PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

aha.... ponawiam pytanie...bo ostanio poruszałyscie temat bukietów ślubnych. czy któraś widziała gdzieś na str. intern. albo gdzie indziej wiązankę z amarylisa??????

http://www.kwiaty.pless.pl/index.php?load=showprod&pid=38

Ja widziałam na pewno w ostatniej Mlodej Parze, ale sprawdzę w domu bo wiem, że mam pamietam nawet strone ( jestem wzrokowcem ) A możesz poczekac do jutra Moja Droga? sprawdzę dokładnie.

Ja też chce z amarylisa jak będę w domu podeślę link

http://www.kwiaty.pless.pl/index.php?load=showprod&pid=38 masz, Coko, ale za taki tekst, to nie powinnam się wogóle do Ciebie odzywać :P Właśnie wróciłam z zakupów - ale tam beznadzieeeejnieee!!! Coko - jak z Ciebie taki model z jasnowidzącym barometrem, to niniejszym obliguję Cię do wysyłania ostrzegawczych maili do modeli z opóźnionym zapłonem, czyli nas !!!!

aaa, już ktoś to wstawił:) Widać, jedyny taki bukiet w sieci;) choć chyba co druga kwiaciarnia nazywa się \"Amarylis\" :)

No dobra dziewczyny, ja \"cała w nerwach\" idę na spotkanie ze swoja sukienką ;-) Do jutra

o. to my również prosimy jutro o wrażenia :D

Ta W2 jest piękna http://www.kwiatydoslubu.pl/pl/gallery.php?cat=w

Hejcia!!!! Ja jak zwykle o nietypowej porze zagladam na forum :-) Ale lepiej pozno niz wcale :-) Wczoraj spedzilam caly dzien w delegacji, ciezko bylo. Ale za to w piatek udalo nam sie zamowic obraczki, w red rubin te o ktorych wczesniej pisalam, z grawerka, a w mojej jeszcze w prezencie od D brylancik. Juz nie moge doczekac sie odbioru a to dopiero za jakis miesiac!!! Zamowilismy tez zaproszenia, beda na piatek gotowe wiec zaczniemy rozwozic. Oto link: http://www.zaproszenia-slubne.com/printmedia/index.php?tresc=szczegol.php&zaproszenie=5068&pozycja=22&katalog=katalogSlubne1.php&kategoria= Widze, że poruszylyscie temat calowania obraczek w trakcie slubu. Otoz ja ten motyw widzialam kiedys u znajomych i sprzedalam moim siostrom, mysle ze u nas tez sie to pojawi, bo osobiscie bardzo mnie wzrusza taki gest. Nadziejamyszki, masz kochana taki sam problem z tesciowa jak ja,,,, mama mojego D zdziwila sie bardzo, gdy oznajmilam jej ze suknia jest koloru ecru wiec i koszula musi byc w takim odcieniu,,,, a o czekoladowo brazowym garnitrze nie chce wogole slyszec!!!! Ale coz, ma kobieta problem bo my i tak jak zwykle zrobimy po swojemu :-) Kropka --- czekam na relacje z przymiarki, mam nadzieje ze bedziesz zadowolona,,, gdybys cyknela jednak jakies fotki to czekam w kolejce :-) Witam oczywiscie nowe twarze i do napisania kobitki!!!!!

Witajcie w pierwszy dzien wiosny! My wczoraj zamówiliśmy obrączki u jubilera po oddaniu starego złota koszt obrączek z 900 spadł do 450 :) wzór taki jak w Aren\'art nr 38 jak się nie myle. Niestety nie mogę znaleźć ich w internecie :( żeby wam pokazać. trzy kropki -- czekamy na wrażenia z przymiarki Wiosenne pozdrowienia

doszła następna rzecz do wykreślenia z listy makijażystka/wizażystka z dojazdem poza warszawę makijaż próbny i główny kosztować mnie będzie 120 pln :) a to jej strona www.anew-visage.wizytowka.pl

