Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Czesc dziewczyny ja jestem w polowie 9 tygodnia, ale pierwsze usg mam dopiero 19 (pocz 12 tygodnia) marca a pierwsze badanie 26 marca (to bedzie 13 tydz) Czy to nie jest troche pozno??? Czy ktoras z Was miala skan wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam życzyc dobrej nocy :) PS. Kobitki zaglądajcie częściej, bo w końcu zginiemy :( Bardzo proszę!Ja sie strasznie cieszę, że Was znalazłam, bo w wielu sytuacjach potarficie mi doradzić! Jeszcze raz proszę odzywajcie sie kochane jak najwięcej :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Czesc Dziewczyny. Ale wczoraj spanikowalam. Polozylam sie spac i stwierdzilam, ze czegos mi brakuje-nagle uswiadomilam sobie, ze caly dzien nie czulam maluszka. Budze meza, mowie mu co i jak a on pyta, czy jedziemy do szpitala? Oczywiscie, ze nie jedziemy-bez przesady. A rano tak mi Zbys pouciskal brzuszek, ze jak wyjechal do pracy to czulam jakby dzidzia tanczyla "bredgensa (taniec na glowie, jakby ktos nie wiedzial)". No i znow jestem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem wlasnie strasznie podekscytowana tym pierwszym skanem, który będę mieć po jutrze. I nie chodzi mi wcale o to, by zobaczyć więlkiego dzieciaka, który już wszystko. Zalezy mi na tym, by potwierdzieć czy wszystko jest o.k., czy pęcherzyk nie jest przypadkiem pusty, czy serduszko bije, czy jest jedno dziecko czy więcej, itp. Bo dotychczas wiem że jestem w ciąży tylko dlatego, że testy są pozytywne, no i nie mam okresu. Gdy zobaczę obojętnei jak malą kropkę na ekranie, a doktor powie, że wszystko jest w porządku - uspokoję się i zacznę NAPRAWDĘ cieszyć. Czasem dziewczyny idą na USG i dowiadują się, że ciążą jest ale... bez dziecka.. że jest pusty pęcherzyk, dziecka z tego nie ma. Albo idą na USG w 9 na przyklad tygodniu i serduszka nie było, nie biło. Nie chodzi więc o to, by zobaczyć ruszającego się CZLOWIEKA, ale potwierdzić lub wykluczyć ciążę i dowiedzieć się czy wszystko idzie tak, jak na danym etapie powinno iść. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Skorpionko, dla mnie zobaczenie bijacego serduszka mojego pierwszego dzieciaczka bylo czyms przepieknym.To prawda, ze nie mozesz ocenic, czy plod jest zdrowy itp., ale sam fakt, ze nosisz w sobie nowe zycie to cos niezwyklego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, bo to nie jest nawet jeszcze płód! :D Zobaczę jednak czy jest na takim etapie rozwoju na jakim powinien być. Wiem już np. ile milimetrów powinno mieć dziecko w tym wieku, więc jeśli moje miałoby dużo mniej - już wiedzialabym że jest coś nie tak. Wiem, że powinno bić serduszko, więc będę spokojniejsza gdy je zobaczę. Dla świętego spokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ okruszku no toś musiała się nieźle przestraszyć!no, ale całe szczęście, że to falszywy alarm! skorpionko zazdroszczę Ci!Też bym poszła gdzieś prywatnie na skan, ale kurde gdzie?jak szukać?najbardziej odpowiadałby mi jakis Polak, ale słyszałam same negatywne opinie o lekarzach - ginekologach Polakach :( Z drugiej strony za niecałe trzy tygodnie będę w Polsce, więc czy jest sens szukac teraz? nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... Gawit chyba sie warto wstrzymac w twoim przypadku tutaj USG prywatnie kosztuje minimum £40 a w polsce zrobisz sobie taniej i przynajmniej zrozumiesz co do ciebie mowi lekarz :p ja bym poczekala (moze tez dlatego ze odkladam pieniazki dla malenstwa) ale wiem jak to jest kiedy sie czeka na USG :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Gawit, jak