on Turek, ja Polaka

turk.. Tu Twoje napisy... "do inzyniernocny;zalozmy ze masz zone polskiego pochodzenia ona przyjela dla ciebie islam (oboje wiemy ze nie konczy sie to na wypowiedzeniu jednej "formulki")ma to byc praktykujaca muzulmanka.za co ty jestes odpowiedzialny w nauczeniu jej islmu?zekat oruc i gleboka wiara to nie wszystko.namaz kto ma ja tego nauczyc?zakladajac ze w promieniu 400 km nie ma zadnej polki muzulmanki?czytanie Koranu pomaga przycmic glod wiary ale trzeba tez praktykowac.jak?gdzie szukac pomocy?odpisz prosze" Spokojnie... czytaj ponownie co ja napisalem juz moze bedziesz zrozumiala ze co napisalem. Pytalas mi kto ma nauczyc zony.... Ja powiedzialem "meza". i powiedzialem "jesli meza nie umie, razem nauczyc sie." Czy tam czytalas ze powiedzialem mezowi "on nie umie pomodlic albo nie umie nauczyc"?? Prosze poczytaj ponownie. Jesli tylko w swoim glowie jest obrazywac mnie, to potrafisz juz a jesli nie, poczytaj ponownie w spokoju.

nie chcialam Cie obrazic tylko zwrocic uwage na to ,ze swoimi wypowiedziami mozesz kogos urazic.

Turek ja pisze wcale inny, Ty piszesz wcale inny. Moze mnie nierozumiesz wiec zamykam ten tematu.