:) :) :) dzięki wszystkim za linki z amarylisem...:) widzę, że nie tylko mi się podobają...kalle są jak dla mnie takie trochę ....hmmmm..przenoszone....ale kto co lubi :) Gosta---> no właśnie podobała mi sie ten bukiecik....tak podejrzewałam ,że to amarylis. Mój \"kcięciunio\" potwierdził...zna sie na kwiatach jak mało kto....nawet powiedział ,żę mi kupi cebulę i będę mogła własnoręcznie wychodować kwiaty do wiązanki... Perełko---> rozumiem Cie doskonale. Spróbuj dowiedzieć się z czego wynika to uprzedzenie...do brązowego garniaka. Moja mama często tak ma. Mowi \"nie, bo nie\" ot i cały argument. Ale jak zaczynam drązyć...to się okazuje, że często nieświadomie kieruje sie starymi przesądami/ zabobonami...myśli , że jest że tak się wyrażę \"nadążająca za trendami\" a czasami jak z czymś wyskoczy....to...uciekać - hehhhe :) Na temat brązowego garnituru słyszałam przesądy: - w brązowym do ślubu idzie stary kawaler - brązowy nadaje sie do trumny (!!!!!!!!!!!) - świadczy o braku zamożnośći ( w myśl zasady czarny elegancki- więc prawdopodobnie drogi) Co za głupoty...!!!!!!!!

......:)....... Zabulinko---> płaszczę się przed Tobą.....brak odpowiedniej...emotikonki :) lub przynajmniej padam na kolana - hehhe:) Wybacz proszę ... :) :) :) Lila----> My też mamy stare złoto...w formie nieużywanych obrączek(dostaliśmy od mojej mamuśki- pisałam chyba nawet kiedyś). Mieliśmy zorientować się czy opłaci się nam przerabiać czy po prostu lepiej kupić gotowe....ale o tym,żeby oddać w rozliczeniu...to nie wpadliśmy ....DZIĘKI :) Zresztą wiele osób mówiło,że nie ma co kombinować...i żę to pewnie podobny koszt...Buźka dla Ciebie :) Cena makijażu wydaje mi się w mniarę rozsądna.

cocoloko_---- wysyłałam do kilkunastu maile z zapytaniem o ceny i jak się okazało ta jest jedną z najtańszych w wawie. Niektóre zyczyly sobie 150 próbna +150 w dniu slubu tragedia cenowa. Co do bukietu to chyba wezmę coś na styl W11 tylko lekko go zmodyfikuje :) róże będą herbaciane albo hmmm ... na pewno niebiałe

Witam Was serdecznie! Strasznie się cieszę, bo w ostatnich dniach udało mi się nieco załatwić. Wybrałam sukienkę i wpłaciłam juz zaliczkę. Zwiedziłam sklepy na Długiej w Krakowie, ale ostatecznie zdecydowałam się na kupno w małej miejscowości. Wybrałam w jednym sklepie wszystkie dodatki i wyniesie mnie ze wszystkim 2300-2500. Wtym welon i rękawiczki, których wcześniej nie chciałam, dodatki na szyję i śliczne bardzo wygodne buty nie za 400, ale za 150 zł. Suknia gatunkowo niczym nie ustępuje tym sukniom z dużych salonów. Jest na stronie: http://www.chassmi.com.pl/galeria.html - druga w kolejności od góry. Najbardziej cieszę się z butów. Sa bardzo wygodnie. Zamówilismy tez obrączki. Oglądaliśmy w aparcie i w yes. Podobały nam się częściowo matowe. Sprzedawca w aparcie odradził. Podobno mat się bardzo ściera i to nierówno i nie można tego potem wypolerować. Ostatecznie zamówiliśmy u zwykłego jubilera zwykłe proste. Chcemy tylko wygrawerowaną datę i imiona. Mieliśmy swoje złoto, więc za robocizne zapłacimy 100 zł. Zamówiliśmy też zdjęcia, dla rodziców albumy (chcemy je podarować jako podziękowania). Chcieliśmy jechać bryczką, ale świadkowa ma uczulenie na konie!!! Zaproszenia są w trakcie ustaleń.

