dodam, ze rodzila w zeszlym roku we wrzesniu:):):) magdzior29- do szpitala na pewno musisz wziasc swoje przybory toaletowe, recznik, ze 2 koszulki, majtki, kapcie, podpaski, wkladki laktacyjne. Dla dzidzi pare pieluszek, kosmetyki, 2-3 komplety ubranek, recznik. Te wszystkie rzeczy biezesz ilosciowo w zaleznosc jak dlugo bedziesz w szpitalu. Jesli tylko 1 dobe to tez nie trzeba przesadzac:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wróciłam ... prawie bym nie zemdlała w pracy i mnie puścili do domu ;/ Mama E on jest arabem ... ;/ bez komentarza ... glupia byłam i nawina wiem no ale cóż ...trudno się mówi ... Jak sie lepiej poczuje to moze cos posprzatam przed wyjazdem :) Jeszcze 4 dni i odpoczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdzior ja pytalam swojejpoloznejpowiedzialami ze mam wziac wszystko ja mam tak dla dzidzi 3 body,3 takie pizamki,czapeczke rekawiczki ,reczniczek,waciki,1 opakowanie pieluszek new born,kocyk,zel do cialka kupilam taki zwykly produkt z bootsa bo innych nie bylo oprocz Johnsona ale te slyszalam ze czesto uczulaja,masc Linomag to mama przyslala mi z Polski,choc nie wiem czy to potrzebne jest juz w szpitalu ,i pieluszke tetrowa dla siebie szlafrok 1 pizame(spodnie+koszulka),koszlka na zmiane reczniki dwa takie starsze zeby w razie czego nie bylo szkoda wyzucic gatki poporodowe,podpaski na noc always,wkladki laktacyjne,choc wszystko zalezy jak bedzie z moim pokarmem,kolezanka poprostu podkladala sobie zwykle waciki do demakijazu no i swoje kosmetyki ktore uzywasz na codzien klapki szlafrok skarpetki gdyby bylo mi zimno w stopy i ktoras z dziewczyn na Matkach polkach radzila wziac maly reczniczek do ocierania twarzy podczes porodu ja wzielam sobie jeszcze zwykla koszulke na ramiaczkach do porodu taka stara zeby ja pozniej mozna bylo wyrzucic,jakos mi sie nie widzi lezenie z golym biustem przed wszystkimi choc pewnie to i tak nie ma wiekszego znaczenia w chwili rodzenia to chyba tyle gdybym cos jeszcze zauwazyla co spakowalam to dam ci znac aha jesli planujesz karmic butelka to butelke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciezaroweczki! Daga wielkie gratulacje!!! dziewczyny_ Ivonka , SUe, nie dajcie sie. Sue ten Twoj moze Ci naskoczyc, prawo jest za TOba. Ivonka A Ty musisz cos zrobic, bo alkoholik sam sie nie wyleczy, a za tego co piszesz wynika, ze On dosc duzo pije. Taki ojciec to nie ojciec. To juz nie te czasy ze : niewazne zeby pil , bil ale zeby byl\", a sa niestety obawy ze bic tez zacznie. Trzeba krotko za morde i niech sie leczy, a jak nie to ;....Panstwo tutaj pomoze, jak jakis problem po porodzie mowisz poloznej ona to zalatwi. Ja tez mam problem, przy Waszych to pikus, ale... Nienawidze swojej przyszlej tesciowej,w sobote slub, juz nie chce go brac, nie zmusze sie zeby do niej mowic mamo, nie chce zeby miala jakiekolwiek prawa do mojego dziecka, kloce sie przez nia ciagle z moim facetem. Ona mi kiedys powiedziala jak jeszcze nie bylam w ciazy, ze Ona to sobie tak wymyslila, ze Ona zabierze dziecko do Polski i bedzie wychowywac, powiedzialam ze nie to sie obrazila, uparla sie zeby zaplacic za wszystko zwiazane ze slubem, ja nie chceeeeeeee, moj mowi ze jej potem przesle kase na konto, ale to nie chodzi o to tylko o to dlaczego Ona nie szanuje mojego zdania. Caly czas mowi- no przeciez ja sie nie wtracam_ a wtraca sie