kremy Vichy glownie Normaderm czy faktycznie takie dobre ?

Mam pytanko odnosnie kremow Vichy a konkretnie Vichy Normaderm....Moze ktoras z Was go uzywala i moze powiedziec jakie ma zdanie na temat tego kremu badz zelu ? Czy faktycznie jest taki dobry na niedoskonalosci skory ? Glownie chodzi mi o zaskorniki i pojedyncze krostki oraz zaczerwienienia.....i czy nie podraznia zabardzo i nie wysusza skory ? ................ a moze znacie jakies inne godne polecenia kremy, zele , peelingi itd. nie podrazniajace i nie wysuszajace skory a dobrze korygujace jej niedoskonalosci ? :)

jak dla mnie zakup Normadermu to pieniądze wyrzucone w błoto. Nie pomógl nic a nic i zupełnie nie nadawał się do mojej sucher cery, którą dodatkowo okropnie wysuszył. Jedno wielkie gówno za przeproszeniem!

Uzywalam kiedys kremu i wcale nie jest jakis rewelacyjny! Szkoda na niego pieniedzy.

Posiadalam ten specyfik 2 razy.Mam cere mieszana (tlusta na czole,brodzie i nosie, sucha na policzkach). Kremu uzywalam w strefie T, bo do policzkow sie nie nadawal (wysusza).Nakladalam go na noc bo na dzien sie nie nadawal. Podklad "walkowal" sie na nim okropnie. Zadnych super efektow nie zauwazylam, tyle ze matowil cere. Teraz jest tez Normaderm na noc, ale tego nie probowalam.

normaderm krem i zel do mycia twarzy. zel spoko, nadal uzywam, ale krem tak mi wysuszyl skore twarzy, ze po prostu porazka, a cere mam mieszana

dla mnie tez krem normaderm to przereklamowany bubel...

slyszalam ze jak sie oglaszaja w tv to chca sie pozbyc przeterminowanych zalegajacych magazyny

nie tak ze słuchem i powinnaś udać się do laryngologa:P jak można pierdolić takie bzdury??????????!!!!!!!!!!

dla mnie normaderm vichy byl rewelacyjny zgadza sie wysusza dlatego poprostu w ciagu dnia stosowalam krem nawilzajacy. do cery suchej jest nie zafajny ale np. moj brat ma cere tlusta i naprawde strsznie u niego tradzik wygladal teraz dostal odemnie normaderm na noc (ktory wysusza, skora sie mi luszczyla po nim) i wyglada duzo lepiej. powiem tak jesli massz cere tlusta to krem stowrzony dla ciebie i oplaca sie go kupic.

Zapomnialam dodac,ze mialam tez zel i tonik Normaderm i z tych bylam zadowolona. Z tym ze tonik stosowalam tak jak krem tylko na nos, brode i czolo.

miałam próbki Normadermu na noc, wyżarł mi skórę, podrażnił i wysuszył na maksa.

a ja używałam tego całego kremu Normaderm.. i faktycznie.. cera mi się poprawiła, dwa razy go kupiła.. przebarwienia mi poznikały , wyrównało się co miało się wyrównać :-P ale tak jakos.. później.. brak funduszy .. i zyję bez niego, szkoda kasy :P podkłady sa fatalne.. zanim rozsmarujesz.. już zasycha... nie wiem .. jak to się stało że mają taką rewelacujna opinie na rynku :|

Pieniądze wyrzucone w bloto. Może na rozszerzone pory się nadaje (czego też nie jestem pewna) ale na tradzik zupelnie nie. Odradzam z całych sił. Na tradik jedynie dermatolog. ja walczyłam kilka lat. Stosowalam wszystko co tylko pojawiło się na rynku - oczywiście reklamowane i tzw. "dobrych marek". Kosztowało mnie to mnóstwo pieniedzy a pomógł dobry dermatolog (i do tego przyjmujący na Fundusz Zdrowia) i leki na miesiąc za niespelna 20zł Teraz jestem po połrocznej kuracji. Poza bliznami nie ma śladu trądziku (no przed okresem 2 krostki) a jest uśmiech na mojej buzi.

