Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basi_unia

Rozwód z jego winy. Czy mam szanse? Kto to przeszedł?

Polecane posty

berlinko trochę odwagi Boisz sie ujawniac swoje poglądy pod swoim nickiem. Łatwiej pisac pod wieloma pomarańczowymi i podszywac sie pod innych. Dojrzałość żony i matki. Myślę ,ze to Twoja sfera marzeń. pisz pisz i tak cie wymaża swoja gumka myszka :D Jak fajnie okresliła znajoma z forum mam fana. Zeby zasłuzyc na ogonek trzeba kogos czyms zaintrygowac . Oj znowu trudne słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widacze
brakuje ci ludzi nad ktorymi mozesz sie wyzywac,myslisz ze ofiare znalazlas,ofiara,biedna w tym przypdku jestes ty i to jest zenujace a ty berlinka niezle dalas im popalic,tak dalej,moze te wszystkie pozdradzane zonki ,a ta w czegolnosci byla zonka cpuna zajmie sie w koncu czyms lepszym na przyklad ze podczas pracy sie pracuje a nie bzdury wypisuje pod czyims adresem berlinka pokaz sie tu jeszcze🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszebowarto
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka gdzie jesteś
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość june
nie moge w to uwierzyc jak kobiety potrafia byc wredne i to do siebie nawzajem! okropienstwo-co Wy tu piszecie jest straszne. Bluzganie, rzucanie blotem, ehh szkoda mowic, i to Wy jestescie podobno honorowe, kulturalne, kochajace, z klasa, zachowujace sie zawsze tak jak sie powinno zachowywac..... Tylko gdzie te piekne zachowanie na tym topiku i w stosunku do Basi? Czy juz przez to Wasze super ego stracilyscie uprzejmosc i kontakt z rzeczywistoscia? Nie kazdy zyje tak jak Wy! Dziewczyna jest w szoku, zraniona, zagubiona a Wy tutaj o honorze...bo ma miec honor, wyniesc sie, palcem nie tknac nic, usunac sie w ciemnosc i tak mowia mezatki, ktore sa w kochajacym sie zwiazku!!!! A najlepszy to byl przyklad kolezanki, ktora wyszla bez niczego a teraz z exem spotyka sie na obiadki! To znaczy, ze kazda kobieta ma tak postapic (wtedy by zaslugiwala na Twoj szacunek) a jesli nie to juz jest zla? A czy Ty bedac w podobnej sytuacji tez bys tak postapila? Mam nadzieje, ze nigdy nie bedziesz musiala odpowiedziec na to pytanie! Dajcie sobie spokoj z Waszym bluzganiem i zajmijcie sie praca lub domem bo naprawde przykro jest czytac!!!! Basia, nie doczytalam ostatnich stron bo takiej glupoty nie da sie czytac. Mam nadzieje, ze zlozylas pozew, dziel sie majatkiem i uciekaj z tego miasteczka, z tego mieszkania. Zacznij szukac prace i zamknij ten rozdzial zycia za soba!! A alimenty nie ujma Ci honoru-na poczatek przydadza Ci sie. Radze Ci jednak znajdz prace jak najszybciej-odzyjesz wtedy i zobaczysz ta cala sytuacje z innej strony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwi mnie
ze oburza cie rada w stylu-zrób to z dumą ale nie szokuje cie forma z jaką basia mówi ze w skarpetach go zostawi ktos tu chyba przeszedl podobną sytuacje i ma zbyt wiele złości w sobie na cały ten świat dlaczego oburza cie ze ktos radzi zeby rozeszla sie kulturalnie , o ile pamietam ta dziewczyna która wyszła bez niczego podzielila sie majątkiem i pokazala swojemu ex ze potrafi sobie radzić sama ten atak na basie był tylko i wyłacznie dlatego ze ona całą uwagę skupiła na obrażaniu kobiety do której odszedł mąż i na przeliczaniu zysków materialnych gdyby napisala ze jest jej źle przykro, ze szlag trafil to cale wielkie uczucie ze jest jej źle i co ona ma robić ale NIE ona napisala co ma zrobić zeby zostawić faceta w skarpetach i zeby jej lampy nie wyniósł z domu i o ile dobrze pamietam osoba która pisala o swojej przyjaciolce napisala ze jest pelna podziwu i tez chciala by umiec tak sie zachowac w podobnej sytuacji a ze chodzą na obiady? co w tym złego ????!!!! lepiej sie poniżać i napieprzać po sadach co nie i pluć sobie w twarz niż pójść wspólnie pogadać w restauracji, i niech basia tego nie czyta bo dla niej to abstrakcja jest i tak i niestety nie dociera ze żyć można kulturalnie mimo przeciwności losu, ja rozumiem ze ty tez mozesz tego nie rozumiec, ale namawiać kogoś zeby tak sie zachowywał? WSTYD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfaal
