Rozwód z jego winy. Czy mam szanse? Kto to przeszedł?

qrna co tu sie dzieje:d jak fajnie:d a ja jako matka polka ide na impreze:D z kolegą:P :Dszkoda bo fajnie tu:)

jasne - napewno znajdziesz pomoc ale u psychologa, niech ci pomoze przezwyciezyc nienawisc i zlosc

to dziwne,zeby dzieci nie miec byc szczesliwa-----------????? No tak moze z innego powodu????? Ja nie mieszkam w Polsce,mieszkam w Niemczech i tu kobieta porzucona i zdradzona przez meza ma wygrane ale alimentow nie dostanie,to co dopiero w naszej biednej Polsce????? Basienko nie badz zla rekawy podkasac i do roboty....:-))))):-D myslami bedziesz gdzie indziej jak przy starym pryku i jego \"torbir\"(jak sie nie myle) a wlasnie:dlaczego \"Torba\"albo pasztetowa\"?:-o

basia PiS cie wesprze i radio maryja my nie:o ja współczuję twojej sytuacji ale nadal uważam ze powinnaś to rozegrać godnie

Tak basiunia .Jestes niesamowicie spokojna .Jestes jeszcze dobra ,zyczliwa,szczera i uczciwa.Nie ma w Tobie ani krzty zlosliwosci i jadu ,a te zyczenia dla "na pomaranczowo" ,zeby bylo jej jak najgorzej to pewnie wpadla niedobra i pe -kochanka meza ,wpadla szybko i napisala.Czytaj siebie i zrob cos by sobie nie przeczyc . Powodzenia w wyciaganiu kasy od meza(mam nadzieje i zycze mu )aby wkrotce bylego no i jak najszybszego znalezienia kolejnego frajera.Apropo oceniania.Nikt Cie tu nie ocenial.Sama przedstawilas sie tak a nie inaczej. Save siostra

zapomnialam o LPR :P berlinka ja mam kolezanki które mają dzieci z niemcami po rozwodzie i qrna nigdzie nie ma tak wysokich alimentów i tak przychylnego prawa dla samotnych matek jak tam:o

A ja wiem!!!Najlepszym lekarstwem na starcona milosc jest poszukanie sobie nowej:-D

no to mówilam zeby wzięła sie za tego sąsiada( męża kochanki męża ;)

ja nie zycze jej wszystkiego najgorszego jak ona mi, ja jej zycze odejscia z godnoscia i klasa i spotkania kolejnej milosci. tylko nie wiem czy ona zasluguje na kogolwiek bo charakterek ma paskudny

heh pieniadze....masz racje kobiety samotnie wychowujace dzieci maja wygrane tutaj,dostana wszystko,bo szwabki dzieci potrzebuja,ale faceci nie chca placic alimentow na eks zonki,i wiem na 100 %,ze nie musza isc za to siedziec do pierdla:-)))) Na dzieci musza placic nie maja wyjscia,a jak nie to za kratki:-D

doskonale cie rozumiem basiu...co poniektórzy tutaj totalnie nie wiedza o czym mnówia... nie znaja bólu jaki towarzyszy kobiecie zdradzonej! dobrze robisz! moja sytuacja jest troszke inna ,jestem córka w podobny sposób \"zrobionej\" przez meża kobiety. Moi rodzice sa juz teraz w trakcie rozwonu...dam ci dobra rade... wystap pierwsza z pozwem rozwodowym oczywiscie z orzeczenia winy faceta! spiesz sie bo całkiem mozliwe ze on cie uprzedzi, a jesli jest wyrachowany co dowodza jego kłamstwa i matactwa zwiazane z potajemnym romansem , to jeszcze pewnego dnia sie obudzisz i okaze sie ze to ty masz rozwód z twoijej winy! jesli masz zdjecia i swiadów naocznych to masz sprawe wygraną.. takiej sytuacji nie mozna miec skrupułów... walcz o siebie, o swóją godnosc ,nik za ciebie o to nie zawalczy! a i jeszcze jedno moja wypowiedz zakoncze tylko jednym zdaniem... ten kto raz uderzy badz zdradzi zrobi to ponownie i po raz enty...zatem nie złam sie, nie przyjmuj go ...nigdy...nawet jak pewnego pieknego dnia przyjdzie padnie na kolana i bedzie skomlał jak pies, a jak sadze jest duze prawdopodobienstwo ze tak to sie skonczy... powodzenia ...wierze ze wszystko ci sie ułozy

basiu jestes jeszcze z nami???:-D

bardzo ciekawa dlaczego basia wszystko w domu robiła sama, a jej chop nic? Dla mnie jest to normalnie nienormalne, nie potrafie sobie tego wyobrazić! I dlacego z nim był jeśli był tylko służącą parszywego nieroba domowego?