sie nic nie dzieje, to ja bym poszla do ginekologa w Polsce. Zawsze to "swoj" czlowiek no i faktycznie- lepiej sie bedzie z nim gadac. Tylko nie idz do jakiegos partacza (tak, jak ja to bardzo madrze zrobilam)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!!! ja juz jestem w ostatnim stadium ciazy!!! termin mam na 12 kwietnia ale mam wrazenie ze wyskoczy wczesniej!!! Na moim skanie bylo wszystko oki i powiedzieli ze na 90% to chlopiec!!! a wiec czekamy niecierpliwie na naszego kochanego Eryczka!!! pozdrawiam wszystkie przyszle Mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisa78
czesc kobitki,bardzo mi sie podoba te forum duzo sie doweiedzialam.jestem w 12tc,czekam juz 6 tydz az laskawie skontaktuje sie ze mna polozna,ale nic narazie cicho.wkurza mnie to bo to najbardziej wazne mce dla dziecka zadnych badan,poprostu nic ale jestem dobrej mysli.czy znacie moze na north london jakis dobry szpital ktory ma dobra opinie chodzi mi o porod mam wybrac gdzie chce rodzic a ja nie mam pojecia.wiec w was cala nadzieja pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebka_k
Hejka! ja jestem w 24 tyg ciazy mialam juz 2 skany i wiem ze bede miala chlopczyka termin mam na 21 czerwca. Mieszkam w okolicy London Bridge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zrobie tak jak mówicie!Pójde dopiero w Polsce! A Ty Skorpionko mam nadzieję dasz nam zanc co i jak :) bajkamorawa 🖐️ Tobie to dobrze!Juz niedługo dzidzia bedzie z Tobą :)Eryczek śliczne imię :) melisa78 🖐️ no cóż do tutejszej opieki trzeba się przyzwyczaić niestety!Ciężko jest zwłaszcza tym, które wcześniej rodziły w Polsce!Ja tam nie lubię biegac po lekarzach, więc dla mnie ten system tutaj nie jest najgorszy!A jakby się cos działo to jadę do szpitala i tam napewno mnie przyjmą!Też czekam na położną, ale dopiero parę dni :) Powiedzieli mi, że to może potrwać do 6 tygodni, ale zazwyczaj jest szybciej!Znając mojego pecha to zadzwoni jak będę w Polsce :P Niestety nie mieszkam w Londynie, więc na temat szpitali się nie wypowiadam! bebka_k 🖐️ gratuluję synka :) i zapraszam do pogaduszek z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia 64
Czesc mamuski padam dzisiaj ze zmeczenia caly drugi dzien biegam po consilach z pisma m o dofinansowanie do czynszu musialam w ciagu dwoch dni wybrac agencje i w niej dom na ktory chce zeby mi lozyli .Niestety na dom odnich to sie troche czeka i z tego co widze to wola dawac na czynsze . A najgorsze ze mam wsumie 6 dni na zalatwienie wszystkiego bo 12 lece do polski i 15 wracam. W ciagu 4 dni ma sie zglosic do mnie osoba ktora w pierw oglada ta nieruchomosc i wuraza zgode bac nie i wtedy informuje mnie o kwoci prawdopodobnej jaka moga dac i dopiero potem sprawdzaja wedlug formy i moich dochodow. Czy ktors zwas zalatwiala hausing benefit? WITAM WSZYSTKIE NOWE MAMUSKI. Serdecznie pozdrawiam wszystki brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit27 nie warto chodzic tutaj prywatnie do polaka.Nas pokusilo zaplacilam 110f .badanie +usg.Szkoda kasy tym bardziej ze lekarz prawie nic od samosci nie gadal.Gdybym sie go nie pytala to chyba nic bym sie nie dowiedziala.Tez jestem zla bo czytam ze dziewczyny maja naprawde wiele informacji na temat stanu zdrowia malenstwa a ja jestem w 17 tyg i nie wiem prawie nic.Skierowanie na usg z GP mam dopiero na 24 kwietnia:-( ale na szczescie 19 marca lece do polski i pewnie dopiero tam dowiem sie wszystkiego.pozdrawiam goaco wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mada744