Jeśli któraś z Was chce to mogę podać skład tych leków i nazwy. Możecie poprosić lekarza o przepisanie i spróbować.

mi tez nie pomogl, zwylky krem matujacy

Nie taki zwykły - na zwykłym mozna podkład rozsmarować , a na tym nie , bo sie wałkuje ;)

"w ogóle nie pomaga " blagam o te nazwy!!

a dla mnie podkład to rewelka wybrobowałam chyba w sowim życiu z 50 firm i do mojej bladej szarej skóry sie nic nie nadawało dopiero puder z vichy sie sprawdził jest lekki nie tworzy maski ale nie polecam kobietka które lubią się zawalić pudrem jak tynkiem bo nim sie po prostu nie da kiedyś używałam żelu do tłustej skóry ale ju z tego nie nie produkują jest inny ale nie próbowałam krem normaderm w miarę ok ludzie to oczekują cudów najlepiej żeby już żadna krostka nie wyskoczyła a cera była matowa przez 12 h ale halo koleżanki to nie możliwe

Ja osobiscie mialam obydwa kremy normaderm na dzien i na noc, do tego zel do mycia i preparat do stosowania punktowo. Osobiscie uwazam ze są to po prostu wyrzucone pieniądze. Zero efektów. Niedoskonałosci jak były tak są,rozszerzone pory wogole sie ani troche nie zmniejszyly/Szczerze odradzam.

no to najwyrazniej masz cos---chyba ty masz cos z mozgiem i nie wiesz na jakim swieciee zyjesz, liczy sie zysk dla firmy, jak chca sie pozbyc bubla, albo nadwyzek magazynowych to wtedy piora mozg reklamami, zeby jedna z druga snobka kupila to.

hmm moja opinia jest taka na ten temat kiedys miałam okropny trądzik az antybiotykami się musiałam truć tak że omal wątroba mi nie wysiadła i jeszcze kwasy na buzie no i pomogło potem jeszcze na blizny kupiłam właśnie ten krem i je spłycił teraz żałuje że nie używałam go cały czas tylko 3 opakowania było ok z buzia to przestałam teraz wróciłam do niego i zaczęły mi znikac czerwone plamki i jest znów lepiej pory tez sie zmniejszyły ale na to trzeba czasu nie ma kremów i leków które wystarczy brac przez miesiac teraz słyszałam o takich tabletkach do ssania faceokey ssiesz a pryszcze podobno znikają.......

vichy to niestety bardzo przereklamowana firma :( jak zreszta wiele firm nalezacych do grupy l'oreal (lancome, maybeline, biotherm, the body shop, kiehl's, skinceuticals). mowie o kosmetykach pielegnacyjnych, bo makijaz maja te firmy swietny. a normaderm jest juz naprawde karygodny - alkohol na drugim miejscu wsrod skladnikow! czyli, jak reklama glosi krem ten ma zmykac powiekszone pory - brawo :D skora bedzie tak podrazniona, ze pory zamknie sila rzeczy opuchlizna! lekkie kremy na korygujace zmiany tradzikowe i podraznienia, ktore jednoczesnie nie podrazniaja (bo i dlaczego mialyby podrazniac, w dzisiejszej dobie nauka zaszla juz na tyle daleko, ze doskonale wiadomo, jakie skladniki niszcza skore) to m. in. neutrogena - 3w1 - acne stress control clinique - moisture in control la roche posay - actice c

eeeeeeeeeeeeeeeeeee nie wiem.. mam skore bardzio wrazliwa normaderm mi w ogole nie wysusza skory nie mam jej podraznionej fakt, nie ma suoer efektu na tardzik ale ladnie matuje wlasnie ejstem pod skrzydlami dermatologa i stosuje antybiotyk na skore (zineryt) i mam tez uzywac normadermu na dzien i na noc taki etap kuracji :P ale racja. walkuje sie jak sie za szybko chce podkladu uzyc na nim :P trzeba odczekac az sie wchlonie

alkohol wysusza i podraznia skore kazdemu. nie zawsze jest to widoczne, ale tylko dlatego, ze nie ma widocznych zmian, nie oznacza to, ze skora nie cierpi. tez dluzszy czas uzywalam pieknie matujacego kremu do tlustej cery, ktory nie zostawial po sobie zadnych widocznych negatywnych znakow, ale dowiedziawszy sie co w nim siedzi (byl to krem 'clear difference' estee lauder), przestalam uzywac, bo po co mam sobie ewentualnie na starsze lata fundowac przesuszona, pomarszczona cere. tym bardziej ze sa dostepne preparaty matujace, zluszczajace i poprawiajace stan zdrowotny skory, ktore nie podrazniaja. a jednoczesnie daja skorze spora dawke antyutleniaczy, srodkow zatrzymujacych wode w skorze i imitujacych funkcjonowanie zdrowej skory, itd.

zastanawiam sie dlaczego dermatolog moze w ogole polecac tak niezdrowy dla skory krem, jak normaderm vichy. przychodza mi do glowy 2 odpowiedzi: albo osoba ta kiruje sie NIE lista skladnikow i ich dzialaniem na skore (wg. niezaleznych badan naukowych), tylko tym, co producent pisze na ulotce. albo tez ma profity ze sprzedazy tych kosmetykow. w dzisiejszych czasach to juz niestety normalka, ze lekarze maja za dodatkowe zadanie sprzedawanie lekow na zyczenie ich producentow (oczywiscie sa za to wynagradzani).

