Dlaczego faceci są tak nieśmiali i bojaźliwi?????

Ile razy doświadczam takiej oto sytuacji... Jestem na miescie, jadę autobusem itp, i widzę ze przygląda mi się dosc fajny facet... Łapiemy kontakt wzrokowy, jest fajnie, potem bawimy się "w kotka i myszkę" czyli raz ja na niego zerkam raz on na mnie :-D Facet próbuje sie usmiechac do mnie, wiec ja usmiech odwzajemniam. No i na tym sie konczy. Widze ze go nosi zeby cos zrobic, ale nic nie robi. Faceci, czemu jestescie tacy niesmiali i niepewni siebie??!! Wystarczy ze wyjezdzam do innego kraju - np Włochy, Francja, tam mezczyzni sa bardziej wyluzowani, potrafia zagadac na ulicy :-) Nie zebym szukała przygód ( bo mam juz swojego ukochanego :-D ) ale miło jest gdy mężczyzni wykazuja inicjatywę.... gdzie podział się wasz testosteron ???????????

po co podnosisz taki temat jak masz faceta nie dowartosciowana jestes czy co ze tak tobie brakuje inicjatywy facetow

po prostu naszła mnie taka refleksja,,, ze polskim facetom brakuje ikry :-O poza nielicznymi wyjątkami....

widze ze jakis h**ek ma upodobanie w podbieraniu nicków :-O ale porażka :-O sam se wymysl cos oryginalnego kimkolwiek jestes :-O

a nie pomyslalas ze taki facet w autobusie tez moze miec dziewczyne i dlatego nie wchodzi w wiekze relacje ?/

a polskim kobietom brakuje kawiaru :p

tmt to masz szczescie bo z babami to tylko same klopoty

Domyślam się, że Twój facet jest taki, jaki chcesz, czyli bez problemów zagaduje obce dziewczyna na mieście i nie jest bojaźliwy? :P

nie wierzę ze kazdy facet który szczerzy się do mnie, ma dziewczynę... :-)

widze ze ktos tu poczuł sie dotknięty :-D pewnie stad ta agresja :-) na pewno sa kobiety ktore przyznaja mi rację :-)

niesforna - jak facet chce cię poderwać to i tak Cię poderwie. smutną prawdę trzeba przyjąć.. o sobie - niestety.

ok, w sumie smieszna sytuacja :-P no ale mi sie to zdarza co kilka dni, czasem codziennie... kurcze, potrafię odroznic kiedy ktos patrzy na mnie, a kiedy koło mnie :-O bez sensu...mi zupelnie nie o to chodziło.... Raczej o pewne zjawisko w naszym społeczenstwie, ktore polega na feminizacji mężczyzn :-P czyli coraz wiecej męzczyzn cechują zachowania i usposobienie typowo kobiece - jak np niesmiałość, delikatnosc, bojazliwosc, brak pewnosci siebie ;-)

oj, trzeba wierzyć, że istnieją męscy mężczyźni i kobiece kobiety :) Ja np wierzę i całkiem dobrze na tym wychodzę. Pozdrawiam.

bver, masz rację , ostatnio kobiety są az za bardzo \"męskie\"...:-O ja sama mam niezły ubaw z takich lasek. Nie wiem co to sie na tym swiecie porobiło. Ja nigdy nie odważyłam się na podryw faceta, bałabym się ze wezmie mnie za łatwą.

To nie kwestia testosteronu, jeżeli facet jest nieśmiały nie znaczy że jest niemęski.

a bo Panowie tak często :) przejmowac sie nie ma czym ;) potem sa topiki w stylu ... jechała ze mna autobusem wysoka blondynka ... jak ja załuje ... a napewno ... :) powtarzam odwagi Panowie :)

ja sie CALKOWICIE zgadzam z zalozycielka tego topiku!!we wloszech normalnie na ulicy zagaduja i to nie jacys robotnicy dla zabawy i zapewnienia rozrywki ale zupelnie na powaznie normalni faceci!! u nas to niedopomyslenia ja ma wielu przyjaciol facetow i czasem to juz mi sie cos dzieje jak wysluchuje ich wyzalania na temat ze jakas sie im podoba ale przeciez gdziezby ktorys cos zrobil aaaa zreszta faceci tez wiedza o czym piszemy tylko ze duma nie pozwala sie im przyznac ;)

