Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

asego-----z racjiii takiej ze myslisz o garniturze-mósisz miec pomysł na sukienke swoją tak:-P ???a mówiłas ze nie massz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płetwa orka
w zasadzie mamy juz gro załatione... wczoraj zaklepałam skrzypaczke-nad fryzurka sie zastanawiam,,,nie wiem co myslicie o rozpuszczonych lekko falujacych włosach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-----płetwo--wg.mnie to bardzo pieknie wygląda,,,ale warunkiem sa piekne włosy:-P:-P - jak masz miec fryzurke tylko przez pierwsz2h to dzieki----sama myslałam o podobnej-ale moje włosy zyja własnym zyciem:) p.s zapraszam wszystkie pomaranczówki-aby stały sie czarnulkami:):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż mam raczej ładne i gęste włosy zdecyduję się na jakieś upięcie - ponoć rozpuszczona fryzura nie jest w stanie przetrwać w ładnym stanie całego wesela, a nie chcę na zdjęciach wyglądać jak \"panna młoda topielica\". Dodatkowo ślub bierzemy w lipcu, więc z rozpuszczonymi długimi włosami bym się chyba tam ugotowała. Z drugiej strony kok odpada - nie znoszę koków. Z resztą kiepsko w nich wyglądam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---wiosno---- masz jakies zdjecia fryzurek:) albo linki do nich;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami:) Sukni upatrzonej nie mam. Wiem tylko że nie zdecyduje się jednak na śnieżną biel.Raczej coś tak na mleczno kremowo. Jeśli chodzi o fryzurę , to ja Wiosno też nie jestem w stanie ścierpieć koków więc trzeba się rozejrzeć za czymś pomiędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldcjede
musze go postawic pod sciana bo on inaczej sie nie zdecyduje boi sie i tyle. ale dla mnie to zrobi i sie pobierze..ale tylko dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie ma koncepcjji na cos pomiedzy:) mam cienkie i delikatne włosy-wiec kok tez odpada;) nie mam pomysłu na sukienke-mam 156 cm i duuuzy biust:) nie wiem tak naprawde co bedzie mi pasowało:) poztym buty---koszmar:(:(:( rozmia 34!!!!! w komunijnym chyba szukac bede:) jedyne na co mam koncepcje na mojego G. :) ze On i tylko On:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trerrrrrrr
jak sie robi nick na czarno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trerrrrrrr
bo chce z wami tez tworzyc topic.. to ja co stawaim go pod sciana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trrrrr musisz sie zalogowac w preferencjach ytam robisz sobie hasło i stopke jesli zechcesz:) wtedy nikt nie bedzie w stanie podszywac sie pod ciebie-i jakies paskudne wiry nam słac--- a dołączysz do nas?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terazz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avanti555
to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera nie umiem stworzyc czarnego nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu!!! to ja co moj nie chec ale dla mnie niby tak dolaczam do was poradzcie mi prosze co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! dołączam do waszej wesołej ekipy, z tym że ja jeszcze nie mam ustalonej daty. Tak ogólnie tylko wiemy na razie że pod koniec kwietnia. Rodzice nie maja ksy żeby nas wspomóc więc robimy cięcia gdzie się da :D Limuzyną będzie opel astra rodziców, suknię wezmę z wypożyczalni znajomej cioci (mam nadzieję że za free), tłumów tez nie zapraszamy (tak do 80 os - liczna rodzina :/ ). No i zamaiast hucznego wesela chcemy krótką imprezkę, ale to nie ze względów oszczędzania ale z tego, że nie lubimy takich całonocnych wesel - męczą nas juz jak jesteśmy na nich goścmi a co dopiero jak to my będziemy na pierwszym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie mam nic anic!! mysle ze zaczniemy zalatwiac na 2 miesiace przed co to za problem obiad dla par osob, rodzicow i koniec alebo nawet nie okropne sa wesela i te cale popijawy.. zacznijmy od tego ze ja nawet nie wiem czys ie pobierzeny bo codzien sie klocimy....a