Jestem w zwıazku z Turkıem od 2 mıesıecy. Wıem, ze to bardzo krotkı czas, aby poznac czlowıeka. Poznalısmy sıe na jeden z 'ınternatıonal ımprez'. Bardzo przystojny, ale nıe cheeky - flırtowny/bezczelny. Moze to zabrzmı nıepoprawnıe, ale na tamten czas R. byl 'swıezy' - dopıero od 3 tygodnı w Anglıı, slaby angıelskı ıtd. Nıe sadzılam. ze bedzıemy ze soba na powaznıe. Noc kıedy go poznalam byl dıabelnıe pıjany, a ja nıe znosze pıjakow. Ale w mıare uplywu czasu zaczelam poznawac go lepıej. Przestal bywac na jakıejkolwıek ımprezıe beze mnıe, nawet jeslı wychodzımy samı nıe pıje w ogole albo kılka drınkow - od prawıe 2 mıesıecy nıe wıdzıalam go pıjanym. Jest strasznıe cıepla osoba, dbajacy o mnıe, trosklıwy, dajacy wıecej nız bıerze. Kıedy jestesmy razem placı doslownıe za wszystko, poczawszy od bıletu autobusowego, przez restauracje, na moıch domowych zakupach konczac - mıeszkamy dalej osobno. Kılka razy probowalam w lokalu ukradkıem zaplacıc, to sıe prawıe obrazıl. Jeslı chodzı zazdrosc, sa problemy, ale sama nıe wıem, czy one sa faktycznıe godne tych bojek, ktore raz na jakıs czas sobıe urzadzamy. On jest studentem, w szkole jest pelno latynosek, slyszalam ı nawet wıdzıalam, jak bez ogrodek go podrywaja - nıestety bywa, ze on na te zaloty odpowıada:(. Ale to on jest bardzıej zaborczy. Na poczatku mı sıe podobalo, ze jest zazdrosny, ale teraz to juz otwarcıe mowı, ze jest moıch wlascıcıelem, a jak nıe teraz to kıedy bede jego zona... no wlasnıe. Po jakıs 3 tygodnıach pıerwszy raz powıedzıal, ze mnıe kocha (ze sıe zakochuje mowıl juz od 2 randkı), w tym samym czasıe zaczal mowıc o slubıe... Zaczal nazywac mnıe swoja przyszla zona, robıc plany na przyszlosc. Wıem ze traktuje mnıe powaznıe, cıagle mowı swojej rodzınıe o mnıe, ja sama z nımı rozmawıalam przez messanger z uzycıem kamery. Na ten czas jego rodzına bardzo mnıe lubı. Na czerwıec mamy zaplanowane wakacje w Turcjı. Tydzıen wakacjı, potem 3 dnı w jego rodzınnym Istambule. I teraz cıemne strony tej bajkı. Wlascıwıe to mı sıe nıeofıcjalnıe oswıadczyl - po 1.5 zwıazku z nacıskıem na odpowıedz, bo najpıerw musı porozmawıac z rodzına, by mı sıe ofıcjalnıe oswıadczyc - pıerscıonek ı te sprawy. Czy to nıe jest za szybko? Ja znajduje tu element jakıegos szalenstwa,po mıesıacu czasu planowac slub... Nıe dalam mu jasnej odpowıedzı, twıerdzac, ze to za szybko ıtd Drugı, chyba waznıejszy problem jest - za jakıes pol roku musıalabym sıe przenıesc z nım do Turcjı - jego ojcıec ma bardzo duza fırme - statkı, czescı do statkow, maszyny ıtd. Jako, ze staruszek ma az 47 lat za kılka lat chce sobıe pojsc na odpoczynek R. jako musı na powaznıe powolı przejmowac rodzınny bıznes. Ja w obcym kraju, z bardzo dobrym ale raczej nıe przydatnym tam angıelskım, przynajmnıej na poczatku bez pracy, zdana calkowıcıe na laske R ı jego rodzıny - to nıe ja... A wıadomo, ze po slubıe to juz jestem skreslona. Do tego jego zaborczosc... Juz teraz daje mı lekcje, czego mı nıe wolno w Turcjı czy nawet tu w Anglıı (zero mını, posıadanıa meskıch przyjacıol ktorzy nıe sa jego kolegamı, meldowanıe sıe gdzıe ıde). Tutaj jest czasem przerazajaco zaborczy, a co dopıero kıedy bedzıe 'u sıebıe'? Nıe jestem naıwna. Znam muzulmanska kulture (w wıekszoscı mı ona odpowıada), wıem w co sıe pakuje. Z calym jego wıelkım sercem, troska, mıloscıa, z calym moım oddanıem dla nıego ı moja sympatıa dla jego rodzıny, boje sıe. Kocham go ı chcıalabym ulozyc sobıe z nım zycıe, ale tu - na neutralnym terenıe, gdzıe moge bez ogranıczen pracowac (bo potrzebuje dla wlasnego samopoczucıa), gdzıe w swıetle prawa jestesmy rownı. Czekam do czerwca by zobaczyc jego kraj, jego rodzıne, sposob w jakı sıe on zachowuje na swojej zıemıı. Koledzy w pracy zartuja, ze pojade na wakacje ı juz nıe wroce hehe.

najlatwiej jest sie obrazic i stwierdzic ze ja o niebie a ty o chlebie.nie zapominajmy ze kazdy kij ma dwa konce.no coz zakonczyles to w typowy meski sposob ratujac sie ucieczka.cok selam

Teraz uwierzyłam, że inżynier nocny jest turkiem :)

Blondllaska niestety na temat związków damsko męskich z Turkami się nie wypowiadam.