dzieki za poparcie :-P ja wcale nie uwazam ze mamy w Polsce beznadziejnych facetów, tylko że pewnych cech im brak... No i chciałabym zeby \"nasi\" chłopcy przełamali się i ruszyli do boju :-P i nie chodzi wcale wylacznie o zdobywanie kobiet, ale o wszystko! Nie cierpię takich ciapowatych, zastrachanych facetów, to takie niemęskie. ;-)

na takich facetów mowi sie "ciapuś" :P

ah niesforna, dobrze wiem o czym mowisz :) ostatnio sama stwierdzam ze z facetow sie ciapy robią :P czekam wlasnmie na reakcje takiego jednego, bo narazie konczy sie na patrzyeniu sie i usmiechaniu, ale widze ze az dusi sie zeby cos zrobic, tylko sam chyba nie wie co. Ja nie mam zamiaru nic robic, bo kurde on jest od tego. nie dosc ze wszystko trzeba za nich wymyslac, np. gdzie sie spotkamy, gdzie pojedziemy na wakacje, co zjemy. To jeszcze mam go podrywac? No coment...

Dlatego: " origami chudy,garbiący się,smród z japy,bez tyłka,małe rączki,wklęsła klata,śmierdzący,wulgarny,tłuste włosy,drętwe teksty,brzydkie stopy,spocone ręce,itp.......oblecha" Jestesmy tacy po przeczytaniu waszych bzdurnyych postów...komus sie rece pocą i juz jest dyskwalifikowany przez dziewczyne no po prostu TRAGEDIA z waszymi rozumami

co to ma wspolnego z niesmialoscia i bojazliwoscia? mnie sie podoba srednio co 5 kobiea jaka widze na ulicy! patrze sie na nie, bo mi to sprawia przyjemnosc estetyczna i z cala pewnoscia erotyczna. czasami nasz wzrok sie spotyka. czasami sie usmiecham, czasami ona odwzajemni usmiech. to nie znaczy ze mam do niej podchodzic i ja zaczepiac, pogielo Cie? poprostu dwoje obcych sobie ludzi, mezczyzna i kobieta sie do siebie usmiechneli, "otaksowali" spojrzeniem i poszli w swoja strone! po co mam ja zaczepiac? ja sobie kobiety wybieram sposrod tych ktore znam z blizszej relacji niz jednorazowa jazda tym samym autobusem! pozatym uwazam, ze zaczepianie obcych ludzi, a szczegolnie kobiet musi byc uzasadnione naprawde wyzsza koniecznoscia! szanujmy cudza prywatnosc w tak publicznym miejscu jak ulica, czy komunikacja miejska! nie bede zaczepial panienki tylko dlatego ze mi sie jej tylek podoba, to zostawiam dla chamow z Wloch, ktorzy dra ryja na widok kawalka dupy czy cycka. Ten wloski temperament to zwykle chamstwo z domieszka agresji i wulgarnosci! Wiem bo widzialem. To sie ma podobac? Ty jakas dziwna jestes:) Nota bene, zeby nie bylo! Tak zdazylo mi sie raz ot tak poprostu bo mialem ochote, zaczepic w metrze dziewczyne, w 5h pozniej wyladowalismy u niej razem w lozku. Niesmiali? Moze poprostu dla nas to sport ekstremalny a nie "normalnosc"?

wykurwisty z takim podejściem zostaniesz samiutki a pewnie szkoda;)

jak to sam?? a co ma po mordzie dostac?? czasem mozna zle odczytac sygnał

no jest ryzyko...ale kto nie ryzykuje ten......w morde nie dostaje:D

białadiablica---------------->>>>>>>>>>>> hehe a jakbym tak podszedl do ciebie?? ryzyko jest duze na kafe to kazdy jest madry ale jak przyjdzie co do czego to wiadomo jak sie to konczy

NO JA W BUZIĘ nie biję no chyba,że to maruda w tedy kopię...:D

tak samtność jest dobra przynajmniej 2razy w tygodniu:D:D

a ja pierdole samotnosc....

Zgodzę się z Autorką. przepraszam ale to bzdura --> no wiesz, tu nie chodzi o to, żeby zaczepiać każdą, ani o to, żeby obowiązkowo lądować z nią w łóżku po 5 godzinach ;) Ale żeby jednak zagadać, jeśli "po prostu ma się ochotę". Większość facetów się po prostu boi, nawet jeśli taką ochotę ma ;)