Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Gość chio-chan
sluchaj,nie patrz na niego,ukladaj sobie zycie z tym nowym.moze to ze kogos masz i masz dosyc czekania na niego da mu do myslenia.wiesz sama dobrze ze tu na stale nie przyjedzie, a wiec bedziecie mogli tylk odo siebie przyjezdfzac na tydzien dwa.sama widzisz ze taka sytuacja jest beznadziejna.obydwie jestesmy w kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdz
podziele sie z wami moimi doswiadczeniami....obcenie on jest w uk a ja w polsce ,koncze studia.....burak na mnie czeka :D hehehehe tzn nie burak lae jakos turek , ktory cierpliwie czeka 7 miesiecy na kobiete to naprawd eimponujace....mam tam swoich wyslannikow ,wiec nawte o n o ty nie wie ze jest bacznie obserwowany ;p kiedy do neigo dzownie i pytam sie czemu tak dlugo sie do mnie nie odzywa to on mi odpowiada,ze nie ma potrzeby do mnie dzownic,bo czeka cierpliwie hehehhe czasem jest mi smutno bo zapomina o wielu rzecach takich jak now mje urodziny....ale tak naprawde nie ejstesmy razem,znalismy sie 3 miesiace ale dopieroo w tym 3 miesaicu cos zaiskrzylo, bo wczesniej bujajal sie w jego starszym bracie,ktory okazal sie chamem .... nie wiem czy co z tego wyniknie ale wiem,ze krzywda byloby go sprowazanie do polski bo on tutaj nie ma czego szukac,bez jezyka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny ;-) Powrocilam .. troche dlugo mnie tutaj nie bylo ;) Wiecie co z tym obiecywaniem to jest roznie.. Uslyszalam wiele razy,ze dla turkow slowo \'\'obiecuje\'\' nie ma w ogole znacznia ! Mowia tak,zebysmy im daly spokoj (jak o cos prosimy etc) aa w realu tego nie robia. Moj juz mi wiele razy tak zrobil e.g. w ta sobote napewno sie spotkamy i moze pojdziemy do kina. No ja cierpliwie czekam nie dzwoni, ja dzwonie a on do mnie,ze teraz jest z kuzynami.Wiec sie go pytam czy dzisiaj sie widzimi czy nie a on wtedy wylatuje z tym swoim haselkiem (co mnie do szalu doprowadza) \"we will see babes\" ... i wtedy juz wiem, ze sie nie zobaczymy. A tyg wczesniej bylo \" Yeah, I promise you.. we will see each other next Saturday\". Kiedys mu zwrocilam uwage, sluchaj powiedziales,ze mi obiecujesz i co.. nie dotrzymales slowa a on na to \" so, what? \" Teraz juz tego nie robi, bo powiedzialam mu,ze jak nie jest na 100% czegos pewny zeby mi nie obiecywal nic i juz tak nie robi. Ale kochane, przyuwazcie sobie ile razy Wam cos Wasi obiecuja i ile razy tak naprawde sie z tego wywiazuja .. bo dla nich naprawde to slowo nie ma zbyt duzego znaczenia - moj juz mi tez to uswiadomil Mam nadzieje,ze u Waszych turkow tak nie ma;) bo do jest wkurzajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdz
hehehe mnie moj A nie zawiodl ni razu ..... zawsze to co mowil to bylo zrealizowane...ale tez o tym slyszalam !!!!ze o ni tak maja,dlatego balam sie strasznie jak mnie odwozil na lotnisko,z rana budzialm go smsamie dzownialm i nic, dopiero o 9 czy li 20 min przed spotkaniem dal znaka ze juz wstal a potem jak go takeigo zaspanego zobacyzlam to mi sie zal go zrobilo,ale wstal :D hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
ok dziewczyny mam już jasność sytuacji... była suka( to jego słowa) chce mieć z nim kontakt (mkoja wina bo z nią rozmawiałam) a on go nie chce no więc zabronił mi jak już mi sisko25 wspominała kontaktów z jego byłą i musz,e mu zablokować jego profil żeby ta dz..... to też nie moje słowa nie wypisywała do niego drętwych wiadomości. No i może dzięki niej zdecydowaliśmy że niech się dzieje co chce my ze sobą będziemy i zamieszkamy w Turcji hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Zapomniałabym ........ a cóż ona mu pisała jaka ja wstrętna jestem bo widziała moje foty na n/k (gul jej lata czy co?no niestety księżniczką też nie jest hehehe) bo dla niego nie ma piękniejszej istoty odemnie......hehehe . Dobra jest? Taką miłą rżnęła, że aż się wymiotować chce.... o naiwności . ni hu hu więcej nie bawię się w rozmowy z byłymi . Mogła go nie zostawiać teraz niech żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko ale te panny głupie...i mam nadzieje ze ta panna to nie jeakas skrzywdzona sarna przez tego twojego turka,bo bedzie ciezko;) wiesz tylko jedno mnie zastanawia dlaczego on ci wcześniej tego nie powiedział, że ona go nagabuje i tp...ja miałam bardzo podobna sytuacje prawie rok 1,5roku temu,i tez na pocżatku nic, nic, mozesz z nia rozmawaić(choc ja tam nie rozmawiałam),ale ta panna ciagle coś pisała do mnie, wiec ja pytałam go dlaczego ona ewidentnie szuka kontaktu za mną...no to usłyszłama że ona chce rozbić nasz związek(ale związek przez internet...)i ona jego kocha, dlatego pisze do mnie.i on sie boi ze ona cos nakłamie a ja uwierze...skończyło sie tym że ona mnie w pewnym momencie poblokowała, podobno po jakiej ostrej wymianie zdań i zabronił moj turek jej na kontaktowanie sie ze mną...teraz to ja widze że troszke dziwne to wszsytko,ale nigdy sie nie do wiem co jest prawda a co nie...wiec żyje w przeswiadczeniu że to nic nie znaczyło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppoooooooooowie
Moj mi powiedzial ze w ich naturze nie ma czegos takiego jak przyjazn z bylymi!Nie sa razem i koniec i chyba dlatego te okropne baby tak ich przesladuja i ich nowe dziewczyny bo nie umieja zniesc mysli ze to koniec raz na zawsze i moze byc szczesliwy z kims innym.Moj mial kiedys taka jedna ktora za wszelka cena chciala z nim byc no i w koncu byli razem mimo ze mu sie ona nie podobala i po roku sie rozsali.ona go meczyla ale w koncu znalazla nowego i wyszla po 5miesiacach za niego za maz....i co jak dalej chodzila do znajomych mojego Turaska i pokazywala jakies stare zdjecia i do tej pory kreci sie kolo jego pracy.Mimo ze ona ma swoja rodzine a my swoja.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabrocza baba bez klasy...jednak co polka to polka,u nas raczej nie czesto znarzają się takie natarczywe panny na maksa...sa ale poki take, ale turczynka tu kula zabroczościze zdwojoną siłą w porównaniu to polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppoooooooooowie
Wiesz my mieszkamy w Polsce i tutaj sie poznalismy no i nie mialam okazji poznac zadnej turczynki ale moj mi opowiadal o zonie swojego brata turczynce.Podobno taka wredna suka ze glowa boli a drugi sie rozwiodl bo tez byla jakas pojebana;)Ale powiem wam ze coniektore baby sa takie wredne ze jak widza ze jestes szczesliwa bardziej od niej i w dodatku jestes z turkiem to potrafia tak namieszac ze brak mi słow;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mój turek też mi mowił ,ze turczynki to są wredne suki ..no i jeszcze kilka niefajnych sformulowań użył ale nie bede ich tu wispisywać,niewiem ile jest w tym prawdy bo nie znam żadnej... a co do tureckich obietnic hmm to może coś w tym jest jemu bardzo łatwo przychodza obietnice ale niepowiem jak narazie dotrzymuje slowa ,może jest tak dlatego ,że on w TURCJI a ja w POLSCE i niemam caly czas oka na niego..Więc ma wolną rękę aż czasem boje się myśleć jak z tej wolnej ręki korzysta ..ale coż narazie trzeba tylko wierzyc na słowo .......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Co za różnica turczynka czy polka ...suka to suka... już wiem czemu on jest na nk pod pseudonimem .bo ta polska s.... go nagabuje ciągle. no nic zablokujemy krowę wieczorkiem jak wrócę z pracy i nie będzie pisania do mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppoooooooooowie
w takiej sytuacji to bym powtarzala "czego oczy nie widza tego sercu nie zal" ale tak jak pisalam juz wczesniej ze Turki to kurwiarze ale jesli sie naprawde zakocha to na amen.I w moim przypadku to sie sprawdza.Byl takim babiarzem ze na sama mysl krew mnie zalewa ale od kad sie poznalismy to niezle za mna szalal;D Troche go trzymalam na dystans bo staral sie ponad trzy miesiace ale w koncu dopiol swego.Jestesmy bardzo szcesliwym malzenstwem prawie 2lata i mamy 5miesiecznego syna;)A reszta lafirynd moze mnie pocalowac gdzies.Wiec tak jak mowie jak sie zakocha to jest w stanie wszystko zrobic dla ukochanej.Trzymam mocno kciuki za was dziewczynki i aby i wam udalo swoich ukochanych zaciagnac do oltarza;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grusia90