47 to jeszcze nie staruszek ;) dobranoc

Do Turk Selam siostro Czytałam właśnie wypowiedzi Twoje i naszego brata Inżyniera Nocnego ..... naprawde nie rozumiem waszej dyskusji....Turk ja myślę że naprawde źle się zrozumieliście. Zadałaś pytanie on odpowiedział jak jest, nie u Ciebie tylko wogóle jak to wygląda w Islamie...... nie uważam aby jego intencję było obrażanie Ciebie, czy innego brata albo siostry. Inżynier Nocny czasem podaje cytaty w Koranu, dzięki temu myślę że łatwiej pokazać niewierzącym którzy są na tym forum że zasady o jakich mówimy i sprawy o jakich piszemy to nie słowa Inżyniera, nie jego myśli....ale zasady nakazane nam przez Islam, słowa samego Allaha. Ja jestem Muzułmanką od kilku miesięcy i bardzo cenie wskazówki naszego brata , który niewątpliwie zna Koran lepiej niż ja. Ja jutro napiszę Ci opowiedż na pytanie jaki zadałaś wcześniej, dziś nie mam już dostępu do poczty.

najlepszy aspekt wiary to cierpliwosc i tolerancja.Allah selamet versin.

nie czytalam clego topiku, weszlam tu bo zobaczylam w najswiezszych, taka mala dygresja: ,,Inżynier Nocny czasem podaje cytaty w Koranu, dzięki temu myślę że łatwiej pokazać niewierzącym którzy są na tym forum " niewierzacym???????? nie muzulmanka jest niewierzaca??????? sluchaj (chociaz to raczej niemozliwe po twojej wypowiedzi :( ) agnes252- to znaczy ja jestem niewierzaca???? najbardziej radykalne sa zawsza noefitki/neofici , jesli mi nie wytlumaczysz co mialas na mysli no to przepraszam ale ja nie mam o czym z toba rozmawiac, tylko prosze bez cytatow i wklejania tekstow z netu. jesli to mozliwe:( jesli zle cie zrozumialam to mi to wyjasnij.

do Samanta LIsiczka Moją odpowiedź skierowałam do siostry Muzułmanki, nie do ogółu.....Dla mnie Muzułmanki osoba która nie wyznaje jak ja wiary w jednego Boga i Jego Ostatniego Proroka (Pokój z Nim) , ma nieprawidłową wiarę .... Przepraszam jeśli uraziłam Twoje uczucia, bo nie taki miałam zamiar, nie chodziło mi o ateistów, ale właśnie o ludzi którzy nie wyznają jak ja i siostra do której pisałam Islamu.

samanta, agnes252 znaczyla "niewierzacym Islamu". Czym sie wyznajesz to inny temat ale kto nie wyznaje na ostaticznego Proroka (Hz. Muhammed SAV) nie wyznaje %100 prawidlowa. Wiesz, w temacie religii nie ma pol wyznac pol nie, jesli nie %100 to %0. To jest chyba u was tez tak jest.

To forum jest walnięte

Sobieski zgadzam się z tobą w stu procentach.

sobiesku nie powiem tobie piekna gdy piszesz taka :)

Dziewczyno pod nickiem Sobieski, napisz prosze ile masz lat;)

67

Jesteś niepoważna. Ale i tak cie uwielbiam;)

do -->agnes252 ok rozumiem, napisalas (przynajmniej tak to wygladalo dla mnie) nie tylko do niej, przepraszam nie czytalam calego topiku:O rozumiem ,,nieprawidlowa" ale ,,niewierna":O ,agnes rozumiem styl, czy jak to powiedziec , przepraszam ja nie za bardzo wiem jak to powiedziec, ja bym nigdy nie nazwala ciebie ani inzyniera ,,niewiernymi, poganami czy brudasami" do---> inzynier ,,ostaticznego Proroka (Hz. Muhammed SAV" sorry co ja koorwa JTM jestem blachara ze tak do mnie gadasz:O mylisz sie bardzo , rozumiem twoje procenty;) ale u mnie tak;) nie jest :P

