Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona X

Operacja na mięśniaki

Polecane posty

Gość zdrowa12
27 lipca z powodu mięśniaka usunieto mi trzon macicy. Mam 46 lat. Przed operacją czułam sie strasznie, bałam sie . Zaglądałam na tę stronę i czerpałam z niej wiedzę . Najgorsza jest I doba.W drugiej już wzięłam prysznic.Teraz wszystkim też mogę powiedzieć , by poddać się operacji jak najszybciej. Nie mam bóli. Śpię lepiej.Wiem ,że nie siedzę na bombie zegarowej.Po 5 tygodniach wróciłam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pozdrawiam cie zdrowa12 dobrze ze masz to juz za soba ja rok temu 18lipca mialam operacje usuniecia miesniakow oraz calej macicy wraz z lewym jajnikiem i tak jak piszesz ja wstalam dopiero w drugiej dobie po operacji bo bylam podlaczana do kroplowki posilek w formie kleiku dostalam dopiero w 5dobie a wsiodmej wyszlam do domu i masz racje zdrowa nic nie bolalo i czuje sie znakomicie wiec mowimy obie zgodnie ze nie ma co sie bac kob itki nie bojcie sie bedzie dobrze pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOMINIS
witam mam dwa miesniaki chce miec dzieci bo mam jedno,czekam za operacja by usunac.jednak okropnie sie czuje nie moge duzo chodzic,mam bole i wymioty pomuzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOMINIS
PORAZCIE JAK CZULYSCIE SIE FIZYCZNIE PRZED USUNIECIEM, JAKIE TO BYLY OBJAWY,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich dominis nie ma sie czego bac ja czulam sie dobrze fizycznie i psychicznie przed operacja nie myslalam o tym obiawy jakie mialam to tylko silne krwawienia ze skrzepami teraz czuje sie wspaniale nie ma sie czego bac po 2dobie juz chodzilam a po 7 dniach wrocilam do domu po 2tygodniach zaczelam wykonywac prace domowe dominis zycze ci zebys wcale sie nie bala jezeli wszystko bedzie dobrze to jeszcze urodzisz nie jedno dziecko czego ci zycze z calego serca pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa34
Witam esrdecznie mam 34 lata od paru lat mam miesniaki przedwczoraj znalazłam sie w szpitalu na jeden dzien celem zakwalifikowania sie na operacje stwierdzono u mnie 4 duze miesniaki i pare małych lekarz twierdzi ze trzeba bedzie usunac częsc macicy lub całą ,ze po tym nie bedę miała juz miesiaczki. Mam pytanie jakie są tego konsekwencje czy trzeba bedzie póżniej leczyc sie farmakologicznie dodam iz maja mi zostawic jajniki (prawdopodobnie) pozdrawiam wszystkich cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia 54321
witam wszystkich onaaa34 nie masz sie czego bać ja dokladnie rok temu 18 lipca mialam usuwana cala macice w raz z lewym jajnikiem i jestem zadowolona z operacji operacje przeszlam bez powiklan onaaa jezeli nie bedzie przeciwskazan to sie zgudz na usuniecie calej macicy ja mialam 2 miesniaki i teraz nie mam miesiaczki i czuje sie wysmienicie raz w roku mam chodzic do katroli do ginekologa nie biore zadnych lekow bo nie ma takiej potrzeby wiec nie masz sie czego obawiac trzymam kciuki i pozdrawiam cie serdecznie napisz jak juz bedziesz po zycze zdrowia powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inas1
Drogie Panie,czy któraś z Was miała operację mięśniaków na Szaserów.Jak tam jest.Który chirurg jest najlepszy.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona_córka
Witam, Moja mam idzie jutro do szpitala, we wtorek ma mieć operację. mówiła że to mięśniaki, ale wydawała się nie być pewna tego... boję się że to coś gorszego. mówiła że po operacji mogą kazać jej zostać dłuej niż tydzień jeśli badania wyjdą źle... co to znaczy? pomóżcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona_córka