kalcia 64- mysmy ostatnioiprobowali zalatwic sobie hausing i consil tax ale nic z tego- odpowiedz byla negatywna poniewaz pobieramy juz working tax i famili tax credit wiec przez to osiagnelismy za wysoki dochod i nie kwalifikujemy sie na inne benefity. Ale pani powiedziala , ze jak nam sie rodzinka powiekszy to zeby znowu zlozyc i wtedy powinnismy dostac. NO tylko, ze dzidzia bedzie dopiero za pol roku. Wiem , ze aby dostac te benefity dochod na 3 osoby nie moze przekraczac 1400 funtow.(netto)- tak wynika z obliczen ktore przedstawiono nam w consilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia 64
My to na czworo . Moj dochod i meza z work tax creditem to nie cale 1700 miesiecznie bo benefity dla dzieci nie sa liczone. do tej sredniej jaka my powinnismy miec brakuje nam kolo 6000 rocznie 250000 to jest kwota jaka nam wyliczyla agencja nieruchomosci jaka powinnysmy miec rocznie zeby bez dodatku wunajac dom taki w granicach 850 f a dwu pokojowe mieszkanie lub dom bo unas to wota 750 - 800.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia 64
z ta kwota to przesadzilam 25000 jedno zero za duzo o jedno zero:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Pamietam jak po moim pierwszym scanie jedyna rzecz jakiej chcialam bylo podlaczeniesie do tej aparatury na stale :) Cudowne uczucie, tylko tyle sie czeka a tak szybko leci, jak ulamek sekundy. Ale pierwsze zdjecie do tej pory w ramce stoi i cieszy. A teraz juz skonczony 34 tydzien. Wczoraj prasowalam ciuszki, pakowalam torby do szpitala. I chyba tak sie tym przejelam, ze pol nocy nie moglam spac bo juz mi sie wyobrazam porod, dzidziusia i jak to bedzie jak wrocimy do domu. Aneczka - umowilam sie do konsulatu na 20 czerwca. Strona dziala od wczoraj. Czyli nasze plany wyjazdu na poczatku lipca diabli wzieli i wszystko bedzie nie tak jak chcialam, ale trudno. Pozdrawiam wszystkie stale i nowe forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro już pierwszy skan. Nie mogę sie doczekać :D Obojętnie jakich wiadomości się dowiem - będę przynajmniej miala świadomość tego, co się ze mną dzieje :) Gdybym jechala w najbliższym czasie do Polski na kilka dni chociaż, to bym robiła usg tam. Niestety - jechać nie mogę, (dopiero 24 marca ale tylko na pare godzin w sumie, bo na drugi dzien już wracam) - dlatego muszę zrobić ten skan tutaj. Czuję się dobrze, nie mam żadnych objawów. Zazdroszczę trochę tym dziewczynom, które będą rodzić na wiosnę. Będzie cieplutko, będzie mozna już za tydzien wyjsc z dzieckiem na dwór. Jak miło :) O benefitach jeszcze nei zaczelam nawet mysleć. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie - ja mam pytanie o ten skan i o zdjęcie, które można z niego zrobić. Mam na myśli tradycyjne zdjęcie, tak, by móc je oprawić w ramkę. Z tego, co wiem - obraz z usg , na papierze usg, znika po jakimś czasie, więc nie można oprawić w ramkę. Nie można też tego papieru zalaminowac, bo się zaczerni. Cala strona będzie czarna, nic nie bedzie widac. Jak więc zrobić zdjęcie, które będzie trwale? Należy to zeskanować na skanerze normalnym? A może jest jakiś inny sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sztefka tez tak mam. Najbardziej to odczuwam jak za malo odpoczywam a za duzo chodze. Brzuch sie lekko obniza i wlasnie takie miesiaczkowe lekkie bole. Czasem w nocy tez cos zaboli bo moge spac tylko na lewej stronie i dretwieje cala. A zdjecia z usg najlepiej od razu zeskanowac w dobrej jakosci. Potem na papier fotograficzny skoro Ci tak zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... Flowerska ja tez sie umowilam do konsulatu na 19 czerwca :/ ale diabli wiedza jak dlugo sie czeka na paszport bo nie wierzez ze bedzie w 4 tygodnie Moj ojciec namowil mnie zeby wyslac list do konsula z prozba o jakies przyspieszenie i tak tez zrobilam... ale nie wierze w cuda Skorpionka : ja slyszalam ze skanowanie tez niszczy to oryginalne zdjecie .... ja zrobilam poprostu zdjecie zdjecia (aparatem fotograficznym bez lampy bluskowej) wyszlo bardzo fajnie i wisi w rameczce i odbitki wyslalam rodzince :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiula25
