Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

No kurcze to faktycznie musisz pomyslec. My podjelismy decyzje ze bedziemy w Polsce. Pozniej wybieramy sie do Anglii. Moj maz od poczatku wiedzial ze ja na mieszkanie w Turcji zgody nie wyraze. Uszanowal moja decyzje i pozostal w Polsce. Dla mnie przepasc kulturowa jest za duza i z tego powodu podjelam decyzje ze zostaniemy w Polsce. Tobie zycze powodzenia i dobrych decyzji. A nie ma opcji zeby Twoj facet jednak zmienil zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upg
czyli mówiac krotko - załatwilas mu stały pobyt w UE. gratuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upg
czyli mówiac krotko - załatwilas mu stały pobyt w UE. gratuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upg
czyli mówiac krotko - załatwilas mu stały pobyt w UE. gratuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..oś koorwa zebyś choć za kasę
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki2121
hmm wicie co poznałam w sumie na stronie "randkowej" chłopaka..rozmawialiśmy wygląda bardzo europejsko) mieszkam za granicą w Danii..po kilku dniach rozmowy okazało się,ze on jest Turkiem..kurde zniesmaczyłam sie i nie wiem co robic dalej..dziwne jest to bo Turek zawsze kojarzył mi sie z czarnymi włosami i oczami..a on ciemny blondyn i ma piekne zielone oczy..w ogole nie wyglada jak Turek..sam przyznał,ze wszyscy uwazaja tak ja ja..on urodził sie w Danii,wychowywał sie tu..i zastanawiam sie czy moze byc z nim tak jak w niektorych historiach opowiadanych przez was dziewczyny..z rozmowy wynika,ze jest miły,komplementuje itp..ale waham sie..wydaje mi sie teraz ze to wszystko w jednym celu..odkad dowiedziałam sie ze jest z pochodzenia Turkiem zaczełam wątpić w szczerosc rozmowy miedzy nami..sama nie wiem co mysleć..czy wrazie co dac mu szanse..bo przeciez nie mozna wrzucac wszystkich do jednego worka..czy dac sobie spokoj..niedawno wyszłam z chorego zwiazku z polakiem..bił mnie itp..i nie chce sie wpakowac znowu w takie bagno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sevim, bardzo wyrozumiały Twój mąż i bardzo musi Cię kochać, skoro postanowil zostać z Tobą w Polsce.Cieszę się Twoim szczęściem:-).Wiesz, On mówi do mnie:" żebym Go zatrzymała i że powinnam się cieszyć, że Go poznałam..."- cokolwiek to znaczy...., ale przeciez nie można nikogo zatrzymać na silę....JUż się leczę powoli z tego układu, bo za dużo mam do stracenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....blEEEEEEEEEEEEEEEE
...blEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ....blEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ...ble ble ble.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....blEEEEEEEEEEEEEEEE
.....blEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki, a gdzie On mieszka??Jeśli w Danii również, to najlepiej pospotykaj się z Nim i sama ocenisz sytuację...Nie można generalizować..., ze Turek to zły...Na swoim przykładzie miałas Polaczka "bijaczka".....Powodzenia Kiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki, a gdzie On mieszka??Jeśli w Danii również, to najlepiej pospotykaj się z Nim i sama ocenisz sytuację...Nie można generalizować..., ze Turek to zły...Na swoim przykładzie miałas Polaczka "bijaczka".....Powodzenia Kiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny,