operacja ma być w czwartek- nie we wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
Córko, piszę właśnie do ciebie, tylko dużo mi wychodzi, ale zajżyj tu za chwilę. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
Córko, nie bój się. Wiadomo, każda operacja to stres, ale zobaczysz będzie lepiej niż myślisz. U mnie lekarz postawił diagnozę (usg): nowotwór lewego jajnika, rozległy na dodatek, skierował na natychmiastową operację. W poniedziałek była diagnoza, w środę przyjęli do szpitala, w piątek już była operacja. Wszystko tak szybko, że nawet nie zdążyłam zebrać myśli i się dobrze przestraszyć - chociaż w noc po diagnozie (pon/wt) pierwszy raz w życiu nie zasnęłam na noc, bałam się ruszać mimo, że nic mnie nie bolało, bo myślałam, ze mi coś peknie, oczywiście postraszyli mnie, że to może być złośliwe. Ta noc to była makabra. W szpitalu lekarze okazali się o wiele spokojniejsi i z dystansem od tamtego gina na usg. Kazali podpisać, ze zgadzam się na usunięcie wszystkich damskich przydatków, bo nie wiadomo co się okaże po otwarciu. Podpisałam - nie widziałam wyjścia. Miałam 27lat, nie miałam dzieci i na dokładkę byłam dziewicą :-O To, że muszę pożegnać się bezpowrotnie z lewym jajnikiem było w tym momencie pewne. Po wybudzeniu mnie z operacji doktor, który mnie operował z uśmiechem na twarzy powiedział mi, że okazało się, ze obydwa jajniki są zdrowe (!), że odcięli tylko duży mięśniak na zewnątrz macicy, który tak się przesunął, że zaciemniał widoczność tego lewego jajnika (mimo, że usg było dowcipne). Wyrzuciłi tylko ten mięsniak, a wszystkie moje damskie narządy zostały wraz z macicą. Jestem zdrowa od wielu lat. Co początkowo miało być złośliwym strasznym rakiem okazało się być łatwym do usuniecia, mięśniakiem bez śladu złośliwości. Podsumowując - NIE ZAMARTWIAJ SIĘ NA ZAPAS! Bądź uśmiechnięta i wspieraj mamę, bo to doda jej sił. Możesz jej opowiedzieć moją historię. Mnie trzymali w szpitalu w sumie 10 dni. Po miesiącu od operacji to już naprawdę dobrze się czułam. Twoja mama też niech nie wyobraża sobie najgorszych scenariuszy, bo to bardzo męczy - wiem jak sama się denerwowałam. Później, gdy chodziłam na badania kontrolne spotkałam kilka pacjentek, od których dowiedziałam się, że ten pierwszy ginekolog, który postawił tą najgorszą diagnozę i tak mnie przestraszył, ma w ogóle opinię lekarza, który lubi stawiać "grube" diagnozy i już nie jedną pacjentkę tak zestresował. Bądź z mamą i powiedz jej, ze wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona_córka
Droga Pani po operacji, Bardzo dziękuję za dobre, pomocne słowa... problem jest taki, że lekarz chciał operować już trzy lata temu, ale mama się bała. nic o tym nie wiedziałam. dopiero teraz mama zdecydowała się na to z powodu strasznych bóli! boję się że może coś przede mną ukrywa, tak jak nic nie mówiła przez te trzy lata. zawsze chciała mi wszystkiego oszczędzić. boję się że ona strasznie się boi... bardzo dziękuję za wsparcie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
Nie wiem ile masz lat. Ale jak jutro mama zostanie przyjęta do szpitala to możesz jako córka pójść porozmawiać z jej lekarzem prowadzącym, zeby dowiedzieć się co z mamą jest dokładnie - jaką diagnozę przyjęli lekarze na dzień dzisiejszy. Myślę, że gdy będziesz wiedzieć dokładnie co mamie jest to nawet łatwiej będzie ci ją wesprzeć. Po za tym z tego co czytałam to mięśniaki raczej bardzo rzadko stają się złośliwe. A operacje usuwające mięsniaki nie są trudne, więc będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