Witajcie przyszle Mamuski:) Bardzo sie ciesze z waszego szczescia bo wiem jak sie to wszystko odczuwa i jak sie wyczekuje tego radosnego dnia.Zazdroszcze wam :). Ja dobrze pamietam jak ja sama czekalam na pierwszy skan,pozniej tylko czekalam kiety to pojde do poloznej posluchac chociaz bicia serduszka malenstwa.A juz mija prawie drugi roczek jak szkrab jest z nami.Jak ten czas leci:).Zycze wam kochane mamuski samych radosci z waszych POCIECH.pozdrawiam mamusie i caluski dla wszystkich bobaskow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
Czesc mamuski (te nowe na forum i te "stare")! Wlasnie dokonalam zakupu wozeczka, lozeczka, poscieli i fotelika samochodowego na allegro.Mam nadzieje, ze nie bedzie jakichs przekretow.W sumie wyszlo tanio, bo £300 za wszystko (wcale nie kupowalam najtanszych rzeczy). Teraz tylko zostalo oplacenie przewoznika z Polski do Anglii. Smieszne, ze znalazlam ogloszenia chyba szesciu firm kurierskich, ale tylko jedna z nich nie ma problemu, zeby cos przewiezc w okolice Newcastle Upon Tyne. Teraz tylko pozostaje mi czekac...conajmniej trzy tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Brzuchatki - szczesliwego usg Skorpionko! Melisa - twoj GP powinien ci powiedziec w rejonie ktorego szpitala mieszkasz. Zazwyczaj tak sie rejestruje no i od tego moze tez zalezec opieka poloznej - jestes pewna ze zostalas zarejestrowana? a gdzie w north london mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiula25
hej okruszku12-tak wogole to gratuluje.tak z ciekawosci to bedzie "k" czy" m".:)a gdzie mieszkasz w londynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruch12
czesc Basiula. Nie wiem, co bedzie, bo sie za bardzo wiercilo na usg. Wrozka mi przepowiedziala pierwszego chlopaka, a zaraz po nim, bardzo szybko dziewczynke. Zobaczymy... Nie mieszkam w Londynie. W moich okolicach (Newcastle Upon Tyne) jest duzo Polakow, ale nie znam niestety zadnej przyszlej mamuski. Zreszta, caly czas siedze w domu, wiec poznanie kogos nowego jest tylko mozliwe przez internet. Od 19marca zaczynam szkole rodzenia, to moze tam kogos spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARTRI 27
HEJ dziewczyny,jestem w 8 tyg.ciązy i jutro ide na wizyte do polskiego ginekol.na Acton,poniewaz wczoraj mialam lekkie plamienie i bardzo sie wystraszylam.Jade za 3 tyg.do Polski ale wole sie upewnic ze wszystko jest ok.Czy któras z was moze wie cos na temat tej prywatnej przychodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiula25
okruszku wiem cos na temat siedzenia w domu i to samej .tez troche siedzialam w domu samaa,teraz tez siedze co prawda z Amelcia ale brakuje mi kontaktu z ludzmi i to bardzo.Nie narzekam ma brak zajecia ale jak nie masz z kim porozmawiac to popadasz w dolek a pozniej konczy sie to depresja(mnie to jeszcze nie dopadlo,ale slyszalam o takich przypadkach:().Na cale szczescie z nami mieszka mama to jeszcze mam do kogo otworzyc buzie.Mam nadzieje ,ze w tej szkole poznasz tez jakas przyszla mame.to bynajmniej nie bedzie tak nudno.a w ostatecznosci jeszcze zostaje internet:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×