Acha zamówiłam tez makijaż. Umnie cena 50 zł, paznokcie- prosty francuski 25zł i dzień wcześniej zabiegi pielęgnacyjne od 30 zł w górę. Trzeba podobno liczyć 50-100 zł.

witam dziś równy 1 miesiąc i 1 tydzień i coraz wiekszy stres obrączki równiez daliśly do zrobienia ze \"starego\" złota troche takie wymyślne za robociznę maja nas skasowac ok 270 wiec nie jest żle, za tydzień jestem umówina na tipsy (bo chce sie do nich przyzwyczaić) a przed samym slubem pójde na wypełnienie. no i juz jest do odbioru moja druga suknia :)

Hej ! Lila ----- ta wizażystka wydaje sie naprawdę dobra ! Mam nadzieję , że jej umiejętności praktyczne w niczym nie ustępują od tego co napisała na stronce. :) Ale uważam że cena ( z dojazdem ! ) jest jaknajbardziej OK. I jeżeli potwierdzisz umi ętnosci tej Pani to też do niej uderzę. Kropka ------!!!!!! Where are you ???? !!!! Co z suknią ? Muszę wyjść na jakiś czas mam nadzieję , że coś skrobniesz :) Bardzo kibicuję Twojemu wizerunkowi ślubnemu i jestem ogromnie ciekawa co i jak ... :)

Atenko ---- i widzisz Kochana ... Wszystko sie ułożyło ! :)

no tak ułożyło sie tylko ze mam 2 suknie i zwiększone wydatki o ok 700 zł :)

Jestem, jestem,ale mam dużo pracy w pracy :-) No więc, co do sukienki.....to cała przymiarka trwała całe 20 minut razem ze zdjęciem i założeniem ciuchów ;-) A zanim pomyślałam o zdjęciach robionych komórką, to już stałam na chodniku pod zakładem po skończonej \"ceremonii\" ;-) A co do sukienki, no to dziewczyny, i tak nie byłoby co fotografować, bo to zaledwie wykrój był i przypinany miałam materiał szpilkami. Niemniej jednak ogólny zarys juz można było zobaczyć - góra, taka jak na zdjęciu, ale dekold mniejszy. Trudno cokolwiek więcej powiedzieć o górze sukienki, bo to była zaledwie podszewka. A dół miał 3 warstwy, i więcej już nie będzie miał. Aczkolwiek rzuciło mi się w oczy to, że mimo 3 warstw materiału dojrzałam chyba buial swoich majtek ;-) ;-) Więc ta kwestia jest jeszcze do dopracowania. Sukienka była jeszcze za długa, bo do kostki, będzie obcinana. No i tyle :-) Ogólnie, to dobrze sie w niej czułam, na tyle dobrze, że szkoda mi było ją zdejmować ;-) Bo jest bardzo, bardzo miła w dotyku - w końu to jedwab. I ma tylko jedną wadę - sama nie wiem, czy to bardzo mi będzie przeszkadzać. Jako, że jest z jedwabiu nie jest śnieżnobiała, ponieważ jedwab nie ma aż takiego białego odcieniu bieli. A w świetle u krawcowej, to w ogóle wydawała się ecri, czego nie chciałam. No ale zobaczymy. Następna juz bardziej konkretna przymiarka będzie 4 kwietnia.

Witam:* atena to super ze masz juz wybrana suknie i jak tylko czujesz sie wniej świetnie i piekniutko to bardzo sie ciesze:) trzy kropki to mzoe 4 kwietnia jzu bedziesz miala foteczki chcetnie obejrze:) kurcze na nic nie mamy zcasu...zagonieni , praca szkola budowa..i tak codzennie;( mam dosc czasami...ale coz musze dac rade!!! dziewczynki czy wy przed weselem tez tak nie NIE!! jestescie bo ja mam straszne humorki...koszmar!!!i czuje juz to napecie związane z ceremonia...:( jejku...aha ajeszce pytanko co myslice zebymz robila panienski miesiąc przedw eselem bo za bardzo nie dam rady innaczej..bo gadalm z kolezanka to mnie wysmiala...