ja niewiem czy czekac na niego...z ta jego decyzja... on zrobi tto tylko dla mnie czy to ma sens/?? a slyszec slowo slub oczywiscie nie chce!! bo go krew zalewa !!!!!!!i sie klocimy koniec sielanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami27, myślałam o fryzurze w stylu: http://www.2promhairstyles.com/wedding-hairstyles.shtml http://www.2promhairstyles.com/wedding7.shtml http://www.2promhairstyles.com/wedding9.shtml http://www.2promhairstyles.com/wedding11.shtml Krótko mówiąc: żeby było jakieś upięcie, ale włosy nie były związane w kok, tylko jakoś ładnie ułożone. Może w jakiś fajny warkocz albo fale? Pytanie ile takie coś będzie się trzymało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja sie ciesze dziewczynki🌻 🌻 🌻 dla was!!! avanti-----ja tak bardzo chciałam miec stylko obiadek po ślubie(koscielnym)--ale mój G.stwierdził ze na zbyt wielu weselach bylismy(bywałay lata ze na7 w ciągu roku) i zbyt liczną mamy rodzinke aby IM to zrobic.. bo moje kofane fafetki:)-umówmy sie-slub jest dlanas-wesele dla ludzi-a za całokształt wesela MY jestesmy odpowiedzialinii----avantii a co dokładnie sie nie układa?jak długo z nim jestes?a poruszana była kwestai slubu? przepraszam za mase pytan-ale wiem ze to pomoze mi lepiej Cie poznac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----pyrlandia wtaj---macham łapką for you:) nie martw sie,mamy duuuazo-mało czasu:) mnie sie wydaje ze najpierw powinniscie-ustalic date konkretną;) później sala(restauracja albo kucharki-w zaleznosci-co ustaliliscie) później muzyka-dj co wolicie;;;; o orkiestre -dobra-ciezko-przynajmniej u nas w Sz-nie. później przegladamy razem ffryzurki makeupy:) etc.... -----wiosno kofana---dzikei zaraz rzuce oczkiem:) jak co znajde tez podesle-a dziewczynki skad jestescie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas było tak samo - w zasadzie to tylko ja nie czułam potrzeby robienia wesela, ale moi rodzice i narzeczony byli innego zdania. W końcu dałam się przekonać ich argumentom. Też bywaliśmy i u jego i u mojej rodziny i przyjaciół. Byliśmy na wielu - mniej i bardziej udanych weselach. I o to właśnie chodzi, że wesele ma być dla gości, którzy przyjeżdżają z różnych zakątków Polski by cieszyć się z nami naszym szczęściem w tym uroczystym dniu. Już więcej w życiu (mam nadzieję) nie powtórzy się taka okazja, by wszyscy nasi przyjaciele i rodzina mogli się zebrać w jednym miejscu i dobrze bawić. Dlatego chcemy jak najlepiej zorganizować ten czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i własnie dlatego---wiosna jest z nami i cała reszta tez!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Emi jestesmy razem poltora roku ponad ja mam 25 , on ma 24 lata ja chce slub on nie chce ale dla mnie to zrobi jak bedzie mial prace i ja ale jak to powiedzial jak nie bedzie mial pracy to wielce sie nie zmartwi bo on chce slub za 6 lat!!! ale zeby mnie nie stracic to sie pobierze i co ja mam z tym wszytskim zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupaa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aGaGa
U nas 2 maja były zaręczyny. Planujemy w 2007 roku ślub:) ale jeszcze nic nie mamy. O ile wiem, wystarczy u nas rok wczesniej rezerwowac salkę, a zresztą nie ma juz takich problemów:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avantiii------wydaje mi sie ze stabilna sytuacja finasnowa to podstawa:) bez kasy nie ma co planowac-chyab ze liczy sie na zasobnosc portfela mamy i taty. my za nasz slub i wesele sami płacimy.ale to dlatego ze nasi rodzice nie narzekaja na nadmiar gotówki:( a my ich nie chcemy obciazac.... a mnie juz od sum DZIS głowa boli---zaliczkowanie orkiestry 500 zł-sali 1000/ mieszkamy w Szczecinie-to taaka globalna wioska-wesel bedzie blisko miejscowosci mojego G.(małe miasteczko) piszcie dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaapodnosze
bo fajny top. chyab sie przerobie na czarno.i tu zostane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×