powiedzcie , Turek, który dzwoni od kilku miesięcy, czasami dzwoni, ale nic nie mówi i się rozłącza, a gdy nie odbieram złości się i zaczyna dzwonić bardzo intensywnie, dokąd nie odbiorą, również o bardzo dziwnych godzinach, np. około 1 w nocy, to ... no właśnie. Poznałam go na rywierze w zeszłym roku, miły , grzeczny, sprawiał wrażenie normalnego człowieka, był mną bardzo zainteresowany- gdy wróciłam do kraju nagle zerwał kontakt, ja nie wydzwaniam do facetów, po paru miesiącach dwukrotnie proponował, aby do niego przyjechała / nie chodzi o naciągnięcie mnie na kasę , jest dosyć zamożny- wiem o tym na pewno/, nie odpowiedziałam wiążąco - pewnie gdyby zachowywał się inaczej, normalnie, to rozważyłabym te zaproszenia - ale to jego dziwne zachowanie i te jego dziwne telefony, o co chodzi, zapytałam go, co w ten sposób chce osiągnąć i czy nie uważa, że to po prostu niegrzeczne i niepoważne, zamilkł na 2 miesiące, po czym zadzwonił, nic nie powiedział i się rozłączył. Może potraficie zinterpretować takie zachowanie, czy ja coś robię nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość $ Terenia $
19:19 [zgłoś do usunięcia] Dziewczyny, "czasami dzwoni, ale nic nie mówi i się rozłącza" &$173 Może ma Downa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, On mówi do mnie:" żebym Go zatrzymała i że powinnam się cieszyć, że Go poznałam..." Nie znam Was, ale jako osoba trzecia powiem Ci ze wiem co chcial przez to powiedziec. Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A podzielisz się ze mną tą wiadomością??Pleaseeeee.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sevim, opowiedz mi o swom życiu z mężem tureckim.(jeśli mozesz oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki2121
tasinka on mieszka też w Danii..nio nie wiem pociąga mnie niesamowicie..chciałabym sie spotkać z nim no ale mam obawy..z drugiej strony jak nie sprobuje nie bede wiedziała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość volvi
Kiki,.zapros go do Polski, bedziesz sie pewniej czula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość volvi
Kiki,.zapros go do Polski, bedziesz sie pewniej czula. Jest muzulmaninem? Praktykuje? Co.z.jego rodzina? Ma siostry? Widzialas je na zdjeciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki2121
hmm ja tez mieszkam w Danii wiec do PL narazie go nie zaproszę..narazie mało o nim wiem..dopiero rozmawiam od jakiegos czasu..wiem tylko ze jest po rozwodzie..nie pytałam jeszcze o religie i nie wiem czy praktykuje..szczerze nie wyglada..na zdjeciach wyglada jak przecietny europejczyk..wydaje mi sie tez ze jest taki "duński" ale moze to złudne..o jego rodzinie nie wiem nic jak narazie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki2121
a dlaczego pytasz o siostry? chodzi o to czy wychowywał sie wsrod kobiet??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeee
bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeebleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasianka Nie wiem czy sie myle czy nie, ale jezeli on mowi zebys go zatrzymala to wydaje mi sie, ze ma na mysli slub. A jak mowi ze powinnas sie cieszyc ze go poznalas - to chodzi mu o to ze dzieki niemu moze kiedys zmienisz wiare i przestaniesz byc " niewierna". Wedlug Islamu wszyscy niewierni ida do piekla. Jezeli zostaniesz muzulmanka - ominie Cie ogien piekielny. To oczywiscie tylko moja interpretacja jego slow i jak najbardziej moge sie mylic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze zycie polsko- tureckie wyglada zupelnie normalnie. Maz pracuje, ja rowniez. Dzieci jeszcze nie mamy. Moj maz jest bardzo spokojnym czlowiekiem, czasem az za bardzo:D W domu pomaga, potrafi ugotowac i posprzatac. Co mu powiem to zrobi. Nie pije, nie pali. Jest muzulmaninem. Duza wage przywiazuje do religii aczkolwiek ma swoje slabosci, jak kazdy z reszta. Nie jest ani zaborczy ani przesadnie zazdrosny. Co jeszcze Sama nie wiem, jak cos to pytaj smialo Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalllila
http:// pokazywarka.pl/4zj43p/ buuuuhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sevim.No o ślubie wspominał, ale tak jak pisałam wcześniej On chce mieszkać u siebie, bo zamierza pracować na uniwerystecie....Na początku miał obsesję niemalże na moim punkcie....Ja na początku nie powiedziałam Mu, że mam kogoś, ale potem chciałam być z Nim szczera i w sumie nie chciałam tego kontynuować, ale jakoś tak samo wyszło...Uzależnił mnie od siebie.Wczoraj mnie tak zdenerwował, że chyba powoli się leczę z Niego....Napisał mi najpierw, że jestem "szeptem i szelestem na wietrze", chciał się spotkać, więc ja napisałam, że ja też chcę a potem zmienił zdanie i wyznacza mi termina spotkania na czwartek....Dodam, że często zmienia zdanie, jest jakiś rozwichrowany, ale to wynika chyba z ich temperamentu...Ja również jestem temperamentna i wydaje mi się, że to byłaby wielka LOVE i zarówno wielkie kłótnie...Napisał również, że 2 dni temu poznał polską dziewczynę i od tej pory nie możemy się spotykać...a potem napisał, że to był żart....Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sevim.No o ślubie wspominał, ale tak jak pisałam wcześniej On chce mieszkać u siebie, bo zamierza pracować na uniwerystecie....Na początku miał obsesję niemalże na moim punkcie....Ja na początku nie powiedziałam Mu, że mam kogoś, ale potem chciałam być z Nim szczera i w sumie nie chciałam tego kontynuować, ale jakoś tak samo wyszło...Uzależnił mnie od siebie.Wczoraj mnie tak zdenerwował, że chyba powoli się leczę z Niego....Napisał mi najpierw, że jestem "szeptem i szelestem na wietrze", chciał się spotkać, więc ja napisałam, że ja też chcę a potem zmienił zdanie i wyznacza mi termina spotkania na czwartek....Dodam, że często zmienia zdanie, jest jakiś rozwichrowany, ale to wynika chyba z ich temperamentu...Ja również jestem temperamentna i wydaje mi się, że to byłaby wielka LOVE i zarówno wielkie kłótnie...Napisał również, że 2 dni temu poznał polską dziewczynę i od tej pory nie możemy się spotykać...a potem napisał, że to był żart....Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sevim, skąd jesteś, jeśli można wiedzieć???Może byśmy się spotkały i pogadały w 4 oczy...??Co Ty na to??Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliceccoper
Uciekaj, jeżeli potrafisz, bo czeka Cię dużo bólu psychicznego. Obym była złym prorokiem, ale wydaje mi się, że prawdziwą twarz swojej sympatii poznasz dopiero w momencie, gdy naprawdę powiesz mu "nie". Ten tekst o polskiej dziewczynie, żaden facet zaangażowany uczuciowo w związek z kobietą , nie bawi się jej uczuciami. Jeszcze jedno, on nie pozwoli, abyś to ty zakończyła tę znajomość. Nie wiem, czy czytałaś moją historię / chyba str. 466 i jeszcze gdzieś tam/, ale ja mam pewne doświadczenie. Napisałam do Ciebie jeszcze raz, bo w tych paru słowach znajduję jakże znajome mi elementy zachowania. Kiedyś napisałam ,że "ku przestrodze" opiszę dalszy ciąg mojej historii, ale pewne zachowania tego człowieka...nie mieszczą się w granicach mojej percepcji, może nikt by mi nie uwierzył, no i po co mi komentarze "stara a głupia". W każdym razie "mój Turek" po prawie roku nie dał mi spokoju, co jakiś czas w momencie najmniej niespodziewanym potrafi uderzyć w sposób naprawdę wyrafinowany,wie, co zrobić, aby zabolało, chociaż realnego dostępu do mnie nie ma.Jeżeli chcesz to napisz do mnie na priv. ze str. 466, bo tutaj więcej pisać nie chcę, pozdrawiam, A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicecooper, dziękuję za odpowiedź.Tłumaczę sobie, że to już koniec i napewno nie odpiszę...jednak chodzi mi po głowie, ale wiem, że to nie ma przyszłości...Nie wie już w jaki sposób ma mnie zdobyć, to prosi, żebym mu kupila środek na komary, potem pisze, zebym wzięla Jego rzeczy do prania, albo żebym mu ugotowała obiad....(to są żarty w Jego wykonaniu - których ja czasami nie rozumiem...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×