Jak miałam 24 lata to poważnie chorował mój ojciec i załuję, ze wtedy nie poszłam ja do lekarza w szpitalu, żeby o tym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
"dłuej niż tydzień jeśli badania wyjdą źle... co to znac" -----> myślę, że mama niepotrzebnie się nakręca myśleniem co to będzie jakby to był rak Standardem jest wysyłanie usuniętych tkanek do badania na obecność złośliwych komórek. Takie badanie robi się na wszystkich usuniętych tkankach, aby sprawdzić. Mojego mięśniaka też tak badali. Nie martwcie sie na zapas. Diagnoza brzmi mięśniaki i tego się trzymajcie w myśleniu. Mięśniaki wcale tak łatwo nie stają się złośliwe, jest to jedna z łagodniejszych zmian. Ze mną wtedy leżała na sali babcia 80letnia, która miała macicę pęłną mięśniaków. Usunęli jej wszystko, badanie wykazało, zero złośliwości. Babcia wstała i chodziła jak fryga na drugi dzień po operacji, podczas gdy ja się zebrałam dopiero na 4 dzień. Na wynik tych badań czeka się kilka dni, ale wstępnie badają już podczas operacji. Po operacji także idź do lekarza prowadzącego porozmawiać co z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona_córka
Bardzo dziękuję. Już mi lepiej. Rzeczywiście jutro tak zrobię. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuupopppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po operacji
napisz co ci lekarz powiedział i odezwij się po operacji Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,bylam wczoraj na usg(pobolewal mnie brzuch po prawj stronie)-myslalam ze to moze watroba bo lubie ostre rzeczy.I tu przezylam szok-lekarka zapytala czy mam problemy z wyproznieniem sie--wiec tak moge tydzien i nic ziola niepomagaja mi.Stwierdzila ze tak niemoze byc,ze kiedys trzeba bedzie otworzyc jelito.Najgorsze to ze powiedziala mi ze mam natychmiast isc do ginekologa zeby potwierdzil ze myoma jest na 15mm.I co teraz-placze caly czas po tym jak naczytalam sie o tym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna2809
rok temu całkiem przypadkowo dowiedziałam ze mam miesniaki jeden z nich miał wtedy 10x6 cm i jeszcze na dodatek kilka małych byłam na rocznej kuracji hormonalnej leczona lekiem cerazette ale niestety nie przyniosło to zadnego efektu :((( teraz juz lekarz zdecydował ze konieczna jest operacja mam termin na 9.04.08 strasznie sie boje bo guz podobno szybko rosnie :((( zreszta widze jak brzuch mi sie powieksza ale mam nadzieje ze bedzie wszystko ok mam 38 lat i dwoje dzieci takze usnuniecie macicy nie jest dla mnie problemem oby wszystko tylko było ok Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiana
ja tezmam operacje teraz wyznaczonana 16.04.2008.mam 2 duze miesniaki i cala macice miesniakowata . maja mi ja usunac . lekarz zdecyduje czy tylko macice czy razem z przydatkami zdecyduje jak otworzy. boje sie i caly czas o tym mysle . zeby wszystko bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANDO
Do emiana. Nie bój się operacji,naprawdę to nic strasznego.Jestem 4 tygodnie po usunięciu macicy i czuję się bardzo dobrze.To przed operacją miałam wszystkie problemy, jakie mogą spotkać kobietę. Długie, częste i obfite okresy ze skrzepami, dużą anemię (6,1 Hemoglobinę). upławy i plamienia, tak, że prawie przez ostatnie pół roku chodziłam ciągle w podpaskach.Bałam się operacji jak jasna cholera, myślałam, że mam raka. Płakałam przed zaśnięciem, kiedy wszyscy już spali i nie wiedziałam jak o swoich problemach powiedzieć dwóm synom (22 i 18 lat). Na wyznaczonej wizycie u ginekologa dowiedziałam się, że mój mięśniak rodzi się, więc nie miałam już wyjścia i na drugi dzień , w przyśpieszonym trybie musiałam oddać się operacji. Wynik histopatologiczny jestOKEY. Pomimo usunięcia grubej macicy (ściana macicy 6cm, mięśniak 7x5, polip 11cm+guz endometrialny w bliżnie po cesarskim cięciu).Teraz to wszystko już za mną. Dochodzę do zdrowia i czuję się jak nowonarodzona. Napisz czego się boisz, a spróbuję Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 55-latka