Właśnie-nie narodowośc a charakter, a baby są wredne... Chociaż akurat ja nie mam żadnych złych doświadczeń z turczynkami, to mam za to z Polkami....najpierw po jakoś 5 miesiącach zwiazku na slynnej naszej klasie przyczepila sie do mnie jakas "baba"....starsza ode mnie prawie 16 lat (od niego 8) i mi wciskała jaki to on zły....po czym sie okazało że jej nie chcial (a przeciez to sie w Turcji nie zdarza;) )no i sie musiala "wyładowac"...tyle że on jej nie chciał ponad rok wcześniej,,,ale cóż....wg niej to powinien ja woec ode mnie bo ona "jest dobrze utrzymana blondynką z długimi nogami, businesswoman (jakies mieszkania w turcji wynajmuje) i zna męskie potrzeby"- no a ja gówniara nie....tyle że najpierw niby taka ciotuchna dobra co to mi dobrze radzi tylko ale zastrzagla "nie mów O. bo nie chce wyjsc na pleciucha" no a jak powiedzialam to juz byla zupelnie inna rozmowa i inne epitety....bo byla wtedy w alanyi a on sie z nia nie chcial spotkac....(na szczescie byl w stambule wiec wiem ze sie nie spotkal na 10000%) no i grozby ze i tak mi pokaze do kogo on nalezy itd (taaa należy....) a druga sytuacja z "przed chwili" jakas koleżanka....sie "zakolegowala" z nim na facebooku...i chociaz ma na profilu napisane "stan zwiazku:z justyna gruszka" to ta xxxx... do mnie pisze i sie pyta "znasz go?"......a potem "bo widze komentarze, wiec chyba BYŁAŚ jego dziewczyną? może mi poradzisz coś odnośnie Jego? jaki jest? " no myslalam ze mnie coś trafi....a On z nią nigdy nie gadał nawet....skąd wiem to wiem. ucze sie szpiegostwa od najlepszych;) no a najlepsze jest to że miesiąc temu próbowała podobnych trików z jego kuzynem.....tak więc...moja opinia co do ludzi i świata znacznie ewoluowała...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś pomarańcza
ale jesteście naiwne, naprawdę.... macie klapki na oczach, a oni to wykorzystują ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś pomarańcza
jak można powiedzieć "suka" na poprzednią partnerkę??? jak oni was nazywają w swoim towarzystwie? może też suka, może polska kur.??? Czy nie przeszkadza Wam, że oni mieli tylke kobiet przed Wami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdz
moj mial jedna prawie cale swoje zyicie,rodziy juz sluby ustalalay a tamta go rzucila dla anglika :| poza tym wole doswiadczonych mezczyzn a nie dupy ,ktore nie wiedz od czego zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś pomarańcza
jak był z jedną w zwiazku, to co innego .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna pomarancza
byl z jedna w zwiazku, hmmm. Tak mowi, a roznie to bywa. A jesli byl z jedna w zwiazku a kolejnych 50 tak po prostu przelecial? Nie no, czytam ten topik i naprawde mozg staje. Jak mozna po miesiecznej internetowej znajomosci takie rzeczy opowiadac, albo jak sie kolesia nigdy na oczy nawet nie widzialo. "zamieszkamy tazem w Turcji", i taki tekst po miesiacu znajomosci? To juz nie chodzi o to czy Turek czy nie Turek, nie o to ze przez internet czy nie bo nawet po miesiecznej znajomosci z polakiem czy innym jak mozna takie rzeczy sobie produkowac w glowie. A tu na dodatek Turek, poznany przez internet. Jezu. Jakbyscie mialy po 10, nie, po 7 lat to mozna by bylo zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś pomarańcza
mnie też sie to nie mieści w glowie, dlatego odważyłam sie coś napisać, może któraś sie zastanowi, bo czuję, że bez tragedii sie tutaj nie obejdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna pomarancza
i zeby nie bylo, nie mam nic do Turkow. Ale zalozmy ze ja poznaje nowa osobe, to oczywiscie ze staram sie siebie przedstawic w jak najlepszym swietle. Nie opowiadam calej historii zycia, albo opowiadam, przemilczajac pewne fragmenty. Czesc wyjdzie a czesc nie. No kurcze, chyba logiczne. Ale nigdy by mi do glowy nie przyszlo zeby ktos tak do konca kupil moja historie i uwierzyl bezkrytycznie ze wie o mnie wszystko po miesiacu znajomosci. Ja nie wiem, mam znajomych czy nawet przyjacoil, z niektorymi znamy sie i przyjaznimy po ponad 20 lat a i tak ja ich czasem zaskakuje swoja przeszloscia i vice versa. Nie mowiac o nowo poznanych facetach, ktorzy mi sie podobaja. Jasne ze dowiaduja sie tylko najlepszych rzeczy. Otworzcie oczy, i nie robcie tego, juz nawet nie sobie, tylko tym swoim dzieciom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Jak widać wszystko można.... i szczerze mam gdzieś wasze zdanie na ten temat "cytrusy" cóż was tak zabolało? Bardziej żenujące jest to jak można, wiedząc że on ma inną ,próbować to rozpieprzyć? Tym bardziej, jak wspomniałyście ... po miesiącu internetowej znajomości. Jak by facet nie chciał ze mną kontaktu i ukrywał się przede mną pod pseudonimami nigdy bym do niego nie napisała a takich pierdół to już na pewno. Ale spoko wszystko rozumiem zraniona dusza lekka zazdrość , że może będzie szczęśliwszy i jest mieszanka wybuchowa. Narka laski ... idę spać bo nudzą mnie cytrusy ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś pomarańcza