dziwi mnie jestes niedorozwoj. nie rozumiesz goryczy porzucenia. ktos ja bardzo skrzywdzil i niech walczy o swoje. ja bym zrobila tak samo - porzucil bez skrupulow znecal sie, a ona ma sie litowac? nie ma litosci, nawet pod wzgledem finansowym. nie zostawilabym nic, by mial dobrze z kochanka. a co kochanka wniosla ? gotowa wskoczyc na wszystko czego sie dorobili, nie dokladajac nic? A Basia honorowa ma odejsc pod most z pustymi rekami i zrobic prezent kochance? Baska trzymaj sie masz racje, niech zaczynaja od poczxatku, od zera, tak jak ty zaczynalas!!! Trzymaj sie dziewczyno, dume schowaj! czy on mial honor i dume, gdy zdeptal twoja godnosc? Nie daruj nic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radcawkancelarii
a ja uważam, że jak się jej należą alimenty to powinna je wyegzekwować. Stać go na utrzymanie kochanki, a nie stać na żonę łożyć? To widać, że kochanka ma honor! Z tą różnicą, że kochance nic się nie należy, a żonie tak.Prawo jest po jej stronie i powinna je wyegzekwować. Czy się z tym zgodzicie, czy nie. To co ona zrobi to jej sprawa. A skoro ona nie chce iść do pracy, to ma rację - potem będzie musiała z własnej pensji spłacić długi męża które zaciągnął lub zaciągnie w trakcie trwania małżeństwa na kochankę!To jest życie! Zniszczył jej życie, to od czego dziewczyna ma zaczynać? Od zera? Pójść pod most do czasu znalezienia pracy? A czy ona powiedziła, że chce alimenty od niego do końca życia? Pewnie chce na start, bo wie, że zaczyna życie od początku. Głupio radzą ci, co się nieznaleźli w takiej sytuacji. A to, że nie mają dzieci, to sądu nie obchodzi. jeśli Basia wygra rozwód z orzekaniem jego winy, to dostanie alimenty, czy będzie pracować, czy nie. I ona sama zdecyduje, kiedy ich chcieć nie będzie.To co ona chce wyegzekwować to jest zabezpieczenie jej przyszłości. Małżeństwo jest tzw. swoistym kontraktem. Ten, kto go zerwie ponosi konsekwencje. Prawo jest ewidentnie po jej stronie, a Honor można sobie wsadzić do kieszeni, kiedy nie ma za co żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radcawkancelarii
Spotkałem się z wieloma takimi przypadkami. I uznaję rację Basi. To, że pisze w taki sposób, dość agresywny, to jest po prostu wina zranionego JA. Ale prawo jest prawem - żaden honor i żal tu nie pomogą. Żadne unoszenie się dumą. Jeśli on zawinił, to poniesie tego konsekwencje. Duma to rzecz względna - dla tych, którzy nie muszą o nic prosić. Ciekawe, ile dumy w sobie mają ci, którzy w podobnej sytuacji muszą korzystać z ochłapów Pomocy Społecznej. Smutne, ale z życia wzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwi mnie
ja rozumiem rozgoryczenie ale tez rozumiem ze facet który bierze ślub mając 20 lat jest osobą niedojrzałą emocjonalnie i nie wie jeszcze czego chce od zycia, myślę ze wzajemnie się pomylili w życiu i trzeba teraz iśc dojrzalszą drogą jak juz sie wie czego sie od tego zycia chce i jest sie ukształtowanym do radca....piszesz "Zniszczył jej życie" nie dajmy sie zwariowac ona ma zaledwie 27 lat jej zycie dopiero sie zaczyna to wiek kiedy zaczynamy życie a nie konczymy je, ona nie ma obowiązków, moze zacząć od zera jak większośc ludzi w tym wieku... zniszczył by jej zycie gdyby mial kochankę przez ten cały czas i odszedł od niej w wieku 50 lat nie dając jej dzieci itd a tak? wszyscy tu byli za podzialem majątkowym ale przeciwni alimentom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram
"dziwi mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupoty piszesz dziwi mnie