monia.kami-- będę miała zdjęcia z makijażem próbnym a raczej kilka wersji, mam wybrać ten w którym najlepiej się czuję :) ocenisz wtedy sama czy tobie odpowiada jej dzieło. Próbę mam 31 marca więc już niedługo :) Trzy kropki --- najważniejsze że dobrze się czujesz w swojej kreacji :) mam nadzieje że przy następnym podejściu zrobisz sobie jakieś zdjęcie. tygrysica20 --- ja też czasami mam taki nastrój a w szczególności w weekendy na szczęście w tygodniu mam tyle pracy że nie myślę o ślubie

wydaje mi sie ze panieński powieniem byc wtedy kiedy Tobie pasuje, ja np bede miała tydzień przed bo wczesniej nie dam rady (każdy wekend zajęty) kolezanki które zajęły sie organizjacja tej imprezy tylko zapytały mi sie która sobota mi pasuje a reszta pozostaje wielką tajemnicą

Wiesz Lila, dobrze sie czułam, bo materiał był miły - a tak, to jeszcze nie widać \"tej\" sukienki, i zastanawiam się czy będzie bliska oryginału. W każdym bądź razie jakoś mnie na kolana nie powalił mój widok w kiecce ślubnej - czy ja jestem jaka ś nie \"ta\" ?? :-D ;-) :-D

Tygrysica - nie mam nastroju na \"nie\", bo tak mi czas szybko leci, że mam wrażenie, ze się nie wyrabiam, a gdzie tutaj jeszcze czas na fochy ? ;-) A Twój panieński to jest Twój, i chyba Ty masz największe prawo wybrać taki termin, który Ci pasuje :-)

Cześć Dziewczyny :) Nie wiem czy to ta pogoda czy jakieś inne czynniki spowodowały, że nagle zaczęłam się zastanawiać czy dobra świadkowa wybrałam :( Ponieważ nie chcieliśmy aby ktoś z naszych znajomych/przyjaciół poczuł się urażony, że nie poprosiliśmy go na świadka/świadkową. Zdecydowaliśmy się poprosić nasze rodzeństwo o świadkowanie na naszym ślubie. Im bliżej do wesela tym bardziej czuję się nie pewnie na myśl, że moją prawą ręką ma być siostra M. Znamy się już trochę czasu, dwa lata mieszkamy wspólnie i nie wyobrażam sobie jej w roli wesołej druhny która ma być dla mnie podporą w całym tym przedślubnym stresie :( Może to chwilowe i mi przejdzie, ale jestem zła na siebie bo ona już parę razy mówiła, że się chyba do tej roli nie daje, ale ją przekonałam, że jest inaczej. Mamy zupełnie różne charaktery, ona się szybko obraża i robi \"fochy\" poza tym to co jej się podoba to mnie nie i odwrotnie dlatego sukienkę wybrałam sobie sama, ale za to pomagałam jej wybrać sukienkę dla niej. Przepraszam, że tak tutaj marudzę. Napiszcie jakie Wy, Drogie Forumowiczki macie układy ze swoimi świadkowymi?

Kropka -> sama napisałaś, że właściwie nie była to jeszcze sukienka, ale \"wstęp do sukienki\" więc nie przejmuj się bo ja miałam to samo. Dopiero na drugiej przymiarce, jak już było widać zarys sukienki to mnie wzięło i się zachwyciłam :P

Moja świadkowa to moja przyjaciółka - układy mamy jak najlepsze. Jedyny mankament, to taki, że Ona nie mieszka w Polsce, i boję się że jakoś logistycznie trudno będzie nam rozwiązać to podpisywanie papierów. Ale może się uda. Ashia - przemyśl to jeszcze raz - moze zmień świadkowa na kogo naprawde chcesz ? W końcu to Twoje święto, a obrażanie sie na Ciebie, że wybrałaś tą osobę a nie inną, jest nie w porządku.