o jakim orzekaniu winny mowisz?????W jakim wieku my zyjemu ,po prostu jest niezgodnosc charakterow i kropka:-P a co do tego,ze jak mezulek baski padnie na kolana,to znam juz jej odpowiedz,baska przyjmnie go....:-D

kasztanowa-brunetko dziękuję. Tego mi było trzeba. Współczuję twojej mamie, że ją też to spotkało. Na pewno wylała wiele łez... Ja już nie mam siły płakać... Teraz muszę walczyć o swoje życie.

ja tez tego nie rozumiem,jak mozna nie pomoc wlasnej zonie,moj maz robi wszystko razem ze mna :-)))moj kofffffany,ja jestem z niego dumna i kazdej babeczce zycze taaaaaaaaakiego mezulka,jakiego ja mam,koffffffffam go ponad zycie:-D :-D :-D :-D :-D

wlasnie, orzkanie winy... to ty zanim cie nie zdradzil chcialas z nim byc? z takim leniem :/

basiunia nie ma co rozpaczac,tego kwiata jest pol swiata,na pewno znajdziesz swoja prawdziwa polowke,tego ci zycze :-D

nie robił nic... nie dało się go zmienić... Nawet skarpety walały się po podłodze... Tak był wychowany. Tak oporny... Dlatego u mamusi mu dobrze. Myślę, że nie wydoroślał mimo lat. Nie przeciął pępowiny. A wziął sobie starszą, bo przypominała mu matkę. Ja tego niee muszę znosić. To nie ja zdradziłam, to nie ja będę oskarżona... A to, co robiłam w życiu - nie mam sobie nic do zarzucenia. Nie chciał dzieci, mówił, że mamy jeszcze czas. Ja czekałam. A teraz, gdy zaczełam o tym mówić uciekł w ramiona kochanki. No pewnie... Wygodne życie bez zobowiązań...

Tak zawalcz o siebie... nie jest wart Ciebie...wiem ze jeszcze wiele ciezkich chwil przed Toba, wiele wylanych łez... ale wierz mi po miłosci przychodzi obojetnosc a po niej nienawisc...owszem mozna nienawidzic najwieksza miłosc swojego zycia ! Jestes młoda całe zycie przed Toba, pamietaj nie przyjmuj go... wybacz ..ale byłabys głupia...cham nie stanie się gentelmanem... berlinka widze ze swietnie sie bawisz super ale kurcze zachowaj troszke powagi...kobieta cierpi a ty sie z niej naigrywujesz...wczuj sie troszke w sytuacje..buzka w czółko;)

i Ty serio go kochalas i chcialas z nim byc? jakie orzekanie winy skoro tak na niego narzekasz i chcesz tego rozwodu chyba nie tylko z powodu zdrady.... jego wina jest to ze jest tak wychowany i taki ma charakter...

basiunia!!!!! LEPIEJ BYC SAMA Z WYBORU NIZ SAMOTNA W ZWIAZKU!NIKOMU NIE JEST POTRZEBNY CZLOWIEK,KTORY NIE JEST W ZYCIU ANI PARTNEREM,ANI PRZYJACIELEM,ANI NAWET DOBRYM KOCHANKIEM!!!!!! Warte przemyslenia!!!;)

berlinka ok...widze ze sie lekko pomyliłam równa z ciebie babka..:)