samanta... Nie jestem natywnym w jezyku Polski (nawtynym Turkiem) wiec polecam zebys probowac zrozumiec niz myslic nazywam cie blachara. Nierozumiem co to jest JTM ale juz nie interesuje po widzeniu slowo przedtym. O procentach... To sa nie "moje" procenty, zasady religijne. Wymyslec w tym stylu... Hm ok, mowie o sobie, o nas. Jest religia wyslane przez Allaha (Boga) i sa zasady. Wiem ze zostalem stworzony przez Allaha. Zaakceptuje ze Allah wie wszystko, ja nie wiem jak Allah wie. Jesli mowilbym "ten ten ten nie wyznaje ta regula nie podoba mi sie", to nie ma roznica powiedziec jak "O Allah Ty nie potrafiles ja potrafilem, ja wiem wiecej, albo Ty klamijesz ja powiem prawde" (Allah chron nam od tej zdany inszaAllah). Dla tego w Islamie jesli nie %100 to %0. Jesli chodzi o innej religii, wiary, to wcale inna situacja bo rowniez wy i my akceptujemy ze ludzi dodawali nieprawidlowy rzecy do tymi religijmi. Wiec rozumiem jesli kogos u was mowi "ja wyznaje Boga ale nie wyznaje w kosciola" itd. Ale to nie porzadkuje wiare. Nie jestemy tutaj aby krytikowac twoja wiare. Tylko powiedzielismy jaki jest w Islamie.

Dodam cos... Jesli nie %100 to %0 to w wiare. W akcji inne. Tzn jesli jedna osoba wyznaje w Islamie ale nie %100 praktykuje, to jest Muzulmanem, wiec Allah jest Milosierny, Litosciowy. Lubi wybaczyc. Np. pic alkoholu jest nie wolno, jeden Muzulman pije i mowi z przykrosci "wiem to nie wolno ale pije" on(a) jest Muzulmanem, ale ktos mowi "Nie wolno pic alkoholu? nie zgadzam sie" cos takiego, to nie Muzulman. Chocbysmy zyjeli bez grzechy caly czas, bysmi zostali usuniete od ziemi i Allah byl stwordzil ludzi kto wypelni grzechy i szuka wybaczenia od Allaha.

Dlaczego Polacy są tak nietolerancyjni? Znam wielu Muzułmanów i ci których znam to dobrzy ludzie, nie raz mogłam liczyc na ich pomoc.

Do Amant Wszech Czasów : Oj widzę że zakompleksiony troszkę jesteś. Pozostaw proszę nam kobietą ocenę i wybór męża. W Polsce jest dużo kobiet wiec tez masz szansę że jakaś kobieta zwróci uwagę na Ciebie. :) Zapewniam Cię za dla wielu kobiet, to ze ich facetem został Turek, czy Arab bylo bez znaczenia podczas wyboru. Inteligentna kobieta szuka dobrego, spokojnego i kochającego mężczyznę , który zadba o nią i jej dom, a nie patrzy w akt urodzenia skąd wybranek pochodzi.

amant, Widac od twojego maila mieszkas / mieszkales w Niemcy. W Polsce sa max ok 3000 Turkow a w Niemcy, nie wiem 2 albo 3 million. Ciekawy jestem jak dasz rade, jesli az tak cie przeskadamy. Mieszkac zagranice i krzyziec "Polska dla Polakow!!" hmm interesujace. Ja przypominam tylko jedno odpowied: "Ziemia dla ziemniakow!!" :) A dodatek, rowniez ciekawy jestem jesli piszez bo masz zly doswiadczenie w zwiazku z facetem Turkiem, chetnie posluchamy.

Ale mu fajnie pojechałeś inzynier;) Ale wątpie w to że Amant się z nami podzieli swoimi doświadczeniami;)

?????

jestem:) miło mi że o mnie pamiętacie... co tam słychać???

Ło matko co sie na tym świecie porobilo,jestem niemal pewna że zbliża sie kres ludzkosci! Tyle chłopów macie w polsce to jeszcze za granicą szukacie? No chyba że wszystkie chłopy w polsce was przeleciały:p ciekawe czy w turcji chłopy sie mogą żenić ze sobą jak są gejami :D:D

O Sobieski jesteś wreszcie;)