Nic mnie nie zabolało i żyję w udanym związku od wielu lat :D Ej, zamiast spokojnie sie zastanowić nad Naszymi slowami to od razu zarzut że zazdrościmy..... nie tędy droga..... Skąd wiesz, że laska go nagabuje, może on to samo mówi jej o Tobie? Znam wielu Turków i Polki z nimi w związkach i powiem tak, że prawie każdy z nich niesamowicie oszukuje swoje kobiety ( nieważne czy jest zoną czy kochanką), Polce mówią to, Turczynce na odwrót... jeszcze maja na boku trzecią... Oni tak mają, w dodatku nie czują wyrzutów sumienia, a jak się ich zdemaskuje to wyprzezywaja suką, zamiast przeprosić... w dodatku koledzy im dzielnie pomagaja w oszustwach.. wiecie jak jest, koledzy najważniejsi... Oczywiście znam KILKU porządnych, uczciwych Turków z którymi polskie zony sa najszczęśliwsze na świecie.. Dlatego nie atakuję Was, ani nie zazdroszczę, tylko chce Wam na to zwrócic uwagę, bo dość sie napatrzyłam na łzy moich koleżanek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdz
zgadzam sie!!!!!! jak sie spotykalam z bratem moejgo a, to on mi nic nie powidzial,ze on ma zone i dwoje dzieci :| malo teg onawt co do wieku mnie oszukal !!!! masakra ,potem zaczelam sie z a kumplowac ,ale tylko kumplowac ,niezdazylam mu tego wypomniec,ale zrobie o przy najblizszej okazji !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppoooooooooowie
Ja sie zgodze z pomarancza;)Bo co jak co ale trzeba byc ostroznym;)Turkii potrafia takie zamieszanie zrobic....No ale nie kazdy,wiadomo ze wszystko zalezy od czlowieka;)Pisalam juz ze znam kilku co maja w turcji zony a jak przyjada do polski to albo na kurwy do burdelu jada albo na dyskotece zachowuja sie tak jak pies na suczke jak ma cieczke;D Ale zeby byc szczesliwym to wystarczy troche ostroznosci i zrowego rozsadku;)Nie brac od razu wszystkich slow na powaznie tylko mala poprawke na ich slowa;)Powiem ze jestem bardzo szczesliwa z moim i pewna jestem jego wiernosci i mam nadzieje ze juz zawsze tak bedzie;);*;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinunia
Spoko spoko tylko ja nie mam zamiaru wpadać w paranoję zastanawiając się czy mnie przypadkiem w tej chwili nie zdradza. Jak się wyda to się wyda i wtedy będzę się martwić. A na razie czuję się bardzo miło i nikt oprócz niego nie może tego zmienić :) a jeśli mnie będzie zdradzał to niech to robi tak żebym się o tym nie dowiedziała ... proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdz
bez sensu .... to po co byc z kims takim ,ktory zdradza,a ty jeszcze o tym wiedziec nie chcesz :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laurka23
Sama jestem w zwiazku z Turkiem, ale prawie w 90% popieram slowa pomaranczy (jendej i drugiej). Nie chcialam tego sama pisac, zeby nie wywolywac burzy na ktora nie mam ochoty. nie zgadzam sie tylko z tym: "Znam wielu Turków i Polki z nimi w związkach i powiem tak, że prawie każdy z nich niesamowicie oszukuje swoje kobiety ( nieważne czy jest zoną czy kochanką), Polce mówią to, Turczynce na odwrót... jeszcze maja na boku trzecią... Oni tak mają, w dodatku nie czują wyrzutów sumienia, a jak się ich zdemaskuje to wyprzezywaja suką, zamiast przeprosić... w dodatku koledzy im dzielnie pomagaja w oszustwach.. wiecie jak jest, koledzy najważniejsi... Oczywiście znam KILKU porządnych, uczciwych Turków z którymi polskie zony sa najszczęśliwsze na świecie.." wdaje mi sie, ze nie prawie kazdy Turek oszukuje swoje kobiety, zreszta znasz pewnie niewielka czesc (mieszkajacych za granica?) i nie dla wiekszosci koledzy sa najwazniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×