caly czas!!!!! Odwolalam juz nawet swojego swiadka wczoraj. Nic mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam zamiar zostac w szpitalunajdluzej jak sie da ze wzgledu na ciag alkoholowy ktory bedzie panowal w domu w ktorym mieszkam ironia losu ja wida kazdy niezaleznie od narodowosci ma w sobie cos ze swini,nie bez przyczyny spiewano ze facet to swinia haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciezaroweczki! Daga wielkie gratulacje!!! dziewczyny_ Ivonka , SUe, nie dajcie sie. Sue ten Twoj moze Ci naskoczyc, prawo jest za TOba. Ivonka A Ty musisz cos zrobic, bo alkoholik sam sie nie wyleczy, a za tego co piszesz wynika, ze On dosc duzo pije. Taki ojciec to nie ojciec. To juz nie te czasy ze : niewazne zeby pil , bil ale zeby byl\", a sa niestety obawy ze bic tez zacznie. Trzeba krotko za morde i niech sie leczy, a jak nie to ;....Panstwo tutaj pomoze, jak jakis problem po porodzie mowisz poloznej ona to zalatwi. Ja tez mam problem, przy Waszych to pikus, ale... Nienawidze swojej przyszlej tesciowej,w sobote slub, juz nie chce go brac, nie zmusze sie zeby do niej mowic mamo, nie chce zeby miala jakiekolwiek prawa do mojego dziecka, kloce sie przez nia ciagle z moim facetem. Ona mi kiedys powiedziala jak jeszcze nie bylam w ciazy, ze Ona to sobie tak wymyslila, ze Ona zabierze dziecko do Polski i bedzie wychowywac, powiedzialam ze nie to sie obrazila, uparla sie zeby zaplacic za wszystko zwiazane ze slubem, ja nie chceeeeeeee, moj mowi ze jej potem przesle kase na konto, ale to nie chodzi o to tylko o to dlaczego Ona nie szanuje mojego zdania. Caly czas mowi- no przeciez ja sie nie wtracam_ a wtraca sie caly czas!!!!! Odwolalam juz nawet swojego swiadka wczoraj. Nic mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam zamiar zostac w szpitalunajdluzej jak sie da ze wzgledu na ciag alkoholowy ktory bedzie panowal w domu w ktorym mieszkam ironia losu ja wida kazdy niezaleznie od narodowosci ma w sobie cos ze swini,nie bez przyczyny spiewano ze facet to swinia haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sule doczytalamz teraz ze ojciec dziecka jest Arabem, co zmienia postac rzeczy.Uciekaj jak najpredzej, niewazne gdzie, wazne jak najszybciej, jak najdalej i zeby nie wiedzial gdzie. Przepraszam ze tak ostro, ale mam znajoma, ktora cos takiego przechodzila pare lat temu i nie bylo za ciekawie. Sa specjalne domy dla samotnych matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za rady:)Ja niemam jeszcze NIN ,ani niejestem jeszcze zapisana do zadnej przychodni.Jakos niebylo mi to potrzebne, a teraz jest maly problem jak dowiedzialam sie ze jestem w ciąży.Mam nadzieje ze jakos to bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzienka253
zajmuje sie przeróbką zdjeć ich fotomontażem i retuszem szybkie wykonanie i tanie 4 zł/sztuka na każda okazje :P moja galeria http://fotomadziamontaz.fotosik.pl/ pisz fotomadzia@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinella kazdy problem jest dla kazdego wazny tylko Ty nie bedziesz chowac dzieci z tesciowa ani tym bardziej z nia spac.Powiedz jej co o tym myslisz.Matka Michala chciala wszystko kupic dla Majusi poczawszy od lozeczka skonczywszy na calym wyposazeniu.Ja rozumiec ze toich pierwsza wnuczka,tylko ja powiedzialam stanowczo ze nie nie zycze sobie tego ikoniec.Ostatnio uslyszalam jeszcze od Michala