ja również wybieram się na operację ,od ponad 10 lat mam 2 mięśniaki nieduże bo 63 i 38 mm, ale powodują krwawienia, jeden z nich umiejscowiony jest podśluzówkowo i to on jest podobno przyczyną tych krwawień. Już 3 razy miałam robione łyżeczkowanie, pomogło na jakiś czas , a potem były znów krwawienia, dlatego po wielu konsultacjach u kilku lekarzy zdecydowałam się na operację, ale boję się bardzo, bo mają mi usunąć całą macicę. Operacja ma być w następny piątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna2809
Witam wszystkich ponownie !!! w ub tyg w piatek 9.04.08 miałam operacje pod pełna narkozą od wtorku rana jestem w domu ;))) naprawde strach ma wielkie oczy okropnie sie bałam histeryzowałam ale teraz jestem bardzo szczesliwa ze juz jest po wszystkich bo nie mam problemów z zaparciami ani z pecherzem !!! oby tak dalej wczoraj sobie wyszłam pierwszy raz na spacerek normalnie chodze nic juz nie boli wiadomo ze nic nie robie nic nie dzwigam bo w poniedziałek dopiero jade sciagnac szwy ;))) dodam ze mam ciecie w pionie tak jak przy cesarce od pepka w dół bo jak sie okazało na badaniach juz przed sama operacja moje miesniaki były ogromne i nie dało by rady wyciagnac je dołem brzucha bo uchodowałam w ciagu roku 4 miesniaki a najwiekszy z nich miał 1,5 kg pozniej jeszcze trzy miniejsze az sie wiezyc nie chce przed operacja mowiono mi ze bede miała usunieta macice było mi wszystko jedna bo mam 38 lat i dwoje dzieci !!! ale po operacji lekarz mi powiedział ze udało sie wszystko uratowac ;))) i zostawili mi macice i jajnik poniewaz podobno jest dla mnie lepiej jak mam jajniki i macice bo to jeszcze młody wiek tam mi powiedział lekarz i mam teraz głeboko nadzieje ze by tylko nie odrosły z porotem bo niestety miesniaki maja tendencje do powrotu ale jestem dobrej mysli ;))) Pozdrawiam wszystkich ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 55-latka
Czytając wasze wypowiedzi na razie się uspokoiłam się, ale zobaczymy co się będzie działo dalej. Na razie przygotowuję się do szpitala , piorę robię zakupy , wyprowadzam wszystkie sprawy na bieząco, aby rodzina nie miała kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaruda
witajcie,jestem po operacji miesniaka macicy,mam 38 lat a wczoraj dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy z czego sie bardzo ciesze,czy istnieje moze jakis adres internetowy,na ktorym mozna zadac pare pytan?chcialabym utrzymac te ciaze,dodam,ze przebywam obecnie za granica,w Norwegii,i nie znam jezyka,dlatego zasiegam porady internetowej,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaruda
moze jest jakas kobietka,ktora ma podobne przezycia i wszystko zakonczylo sie pomyslnie??zrobie wszystko aby utzrymac mojego maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed operacją
Muszę się wybrać na operację (mięśniak śródścienny 65 x 71 mm), zdecydowana jestem dzięki Waszym postom zrobić to bez zbędnego zwlekania. Proszę jednak o informacje takie praktyczne, techniczne - jak się przygotować do takiej operacji ??? (nie mam doświadczeń szpitalnych, nigdy nie rodziłam np., zawsze okaz zdrowia, aż na mnie padło). Chodzi mi o takie praktyczne porady (szczegółowe nawet) tych, które mają to za sobą. Boję się jak cholera, brrrrrrrrrrrrr :((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×