ta kobieta cierpi tylko na brak kasy a nie brak meza

mąż mojej przyjaciólki tez nie chcial dzieci ale pomyśl ona dorobila sie pieniedzy on nie ma ona wyszla z chaty bez niczego ale przy okazji pokazala mu ze nie jest jej potrzebny ze daje rade sama i ze żyć sie bez niego da i to jaaak nikomu nie życzę zdrady wyobrażam sobie jak to boli ale bardziej sie na nim zemścisz jak sie usamodzielnisz i poznasz kogos

po co był Ci taki brudas i nierób domowy, dla pieniędzy? bo przez wpadkę to nie musieliście się żenić bo dzieci nie mata. Wiec nie rozumiem:( Jesteś ponoć młodą wykształconą kobitą a do roli tak troche podrzędnej sie sprowadziłaś. Gdybyście mieli dzieci, to jeszcze było by to dla mnie zrozumiałe, ale tak to czyste lenistwo i tłumaczenie siebie cudzymi grzechami.

Basiu ja wiem że jestes teraz rozgoryczona bo mąż zostawił Cię dla innej ale uwierz mi zemsta Ci nie pomoże. Uprzedając byłam w analogicznej sytuacji więc wiem doskonale co czujesz. Mąż odszedł ode mnie jak byłam w trzecim miesiącu ciąży z drugim dzieckiem - podobno się zakochał. też przeszłam przez wszystkie etapy zrozpaczonej kobiety od apatii po gniew, ale uwierz mi nigdy nie powstała we mnie myśl o walce w sądzie i wywlekaniu brudów - bo ja go mimo wszystko kochałam. pierwsze co zrobiłam jak już się otrząsnęłam z szoku ( również byłam beż pracy) to poszukałam zatrudnienia, jakiegokolwiek żeby przeżyć i wiesz co? udało mi się teraz mam inną pracę dwójkę wspaniałych dzieci no i jestem oczywiście wolna. Tobie też się uda nie walcz bo stracisz do siebie szacunek a on i tak odejdzie. Pomyśl jesteś wreszcie wolna możesz robić co zechcesz, nawet wyjechac ze swojego miasta znaleźć szczeęście gdzie indziej - dasz radę jesteś silna i jeśli tylko swoją energię spożytkujesz we włąściwy sposób wszystko się uda, zemsta to nie najlepszy sposób na życie, zresztą "zemsta najlepiej smakuje na zimno" pozdrawiam

Dziwny chlop uciekl od wyksztalconej ,pieknej i mlodej zony do starego storbialego paszteta. :O Moze spojrz na siebie ?Ale tak na caloksztalt.Zacznij od charakteru.Posluchaj siebie ,popatrz na siebie ,poczytaj siebie na tym tu topiku.A moze zrozumiesz wlasnego meza ?:P

kasztanowa-----ja mysle,ze ty jeszcze wielu zeczy nie rozumiesz,w koncu jestes jeszcze dzieckiem,nie rozumiesz moich dialogow a zabierasz zdanie i w dodatku niezgodne z prawda. Nasza basiunia nie potrzebuje zolzy takiej jak ty,ktora najlepiej by wyla razem z nia ona potrzebuje rozpedu,tzw,kopa w tylek,zeby oprzytomniala i spojrzala,jakiego chama w domu miala!!!!!! Czytaj uwaznie a potem wyrazaj komentarze!!!!!

dziewczynę, została porzucona dla cwanej dziwki która leci na kasę frajera. Niby dlaczego facet nie ma ponosić odpowiedzialności za swoje czyny? Bo mu się odwidziało być mężem, woli mieć kochankę? To co, ma baśka przymknąć oczy, zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie? Pieprzycie tu o godnosć i honorze. A gdzie honor męża i tej dziwki? Zostawiła rodzinę, poszła mieszkać do mamusi kochanka, to ma być honor? Baśka, walcz jeśli masz siłę. I nie przejmuj się głupimi wpisami, które umieszczają tu podobne dziwki do tamtej. Im chodzi przede wszystkim o to, żeby żona, ujęta honorem, wszystko zostawiła, wspólny dorobek, niby że taka honorowa. Spadajcie suki kochanki na własny topik, wymienaić się doświadczeniami jak zdobyć kolejnego sponsora, zostawcie dziewczynę w spokoju. A jak chcecie dorabiać na swojej dupie, to w realu,, nie tutaj.