ze skoro jego rodzice kupuja uzek to mi tez powinni cos kupic,kretyn.Tak jakby moi rodzice mieli jakies obowiazki.Powiedzialam mu zeby sie puknal w lepetyne a ja nie chce by jego rodzice cokolwiek kupowali.I sama kupilam wuzek i lozeczko za swoja kase troche ciezko,ale taka babska duma nikt mi pozniej nie wypomni. Juz mu powiedzialam ze odchodze i zeby zdal sobie sprawe z tego ze jest alkoholikiem i powinien sie leczyc.Oczywiscie uwaza ze tak nie jest jak kazdy alkoholik,a fakr rozstania pozostawil bez komentarza.Poprostu caly czas mysli ze to tylko moje gadanie,ale nie mam tego juz po dziurki w nosie mam nadzieje ze wytrwam buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrwasz!! A on pewnie mysli ze sciemniasz z tym odejciem. Czemu oni sa tacy ??? Moja tesciowa tez zadecydowala ze ona wszystko kupi dziecku. I mowi do mnie przez tel. no , ja juz o wszystkim zdecydowalam. CH.... mnie strzela. Boje sie ze jak sie dziecko urodzi to bedzie przyjezdzala na kazdy weekend, a wogole to ostatnio mnie zawiadomila ze mieszkanie nad nia sie zwolnilo i czy sie nie chcemy przeprowadzic, jak my niedawno ucieklismy z londynu, to teraz mamy z powrotem bo mialaby wszystko pod kontrola. Najgorzej ze jest niby taka mila, a tak naprawde jest falszywiec straszny!!!! Mowi do mnie np.- ile Ty placisz za to solarium, moze ja tez bym sobie poszla.A w domysle jest drugie pytanie _ ile ty wydajesz na to solarium. pamietam kiedys jak sie przeprowadzalismy na pierwsze wspolne mieszkanie, to wzdychala - no i ile ON bedzie za to palcil???? ja tez nie jestem aniol, ale ona tak mnie wk....ze nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiedzialam Michala mamie jak postanowila ze przyjedzie jak tylko Maja sie urodzi ze bardzo ja szanuje i dziekuje za pomoc ale nie chce zeby przyjezdzala poniewaz przez to jej syn bedzie wyreczony a pozniej ja zostane sama.Wtedy michal pil ale nie az tak teraz im blizej tym gorzej.Uszanowala to bo nie miala innego wyjscia.Tak jak Michala tato z ktorym mieszkamy,ciagle chodzil i mi suszyl glowe kiedy slub,kiedy chrzciny w koncu mu powiedzialam ze nie mam ochoty rozmawiac na ten temati koniec wiec niech mnie nie pyta bo to bedzie prowadzilo do niepotrzebnych nerwow,jest jeszcze wiele innych spraw o ktorych juz nie warto mowic,ale poprostu nie pozwalaja mi sie zwiazac z tym czlowiekiem wezlem malzenskim.Choc dziecko nas wiaze no ale troszke inaczej to wylada. Karinella moze porozmawiaj ze swoim mezem na ten temat i poprostu mu powiedz ze denerwuje cie taka ingerencja jego mamy w wasze zycie.Najwidoczniej ona nie moze sie ogodzic z faktem iz jej syn ulozyl sobie zycie z inna kobieta i wylecial juz spod jej slrzydel. U mnie duzo pomaga mi michala siostra bo ciagle wpaja ich matce zeby sie nie wtracala buziaczi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane brzuchatki i szczesliwe mamusie:) Ja tu sobie gadu gadu a dowiaduje sie ze moja kolezanka SuleViae jest z nam na forum:):):):) Witam Cie bardzo serdecznie i mam nadzieje ze juz lepiej po wczesniejszym zlym samopoczuciu(swoja droga to pewne przez te stresy) Ja robilam dzisiaj na obiadech schaboszczaki:);) Teraz chyba wysprzatam naszemu nowemu nabytkowi bo strasznie buszuje.:) A tak na marginesie czy ja sie pochwalilam ze nabylismy zamiast nowego zwierzaczka , trzy zwierzaczki?;) hihhih Tak tak od 2 dni mamy w domu