Mam 30 lat jak większość ludzi w moim wieku

Przecież ja nie narzekam na wiejskie parafie:)Mnje nrawitcja takaja situłacija:) Jakto grzmi ????aaaa...tylko nie to!!Ale ja nie słyszę?!:P Czy jesteśmy w tej samej Warszawie?!:P Hmm....Mery,masz rację w domu to ja się nie nudziłem.Trzeba się było dziećmi zajmować:P heheh...ja jako najstarszy:P Ale w sumie też szybko opuściłem gniazdko rodzinne:) No nieważne,tyle gadam:P:) Konspiracja,chciałem zaproponować w policzek,ale się wstydziłem:P A nuż widelec dostanę w pape(oczywiście nie próbuję porównywać Ciebie do Andreja L. )

Makaron tak się zjarałam w sobote na solarium i wczoraj na słońcu, że możesz mnie pomylić z Andrzejem wieś tańczy , wieś śpiewa - wyglądam jak przez okno ale buzi daj i tak

No właśnie za długo to ty sie nimi nie pozajmowałes, 18 lat i c ya dzieciaki:P Mama musiała byc w czarnej rozpaczy:P Hmm ale oba kwakwa beda witać?:) czy wytypuja jednego ze swoim szeregów:D Dobra u mnie tez grzmi, albo na górze cos robią:)

ja nie czytałam, ale na film pójdę, bo kurde głupio tak krytykować coś czego się nie widziało, nie? Novenka zaproś Makarona do kina, to od razu ci da rozgrzeszenie

:))A jaki ja jestem zdesperowany:P:P Nie porównuj się do Andrew.On jest nie do przebica:D:P Cóż....powiedzmy,że 18:)) Fajnie(cóż to za slowo!?:D)..miło i sympatycznie miło mi się kawkę w Waszym towarzystwie.Ale kawa się skonczyła,so \"Time to say goodbye\":) Spokojnego(nie burzowego)dnia życzę:) Ps.Konspira pełen wdzięczności...(niestety nie wiem jak się robi usta)

wydaje mi sie że zabranianie ogladania tego filmu czy czytania książki to taki brak wiary w to, że drugi czlowiek tez mysli i sam doskonale potrafi ocenic pewne rzeczy zdrowo-rozsadkowo. Ja poczułabym sie obrazona gdyby ktos mi zabronił:) Andrzejowi lepperowi to ok ale mi!:P

Pa Makaron tak:P

Makaron pozdrów mamę :P tylko nic nie wspominaj o

Ciekawe co by mama powiedziała na\"Cześć Mamo!To ja Makaron,już jestem!Masz pozdrowienia od Konspiracji,Novenny i Mery\"...Za głowę by się złapała i powiedziała,że kompletnie zwariowałem.

pomyślała by że jestesmy twoimi wymyslonymi kolezankami, że masz swoj \"magiczny\" świat :P gdzie ludzią dajesz na imie Novenna:P i Konspiracja!:D hahah ale sie usmiałam na taka wizję!:)

to i tak masz miłą mamę : jak przyjeżdżałam do domu i dzwonili do mnie jacyś faceci, którzy nie byli moim chłopakiem, to moja matka mi podawała słuchawkę ze zdegustowaną miną i tłukła potem pół dnia:P kto to, po co, dlaczego

Ty, Merry to nie jest głupi pomysł - ja jako dziecko miałam wymyśloną koleżankę, to Makary też może :D

oj dobrze gadasz Novenna, dac jej wodki! No Konspiracja a co ty bys sobie pomyślała!:) Mamo mam takie 3 fajne kolezanki wiesz. Novenna ( :P ) Konspiracja ( :D ) i Mery( to brzmi jeszcze wiarygodnie). :)

z sokiem pomidorowym mam tylko;) ale taka jest ponoc zdrowsza;) no jakbym miała syna X, ktory by mi z czyms takim wyskoczył to bardzo bym sie zaniepokoiła:)

o jeny!!no tak!!:D :) zapomniałam jak sie naprawde nazywam!:P

jakby mama usłyszała Mery, to by raczej miała skojarzenia z inną rozrywką panów:P

wiesz Konspira podsunełaś mi pewnien pomysł chyba sobie zmienie nika na Mery Jane:P wtedy Makary trafi do Tworek w trybie natychmiastowym:)

oj Novenka to czekaj, naleje ci czystej:P

To prawda, musi zostać wiec nie może nic powiedziec mamie!:) Konspirze sie chyba pecet też zjarał :P a Novenna poleciala szybko na solarium mowiąc, że idzie po bułki :P ech te uzależnienia

loda jadłam:P

o!znowu jesteś!a ja cie znowu nie zauwazyłam!!:)

Wiecie co , Konspira zasłoń oczy, nastapiła reaktywacja Kocham ksiedza!!:D

ja właśnie teraz byłam. na szlugu nie na Kocham ksiedza:P

nie połknęłam tylko przerabiałam na wykałaczki:P

a teraz robi z niego wykałaczki;) pada juz u Ciebie??u mnie jeszcze nie:)

!!:) albo ja czytam w jej myslach albo ona w moich!!!

:D :D :D

a moze jestesmy rozdzielonymi w dzieciństwie blizniakami!:) Zerwane Więzi:P Hm ja tez bym se strzeliła kawe ale to bedzie moja 3 ale mala to chyba moge nie?

wiesz Mery, ja już raz miałam taką schizę, jak poznałam pannę w Warszawie, która nosiła to samo nazwisko, zresztą bardzo rzadkie i nie miała tatusia.... mój ojciec non stop jeździł do stolicy w delegacje ilubił się zabawić, więc przeżyłam chwilę trwogi:P ale się wyjaśniło potem na szczęście

jakbyś znała mojego ojca to też byś miała:P