przetestowałam wszystkie produkty z serii normaderm (cera mieszana) i powiem szkoda kasy!! używałam też kremów do cery mieszanej, suchej ,nawilżające(termal fix -ten był ok) i generalnie wyrzucanie kasy! wole produkty PERFEKTY-są tańsze i przyznam b. dobre :) zw. maseczka do twarzy do cery mieszanej

A mi Normaderm pomogl stosowalam cala serie dzien noc itp cere mam tlusta tak wiec pewnie to tez ma znczenie. Wszystkie preparaty antytradzikowe maja skladniki wysuszajace tak wiec coz jak ktos ma sucha cere to nieststy zawsze bedzie narazony .... Krem sie fajnie wchlania tj ten na dzien ten na noc pozostawia lekko tlusta wartewke ale bez przesady. Co do "walkowania" to tez to zauwazylam Trzeba po prostu odczekac i tyle.... Co do podkladow to dermablend bije wszystkie z jakimi sie zetknelam ( a uzywalam ich cala mase Kryje niedoskonalosci swietnie Jest gesty i trzeba go szybko rozsmarowywac

używam go od ponad roku i w końcu mam super cerę:) te, co piszą, ze to szmelc, to moim zdaniem laski, których nie stać na vichy, więc obrzydzają go innym. A to najlepsze kremy i podkłady jakie w zyciu miałam. Moja cera wyglada rewelacyjnie i wszyscy sie nia zachwycaja. Uwielbiam normateint kolor 25 nude, bo jest idealnie dopasowany do mojej karnacji, w ogole go nie widac, kryje niedoskonalosci, a poza tym swietnie wspolpracuje z kremem normaderm. Jak ktos staosuje krem normaderm na dzien, a na to wali podklad z bazaru za 5 zl, to nic dziwnego, ze mu sie wszystko walkuje i zle wyglada. Takie jest moje zdanie.

Krem normaderm kupiłam kiedys i używałam przez około miesiąc. Miałam wtedy bardo duży trądzik, z którym walczyłam od kilku lat. Kupiłam ten krem poniewaz byłam po 2miesiecznej kuraccji antybiotykami które pomogły mi trochę w walce o ładną cerę i chciałam ich działanie wspomóc dobrymi markowymi kosmetykami. Niestety po 3 tygodnia stosowania moja cera poprostu wybuchła jak wulkan a to co sie działo później zapamietam na całe zycie. W śrdoku sesji musiałam chodzic na zajęcia z twarzą owiniętą szalkiem.. tak strasznie wyglądałam i takie miałam puchnące bolesne ogromne pryszcze. To właściwie nie były takie typowe pryszcze tylko raczej takie podskórne zapalenia, nie dało się tego wycisnąć ani w zaden sposób zmniejszyc. Takie pryszcze miewałam wczesniej - owszem - ale zazwyczaj wyskoczyl mi1 lub 2 w miesiacu, oprócz normalnych pryszczy, a po tym kremie dostałam tego na całej twarzy, wrecz wygladałam jak zdeformowana. Lekarz gdy mnie zobaczył był przerażony, powiedział ze jego żona także zepsuła sobie cere tymi kosmetykami. I musiałam zastosowac juz kuracje wit a bo nie dało sie z tym juz nic zrobic. Wtedy nie wierzyłam ze to moze byc wina kremu, myslalam raczej ze to nasiliły sie objawy tradziku po tym chwilowym okresie spokoju. Zresztą nie obchodziło mnie jaka jest przyczyna - chciałam poprostu w koncu wygladac normalnie. Później okazało się, że 3 z moich koleżank z którymi poruszyłam ten temat i które rónież używały tego kremu - także zauważyły nasilenie się trądziku po jego zastosowaniu. Dlatego ja nie polecam tego kremu, bo moja cera długo po nim nie mogła dojść do siebie. I nie jest to wyłąxcznie moje spostrzeżenie, ale ja mówię za siebie - nie tylko szkoda pieniędzy ale twarzy i wylanych łez również. pozdrawiam:)

BEZNADZIEJA!!! Zachęcona reklamami kupilam za ponad 40 zl tonik z tej serii i efekt jest taki ze skore mam zaczerwienioną, pory jak byly zatkane tak są a dodatkowo przy nakladaniu skóra mocno szczypie. Nie wiem czy zużyje tę butelke do końca, czy bedę musiala wyrzucić. Pieniądze wyrzucone w bloto. Nigdy więcej vichy. (Dodam jeszcze ze na mojej cerze inne (i tańsze !!!) kosmetyki do cery trądziowej spisywaly się bez zarzutu)