przedszkole. Kupilismy trzy tchorzofredki:) Mamusie i dwa male. Jakie to dziwne ale nie mielismy z mezem serca by je rozdzielac z mamusia wiec wzielismy je wszystkie ehehhehe sa slodkie :) i bardzo broja :/ hehhe:) Co do mojej kochanej dzidzi to wczoraj zrobila sobie arene pilkarska z mojego brzuszka, ale ja to kocham. Wlasnie wtedy wiem ze wszsytko jest ok. Nigdy nie myslalam ze mozna kogos tak kochac mimo tego ze nie mozna go dotknac bezposrednio. To jest cudowne uczucie. Czekamy z moim mezem na naszego skarbka, a czas leci jak szalony. Dzieki obowiazkom ktore teraz mam( po przyjezdzie naszej rodzinki), nie czuje znudzenia :) Pozdrawiam cieplutko i ide rozbawiac przedszkole;) pap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on twierdzi ze ona sie nie wtraca, ze chce tylko dobrze. Moze i tak, ale dlaczego po swojemu i dla niej dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinella a niby dlaczego mam uciekać? nie kumam za bardzo? co zabije mnie czy jak? mogłabyś opisać ten przypadek koleżanki? Ania czuję się chyba lepiej, zaraz cos psprzątam i tez moze zrobie kuraka na obiad ... pozdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania poprawilas mi humor tymi Twoimi tchorzofretkami. CO za pomysl!!!! Skad Wam to przyszlo ??? Ja tez sie caly czas zastanawiam, jak to jest mozliwe zeby tego dzidziusia juz tak strasznie kochac, jak sie urodzi to zwariuje. Ja ze swoim facetem, co raz tak patrzymy na siebie i ktores z nas mowi- bedziemy mieli dzidziusia!!!! Oboje jeszcze jestesmy tym faktem niesamowicie zadziwieni, bo bylismy bardzo ojj bardzo niegrzeczni i rozrywkowi, a teraz co sie z nami zrobilo. dwa uosobienia odpowiedzialnosci i rozsadku. No ja moze troche mniej, bo shopoholizm mi jeszcze zostal, a nawet chyba sie poglebia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia ja jeszcze nawiaze do tych zakupow,bo wiem juz od ciebie co i gdzie ale nadal nie wiem jak te gatki sa rozciagliwe jaki rozmiar kupic jesli normalne mam L lub XL, 14-16 ? jak one powinny lezec?chyba nie za obcisle i zeby z dupci nie lecialy?? :D pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolezanka musiala bo ja nachodzil z kolegami, nie dawal wyjechac do Polski .Wszystkiego sie dowiadywal od kogos. A najlepsze jest to ze nie chcial z nia byc, tylko lubil ja tak maltretowac psychicznie. Przeprowadzila sie na drugi koniec Londynu, nachodzil jej brata, brat sie w koncu tez przeprowadzil. Grozil ze jej zabierze dziecko, a jednoczesnie caly czas mowil ze mala go nie interesuje. Pomogli jej w koncu ludzie u ktorych zaczela pracowac, jak mala miala kilka miesiecy. Poznala dzieki temu jeszcze kilka Polek w podobnej sytuacji, wiec jest wiecej takich przypadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinella- tesciowej to ty powiedz krotko, ze to wasze zycie i niech sie nie wtraca niepotrzebnie. Z nia przeciaz slubu nie bierzesz:D Jesli bedzie cos chciala dac dziecku lub wam to niech daje ale niech nie gada tyle nim cos zrobi. NO i przede wszystkim nie dwaj jej sie kontrolowac. Przyszlego meza tez uswiadom, ze teraz to wy jestescie malzenstwem i ty powinnas byc wazniejsza od jego mamusi.:):):) SuleViae- moja sasiadka z Polski byla dosc dlugo zwiazana z Turkiem- ponac facet byl ok- do poki po 2-3 latach zwiazku nie zaszla w ciaze ale to jakos przetrawil po pewnym czasie. Na dodatek on mial