Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Teriza

Zaczynam od zaraz, kto ze mną?

Polecane posty

Lody mniaaaaaaaaaaaam, jak dla mnie to najlepsze są włoskie w polewie, gdzies mi sie obiło o uszy że lody wbrew pozorom wcale nie sa takie tuczace (chodzi o te zwykłe gałkowe bez polew) hmmm... trudno w to uwierzyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie tak wydaje bo organiz potrzebuje wiecej energii zeby spalic cos zimnego , musi to najpierw ogrzac wiec jest jakas nadzieja ...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli z dwojga złego jak ktoś juz się jest w ogromnym kryzysie to juz lepiej zjeśc takiego loda niz batonika:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja tez cos takiego o tych lodach słyszałam, i dlatego jak ostatnio jadłam to sie tym pocieszałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tragedia....jak ja jestem chora ....:( :(:( zjadłam czekolade .......a ile szkoda gadac jestem słaba psychicznie , nie lubie niedzieli nie ma co robic i zostaje tylko żarcie jaka jestem zła , ale koniec na dzisiaj mam juz tego dosyc tak o 18 zaczne cwiczyc i musi byc 2 godziny do upadłego :( a jak wy sie trzymacie ??? co??? mam nadzieje ze wam chociaz sie udaje a co bedzie jutro znowu nuda i jeszcze musze sie uczyc koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie nawidze niedzieli bo z nudów wciaz mysle co by tu zjesc :( w dodatku musze pisac prace mgr. a kiedys zawsze jak sie uczylam to jadłam cos słodkiego a teraz nie moge nic zjesc i tez skupic sie nie moge :( Tragedia jak tu przestac myslec o jedzeniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zaczynam cwiczenia jak ja sie zle czuje , jutro chyba nic nie zjem moze wtedy bedzie łatwiej sie opanowac mam nadzieje ze dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze!!!! MAma upiekła pyszne ciasto drozdzowe, jestem beznadziejna, nie potrafiłam się opanowac, ale widze że nie tylko u mnie niedziela to straszny dzien:( Od jutra głodówka postanowiłam, jest to dla mnie najlepsze rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyna18--> ja równiez bym się chciała poczuc dobrze chociaz przez chwile, odchudzanie jest takie trudne, czuje że jestem za słaba, aż chgce mi się płakac że mogłam az tak sie skusić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tak samo nie moge zapanowac nad sobą dzisiaj normalnie dostałam drgawek jak zobaczyłam czekolade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam obsesje na punkcie tego czy cos mi wystaje jakies fałdki , brzuch itd długo tego nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja to znam, ja jak widze coś słodkiego co jest na wyciagniecie reki to tak jak bym była w jakimś amoku, to jest strasznie trudne to przezwycieżenia, naszczęście moja rodzinka obiecała mi że nie bedzie kupowała nic słodkiego az do odwołania:) Mysle że to mo pomoże troche panować nad sobą, a od jutra zamierzam nic nie jeśc to pokusa tez bedzie mniejsza bo jak nic to nic i koniec:) Mysze to sobie jakos tłumaczyć:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio ledwo co moglam dopiac spodnie, dostałam takiej straszniej histerii że nie mogłam opanowac krzyku, jak panikuje to tak niestety mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja raz sie poryczałam ze złości to było miesiąc temu wziełam sie i nie jadłam kolacji od tamtego czasu i 3 kg poszły juz sie zmieszcze ale to i tak za mało mój cel to 10kg i ładna figura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim marzeniem jest schudnąc 11 kg, no ewentualnie 10:P Ehh mam nadzieje, że będe mogła ubrac na lato jakąs ładną spódniczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o moich łydkach to wole nawet nie gadac, wogóle od pasa w dół to no comment, na górze jestem dosyc szczupła, a dół pożal się Boże, mam budowę gruszki no ale no cóż nic z tym nie zrobie, hehe moja mama się smieje, ze nawet jesli bym na górze już znikła to tyłek i tak by mi został:P Ale musze myslec pozytywnie że uda mi się schudnac tyle że bedę mogła załozyc spódniczkę tak żeby się nie wstydzić moich nóg, czyli duuuuuzo pracy mnie czeka ale do lata jeszcxze troche czasu jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do mojej figury to jestem dziwna bo : - nogi chude jak patyki do kolan - uda grube - tyłek wystaje , duzy -duze wciecie w talii - brzuch taki sobie - biust ok - chude rece nadgarstek ma 12 cm - ramiona grube jestem nieproporcjonalna i tyle moze te 10kg pomoze i bedzie chociaz troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka86
mm...ja nawet jak jestem bardzo szczupła..co mi sie juz nie zdaza:P to łydki mam jakos tak nieładnie umiesnione...:P....mm...ja tez bym chetnie spodniczki ponosiła..przez zime sobie ich tyle nakupowałam..a teraz leza w szafie bo przytyłam..:(Ale damy rade!cel:letnie spodniczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna Jak mozesz miec nadgarstek 12cm serio???? to masz taki chudy jak dziecko :D??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mogę się przyłączyć?? Dziś to normalnie poryczałam sie jak wujek mi powiedział \"znowu się poprawiłaś..\":( Mam dość, musze zrzucić ten balast, koniec z podjadaniem, ze słodyczami... Rzucam to w cholere, bo chce mieć wkońcu swoją wymarzoną sylwetke. Mam 171 cm wzrostu i 75 kg:(:( Marze min o 60kg Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ułozyłam sobie diete co o niej sadzicie sniadanie 6 40 bułka pełnoziarnista , szynka drobiowa , sałata , ogórek itd II sniadanie 10 25 bułka pełnoziarnista , szynka drobiowa , sałata , ogórek itd 13 20 serek homogenizowany obiad 16 00 piers kurczaka smazona na łyzce oleju + surówka kolacja 18 00 jogurt naturalny + jabłko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to będę życ tylko o jednym posiłku dziennie+ruch, kiedyś juz sie tak odchudzałam, schudłam 5 kg w 14 dni. Normalnie jeszcze dzisiaj dobiła mnie kuzynka w krótkiem miniówie, 50 kg przy 170 cm:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×