Usprawiedliwiasz faceta, że nie był dojrzały? Przecież chyba taki był istotą rozumną, nie bierze się slubu "na próbę", a jak mi sie znudzi, to odejdę. Zastanów się, dziewczyna też wiedziała co robi, a jednak nie poszukała sobie innego faceta, bo po prostu rozumie, co znaczy przysięga. Ja przynajmniej uważam, że ślub jest na całe życie. I takie jest założenie, inaczej po co była cała szopka? Dla pokazania się? Dziewczyna jest zraniona, oszukana, przez człowieka, któremu zaufała, z którym planowała być do końca zycia. Do cholery, ślub to nie wczasy wykupione na określony termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego od razu głupoty
dziwi mnie ma odmienne zdanie ale głupoty w tym co pisze nie widze zadnej, mam rozumiec ze jak dziewczyna w wieku 16 lat zalicza wpade i zmuszają ją i ojca dziecka w podobnym wieku do slubu i oni przysiegają to juz na cale zycie bo przysiegali ? czlowiek który ma 20 lat mysli ze jest najmądrzejszy na świecie i ze wszystko wie najlepiej, zauroczenie czesto odbiera jako wielką milośc i dopiero w wieku 30 lat dowiaduje sie ze to było tylko zauroczenie w momencie kiedy prawdziwie sie zakocha w kimś innym...podejrzewam ze to wlasnie spotlalo męża basi.Dlatego uwazam ze sluby powinno sie brac po 30-tce kiedy jestesmy juz uksztaltowani psychicznie , emocjonalnie, uczuciowo i wiemy czego chcemy od zycia. To ze basia nie poznala nikogo innego świadczy wg mnie tylko o tym ze on poznał pierwszy bo sam fakt ze odszedł od niej jest dowodem na to ze prawdziwa milosc to nie byla jakby była siedziałby teraz wtulony w basie i robiłby jej dziecko zaloze sie , bo o ile pamietam on nie chcial miec dzieci, zaloze sie ze teraz bardzo szybko zrobi dziecko kochance z milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ba górze róże na dole topik
czas podnieść go pamparam do góry Baśka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam obwieścić uroczyście, że po roku bojkotów sądowych WYGRAŁAM!!!! Wygrałam rozwód z orzekaniem WYŁĄCZNEJ jego winy!!! Dziewczyny nie poddawajcie się!!! Jak zdradził, to da się udowodnić! Teraz płaci alimenty i płacze, bo musi mi zwrócić koszty procesu i mecenasa! Z kochanką ma piekło, bo chodziło jej tylko o pieniądze! Prawda zawsze wyjdzie na wierzch. I Uwierzcie mi - okazało się że był bezpłodny i do dziś nie robił kochance dizecka z miłości. Zostało rozgoryczenie z romansu i porażka! A ja teraz jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie, spotkałam kogoś cudownego i kochanego... Mamy cudowne mieszkanko, kochamy się i rozumiemy... Teraz zrozumiałam, że mój mąż był nic nie wart i dziękuję jego STAREJ kochance, że go sobie wzięła. Z podniesionym czołem POZDRAWIAM GORĄCO - Odmieniona BASIA. Ps. Średio wystarczy rok, żeby się pozbierać. Trzymajcie się dziewczyny i nie bójcie się udowadniać winy przed sądem ZDRADZACZOM!!. KOCHAM ŻYCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
nic dodać nic ująć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak juz jest
gratuluje!!!!!!! I TAK TRZEBA a nie słuchać rad typu: honor ponad wszystko bardzo sie ciesze ze wygrałaś:)i ze dałaś znać co i jak pooozdrawiam serdecznie raz jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze
by było, żeby zaistniało więcej takich happy - endów... Ja też Cię popieram Baśka, że można wygrać tak zwane drugie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no paczta
wystarczy rok, zeby wskoczyc do drugiego łóżka - nie ma to jak szybki sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie wszystkich!!! Obecnie mam syna, który ma 5 miesięcy i jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!!! A mój były został sam i mieszka z matką!!! Nie doczekała się wnuczków :) Kochanka jak mi wiadomo szlaja się po melinach i się puszcza za wino. Tak się skończyła ich wielka miłość !!! Kobietki moje kochane - udowadniajcie winę zdradzaczom i patrzcie, jak cierpią ! Za krzywdy moje i wasze!!! Kocham was!!! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×