juz zone- ale to inna historia:) Ona wrocila do Polski aby przejsc okres ciazy- on w tym czasie jakos to przetrawil, ze beda mieli dziecko. Oczwiscie nadal ja kochal, obiecywal zlote gory itp. Dzidzia sie urodzila - to kase przesylal do rownego 1.5 roku dzidzi. Do tego czasu odkad ona wrocila i urodzila ani razu do niej nie przyjechal- ale oczywiscie planowal:D:D. Oczywiscie tez byly momety, ze jej grozil, ze odbierze dziecko ale ona nie wpisala go do aktu ur- dzieki bogu🌼 Teraz dziecko ma ponad 3 lata i tylko raz przypadkowo widzialo swojego \"ojca\". Kontaktu juz nie utrzymuja, on wogole sie dzieckiem nie interesuje itp Ale najwazniejsza rzecza jaka zrobila ta dziewczyna to bylo niewpisanie danych ojca do akatu bo teraz on by mogl specjalnie starac sie o widywania z dzieckiem i bardzo utrudnialby im zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie chcialm jeszcze dodac, ze mezczyzna innej narodowosci , wyksztalcenia, wieku czy wyznania nie musi byc taki straszny. Sa przeciez tez takie zwiazki udane. W srod naszych rodakow tez sa takie typy mezczyzn, ze sie nie interesuja dzieckiem ale za wszelka cene probuja utrudnic zycie kobiecie. Takie zachowanie faceta po prostu to zalezy od wielu czynnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinella z tymi fredkami to jest tak....:) Mielismy wczesniej takiego zwierzaka i okolo 3 tygodnie temu wrocilismy z Polski po 2 tygodniowym pobycie. Okazalo sie ze nasz pupilek zdechl po dlugich meczarniach (oczywiscie byl pod opieka znajomych). Ta sytuacja bardzo nas przytloczyla do tego stopnia ze nawet nie rozmawialismy z mezem o tym. Ani on ani ja nie mielismy sily na rozmowy. W sobote rano lezelismy sobie i maz powiedzial ze moeze lukniemy w necika i moze ktos w miescie sprzedaje takei cudenka:). Okazalo sie ze w miescie to nie ale 28 mil dalej owszem.... i POJECHALISMY!!!!!! tak to bylo hehehe To byla inicjatywa mojego meza ale kocham go za jego serduszko do zwierzat jest na prawde dobrym czlowiekiem:) SuleViae- jade na kuraka do Ciebie i wezme moje schaboszczaki na uczte ehehehehe;) Ciesze sie ze juz lepiej cmoki :):) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie z tym niewpisaniem do aktu urodzenia.Tylko ta moja kolezanka mial fajne jazdy z tym w polsce jak wyrabiala malej paszport, bo baba w urzedzie sie uparla (ale chyba faktycznie jest takie prawo) ze ojciec dziecka musi byc wpisany i w koncu sama wpisala adam nowak, chociaz kolezanka sie klocila o =ojciec nieznany. i w ten sposob jest wpisany ojciec adam nowak, a kolezanka do dzisiaj wsciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety mam alergie na wszelkie futerka, ale sama nazwa tych twoich stworzonek mnie rozczula.Moj facecik mial kiedys kolekcje szczurow i do dzisiaj o jednym opowiada tak ze ktos by pomyslal z eto jesgo pierwsza milosc mu zdechla a nie szczurzyca. I mowi ze jak szczurzyca urodzila male to zabrala szczurowi wszystkie trociny w akwarium na strone tam gdzie byly male i zabierala mu cale jedzenie, wiec on-ten moj facet go wyjmowal i po cichaczu karmil. No i teraz twierdzi ze on jest taki szczurek , bo ja mu w nocy zabieram wszystkie poduszki, koldre i spycham w dziure miedzy lozkiem i sciana, i nigdy nie moze zalapac sie na arbuza, bo jak juz doniesie ze sklepu, i na chwile zapomni to nie dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×